eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprotokół z rozprawy a zeznania świadka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2006-02-12 10:46:55
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Swoja droga - zastanawiajace jest dla mnie, ze w dobie spoleczenstwa
    > informacyjnego rozprawy sadowe nie sa jeszcze nagrywane.

    Dodam jeszcze, ze przeciez protokoly mozna robic takze na podstawie nagran,
    po rozprawie. Ile czasu by sie zaoszczedzilo... Jesli chodzi o "co swiadek
    mial na mysli", to w przypadku sformulowan nieprecyzyjnych Wysoki Sad moze
    zawsze poprosic swiadka o doprecyzowanie wypowiedzi. Problem "zaginionych"
    akt sprawy tez bylby czesciowo zalatwiony, gdyby sporzadzac dodatkowe
    archiwum nagranych tasm, z ktorych protokoly wracalyby do akt.

    Nie wiem, czy przez oszczednosc czasu nie oplacaloby sie stworzenie nawet w
    pelni multimedialnych sal sadowych z zapisem audio-wideo...

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 32. Data: 2006-02-12 10:52:36
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: moris234 <m...@w...pl>

    Tiger napisał(a):

    > Swoja droga - zastanawiajace jest dla mnie, ze w dobie spoleczenstwa
    > informacyjnego rozprawy sadowe nie sa jeszcze nagrywane.


    Dobre pytanie. Od dawna sędziowie sądów rejonowych (czyli tam gdzie jest
    najwięcej protokołowania) zabiegają o nagrywanie rozpraw i to z
    pominięciem pisemnego protokołu. Temu pomysłowi są przeciwne sądy
    odwoławcze. Dlatego jest jeszcze jak jest :-(

    Pzdr.


  • 33. Data: 2006-02-12 11:06:21
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Tiger [###c...@c...pl.###] napisał:
    >> Ale jak dowieść, że potajemne nagranie zakłóca pracę sądu?
    > To nagranie w pewnym momencie musialoby byc wykorzystane przeciwko
    > Wysokiemu Sadowi.

    Ale to będzie już PO rozprawie, więc samego biegu rozprawy zakłócić
    nie sposób.


  • 34. Data: 2006-02-12 11:08:08
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Tiger [###c...@c...pl.###] napisał:

    Z technicznego punktu widzenia to w zasadzie żaden problem. Jakości
    super mieć nie musisz. Komputer znajduje się niemal na każdej sali.
    Kamerka internetowa i zrzut na płytę CD, którą po rozprawie dołącza
    się do akt po podpisaniu przez przewodniczącego.


  • 35. Data: 2006-02-12 11:21:38
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Tiger [###c...@c...pl.###] napisał:
    >
    > Z technicznego punktu widzenia to w zasadzie żaden problem. Jakości
    > super mieć nie musisz. Komputer znajduje się niemal na każdej sali.
    > Kamerka internetowa i zrzut na płytę CD, którą po rozprawie dołącza
    > się do akt po podpisaniu przez przewodniczącego.
    >
    a co w przypadku, gdy okaze się, ze płyty nie da się odtworzyć? Albo, że
    jakosć nagrania jest niezadawalająca?

    Ale ogólnie - popieram. Protokołowanie przedłuża rozprawę. Nie widze
    jednak potrzeby rejesdtrowania obrazu - wystarczy dźwięk, kodowany do
    MP3 i nagrywany na dysk komputera, a potem na płytę i do akt, a
    niezaleznie od tego co jakiś czas na płyty zapasowe i archiwizowany. A w
    protokole byłby tylko podany czas nagrania i nazwa pliku.

    Ale o czym my mówimy. na początek niech będa komputery do protokołowania
    /oby nie z Open Office/, a nie kartka i długopis.


    --
    Falkenstein
    Recht und Ehre


  • 36. Data: 2006-02-12 11:49:14
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Otto von Falkenstein [###F...@g...pl.###] napisał:

    > a co w przypadku, gdy okaze się, ze płyty nie da się odtworzyć?
    Albo, że
    > jakosć nagrania jest niezadawalająca?

    Pozostaje protokół. Ja nigdzie nie proponowałem z rezygnacji z
    protokołowania przebiegu rozpraw. Przy oględzinach też raz na czas się
    okazuje, ze zdjęcia nie wychodzą, a nikt z tego tytułu tragedii nie
    czyni.

    > Ale o czym my mówimy. na początek niech będa komputery do
    protokołowania
    > /oby nie z Open Office/, a nie kartka i długopis.

    Ja już dawno nie widziałem w sądzie protokołowania na kartkę i
    długopis. Ale kręcę się po sądach w dużych miastach. Nie wykluczam, że
    gdzieś jeszcze to się tak robi.


  • 37. Data: 2006-02-12 11:54:52
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    [Ciach]

    > Ja już dawno nie widziałem w sądzie protokołowania na kartkę i
    > długopis. Ale kręcę się po sądach w dużych miastach. Nie wykluczam, że
    > gdzieś jeszcze to się tak robi.

    Robi się tak np w tak niedużym miescie jak Warszawa...

    --
    Falkesntein
    Recht und Ehre


  • 38. Data: 2006-02-12 11:57:42
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Ale o czym my mówimy. na początek niech będa komputery do protokołowania
    > /oby nie z Open Office/, a nie kartka i długopis.

    Z tym juz sie spotkalem w jednym z Sadow Rejonowych - protokolant byl z
    laptopem i calkiem sprawnie sobie poczynal, tylko ze niestety protokolowal
    nadal tylko to, co dyktowal mu sedzia, co nadal wydluzalo czas rozprawy
    przynajmniej o polowe.

    Wlasnie o oszczednosci tego czasu mowie. Latwo obliczyc, ze skrociloby to
    czas pracy sadow o 25%... a nawet czas pracy protokolantow tez poddalby sie
    oszczednosciom, bo pracowaliby poza salami sadowymi, w archiwach. Co za tym
    idzie - mogliby byc nimi np. niepelnosprawni, ktorzy czesto potrafia szybko
    pisac na komputerze. Itd, itp... Dobrze byloby, gdyby te dyskusje przeczytal
    na przyklad min. Ziobro. Odkladajac na bok dyskusje na sam temat jego
    osoby - z pewnoscia ktos taki jak on ma dosc ikry, zeby takie rozwiazanie
    zaryzykowac i wprowadzic, liczac na duze poparcie spoleczne, gdy po 2-3
    latach okaze sie, ze sady przyspieszyly o te 1/4... ;-) A rewolucja wbrew
    pozorom nie bylaby tak duza, bo nie zmieniloby to zbytnio niczego juz
    istniejacego - a zakup sprzetu, stworzenie nowych archiwow audio-wizualnych
    i zarzadzanie nimi, to wydatek, ktory (tak pi razy drzwi, ale raczej mam
    racje) nadal zmiescilby sie w oszczednosciach, poczynionych w czasie pracy
    sedziow, protokolantow i innych.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 39. Data: 2006-02-12 12:00:15
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Robi się tak np w tak niedużym miescie jak Warszawa...

    Potwierdzam, na jakies 5-6 rozpraw w postepowaniu spadkowym tylko jedna, z
    mlodym sedzia, byla protokolowana na laptopie. Pozostale - recznie.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 40. Data: 2006-02-12 16:02:47
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: late <w...@b...com.pl>

    On 10 Feb 2006 13:06:18 +0100


    "konycek" <c...@p...onet.pl> wrote:

    > Dzisiaj uczestniczy?em w rozprawie przed S?dem w Wodzis?awiu ?l?skim jako
    > oskar?ony,


    Znowu Wodzislaw...

    Pani sedzi rzuc w morde wyrok w sprawie Sokolowskiego ze Strasbourga.

    To pownno te kurwe zgasic.

    > 4. Kiedy mog? z?o?yae zastrze?enia do protoko?u? i czy warto?
    >
    >
    > --
    > Wys?ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




    Zloz skarge dyscyplinarna na kurwe w todze.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1