zapewne wszyscy by uwierzyli w te wersje.

http://wiadomosci.onet.pl/1537932,69,item.html

"Pijany 80-latek chciał staranować radiowóz
Policja zatrzymała pijanego 80-letniego mężczyznę, który jadąc na
rowerze usiłował staranować radiowóz. Zdarzenie miało miejsce w
Petrynowie pod Tomaszowem Mazowieckim.
Po zbadaniu alkomatem okazało się, że sędziwy rowerzysta ma 4,8 promila
alkoholu w organizmie.

Jak powiedział mł. asp. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w
Łodzi, radiowóz stał na poboczu drogi. W pewnym momencie policjanci
zauważyli, że prosto na nich jedzie rowerzysta, który wcale nie ma
zamiaru zatrzymać się przed autem. Mimo podeszłego wieku mężczyzna jest
znany lokalnej policji z podobnych zachowań na drodze.

Za ostatni wyczyn grozi mu nawet do roku więzienia."




--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."

do góry

Sowiecki Agent wrote:

> Po zbadaniu alkomatem okazało się, że sędziwy rowerzysta ma 4,8 promila
> alkoholu w organizmie.

ILE?!

Zaraz, ile wynosi oficjalna dawka śmiertelna?

do góry

On Fri, 18 May 2007 22:50:20 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:


>ILE?!
>Zaraz, ile wynosi oficjalna dawka śmiertelna?

"według specjalistów śmiertelna dawka to 4-4,5 prom. alkoholu. ",
a tu dziadek sobie pomykal na rowerku (czyli jakos utrzymywal
rownowage).
zlapano juz goscia z 9 promili, ktory prowadzil auto (zmysl rownowagi
niewymagany)

chwila googla i voila:
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=
6354472&_err=1&ticaid=13c48
"12,3 prom. alkoholu stwierdzono we krwi 45-letniego mieszkańca jednej
ze wsi pod Skierniewicami. Mężczyzna w stanie upojenia alkoholowego
wracając z libacji został potrącony przez samochód. Przeżył zarówno
wypadek, jak i ilość wypitego alkoholu, mimo że śmiertelną dawkę
alkoholu przekroczył - według specjalistów - trzykrotnie."


pozdarwiam,
Cyb

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:c5g1i4-adh.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Sowiecki Agent wrote:
>
>> Po zbadaniu alkomatem okazało się, że sędziwy rowerzysta ma 4,8 promila
>> alkoholu w organizmie.
>
> ILE?!
>
> Zaraz, ile wynosi oficjalna dawka śmiertelna?

Tymi dawkami smiertelnymi przekraczanymi kilkakrotnie,
a czesto oglaszanymi przez dziennikarzy, nie ma sie
co przejmowac.
Po prostu wiemy ze gosc mial 4,8 promila ale
nie wiemy czy pomiar byl przeprowadzony prawidlowo,
czy urzadzenie funkcjonowalo itp

Pozdrawiam,
Wojtek

do góry

> Tymi dawkami smiertelnymi przekraczanymi kilkakrotnie,
> a czesto oglaszanymi przez dziennikarzy, nie ma sie
> co przejmowac.
> Po prostu wiemy ze gosc mial 4,8 promila ale
> nie wiemy czy pomiar byl przeprowadzony prawidlowo,
> czy urzadzenie funkcjonowalo itp

spokojnie mógł mieć 4,8 i nie musi to być błąd pomiaru.
Zwykle dawkę śmiertelną czy tutaj raczej stężenie we krwi wyznacza się na
poziomie, który jest zabójczy dla 50% populacji. Czyli dla osób wrażliwych
mniejsza dawka jest już zabójcza, a wprawionego moczymordę 5promili jedynie
trochę zamiesza więc musi wracać do domu.

do góry