eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproblem z corka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2003-04-13 19:58:59
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Marta Wieszczycka na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:

    > Ps. A następnym razem, kiedy ktoś powie, że kredki i pozamiatane, to
    > zapytaj go, na jakiej podstawie. Jeśli ktoś twierdzi, że można
    > właścicielowi wprowadzić kogoś do mieszkania tylko na podstawie
    > zameldowania, to zapytaj go o podstawę prawną. Bo ja mówię: nie ma takiego
    > przepisu. (Zameldowaniem potwierdzasz urzędowi, gdzie mieszkasz. Ty, a nie
    > właściciel mieszkania.)

    Załóżmy, że melduję Ciebie u mnie. Za jakiś czas się rozmyślam i mówię, że
    Cię wymeldowuję. A Ty, że masz to w dupie i nie wymeldujesz się. ZTCW Ty
    musisz się zgodzić, a jak nie, to tylko sądownie...

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 22. Data: 2003-04-13 20:19:47
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Tristan Alder wrote:
    > Jak rozumiem, rozdzielasz prawo od moralnosci :-) A jednak prawo oparte jest
    > o etykę i moralność chrześcijańską, więc nie bardzo to rozdzielać.

    Dlaczego akurat chrześcijańską? Zresztą wiele osób pewnie by się z takim
    twierdzeniem nie zgodziło, starannie oddzielając prawo od moralności.

    KG



  • 23. Data: 2003-04-13 21:30:29
    Temat: Re: problem z corka
    Od: poreba <d...@p...com>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
    news:b7cfj1$748$6@serwus.bnet.pl:

    > Załóżmy, że melduję Ciebie u mnie. Za jakiś czas się rozmyślam i
    > mówię, że Cię wymeldowuję. A Ty, że masz to w dupie i nie
    > wymeldujesz się. ZTCW Ty musisz się zgodzić, a jak nie, to tylko
    > sądownie...
    Nieprawda,
    postępowanie administracyjne,
    Zameldowany mieszka? Nie. tzn. "meldunek" nie odzwierciedla stanu
    faktycznego.
    TY decydujesz czy ktoś ma prawo przebywać (być zameldowanym) na
    Twojej posesji/mieszkaniu.

    --
    pozdro
    poreba


  • 24. Data: 2003-04-13 23:38:06
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Kamil Gołaszewski na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:

    > Tristan Alder wrote:
    >> Jak rozumiem, rozdzielasz prawo od moralnosci :-) A jednak prawo oparte
    >> jest o etykę i moralność chrześcijańską, więc nie bardzo to rozdzielać.
    >
    > Dlaczego akurat chrześcijańską? Zresztą wiele osób pewnie by się z takim
    > twierdzeniem nie zgodziło, starannie oddzielając prawo od moralności.

    No to pomacaj prawo europejskie? Europejczyk, nawet niewierzący, ma
    moralność mniej więcej chrześcijańską. Nie kradnij, nie zabijaj...
    Ba! Idźmy dalej -- Ile możesz mieć prawnie żon w Polsce/Europie? Przecież
    manie kilku żon nie jest niemoralne, a jednak nie wolno. Można więc
    powiedzieć, że jest tu silny wpływ religii nakazujących monogamię.

    A teraz popatrz na prawo państw z rejonu pozachrześcijańskiego... Jakże
    odmienne jest od naszego. Co prawda, krucjaty i akcje jak obecny wyczyn
    Dablju Krzaka powodują, że nasza, silniejsza kultura narzuca im pewne
    elementy, ale nie można zaprzeczyć, że mentalność, kultura i moralność są
    wynikiem określonego rodzaju wychowania, a nie tego, co se człowiek wymyśli
    sam z siebie. A w Europie jest to ściśle uwarunkowane chrześcijaństwem i
    prawo to odzwierciedla.

    Ja nie mówię, że to źle, sam jestem chrześcijaninem (aczkolwiek zapewne,
    gdybym był Arabem, uważałbym nieco inaczej). Mówię jeno, że nie da się tego
    od siebie oddzielić i najbardziej radykalni wojujący ateiści nie mogą
    zaprzeczyć, że ich codzienne życie oparte jest w sporej mierze o wartości
    chrześcijańskie.

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 25. Data: 2003-04-14 01:17:37
    Temat: Odp: problem z corka
    Od: "Sandra" <J...@w...pl>


    Użytkownik Marta Wieszczycka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b7c9vh$498$...@a...news.tpi.pl...

    Marto wytłumacz więc wymeldowanie z urzędu i po jakim czasie można to
    uczynić i dlaczego skoro tak dobrze jestes obeznana w temacie ? Jak byłoby
    to takie proste jak tu opisujesz wymeldowanie z urzedu lub eksmisje nie
    miałyby racji bytu w takich przypadkach a jak nam wiadomo sprawy tego typu
    konczą sie w sądzie i myślisz ,ze to ze względu na nieznajomość prawa ?

    Sandra



  • 26. Data: 2003-04-14 06:57:49
    Temat: Re: problem z corka
    Od: "PawelT" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b7csdt$6fq$1@serwus.bnet.pl...
    > Kamil Gołaszewski na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz
    odpowiadam:
    >
    > > Tristan Alder wrote:
    > A teraz popatrz na prawo państw z rejonu pozachrześcijańskiego... Jakże
    > odmienne jest od naszego.
    > --

    A w czym takie odmienne?
    Jeżeli masz na mysli muzulmanizm, to wywodzi sie on
    z tych samych korzeni, co chrzescjanstwo, z judaizmu.
    I nie ma wielkich roznic...
    Jezeli masz na mysli buddzyzm, ktory jest rzeczywiscie (chyba?)
    calkiem rozny od "zachodnich" (w ukladzie geograficznym do
    Indii), to jednakkie sprawy, jak poszanowanie zycia czy wlasnosci
    sa tam zdecydowanie bardziej eksponowane niz u nas
    A wracajac do kwestii, to mnie kiedys uczono, ze prawo jest to
    takie minimum, moralnosci, jakie panstwo jest w stanie zapewnic
    swoim obywatelom, a bylo w ustroju raczej swieckim...
    Pozdro
    PawelT




  • 27. Data: 2003-04-14 07:01:53
    Temat: Re: problem z corka
    Od: "PawelT" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b79i05$i59$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Cóż, zameldowanie to tylko Twój obowiązek potwierdzenia miejsca pobytu.
    > Prawo do przebywania w danym miejscu nie ma z zameldowaniem nic wspólnego.

    no wlasnie, obowiazek nakladany przez urzad, z tad wynika, iz panstwo
    oczekuje, iz bede mieszkal w miejscu w ktorym jestem zameldowany
    i jedynie szczegolne przyczyny moga ten stan zmienic - swoja droga, na
    jakiej zasadzie corka mieszkala, rozumiem ze przez jakis czas, w innym
    miejscu bez dopelnienia jednak obowiazku meldunkowego?
    Pozdro
    PawelT




  • 28. Data: 2003-04-14 07:11:46
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    PawelT na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:

    >> A teraz popatrz na prawo państw z rejonu pozachrześcijańskiego... Jakże
    >> odmienne jest od naszego.
    > A w czym takie odmienne?

    W różnych elementach. Inaczej zapatrują się na pewne sprawy.

    > Jeżeli masz na mysli muzulmanizm, to wywodzi sie on
    > z tych samych korzeni, co chrzescjanstwo, z judaizmu.
    > I nie ma wielkich roznic...
    > Jezeli masz na mysli buddzyzm, ktory jest rzeczywiscie (chyba?)
    > calkiem rozny od "zachodnich" (w ukladzie geograficznym do
    > Indii), to jednakkie sprawy, jak poszanowanie zycia czy wlasnosci
    > sa tam zdecydowanie bardziej eksponowane niz u nas

    A kto mówi, że nie? W każdym razie, sam widzisz, że w zależności od religii
    i moralności są różne opcje prawa.

    > A wracajac do kwestii, to mnie kiedys uczono, ze prawo jest to
    > takie minimum, moralnosci, jakie panstwo jest w stanie zapewnic
    > swoim obywatelom, a bylo w ustroju raczej swieckim...

    No więc właśnie, sam widzisz, że prawo jest odzwierciedleniem moralności i
    norm etycznych.


    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/


  • 29. Data: 2003-04-14 08:05:43
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Tristan Alder wrote:

    > No to pomacaj prawo europejskie? Europejczyk, nawet niewierzący, ma
    > moralność mniej więcej chrześcijańską. Nie kradnij, nie zabijaj...

    A nie uważasz, że to traczej chrześcijaństwo przejęło pewne zasady
    istniejące wcześniej?

    KG


  • 30. Data: 2003-04-14 14:17:05
    Temat: Re: problem z corka
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Kamil Gołaszewski na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:

    >> No to pomacaj prawo europejskie? Europejczyk, nawet niewierzący, ma
    >> moralność mniej więcej chrześcijańską. Nie kradnij, nie zabijaj...
    > A nie uważasz, że to traczej chrześcijaństwo przejęło pewne zasady
    > istniejące wcześniej?

    Tak, z religii żydowskiej i Starego testemntu. Co to zmienia?
    ja nie chcę udowodnic, że chrześcijaństwo jest przyczyną wszystkiego, ale że
    prawo jest ściśle związane z moralnością danego rejonu.

    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1