eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzejazd rowerem przez jezdnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 11. Data: 2006-07-30 15:50:48
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "adam158" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:44CCB6A5.9080000@op.pl...
    > Bolec napisał(a):
    >> Przejazd rowerem przez przejście dla pieszych jest zabroniony, a jeżeli obok
    >> jest przejazd rowerowy to też muszę zejść z roweru, czy po czymś takim można
    >> już przejechać rowerem?
    > raz jeszcze bo było wiele razy
    > przejscie dla pieszych rower przeprowadzamy
    > oznaczona sciezka dla rowerów przechodząca przez jezdnie na jezdni wyznaczone
    > przerywane linie dwie tam przejeżdzasz
    > i jeszcze aby rozwiac watpliwośic na przejciu dla pieszych jak przejezdzasz na
    > rowerze imasz kolizje z pojazdem jestes sprawcą
    > jak wjedziesz w merola s klasy to mozesz za jego naprawe zaplacic z 10tys bo
    > rowerzysci z reguły nie maja oc

    +mandat 300zł Gdyby u mnie w mieście postawić 1 policjanta, to blankiet do
    mandatów by mu się skończył. Nie raz widziałem rowerzystów, przejeżdżających na
    przejściu + czerwone światło.


  • 12. Data: 2006-07-30 16:19:05
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie [OT]
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 30-07-2006 o 16:52:12 Mikołaj "Miki" Menke <m...@m...one.pl>
    napisał(a):

    >>> Swoja droga bylbym wdzieczny gdyby zmieniono ten przepis odnosnie
    >>> 'zsiadania'. Np. przez zapis ze nie dotyczy to rowerzystow
    >>> poruszajacych sie z predkoscia ponizej 5km/h lub mniejsza
    >>> umozliwiajaca natychmiastowe zatrzymanie pojazdu.
    >>
    >> Natychmiastowe zatrzymanie pojazdu można wykonać np. o mur prostopadły
    >> do kierunku jazdy albo inną podobną przeszkodę. Hamulcami na pewno nie.
    > Bzdura.

    Predzej czy pozniej rower sie zatrzyma ... nawet jesli uzyjemy hamulcow.
    Wiec napewno jest ta minimalna predkosc. Dlaczego pieszy mialby butow nie
    zdejmowac przed przejsciem przez jezdnie :P Ograniczenie predkosci na
    pasach uniemozliwiloby to 'lawirowanie' miedzy pieszymi.
    Wielu zmotoryzowanych nie ma tez pojecia o tym, ze na zielonej warunkowej
    strzalce trzeba sie najpierw zatrzymac a dopiero potem ruszyc ... ogolnie
    sporo jest tego.


  • 13. Data: 2006-07-30 16:36:59
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:eaih3f$hgq$1@inews.gazeta.pl "Mikołaj \"Miki\" Menke"
    <m...@m...one.pl> pisze:

    >> Natychmiastowe zatrzymanie pojazdu można wykonać np. o mur prostopadły
    >> do kierunku jazdy albo inną podobną przeszkodę. Hamulcami na pewno nie.
    > Bzdura.
    Nie mam nic przeciwko temu abyś miał coś, co uważasz za swoją opinię.
    Na razie tyłek z siodełka i przeprowadzać rowerek przez przejście.

    --
    Jotte


  • 14. Data: 2006-07-30 16:44:45
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: Przemysław Bernat <p...@p...com>

    Dnia Sun, 30 Jul 2006 16:01:47 +0200, adam158 napisał(a):

    > na oznaczonym przejezdie rowerowym pierwszenstwo ma przejezdzający
    > rowerzysta

    Jesteś tego pewien?

    --

    Pozdrawiam,
    Przemek


  • 15. Data: 2006-07-30 16:53:55
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jasko Bartnik wrote:

    > Powiem wiecej, jesli nie ma swiatel to pierwszenstwo na przejezdzie ma
    > rowerzysta.

    Szkoda, ze 99% kierowcow o tym nie wie.
    A ja juz nie bede wiecej ryzykowal zycia...
    Zeby mnie jakic skur... yn zabil przez przypadek...

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 16. Data: 2006-07-30 16:55:33
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jotte wrote:
    >

    > Prostym rozwiązaniem problemu jest zastosowanie metody doświadczalnej.
    > Kiedy jadąc rowerem zobaczysz samochód nagminnie _stojacy_ w poprzek
    > przejazdu i blokujący Ci drogę - wal mu śmiało w bok. Policja oszacuje
    > podział winy między współsprawców. ;)

    Ja pukam gociowi w szybke i prosze by wycofal. Jestem upierdliwy.

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 17. Data: 2006-07-30 16:57:31
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 30-07-2006 o 18:44:45 Przemysław Bernat <p...@p...com>
    napisał(a):

    >> na oznaczonym przejezdie rowerowym pierwszenstwo ma przejezdzający
    >> rowerzysta
    > Jesteś tego pewien?

    W sumie to sam teraz mam watpliwosci ... ale na nauce prawa jazdy mowili
    ze rowerzysta ma :

    "Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla
    rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić
    pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
    3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią,
    jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi."


  • 18. Data: 2006-07-30 17:24:32
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:44CCE485.E73C3765@gazeta.pl Hikikomori San
    <h...@g...pl> pisze:

    >> Prostym rozwiązaniem problemu jest zastosowanie metody doświadczalnej.
    >> Kiedy jadąc rowerem zobaczysz samochód nagminnie _stojacy_ w poprzek
    >> przejazdu i blokujący Ci drogę - wal mu śmiało w bok. Policja oszacuje
    >> podział winy między współsprawców. ;)
    > Ja pukam gociowi w szybke i prosze by wycofal.
    I ktoś na Ciebie uwagę zwraca??

    > Jestem upierdliwy.
    Doigrasz się, ktoś Ci w końcu słusznie walnie za naruszanie jego własności.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 19. Data: 2006-07-30 17:26:10
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie [OT]
    Od: "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@m...one.pl>

    Dnia 2006-07-30 18:36 użytkownik Jotte napisał :
    > W wiadomości news:eaih3f$hgq$1@inews.gazeta.pl "Mikołaj \"Miki\" Menke"
    > <m...@m...one.pl> pisze:
    >
    >>> Natychmiastowe zatrzymanie pojazdu można wykonać np. o mur prostopadły
    >>> do kierunku jazdy albo inną podobną przeszkodę. Hamulcami na pewno nie.
    >>
    >> Bzdura.
    >
    > Nie mam nic przeciwko temu abyś miał coś, co uważasz za swoją opinię.
    > Na razie tyłek z siodełka i przeprowadzać rowerek przez przejście.
    >

    Co nie zmienia faktu, że hamulcami da się natychmiast zatrzymać rower
    tak samo jak wjeżdżając w mur. Oczywiście masz rację, że w myśl prawa
    należy przeprowadzać rower po pasach.

    --
    http://www.miki.z.pl m...@...pl
    Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
    bikeWorld.pl Team


  • 20. Data: 2006-07-30 17:27:49
    Temat: Re: przejazd rowerem przez jezdnie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:44CCE423.FDE29423@gazeta.pl Hikikomori San
    <h...@g...pl> pisze:

    >> Powiem wiecej, jesli nie ma swiatel to pierwszenstwo na przejezdzie ma
    >> rowerzysta.
    > Szkoda, ze 99% kierowcow o tym nie wie.
    > A ja juz nie bede wiecej ryzykowal zycia...
    > Zeby mnie jakic skur... yn zabil przez przypadek...
    I to jest prawda, ja takze często jeżdżę rowerem. Oczywiście głównie
    rekreacyjnie, po mieście to bez sensu.
    Ale jako kierowca auta i pieszy mam już dość nieubezpieczonych
    rowerzystów-kretynów bez znajomości zasad ruchu i/lub bezczelnie je
    łamiących.
    Nie mam możliwości ścignąć takiego gnoja jeśli mi coś uszkodzi i ucieknie,
    bo on nie ma rejestracji. A nawet jak go dorwę, to musiałbym się latami
    cywilnie procesować o spłatę szkód. Pędzi taki nieoświetlony debil z
    plecaczkiem na garbie i słuchawkami od mp3 w uszach, często po chodniku -
    tego nie toleruję.
    Zasadniczo traktować należy więc rowerzystów zgodnie z prawem jak innych
    uczestników ruchu drogowego. Wyprzedzać i mijać w przepisowej odległości
    (fakt czasem są kałuże, ale nie powinno sie wykonywać z tego powodu
    specjalnych manewrów, bo można spowodować wypadek - niech mają prysznic,
    wyschną), może zdarzyć się przed skrzyżowaniem ostro zahamować przed dziurą
    tuż przy krawężniku i nie jest winą kierowcy, że tam mnie właśnie kolarz
    usiłował prawą stroną(!) wyprzedzić auto. Itp.
    Ale to wszystko łagodne zachowanie.
    Są tacy, którzy jak stoją na skrzyżowaniu i widzą w lusterku, że się
    cyklista przekrada z lewej lub prawej to drzwi otwierają lub proszą pasażera
    aby to zrobił. ;)
    Ma to wszystko jakiś sens?? Pewnie nie, ale co z chamami robić?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1