-
1. Data: 2008-08-18 19:32:18
Temat: przedawnienie roszczen
Od: Piotr NetExpert <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
Właśnie natrafiłem na zebrane terminy przedawnień. Ponieważ co jakiś
czas ktoś o to pyta, zacytuję (może się trafi, że ktoś poszuka zanim
zapyta):
1. termin ogólny - 10 lat;
2. termin dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności
gospodarczej - 3 lata;
3. termin dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu,
dzierżawy, alimenty, raty kredytowe) - 3 lata;
4. termin dla wszystkich roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem
sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju
albo orzeczeniem sądu polubownego, ugodą zawartą przed sądem albo przed
sądem polubownym, poza roszczeniami okresowymi należnymi w przyszłości -
10 lat.
Powyżej są podstawowe terminy, ale to nie koniec. Oto niektóre kolejne:
1. dla roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych - 3 lata od od dnia, w
którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do
jej naprawienia, lecz nie później niż 10 lat od daty popełnienia czynu;
2. dla roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych będących przestępstwami -
20 lat od daty popełnienia przestępstwa;
3. dla roszczeń przedsiębiorcy z tytułu dokonanej sprzedaży - 2 lata;
4. dla roszczeń z tytułu umowy przewozu - 1 rok;
5. dla roszczeń pracodawcy i pracownika ze stosunku pracy - 3 lata.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk
http://www.netexpert.net.pl
-
2. Data: 2008-08-18 19:39:51
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Piotr NetExpert wrote:
>
> 3. termin dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu,
> dzierżawy, alimenty, raty kredytowe) - 3 lata;
ba
ja mam ciekawszą sytuację.
Właśnie sobie "swiadczeniodawca" skomensował przedawnione świadczenie
nadłaptą z ostatniego okresu powołując się na kodeks cywilny.
Znowu się muszę zacząć kopać z koniem.
-
3. Data: 2008-08-19 07:04:01
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 18 Aug 2008 14:39:51 -0500, witek napisał(a):
>> 3. termin dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu,
>> dzierżawy, alimenty, raty kredytowe) - 3 lata;
> Właśnie sobie "swiadczeniodawca" skomensował przedawnione świadczenie
> nadłaptą z ostatniego okresu powołując się na kodeks cywilny.
Rozumiem, że warunek z art. 502 kc nie został spełniony?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
4. Data: 2008-08-19 08:15:06
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Olgierd wrote:
> Dnia Mon, 18 Aug 2008 14:39:51 -0500, witek napisał(a):
>
>>> 3. termin dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu,
>>> dzierżawy, alimenty, raty kredytowe) - 3 lata;
>
>> Właśnie sobie "swiadczeniodawca" skomensował przedawnione świadczenie
>> nadłaptą z ostatniego okresu powołując się na kodeks cywilny.
>
> Rozumiem, że warunek z art. 502 kc nie został spełniony?
>
Nie. Rozliczyli sobie 2007 na poczet... tak naprawdę to cholera wie
czego, bo nawet nie raczyli napisać, a w zasadzie napisali "zaległych
należnoścu". Tylko, że zaległa nalezność jest jedna z 2001 roku i to na
dodatek sporna, dlatego jej nie zapłaciłem.
Tylko, że gadanie z nimi to jak gadanie do ściany.
Dodatkowo policzyli sobie odsetki od innych należności, tłumaczenie, że
były opłacone w terminie kończy sie hasłem, że skoro komputer tak
policzył to znaczy, że jest dobrze.
-
5. Data: 2008-08-19 08:24:45
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 19 Aug 2008 03:15:06 -0500, witek napisał(a):
>>> Właśnie sobie "swiadczeniodawca" skomensował przedawnione świadczenie
>>> nadłaptą z ostatniego okresu powołując się na kodeks cywilny.
>>
>> Rozumiem, że warunek z art. 502 kc nie został spełniony?
>>
> Nie. Rozliczyli sobie 2007 na poczet... tak naprawdę to cholera wie
> czego, bo nawet nie raczyli napisać, a w zasadzie napisali "zaległych
> należnoścu". Tylko, że zaległa nalezność jest jedna z 2001 roku i to na
> dodatek sporna, dlatego jej nie zapłaciłem.
Fakt, że należność jest sporna nie wyklucza potrącenia ;-) Ale skuteczne
przedawnienie -- i owszem.
Cóż, nie zostaje Tobie nic innego jak potrącić sobie to potrącenie ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
6. Data: 2008-08-19 16:35:13
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Olgierd wrote:
> Dnia Tue, 19 Aug 2008 03:15:06 -0500, witek napisał(a):
>
>>>> Właśnie sobie "swiadczeniodawca" skomensował przedawnione świadczenie
>>>> nadłaptą z ostatniego okresu powołując się na kodeks cywilny.
>>> Rozumiem, że warunek z art. 502 kc nie został spełniony?
>>>
>> Nie. Rozliczyli sobie 2007 na poczet... tak naprawdę to cholera wie
>> czego, bo nawet nie raczyli napisać, a w zasadzie napisali "zaległych
>> należnoścu". Tylko, że zaległa nalezność jest jedna z 2001 roku i to na
>> dodatek sporna, dlatego jej nie zapłaciłem.
>
> Fakt, że należność jest sporna nie wyklucza potrącenia ;-) Ale skuteczne
> przedawnienie -- i owszem.
> Cóż, nie zostaje Tobie nic innego jak potrącić sobie to potrącenie ;-)
>
tak, tylko, że oni w ramach mojego potrącenia, potrącą sobie "usługę"
czyli zaprzestaną jej świadczenia, aż do uregulowania "zaległości".
już to z nimi przerabiałem,
szefostwa bardziej betonowe niż księgowa.
nie mam czasu, ale jak się kiedyś zbiorę to załatwię to za jednym
zamachem w sądzie.
Może w przyszłym roku.
-
8. Data: 2008-08-20 06:52:09
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 19 Aug 2008 11:35:13 -0500, witek napisał(a):
>> Fakt, że należność jest sporna nie wyklucza potrącenia ;-) Ale
>> skuteczne przedawnienie -- i owszem.
>> Cóż, nie zostaje Tobie nic innego jak potrącić sobie to potrącenie ;-)
>>
> tak, tylko, że oni w ramach mojego potrącenia, potrącą sobie "usługę"
> czyli zaprzestaną jej świadczenia, aż do uregulowania "zaległości".
(...)
> nie mam czasu, ale jak się kiedyś zbiorę to załatwię to za jednym
> zamachem w sądzie.
Jeśli to na tyle dla Ciebie istotna usługa, że nie warto (internet?) to
rozumiem. W przeciwnym razie -- poćwiczyłbym.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
7. Data: 2008-08-20 06:52:09
Temat: Re: przedawnienie roszczen
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 19 Aug 2008 11:35:13 -0500, witek napisał(a):
>> Fakt, że należność jest sporna nie wyklucza potrącenia ;-) Ale
>> skuteczne przedawnienie -- i owszem.
>> Cóż, nie zostaje Tobie nic innego jak potrącić sobie to potrącenie ;-)
>>
> tak, tylko, że oni w ramach mojego potrącenia, potrącą sobie "usługę"
> czyli zaprzestaną jej świadczenia, aż do uregulowania "zaległości".
(...)
> nie mam czasu, ale jak się kiedyś zbiorę to załatwię to za jednym
> zamachem w sądzie.
Jeśli to na tyle dla Ciebie istotna usługa, że nie warto (internet?) to
rozumiem. W przeciwnym razie -- poćwiczyłbym.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl