-
21. Data: 2010-05-10 13:23:36
Temat: Re: rozwiązanie umowy.
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Dwa tygodnie to nie jest dwa lata, żeby aż tak bardzo kombinować.
> Sytuacja, w której przychodzisz do zakładu i nie kiwasz palcem do czasu
> przeszkolenia BHP wcale nie musi być taka zła.
>
Teoretycznie, ale nie wykonasz polecenia służbowego to zwolnią
człowieka dyscyplinarnie, a później się sądź z takimi ;)
=================================
wez dyktafon, papier w ktorym piszesz, ze boisz sie pracowac bez
przeszkolenia BHP. Jak nie podpisze, ze otrzymala to wyslij poleconym a
nagranie miej na dyktafonie.
Sadze, ze bedzie zaraz chciala zwilnic cie za porozumieniem. Nikt nie chce
miec wrzoda na tylku.
Icek
-
22. Data: 2010-05-10 17:54:23
Temat: Re: [prawo pracy] rozwiązanie umowy.
Od: agent73 <a...@g...pl>
On Mon, 10 May 2010 12:17:50 +0200, Ranger <n...@f...pl> wrote:
>Albo po prostu zostań w pracy i prowadź bezstresowy strajk włoski
>polegający na wyjątkowo rygorystycznym przestrzeganiu prawa pracy i
>obowiązujących regulaminów wewnętrznych.
>Jestem przekonany, że będą chcieli wysłać Cię na przysługujący urlop, a
>wtedy L4. :)
Ponieważ mam podobną sytuację, tylko termin wypowiedzenia znacznie
dłuższy (3 mies.), chciałbym podpiąć się pod ten wątek i spytać, czy
jeśli mam cały niewykorzystany urlop, i złożył bym wypowiedzenie i
jednocześnie wniosek o udzielenie urlopu w ostatnim miesiącu
wypowiedzenia, to czy pracodawca może zgodnie z prawem nie udzielić mi
zgody na ten urlop?
Krótko mówiąc: chciałbym podjąć pracę u nowego pracodawcy w trakcie
urlopu u poprzedniego niejako skracając w ten sposób okres świadczenia
pracy po wypowiedzeniu z 3 do 2 miesięcy. Czy można tak zrobić w pełni
legalnie? Co z ewentualnym odwołaniem z takiego urlopu, biorąc pod
uwagę, że byłby to urlop w ostatnim miesiącu wypowiedzenia? Zakładam,
że pracodawca nie będzie chciał się ze mną rozstać "po dobroci" i
będzie mnożył przeszkody...
--
A.
-
23. Data: 2010-05-10 19:21:16
Temat: Re: [prawo pracy] rozwiązanie umowy.
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-05-10 19:54, Użytkownik agent73 napisał:
> Krótko mówiąc: chciałbym podjąć pracę u nowego pracodawcy w trakcie
> urlopu u poprzedniego niejako skracając w ten sposób okres świadczenia
> pracy po wypowiedzeniu z 3 do 2 miesięcy. Czy można tak zrobić w pełni
> legalnie? Co z ewentualnym odwołaniem z takiego urlopu, biorąc pod
> uwagę, że byłby to urlop w ostatnim miesiącu wypowiedzenia? Zakładam,
> że pracodawca nie będzie chciał się ze mną rozstać "po dobroci" i
> będzie mnożył przeszkody...
Może urlopu nie udzielić, ściągnąć jeśli już udzieli nie da rady,
olejesz jego wezwanie, zwolnić Cię już nie może.
Profilaktycznie nie chwal sie że masz nagraną nowa pracę od
jakiegoś terminu bo może chcieć zrobić na złość.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2010-05-10 20:07:42
Temat: Re: [prawo pracy] rozwiązanie umowy.
Od: agent73 <a...@g...pl>
On Mon, 10 May 2010 21:21:16 +0200, RadoslawF <r...@w...pl>
wrote:
>Może urlopu nie udzielić, ściągnąć jeśli już udzieli nie da rady,
>olejesz jego wezwanie, zwolnić Cię już nie może.
>Profilaktycznie nie chwal sie że masz nagraną nowa pracę od
>jakiegoś terminu bo może chcieć zrobić na złość.
Hmmm... To niefajnie. No trudno! Dzięki.
--
Pozdrawiam
A.
-
25. Data: 2010-05-10 20:54:09
Temat: Re: [prawo pracy] rozwiązanie umowy.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hs90jv$i5h$1@node1.news.atman.pl Icek <i...@d...pl>
pisze:
> L4 gdy jestes sprawny to przestepstwo.
Nie ma ludzi zdrowych - są jedynie źle zdiagnozowani.
>I takiego zachowania raczej trzeba
> unikac.
Niekoniecznie.
Czasem jest to kwestia wyboru miedzy mniejszym a większym złem.
> Zastanawiales sie kto za to placi ? Za takie lewe L4?
Reguluje to prawo.
Przez pierwsze 33 dni pracodawca. Chyba, że pracownik skończył 50 lat -
wtedy do 14 dni.
Potem ZUS i nazywa się to zasiłkiem chorobowym.
Wprawdzie przepisy tego wręcz nie nakazują, ale jest to zwykle 80%
oficjalnego wynagrodzenia.
--
Jotte