-
41. Data: 2006-01-26 19:20:43
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 16:41:00 +0100]:
> Są w Polsce i na świecie serwery które zamieszczają posty
> wysyłane poprzez Google i są takie serwery które nie
> zamieszczają.
> To nie jest żadne założenie lecz FAKT.
No.
Mój serwer na ten przykład nie zamieszcza. Pomijam to,
że on ogólnie nie jest serwerem news, ale tobie i tak
zdaje się takie drobnostki techniczne nie robią różnicy.
> Panu to może być obojętne, że ktoś świadomie działa aby
> rozbić jednolitość Grup Dyskusyjnych
Mhm. Bardzo świadomie zadziałał twórca protokołu NNTP.
Idź go zaskarż, have fun.
> Uważam Drogi Panie, że tam gdzie nie wkroczyło jeszcze PAŃSTWO
> i USTAWODAWCA - tam PRAWO stanowią LUDZIE czyli my Userzy.
Admin też człowiek, więc też sobie prawo stanowi. Prawda? ;P
> Nie zgadzam się na blokowanie postów
A kogo to interesuje...
> dlaczego pozbawia mnie prawa wolności słowa i decyduje za mnie
> co mi wolno czytać a czego nie.
A czego ci niby nie wolno robić?
Kira
-
42. Data: 2006-01-26 19:26:34
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 10:13:24 +0100]:
> Nie podoba mnie się, że jakiś oszołom rozesłał do
> administratorów ZARZĄDZENIE aby nie zamieszczali
> postów ogłaszanych na konkretnej grupie poprzez
> serwery Google
Zief... No może ci się to nie podobać dowolnie, ale jako że
to twój prywatny wymysł, to się nie dziw że nikt poza tobą
nic z tym nie zrobi...
> uzasadniając to pieniaczym pomówieniem, że wszystkie posty
> wysyłane przez Google to SPAM.
A, znaczy zaspamowałeś, wycięli cię, a teraz sie rzucasz
jak ta pchła na psie? :) No to ktoś ma u mnie piwo. Ten
co cię wyciął konkretnie.
> jeśli ma taki kaprys by na swoim serwerze prowadzić
> konkretną grupę to nie ma prawa cenzurować treści postów
> tej grupy i według swojego kaprysu jedne posty pozostawiać
> a inne kasować skoro udostępnia tę grupę do publicznego
> użytku.
Udostępniam swoje strony do powszechnego użytku.
Owszem, kasuję smieci które mi się nie podobają.
Owszem, zamieszczam tam tylko to, co mam kaprys zamieścić.
Owszem, cenzuruję sobie jak chcę.
I mam gdzieś pieniaczy - tylko ja mam do nich mniejszą
cierpliwość niż TS...
Kira
-
43. Data: 2006-01-26 20:20:38
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: "ksRobak" <k...@c...pl>
"Kira" <c...@e...wytnij.pl>
news:drb7p4$p0o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
> news:dra3uv$nma$1@inews.gazeta.pl...
> Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 10:13:24 +0100]:
>> Droga Pani. Nie podoba mnie się, że jakiś oszołom rozesłał do
>> administratorów ZARZĄDZENIE aby nie zamieszczali postów
>> ogłaszanych na konkretnej grupie poprzez serwery Google
>> uzasadniając to pieniaczym pomówieniem, że wszystkie posty
>> wysyłane przez Google to SPAM.
>> Celowość takich działań JEST oczywista: wymusić posłuszeństwo
>> oraz rozbić jednolitość Grup Dyskusyjnych.
>> Pani się to może podobać, że "pl.soc.prawo" zawiera różne posty
>> w tych samych wątkach zależnie od kaprysu admina.
>> Mnie się nie podoba bowiem takie działanie świadczy o nierzetelności
>> adminów: jeśli ma taki kaprys by na swoim serwerze prowadzić
>> konkretną grupę to nie ma prawa cenzurować treści postów tej grupy
>> i według swojego kaprysu jedne posty pozostawiać a inne kasować
>> skoro udostępnia tę grupę do publicznego użytku.
>> Ano.
>> Edward Robak*
> Zief... No może ci się to nie podobać dowolnie, ale jako że
> to twój prywatny wymysł, to się nie dziw że nikt poza tobą
> nic z tym nie zrobi...
> A, znaczy zaspamowałeś, wycięli cię, a teraz sie rzucasz
> jak ta pchła na psie? :) No to ktoś ma u mnie piwo. Ten
> co cię wyciął konkretnie.
> Udostępniam swoje strony do powszechnego użytku.
> Owszem, kasuję smieci które mi się nie podobają.
> Owszem, zamieszczam tam tylko to, co mam kaprys zamieścić.
> Owszem, cenzuruję sobie jak chcę.
> I mam gdzieś pieniaczy - tylko ja mam do nich mniejszą
> cierpliwość niż TS...
>
> Kira
A więc mamy takich którzy blokują posty wysyłane poprzez Google
i mamy takich/takie które się bardzo cieszą, że tak JEST.
A JA Droga Pani takich co się cieszą nazywam odpowiednio <...>.
Tak.
PS. Pani gardzi Polakami. Co?
NNTP-Posting-Host: falcon.3net-tech.eu.org
Edward Robak*
-
44. Data: 2006-01-26 20:20:41
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: "ksRobak" <r...@i...pl>
"Kira" <c...@e...wytnij.pl>
news:drb7g5$sc4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <r...@o...pl>
> news:draqih$nr4$1@news.onet.pl...
> Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 16:41:00 +0100]:
>> hahahaha - JA sobie Drogi Panie tomek niczego nie zakładałem.
>> Są w Polsce i na świecie serwery które zamieszczają posty wysyłane
>> poprzez Google i są takie serwery które nie zamieszczają.
>> To nie jest żadne założenie lecz FAKT.
>> Panu to może być obojętne, że ktoś świadomie działa aby
>> rozbić jednolitość Grup Dyskusyjnych - ale mnie to obojętne NIE JEST.
>> Uważam Drogi Panie, że tam gdzie nie wkroczyło jeszcze PAŃSTWO
>> i USTAWODAWCA - tam PRAWO stanowią LUDZIE czyli my Userzy.
>> Nie zgadzam się na blokowanie postów a jeśli ktoś to robi to
>> oczekuję wyjaśnienia:
>> dlaczego pozbawia mnie prawa wolności słowa i decyduje za mnie
>> co mi wolno czytać a czego nie.
>> Chyba JASNO się wyraziłem. Co? :-)
>> Edward Robak*
> No.
> Mój serwer na ten przykład nie zamieszcza. Pomijam to,
> że on ogólnie nie jest serwerem news, ale tobie i tak
> zdaje się takie drobnostki techniczne nie robią różnicy.
> Mhm. Bardzo świadomie zadziałał twórca protokołu NNTP.
> Idź go zaskarż, have fun.
> Admin też człowiek, więc też sobie prawo stanowi. Prawda? ;P
> A kogo to interesuje...
> A czego ci niby nie wolno robić?
>
> Kira
Nie wolno mi czytać postów które jakiś samozwaniec zablokował.
Czy Pani czyta posty których nie widać? Kto/co za Panią zadecydował,
że nie wolno Pani tych postów czytać ani na nie odpisywać?
Oczywiście: Pani odpowie, że właściciel Usenetu - tylko bez praw
własności a więc samozwaniec.
żałosna ta obrona w Pani wydaniu...
Edward Robak*
-
45. Data: 2006-01-26 20:20:44
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: "ksRobak" <k...@o...pl>
"Kira" <c...@e...wytnij.pl>
news:drb77h$ml7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
> news:drab51$78$1@inews.gazeta.pl...
> Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 12:17:55 +0100]:
>> No nie świruj Kobieto ;)
>> człowiek o inicjałach TS jest co najwyżej właścicielem swojego
>> "ptaszka" jeśli takowego posiada a skasować może sobie co mu się
>> podoba na swoim prywatnym komputerze w "chałupie" a nie w
>> publicznym Usenecie..
>> To, że ktoć/coś okrzyknął sie właścicielem Oceanu Atlantyckiego,
>> Księżyca czy polskojęzycznych Grup Dyskusyjnych Usenetu bynajmniej
>> nie oznacza, że jest właścicielem
>> bo żaden z tych znaków pl soc prawo nie jest zastrzeżony!!!!!!!
>> ani osobno ani w całości.
>> kpw? :-)
>> Edward Robak*
> Usenet nie jest publiczny. Dostęp do hierarchii PL masz tylko
> dlatego, że TS miał kaprys i ją udostępnił. Może mieć kiedyś
> kaprys w drugą stronę i jednym poleceniem wypieprzyć w powietrze
> wszystko co w niej działa. I możesz mu naskoczyć w sumie.
>
> Kira
Usenet jest publiczny na serwerach Google, kablowych, komórkowych,
światowych obsługujących grupy polskojęzyczne. TS nic nie udostępnia.
Niech Pani nie fałszuje rzeczywistości. OK?
Edward Robak*
-
46. Data: 2006-01-26 20:39:03
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> jak ta pchła na psie? :) No to ktoś ma u mnie piwo. Ten
> co cię wyciął konkretnie.
Moze go wyslac na pna? Sen by sie spelnil :D
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
47. Data: 2006-01-26 20:43:37
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
ksRobak wrote:
>
> Usenet jest publiczny na serwerach Google, kablowych, komórkowych,
> światowych obsługujących grupy polskojęzyczne. TS nic nie udostępnia.
> Niech Pani nie fałszuje rzeczywistości. OK?
Weź człowieku kup sobie półlitrówkę i przestań gadać jak za głebokiej
komuny. Dobrze, że nie każesz czynu społecznego wprowadzać,
-
48. Data: 2006-01-26 20:45:10
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
ksRobak wrote:
>
> A więc mamy takich którzy blokują posty wysyłane poprzez Google
> i mamy takich/takie które się bardzo cieszą, że tak JEST.
mamy takich, którzy blokują i mamy takich, którzy nie blokują.
I myślę, że na takich końcowych wnioskach możesz już zakończyć dyskusję.
-
49. Data: 2006-01-26 21:23:42
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 21:20:41 +0100]:
> Nie wolno mi czytać postów które jakiś samozwaniec zablokował.
Cholera. A ja nie mogę czytać twoich prywatnych maili. Ba,
nawet wiadomości w serwisach w których się nie zarejestruję
nie mogę często poczytać. Kurczę, ale mnie omija...
> Kto/co za Panią zadecydował, że nie wolno Pani tych postów
> czytać ani na nie odpisywać?
Przecież mi wolno, starczy że serwer zmienię. Mogę sobie go
zmienić w dowolnym momencie, zakazu nie stwierdzam.
> żałosna ta obrona w Pani wydaniu...
Próbuję cię rzeczywistości przywrócić. I tak, wiem że to
jest awykonalne ;) ale dajesz mi sporo pozytywnego humoru :)
Kira
-
50. Data: 2006-01-26 21:28:08
Temat: Re: prawo w Usenecie
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: ksRobak [Thu, 26 Jan 2006 21:20:44 +0100]:
> Usenet jest publiczny na serwerach Google, kablowych,
> komórkowych, światowych obsługujących grupy polskojęzyczne.
Usenet jest udostępniony publicznie, co nie znaczy że się
nagle stał dobrem publicznym. Mogę publicznie dać dostęp
do usług na swoim serwerze, ale to nie będzie znaczyło że
nie mogę tego serwera w którymś momencie odłączyć i olać
że przestałeś mieć możliwość korzystania z tych usłg.
> TS nic nie udostępnia.
Udostępnia - hierarchię pl.
> Niech Pani nie fałszuje rzeczywistości. OK?
Niech pan pozna rzeczywistość. OK?
Kira