Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci tam
biegają jak szalone, a samochody jeszcze lepiej. I nie wiem z jakimi
argumentami zwrócić się z prośbą do burmistrza? Pomóżcie mi!!!



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

| Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci tam
| biegają jak szalone, a samochody jeszcze lepiej. I nie wiem z jakimi
| argumentami zwrócić się z prośbą do burmistrza? Pomóżcie mi!!!

A może właśnie z takimi, jak napisałeś. Z tym, że może najpierw należałoby
się może zwrócić o postawienie znaku ograniczenia prędkości. Skoro teraz
jest 60 km/h (bo tak zakładam skoro administratorem jest burmistrz), to może
wystarczyłoby 40 km/h? Próg zwalniający, to 20 km/h i pewnie ograniczenie do
3,5 t. Ograniczenie masy wynika z nośności stosowanych progów i skutków ich
ustawienia - jak będą po tym jeździć ciężarówki, to spać się nie da.

A co do skuteczności progów, to nie przeceniałbym jej. Jak potrenujesz, to
lepszym samochodem przejedziesz bez żadnego uszczerbku dla zawieszenia
bardzo szybko. W zależności od profilu, to nawet i ponad 60 km/h. Kwestia
pewnej wprawy i odrobiny znajomości fizyki.

Nie napisałeś nic o pożądanym przez Ciebie miejscu ustawienia progu, ale
czasem taki próg może spowodować więcej złego, niż dobrego. Jak tam jest
większy ruch, to po pierwsze będą się robić korki (więc spaliny), a po
drugie będzie dochodzić do stłuczek (nagłe hamowanie przed progiem). Po za
tym kierowcy koncentrują się na progu i nie patrzą na dzieci. Tak więc
rozważyłbym ewentualne alternatywne rozwiązania. Może szykany, albo łańcuchy
(barierki) wzdłuż chodnika. Ale to moje prywatne zdanie.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "jurik" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bdvheb$irv$1@inews.gazeta.pl...
> Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci tam
> biegają jak szalone, a samochody jeszcze lepiej. I nie wiem z jakimi
> argumentami zwrócić się z prośbą do burmistrza? Pomóżcie mi!!!

najpierw dowiedz sie do kogo nalezy drgoa, czy aby na pewno do gminy, a nie
np do spoldzileni, bo moze pojdziesz do niewlasciwej osoby :)
po drugie, sugeruje napisac wieksze pismo i zebrac pod niem sporo podpisow
sasiadow

do góry

Użytkownik "jurik" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bdvheb$irv$1@inews.gazeta.pl...
> Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci tam
> biegają jak szalone, a samochody jeszcze lepiej. I nie wiem z jakimi
> argumentami zwrócić się z prośbą do burmistrza? Pomóżcie mi!!!
Dziękuje za szerokie wypowiedzi, dodam, że to jest boczna, ślepa uliczka o
długości ok 100- 120 m.
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "jurik" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bdvheb$irv$1@inews.gazeta.pl...
> Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający,
> dzieci tam biegają jak szalone, a samochody jeszcze lepiej. I nie
> wiem z jakimi argumentami zwrócić się z prośbą do burmistrza?

Do burmistrza? Jak to jest przed blokiem, to chyba podpada to pod
spółdzielnię?

do góry

> Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci tam
> biegają jak szalone, >
>
> --
nie bardzo mogę sobie wyobrazic próg zwalniający prędkość dzieci ;-)

do góry

> > Chciałabym,aby przed moim blokiem zamontowali próg zwalniający, dzieci
tam
> > biegają jak szalone, >
> >
> > --
> nie bardzo mogę sobie wyobrazic próg zwalniający prędkość dzieci ;-)

He he... może to jakiś nowy model? :-))

do góry

> A co do skuteczności progów, to nie przeceniałbym jej. Jak potrenujesz, to
> lepszym samochodem przejedziesz bez żadnego uszczerbku dla zawieszenia
> bardzo szybko. W zależności od profilu, to nawet i ponad 60 km/h. Kwestia
> pewnej wprawy i odrobiny znajomości fizyki.
>
> Nie napisałeś nic o pożądanym przez Ciebie miejscu ustawienia progu, ale
> czasem taki próg może spowodować więcej złego, niż dobrego. Jak tam jest
> większy ruch, to po pierwsze będą się robić korki (więc spaliny), a po
> drugie będzie dochodzić do stłuczek (nagłe hamowanie przed progiem). Po za
> tym kierowcy koncentrują się na progu i nie patrzą na dzieci. Tak więc
> rozważyłbym ewentualne alternatywne rozwiązania. Może szykany, albo
łańcuchy
> (barierki) wzdłuż chodnika. Ale to moje prywatne zdanie.

Obawiam się, że w przypadku progów racjonalne argumenty
są skazane na niepowodzenie - teraz taki trynd i już ;-)

Pix

do góry