-
1. Data: 2005-10-12 09:21:05
Temat: przekraczanie linii ciągłej
Od: "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl>
Witam
Mam takie pytanie. U mnie w mieście jest takie miejsce, gdzie samochody parkują
na jezdni i przez to żeby przejechać w jedną
stronę trzeba przejechać przez linię ciągłą i jechać kawałek przeciwnym pasem ruchu.
Czy w takim wypadku przejechanie przez linię
ciągłą jest dozwolone. A jeżeli tak to, gdzie jest to w kodeksie drogowym napisane?
-
2. Data: 2005-10-12 09:35:27
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Sirtap napisał(a):
> Mam takie pytanie. U mnie w mieście jest takie miejsce, gdzie samochody parkują
na jezdni i przez to żeby przejechać w jedną
> stronę trzeba przejechać przez linię ciągłą i jechać kawałek przeciwnym pasem
ruchu. Czy w takim wypadku przejechanie przez linię
> ciągłą jest dozwolone. A jeżeli tak to, gdzie jest to w kodeksie drogowym napisane?
A jak sie popsuje samochod i bedzie linia ciagla to co - bedziesz czekal
az go naprawia czy tez upewnisz sie czy mozesz wykonac manewr wymijania
i go wyminiesz? Wniosek z tego - w opisanym przez Ciebie przykladzie
mozna przejechac przez linie ciagla.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2005-10-12 11:01:21
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl>
> A jak sie popsuje samochod i bedzie linia ciagla to co - bedziesz czekal
> az go naprawia czy tez upewnisz sie czy mozesz wykonac manewr wymijania i go
wyminiesz? Wniosek z tego - w opisanym przez Ciebie
> przykladzie mozna przejechac przez linie ciagla.
Na logikę wiem, ale będę miał egzamin i ponoć są problemy. Chodzi mi o to gdzie to
jest w kodeksie drogowy.
-
4. Data: 2005-10-12 11:10:05
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: "Grupy onet" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:diiki8$2gg$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Mam takie pytanie. U mnie w mieście jest takie miejsce, gdzie samochody
> parkują na jezdni i przez to żeby przejechać w jedną stronę trzeba
> przejechać przez linię ciągłą i jechać kawałek przeciwnym pasem ruchu. Czy
> w takim wypadku przejechanie przez linię ciągłą jest dozwolone. A jeżeli
> tak to, gdzie jest to w kodeksie drogowym napisane?
>
Generalnie zgodnie z logika mozna
A zgodnie z kodeksem nie mozna
W takim miejscu gdzie ejst linia ciagla nie wolno parkowac zatrzymywac sie
itp.
Grzes
-
5. Data: 2005-10-12 11:18:08
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: Schwester <j...@c...com>
Grupy onet napisał(a):
> Użytkownik "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:diiki8$2gg$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Witam
>>
>> Mam takie pytanie. U mnie w mieście jest takie miejsce, gdzie samochody
>>parkują na jezdni i przez to żeby przejechać w jedną stronę trzeba
>>przejechać przez linię ciągłą i jechać kawałek przeciwnym pasem ruchu. Czy
>>w takim wypadku przejechanie przez linię ciągłą jest dozwolone. A jeżeli
>>tak to, gdzie jest to w kodeksie drogowym napisane?
>>
>
> Generalnie zgodnie z logika mozna
> A zgodnie z kodeksem nie mozna
> W takim miejscu gdzie ejst linia ciagla nie wolno parkowac zatrzymywac sie
> itp.
> Grzes
>
>
Ale w takim przypadku to nie będzie wyprzedzanie tylko omijanie.
Poza tym zakaz wyprzedzania nie dotyczy chyba pojazdów wolnobieżnych
(np. traktorów, kombajnów itp.)
--
____ _ _
/ ___| ___| |____ _____ ___| |_ ___ _ __
\___ \ / __| '_ \ \ /\ / / _ \/ __| __/ _ \ '__|
___) | (__| | | \ V V / __/\__ \ || __/ |
|____/ \___|_| |_|\_/\_/ \___||___/\__\___|_|
-
6. Data: 2005-10-12 13:02:34
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Schwester wrote:
> Ale w takim przypadku to nie będzie wyprzedzanie tylko omijanie.
> Poza tym zakaz wyprzedzania nie dotyczy chyba pojazdów wolnobieżnych
> (np. traktorów, kombajnów itp.)
A co ma do tego linia ciągła?
Ech, dlaczego tylu nieuków myli linie ciągłe z zakazem wyprzedzania?
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
7. Data: 2005-10-12 17:22:12
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: "Grzech" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:diiqds$1i1$1@inews.gazeta.pl...
>
> > A jak sie popsuje samochod i bedzie linia ciagla to co - bedziesz czekal
> > az go naprawia czy tez upewnisz sie czy mozesz wykonac manewr wymijania
i go wyminiesz? Wniosek z tego - w opisanym przez Ciebie
> > przykladzie mozna przejechac przez linie ciagla.
>
> Na logikę wiem, ale będę miał egzamin i ponoć są problemy. Chodzi mi o to
gdzie to jest w kodeksie drogowy.
>
Nie ma tego nigdzie w kodeksie drogowym. Wrazie zatrzymania można się
powoływać na stan wyższej konieczności.
Pozdrawiam
Grzegorz
-
8. Data: 2005-10-13 06:24:01
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: "Sirtap" <s...@u...poczta.onet.pl>
> Mam takie pytanie. U mnie w mieście jest takie miejsce, gdzie samochody parkują
na jezdni i przez to żeby przejechać w jedną
> stronę trzeba przejechać przez linię ciągłą i jechać kawałek przeciwnym pasem
ruchu. Czy w takim wypadku przejechanie przez linię
> ciągłą jest dozwolone. A jeżeli tak to, gdzie jest to w kodeksie drogowym napisane?
>
>
Myślałem że na pl.soc.prawo ktoś będzie wiedział ja kodeks drogowy odnosi się do
takich przypadków.
Ktokolwiek?
-
9. Data: 2005-10-13 06:57:15
Temat: Re: przekraczanie linii ciągłej
Od: Dominik & Co <D...@w...pl>
Sirtap napisał(a):
> Myślałem że na pl.soc.prawo ktoś będzie wiedział ja kodeks drogowy odnosi się do
takich przypadków.
> Ktokolwiek?
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 31 lipca 2002 r.
w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Par 86.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
RP