-
1. Data: 2003-12-11 18:19:05
Temat: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_WON.com>
Ave!
Mam problem: w czwartek (nie ostatni, tylko jakiś czas temu) dostałem
zawiadomienie o umorzeniu pewnego postępowania.
Chciałem złożyć zażalenie, ale i dostać kopie akt, żeby elegancko je
sformułować.
Złożyłem podanie o te kopie. Podanie leżało i leżało i prokurator łaskawie
zgodził się na zrobienie kopii w _następny_ czwartek, przy czym w czwartek
było już za późno, żeby je odebrać. ALE jednocześnie zapewnił mnie solennie
(przez telefon), że mogę skutecznie zażalenie złożyć także jeszcze w piątek.
Teraz się okazuje, że się rąbnął i mu odesłali z wyższej instancji, że po
terminie.
Czy da się sprawę jeszcze jakoś uratować? Np. powołując się na brak
uzyskania kopii akt? Albo może to teraz ktoś się rąbnął w obliczaniu dni?
OK - wiem, że jest 7, ale on mi wmawiał, że jak przyszło poleconym, to liczy
się od następnego i jak przyszło w czwartek do do następnego piątku można
złożyć.
-
2. Data: 2003-12-11 20:12:12
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Andrzej Lawa w wiadomości <braci7$9vb$1@nemesis.news.tpi.pl>
powiedział(a) co następuje:
> OK - wiem, że jest 7, ale on mi wmawiał, że jak przyszło poleconym, to liczy
> się od następnego i jak przyszło w czwartek do do następnego piątku można
> złożyć.
Tego Ci nie powiem, bo nie wiem, ale wiem, że poczta ostatnio informuje,
że mowa o "7 dniach roboczych".
Nb. mi kiedyś w takiej sytuacji liczyli tak: dzień zaawizowania to
pierwszy, później 2-3-4-5-6.... i... nie ma ;-)
Poczta Polska to wąskie gardło cywilizacji.
--
Olgierd
"O ile oskarżenia przynoszą korzyść republice, to oszczerstwa przynoszą
jej szkodę", Niccolo Machiavelli
-
3. Data: 2003-12-11 21:36:18
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl>
Czegoś nie rozumiem.
Co ma wspólnego kopia akt z terminem ?
Twoja sprawa że zawaliłes sobie termin trzeba było iśc do sadu wyciągnać akta (muszą
ci
dać) i powiedzieć że chcesz ksero (musza ci udostępnić i wykonać).
Pozatym obaiwam się że nikogo nei interesuje brak akt itd. to juz twój problme że
kogoś
tam posłuchałeś a mu może i o to chodziło abyś zażaleń nie wnosił.
Natomiast jak się liczy dni to ja nie wiem ale pisze w piśmie że epwnie od daty
wystawienia wyroku prawda?
Natomiast nie wiem jak to sie ma do daty otrzymania a może od daty otrzymania ?
-
4. Data: 2003-12-11 23:44:51
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_WON.com>
Użytkownik "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl> napisał w wiadomości
news:brao1c$nfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czegoś nie rozumiem.
> Co ma wspólnego kopia akt z terminem ?
Żebym mógł uzasadnić zażalenie.
> Twoja sprawa że zawaliłes sobie termin trzeba
> było iśc do sadu wyciągnać akta (muszą ci
> dać) i powiedzieć że chcesz ksero (musza ci
> udostępnić i wykonać).
Jakiego sądu? To było dopiero w prokuraturze i decyzja ich udostępnienia
należała do niego.
[ciach]
> Natomiast jak się liczy dni to ja nie wiem ale pisze
> w piśmie że epwnie od daty wystawienia wyroku prawda?
Jakiego wyroku?
UMORZENIE. Na poziomie prokuratury.
-
5. Data: 2003-12-12 09:13:26
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Użytkownik "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl> napisał w wiadomości
> news:brao1c$nfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Czegoś nie rozumiem.
>> Co ma wspólnego kopia akt z terminem ?
>
> Żebym mógł uzasadnić zażalenie.
>
>> Twoja sprawa że zawaliłes sobie termin trzeba
>> było iśc do sadu wyciągnać akta (muszą ci
>> dać) i powiedzieć że chcesz ksero (musza ci
>> udostępnić i wykonać).
>
> Jakiego sądu? To było dopiero w prokuraturze i decyzja ich udostępnienia
> należała do niego.
No wiec chodzi o to, zemozna bylo isc do prokurarury i "poprosic"
o udostepnienie akt na miejscu..
Boguslaw
-
6. Data: 2003-12-12 17:02:13
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_WON.com>
Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:brc0k4$ivg$2@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> No wiec chodzi o to, zemozna bylo isc do prokurarury i
> "poprosic" o udostepnienie akt na miejscu..
Udostępnienie tak - ale jak "na miejscu" napisać zażalenie?
-
7. Data: 2003-12-12 19:16:34
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_WON.com> napisał w
wiadomości news:brcufg$mkl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Udostępnienie tak - ale jak "na miejscu" napisać zażalenie?
Na brudno?
Pozdr
Leszek
-
8. Data: 2003-12-15 19:39:15
Temat: Re: prokurator mnie wyrolowal - lub sie pomylil
Od: "Waldemar Kicała" <w...@w...pl>
> Czy da się sprawę jeszcze jakoś uratować? Np. powołując się na brak
> uzyskania kopii akt?
Prawnikiem nie jestem ale w takiej sytuacji "odszukałbym" jakies nowe, wazne
dla sprawy okolicznosci, ktorych do tej pory prokurator nie bral pod uwage i
....heja, od nowa sprawa