-
81. Data: 2007-03-16 17:08:39
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
To chyba było by lepsze.
-
82. Data: 2007-03-16 17:10:14
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Mówi się "odporny", ale z kim ja mam dyskutować? Powiedział bym Ci sporo
prawdy, tak jak wielu innych uczestników dyskusji, ale nie wypada
publicznie. Jak rano popatrzysz w lustro, to zastanów się, kogo w nim
widzisz.
-
83. Data: 2007-03-16 17:44:43
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Angie napisał(a):
>> wiec skoro nie ma roznicy to po co podnosisz argument o karmieniu piersia?
>
> Bo jest jak napisalam. mleko matki jest niezaprzeczalnie najzdrowszym
> mlekiem dla dziecka. Koniec kropka
A mieszkanie w samym centrum dużej metropolii jest zdecydowanie mniej
zdrowe dla dziecka, niż mieszkanie w jakimś kurorcie.
I co z tego?
-
84. Data: 2007-03-16 19:05:51
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etej1g$hno$1@news.onet.pl...
> Mówi się "odporny", ale z kim ja mam dyskutować?
Powiedzialam to, co chcialam powiedziec. Sugerowalam ci juz, ze nie znasz
slow, ktorych uzywasz. porownaj sobie w wolnej chwili definicje slowa
"odporny" z "oporny". Zeby cie zbytnio nie fatygowac podam ci nawet linki
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=odporny
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=oporny
Angie
-
85. Data: 2007-03-16 19:27:54
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: M&C <c...@C...pl>
Angie napisał(a):
>
>> Taaak... "Mój brzuch - moja sprawa", ale jak przychodzi co do czego to
>> "dawaj forsę na swoje dziecko"...
>
> Gdzie to doczytales?
>
Pewnie między wierszami: > Mamy dziecko 8 miesieczne. Od początku
wszysto było żony. Ciąża, synek, a ty
> tylko nadskakiwać masz.
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
-
86. Data: 2007-03-16 20:37:41
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Sorry, bardzo nie chciałem tak się wyrazić, ale dyskusja z Tobą, uwłacza
mojemu poziomowi intelektualnemu.
Pozdrawiam.
-
87. Data: 2007-03-16 23:40:14
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.03.2007 Angie <j...@o...eu> napisał/a:
> Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:etdl5g$e34$1@news.onet.pl...
>>Co to, tatuś jest tylko od łożenia na dziecko? Gdzie jest mamusia?
> Oprocz kosztow jakie wymienilam pozniej chyba drodzy panowie zapominacie o
> tym, ze matka ma tez po prostu koszty zwiazane z normalnym zyciem -
> mieszkanie, prad, gaz etc. Kazdemu facetowi, ktory placi alimenty zdaje sie
> o tym zapominac, tak jakby dziecko mieszkalo na ulicy i mylo sie w strumyku
A fe. Tak Ci zawsze ładnie szło przy podobnych okazjach, a tu taka
generalizacja :)
--
Marcin
-
88. Data: 2007-03-16 23:48:49
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.03.2007 Angie <j...@o...eu> napisał/a:
> Bo jest jak napisalam. mleko matki jest niezaprzeczalnie najzdrowszym
> mlekiem dla dziecka. Koniec kropka
A jak wiadomo rozwodzą się małżeństwa głównie lub wyłącznie z dziećmi w
okresie karmienia piersią? :)
--
Marcin
-
89. Data: 2007-03-17 06:28:58
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etev6e$nq2$1@news.onet.pl...
> Sorry, bardzo nie chciałem tak się wyrazić, ale dyskusja z Tobą, uwłacza
> mojemu poziomowi intelektualnemu.
Chodzi ci o to, ze z kazda wypowiedzia wychodzisz na coraz wiekszego
glupka?:)
Angie
-
90. Data: 2007-03-17 06:30:02
Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:ufmrc4-sv5.ln1@ziutka.router...
>
> A fe. Tak Ci zawsze ładnie szło przy podobnych okazjach, a tu taka
> generalizacja :)
Oops, kazdemu sie moze zdarzyc :P
Angie