żyjemy w związku bez ślubu. Postano0wiliśy kupić mieszkanie.
Wzięliśmy kredyt.W akcie własnosci każdy z nas ma po 50%.
Teraz chcemy sie rozejść. Jedna strona chce oddać swojej 50%- drugiej.
Dowiedziałem sie ze wtedy była by to darowizna i strona która to otrzyma musiała
by zapłącić podatek od darowizny (20% ? ) Jeżeli to istotne to kredyt jeszcze
nie jest spłacony)
Czy są sposoby przepisania na jedną stony całosci mieszkania bez takich
olbrzymich opłat?
Jeżeli mogło by wyjść taniej mogła by być nawet zmiana proporcji własnosci np
99% do1 %

do góry

On 21 Lip, 08:51, "BETON" <b...@m...pl> wrote:
> żyjemy w związku bez ślubu. Postano0wiliśy kupić mieszkanie.
> Wzięliśmy kredyt.W akcie własnosci każdy z nas ma po 50%.
>
> Czy są sposoby przepisania na jedną stony całosci mieszkania bez takich
> olbrzymich opłat?

Zniesienie współwłasności
tu artykuł na ten temat:
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/90490,jaki_p
odatek_nalezy_zaplacic_od_zniesienia_wspolwlasnosci.
html

do góry

Użytkownik "BETON" <b...@m...pl>
> żyjemy w związku bez ślubu. Postano0wiliśy kupić mieszkanie.
> Wzięliśmy kredyt.W akcie własnosci każdy z nas ma po 50%.
> Teraz chcemy sie rozejść. Jedna strona chce oddać swojej 50%- drugiej.

A co z kredytem tej osoby "oddającej"?

do góry

A to mieszkanie jest obciążone hipoteką?
W takim razie wartość prawa = cena rynkowa mieszkania MINUS wartość obciążającej
hipoteki.

Poza zniesieniem współwłasności (dopłatnym lub nieodpłatnym, pryed notariuszem ALBO
przed sądem, to drugie też ma zalety przy
zgodnym wniosku stron, bo skarbówka nie podskoczy orzeczeniu sądowemu) można też
swoją część po prostu sprzedać drugiemu
współwłaścicielowi.

Generalnie opłaty dobijają (operat, notariusz, sąd, wpisy, PCC), masz rację.


-----

> Wzięliśmy kredyt.
> W akcie własnosci każdy z nas ma po 50%.
> Czy są sposoby przepisania na jedną stony całosci mieszkania bez takich olbrzymich
opłat?

do góry

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i267tg$47c$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> Użytkownik "BETON" <b...@m...pl>
>> żyjemy w związku bez ślubu. Postano0wiliśy kupić mieszkanie.
>> Wzięliśmy kredyt.W akcie własnosci każdy z nas ma po 50%.
>> Teraz chcemy sie rozejść. Jedna strona chce oddać swojej 50%- drugiej.
>
> A co z kredytem tej osoby "oddającej"?


kredy od początku spłacąłem tylko ja. Partnerka nie wymaga ode mnie spłaty
swojej czesci. Chodzi tylko o to zeby jej 50% było moje. Mieszkanie 1/3 jest
spłacone. czyli 2/3 pozostaje do spłaty i to biore na siebie. Martwią mnie tylo
koszty takie wydawało by sie prostej operacji.

do góry

> kredy od początku spłacąłem tylko ja. Partnerka >nie wymaga ode mnie
> spłaty swojej czesci.

Partnerka nie była stroną umowy kredytowej?

do góry

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i28o02$ad7$1@z-news.wcss.wroc.pl...
>> kredy od początku spłacąłem tylko ja. Partnerka >nie wymaga ode mnie spłaty
>> swojej czesci.
>
> Partnerka nie była stroną umowy kredytowej?
heh, zupełnie mi to wyleciało musiałbym sprawdzić.
A ma to znaczenie ?

do góry

Użytkownik "BETON" <b...@m...pl> napisał
>> Partnerka nie była stroną umowy kredytowej?
> heh, zupełnie mi to wyleciało musiałbym sprawdzić.
> A ma to znaczenie ?

Może mieć, nie musi. Ale może skoro pozbywa się swojego udziału, warto
zwolnić ją formalnie ze zobowiązań w banku...

do góry

On Thu, 22 Jul 2010, BETON wrote:

> Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i28o02$ad7$1@z-news.wcss.wroc.pl...
>>> kredy od początku spłacąłem tylko ja. Partnerka >nie wymaga ode mnie
>>> spłaty swojej czesci.
>>
>> Partnerka nie była stroną umowy kredytowej?
> heh, zupełnie mi to wyleciało musiałbym sprawdzić.
> A ma to znaczenie ?

Ma, i to istotne - podstawą opodatkowania podatkiem od darowizn jest
wartość przedmiotu darowizny, obniżona o obciążenia z nim związane.
Przejmując mieszkanie "z obciążeniem" masz opodatkowaną tylko
"spłaconą" kwotę (znaczy połowę "spłaconej", tę "twoją połowę").
Jak przejmiesz "bez długu", to jest problem (z podatkiem).

pzdr, Gotfryd

do góry