-
1. Data: 2007-10-27 17:50:44
Temat: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesłusznie naliczoną karą.
Od: "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net>
Witam serdecznie
Otóż najprawdopodobniej czeka mnie wątpliwa przyjemność zmagania się ze
spółdzielnią mieszkaniową jednak póki w poniedziałek udam się po poradę
prawną postanowiłem poprosić o opinię szerszą rzeszę czytelników grupy.
Sprawa przedstawia się następująco:
W lipcu b.r. zmarła mi babcia z którą zamieszkiwałem od 10 lat będąc w
tym czasie legalnie zameldowany.
Niezwłocznie po śmierci babci złożyłem podanie o przeniesienie wynajmu
mieszkania na moją osobę, jednak szanowne Panie Urzędniczki zawaliły
sprawę i o zgodzie Urzędu Miasta oraz potrzebie dosłania kolejnych
dokumentów poinformowały mnie po 3 miesiącach, w tym czasie ciągle
zbywając mnie zapewnieniami że wszystko jest na dobrej drodze i trzeba
czekać, sprawa wyjaśniła się po bezpośredniej interwencji w UM.
Sprawa momentalnie nabrała rozpędu, jednak ku mojemu zaskoczeniu
przedstawiono mi decyzje o obarczeniu mnie karą za zamieszkiwanie lokalu
bez tytułu prawnego.
Teraz nikt nie chce przyznać się do winy, UM sprawa nie interesuje a ja
mam zapłacić za niedopatrzenia urzędniczki 700zł kary mimo że uczciwie
nadałem sprawie bieg w kilka dni po śmierci prawowitego najemcy.
O zgrozo jakby tego było mało, zażądano zapłaty za kolejne dni w przód,
nawet nie konkretyzując za ile dni miałbym zapłacić, ponieważ jak to
uzasadniono: "nie wiadomo jak długo sprawa będzie rozpatrywana a pan
ciągle zamieszkuje bez tytułu prawnego".
To jest po prostu kpina i już nawet nie dla tych pieniędzy ale dla zasady
walki z biurokracja decyduje się na wytoczenie procesu spółdzielni jednak
jedna rzecz mnie martwi
Jeśli zaplacę już teraz mogę latami się sądzić o zwrot pieniędzy
Jeśli zaś nie zapłacę lecz będę się odwoływał i ostatecznie skapituluję
to ryzykuję rosnącym zadłużeniem a nawet eksmisją.
Za wszelkie sugestie i poświęcony czas dziękuję i pozdrawiam.
Mariusz J.
-
2. Data: 2007-10-28 09:16:46
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Jd." <j...@i...pl>
Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
wiadomości news:ffvtpk$7ma$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sprawa przedstawia się następująco:
> W lipcu b.r. zmarła mi babcia z którą zamieszkiwałem od 10 lat będąc w
> tym czasie legalnie zameldowany.
Znaczy ciągle jesteś tam zameldowany i masz odpowiedni wpis w Dowodzie
Osobistym?
> Niezwłocznie po śmierci babci złożyłem podanie o przeniesienie wynajmu
> mieszkania na moją osobę,
To jest najem mieszkania czy lokatorskie prawo spółdzielcze?
> jednak szanowne Panie Urzędniczki zawaliły
> sprawę i o zgodzie Urzędu Miasta oraz potrzebie dosłania kolejnych
> dokumentów poinformowały mnie po 3 miesiącach,
Zgodzie? Urzędu Miejskiego? Na co?
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============
-
3. Data: 2007-10-28 13:06:03
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net>
Dnia Sun, 28 Oct 2007 10:16:46 +0100, Jd. napisał(a):
> Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
> wiadomości news:ffvtpk$7ma$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Sprawa przedstawia się następująco: W lipcu b.r. zmarła mi babcia z
>> którą zamieszkiwałem od 10 lat będąc w tym czasie legalnie zameldowany.
>
> Znaczy ciągle jesteś tam zameldowany i masz odpowiedni wpis w Dowodzie
> Osobistym?
Tak oczywiście, jednak uprawnienia głównego najemcy nie przechodzą na
wnuków więc zamieszkuje nielegalnie jednak z przyzwoleniem zarządcy, w
tym przypadku nawet kaucje w wysokości 12 krotnego czynszu muszę zapłacić.
>
>> Niezwłocznie po śmierci babci złożyłem podanie o przeniesienie wynajmu
>> mieszkania na moją osobę,
>
> To jest najem mieszkania czy lokatorskie prawo spółdzielcze?
>
>> jednak szanowne Panie Urzędniczki zawaliły
>> sprawę i o zgodzie Urzędu Miasta oraz potrzebie dosłania kolejnych
>> dokumentów poinformowały mnie po 3 miesiącach,
>
> Zgodzie? Urzędu Miejskiego? Na co?
To jest najem mieszkania z zasobów miasta.
Urząd miejski nie zajmuje się szczegółami, tym zajmuje się jednostka w
mojej dzielnicy, najprawdopodobniej słowo spółdzielnia zostało tu prze
zemnie błędnie użyte, nie do końca orientuje się jeszcze w tym sprawach i
pewne rzeczy błędnie przekauzuję.
-
4. Data: 2007-10-28 14:12:12
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Jd." <j...@i...pl>
Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
wiadomości news:fg21fq$7o6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
> Tak oczywiście, jednak uprawnienia głównego najemcy nie przechodzą na
> wnuków
Na wnuków nie, ale na osoby zamieszkujące w lokalu już tak. Problem może być
gdybyś był niepełnoletni.
> To jest najem mieszkania z zasobów miasta.
> Urząd miejski nie zajmuje się szczegółami, tym zajmuje się jednostka w
> mojej dzielnicy, najprawdopodobniej słowo spółdzielnia zostało tu prze
> zemnie błędnie użyte, nie do końca orientuje się jeszcze w tym sprawach i
> pewne rzeczy błędnie przekauzuję.
Pisz konkretnie, bo inaczej nikt nie będzie mógł ci pomóc...
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============
-
5. Data: 2007-10-28 14:27:55
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net>
Dnia Sun, 28 Oct 2007 15:12:12 +0100, Jd. napisał(a):
> Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
> wiadomości news:fg21fq$7o6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>> Tak oczywiście, jednak uprawnienia głównego najemcy nie przechodzą na
>> wnuków
>
> Na wnuków nie, ale na osoby zamieszkujące w lokalu już tak. Problem może
> być gdybyś był niepełnoletni.
Jestem pełnoletni, w lokalu zamieszkuję od dziecka, praktycznie
wychowałem się w tym miejscu.
>
>> To jest najem mieszkania z zasobów miasta. Urząd miejski nie zajmuje
>> się szczegółami, tym zajmuje się jednostka w mojej dzielnicy,
>> najprawdopodobniej słowo spółdzielnia zostało tu prze zemnie błędnie
>> użyte, nie do końca orientuje się jeszcze w tym sprawach i pewne rzeczy
>> błędnie przekauzuję.
>
> Pisz konkretnie, bo inaczej nikt nie będzie mógł ci pomóc...
Wydaje mi się że konkretnie się poprawiłem, mieszkania wynajmuje UM ze
swoich zasobów ( tak się wyrażają w dokumentach ) za pośrednictwem
zarządców lokalnych, standardowy układ w większych śląskich miastach.
-
6. Data: 2007-10-28 15:28:05
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Jd." <j...@i...pl>
Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
wiadomości news:fg269b$nd3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> mieszkania wynajmuje UM ze
> swoich zasobów ( tak się wyrażają w dokumentach ) za pośrednictwem
> zarządców lokalnych, standardowy układ w większych śląskich miastach.
No to wnosisz do UM o wejście w prawa najemcy i Wydział Lokalowy UM jest
twoim głównym partnerem do załatwienia tej sprawy. Administratora (zwłaszcza
kontraktowego, czyli nie będącego zakładem budżetowym czy spółka należącą do
miasta) radzę omijać bo moze byc źródłem dezinformacji (czego właśnie
doswiadczyłeś).
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============
-
7. Data: 2007-10-28 19:26:12
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net>
Dnia Sun, 28 Oct 2007 16:28:05 +0100, Jd. napisał(a):
> Użytkownik "Mariusz J." <m...@j...niespamuj.net> napisał w
> wiadomości news:fg269b$nd3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> mieszkania wynajmuje UM ze
>> swoich zasobów ( tak się wyrażają w dokumentach ) za pośrednictwem
>> zarządców lokalnych, standardowy układ w większych śląskich miastach.
>
> No to wnosisz do UM o wejście w prawa najemcy i Wydział Lokalowy UM jest
> twoim głównym partnerem do załatwienia tej sprawy. Administratora
> (zwłaszcza kontraktowego, czyli nie będącego zakładem budżetowym czy
> spółka należącą do miasta) radzę omijać bo moze byc źródłem
> dezinformacji (czego właśnie doswiadczyłeś).
UM nie rozmawia bezpośrednio z petentami, Pani z UM oznajmiła że ją mój
problem nie interesuje, ona czeka na informacje od administracji czy moja
sytuacja jest czysta.
Pytanie brzmi:
zapłacić i sądzić się latami o zwrot, czy odwoływać się i patrzeć jak
dług rośnie?
-
8. Data: 2007-10-31 08:35:15
Temat: Re: problem ze s?ółdzielnią mieszkaniową i niesusznie naliczon kar.
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
do kogo złożyłeś podanie, kto daje przydział. czy adresat był poprawny?
Z moich doświadczeń wiem, że lokalne adm'y zajmowały się tylko
ściąganiem czynszów, ale przydziały to b
yła sprawa UM