eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przed rozwodem a dziecko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 91. Data: 2007-03-17 06:31:25
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "Angie" <j...@o...eu>


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    news:10nrc4-sv5.ln1@ziutka.router...

    > A jak wiadomo rozwodzą się małżeństwa głównie lub wyłącznie z dziećmi w
    > okresie karmienia piersią? :)

    Aaaaa pewnie dlatego moje malzenstwo wciaz trwa:P

    Angie



  • 92. Data: 2007-03-17 19:06:16
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: gazebo <g...@w...pl>

    Użytkownik Angie napisał:
    > Tylko, ze dyskusja jest o kosztach utrzymania [lub nie] 8mcznego dziecka,
    > przypominam dla jasnosci:-) Nie zacznijmy bredzic o kupowaniu samochodów bo
    > watek sie zrobi kosmiczny i o niczym
    >

    a jak to sie przelicza jak wszyscy sa razem? albo fundusz alimentacyjny,
    wspominalas cos o tym, znajoma nie dostaje bo alimenciarza nie mozna
    bylo znalezc a zamieszkala z bratem i tak jej wyliczyli potrzeby, nie
    chodzi o skrajnosci, chodzi przeciez o dobro dziecka, ale przeciez nie
    odbiera sie ludziom dzieci bo stracili prace lub malo zarabiaja tylko im
    sie pomaga, albo i nie, zawsze zastanawialo mnie na czym polega uznanie,
    ze dziecko musi miec takie pieluchy podczas gdy inni wychowuja sie na
    zwyklych, tetrowych, to taka mysl tylko, dlaczego moje wyliczenia
    potrzeb sa nizsze, z czego to wynika? jesli z racji bycia facetem to ad
    hoc powijno sie nam odebrac prawa ojcowskie, o ktore dopiero moznaby
    wystapic do laskawego sadu

    --
    Come In Number 51, Your Time Is Up


  • 93. Data: 2007-03-18 01:21:45
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "Tomy M." <t...@t...webd.pl>


    Użytkownik "Angie" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:etdnfa$m77$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:etdl33$vo2$1@opal.futuro.pl...
    >
    > > a jest jakis przymus wozenia dziecka samochodem?
    >
    > Przymusu wozenia dziecka nie ma, ale jest przymus zapewnienienia mu
    > bezpieczenstwa jesli sie juz je przewozi. To lekka demagogia - ale nie
    > zawraca sie wisly kijem. Jesli mam samochod to jasne, ze wole chore dziecko
    > zawiezc nim do lekarza niz wsiadac z nim do tramwaju.

    Pierdoły gadasz, żadne Sędzie nie myśli tak jak Ty.
    Śmiało można się nawet powolać na BEZPIECZEŃSTWO
    które w wyższym stopniu zapewnia TRAMWAJ niż BABA
    ZA KIEROWNICĄ.

    Tomy M.


  • 94. Data: 2007-03-18 01:25:16
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "Tomy M." <t...@t...webd.pl>


    Użytkownik "Angie" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:etdn7m$lc1$1@news.onet.pl...

    Bzdury pleciesz i zawyżasz koszty.
    bebilon PEPTI kosztuje 21 zł BEZ RECEPTY
    z receptą jakieś 16 zł. Ty policzyłaś
    70 zł a wychodzi jakieś max 40 miesięcznie
    Podobnie zawyżasz inne pozycje.

    I nie mów mi o kosztach utrzymania takich
    bzdur bo mam 4 dzieci.

    Utrzymanie dziecka jest tylko tak drogie
    jak mądrzy są jego rodzice.

    Tomy M.


  • 95. Data: 2007-03-18 01:27:25
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "Tomy M." <t...@t...webd.pl>


    Użytkownik "Angie" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:ete172$nuk$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Onufry Zagłoba" <zagloba@maupa@os.pl> napisał w wiadomości
    > news:etducq$3sp$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > >To małżonki czasem traktują alimenty jako
    > > zemste.
    > > Natomiast czasem wysokość alimentów
    >
    > Czasem, czasami. To jeszcze nie powod, zeby kreslic stereotypy. Z drugiego
    > bieguna - myslalby kto, ze wszyscy faceci chetnie placa alimenty. A fundusz
    > alimentacyjny to pewnie wymysl tych zlych matek:)

    Fundusz alimentacyjny wymyślono po to aby
    pomóc rodzicom wychowującym dzieci gdy
    drugi rodzic nie ma środku na utrzymanie
    nawet samego siebie.

    Tomy M.


  • 96. Data: 2007-03-23 17:35:58
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "truskawa" <p...@v...pl>

    On 16 Mar, 15:35, "Angie" <j...@o...eu> wrote:
    > Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w
    wiadomościnews:ete41f$5tv$1@opal.futuro.pl...
    >
    > > wiec skoro nie ma roznicy to po co podnosisz argument o karmieniu piersia?
    >
    > Bo jest jak napisalam. mleko matki jest niezaprzeczalnie najzdrowszym
    > mlekiem dla dziecka. Koniec kropka
    >
    > Angie

    To jeszcze zalezy "co" moze z tym mlekiem matki wyssac... Moze czasem
    jednak lepiej podac dziecku mleko z butelki, bywa, ze mniej
    "toksyczne"...
    Truskawa


  • 97. Data: 2007-03-23 17:45:30
    Temat: Re: przed rozwodem a dziecko
    Od: "truskawa" <p...@v...pl>

    On 17 Mar, 07:28, "Angie" <j...@o...eu> wrote:
    > Użytkownik "R De" <r...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomościnews:etev6e$nq2$1@news.onet.pl...
    >
    > > Sorry, bardzo nie chciałem tak się wyrazić, ale dyskusja z Tobą, uwłacza
    > > mojemu poziomowi intelektualnemu.
    >
    > Chodzi ci o to, ze z kazda wypowiedzia wychodzisz na coraz wiekszego
    > glupka?:)
    >
    > Angie

    Kolega mowi do kolegi: chcesz, to Ci sprzedam moja encyklopedie.
    Ozenilem sie. Zona cholera WIE WSZYSTKO!
    :-)
    Angie moze jednak przydaloby Ci sie troche pokory?? Nie kazdy kto ma
    INNE zdanie jest glupkiem.
    Truskawa

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1