-
1. Data: 2004-02-25 17:10:11
Temat: proces rywina - szybkosc
Od: "grupy" <c...@g...pl>
Czy moze ktos wyjasnic jak to mozliwe ze proces sadowy w sprawie Rywina trwa
i posiedzenia zwolywane sa co kilka dni lub mniej wiecej co tydzien a w
innych zwyklych sprawach na rozparwe trzeba czekac np 2 miesiace?
Czy to tylko presja mediów?
Pzdr.
-
2. Data: 2004-02-25 17:29:51
Temat: Re: proces rywina - szybkosc
Od: "[ piotr sut ]" <piotr23§§§@§§§tenbit.pl>
'grupy' wyklawiaturzył/a w niusie
c1il7e$7k5$...@n...news.tpi.pl taką oto treść:
| Czy moze ktos wyjasnic jak to mozliwe ze proces sadowy w sprawie
| Rywina trwa i posiedzenia zwolywane sa co kilka dni lub mniej wiecej
| co tydzien a w innych zwyklych sprawach na rozparwe trzeba czekac np
| 2 miesiace?
U mnie w miescie jest proces w ktorym ostatnio mialo byc 8 dni rozpraw pod
rzad. Na /nie/szczescie jeden z trzynastu oskarzonych zaniemogl biedactwo.
Przez to w marcu bedzie 2 tygodnie pod rzad (tak z 10 dni roboczych non
stop).
Nie musze pisac jakie to jest uciazliwe.
->piotr
-
3. Data: 2004-02-25 17:31:51
Temat: Re: proces rywina - szybkosc
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
grupy wrote:
> Czy moze ktos wyjasnic jak to mozliwe ze proces sadowy w sprawie Rywina trwa
> i posiedzenia zwolywane sa co kilka dni lub mniej wiecej co tydzien a w
> innych zwyklych sprawach na rozparwe trzeba czekac np 2 miesiace?
bo czasem sąd pracuje tak jak powinien
KG
-
4. Data: 2004-02-25 20:12:25
Temat: Re: proces rywina - szybkosc
Od: "Van Tommy" <tsleczka@[nospam]polbox.com>
Użytkownik "grupy" <c...@g...pl> napisał
> Czy moze ktos wyjasnic jak to mozliwe ze proces sadowy w sprawie Rywina
trwa
> i posiedzenia zwolywane sa co kilka dni lub mniej wiecej co tydzien a w
> innych zwyklych sprawach na rozparwe trzeba czekac np 2 miesiace?
> Czy to tylko presja mediów?
Jak to zwykle w życiu bywa... Są równi i równiejsi... Ja osobiście
podejrzewam, że i w kpc, i w kpk, i w kpa są tajne artukuły, nakazujące
traktować "lepszych ludzi" lepiej, a "szaraków" normalnie, czyli olewać
sikiem prostym modulowanym...
T.
-
5. Data: 2004-02-25 20:51:49
Temat: Re: proces rywina - szybkosc
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Van Tommy" <tsleczka@[nospam]polbox.com> napisał w wiadomości
news:c1ivf7$3sa$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "grupy" <c...@g...pl> napisał
>
> > Czy moze ktos wyjasnic jak to mozliwe ze proces sadowy w sprawie Rywina
> trwa
> > i posiedzenia zwolywane sa co kilka dni lub mniej wiecej co tydzien a w
> > innych zwyklych sprawach na rozparwe trzeba czekac np 2 miesiace?
> > Czy to tylko presja mediów?
>
> Jak to zwykle w życiu bywa... Są równi i równiejsi... Ja osobiście
> podejrzewam, że i w kpc, i w kpk, i w kpa są tajne artukuły, nakazujące
> traktować "lepszych ludzi" lepiej, a "szaraków" normalnie, czyli olewać
> sikiem prostym modulowanym...
Cholera!
Wydało się!
_____________
RF