-
31. Data: 2009-02-26 16:14:51
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:go4505$kce$1@inews.gazeta.pl...
>
> Niedopełnienie obowiązków (art. 231 kk)?
Jakiegoż to OBOWIĄZKU miałby starosta nie dopełnić? Gdzie istnieje obowiązek
weryfikacji praw jazdy wydanych bezterminowo? Obawiam się, że Twoja
interpretacja idzie daleko za daleko.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
32. Data: 2009-02-26 16:19:08
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:qdng76-b3l.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
>> Może stanowic zagrozenie, ale bynajmniej nie musi - jesli ma swiadomosc
>> wlasnych ograniczen.
>
> Podobne wrażenie mają wszyscy na podwójnym gazie.
>
>> Analogia w stylu Ławy - czyli kulą w płot (i
>> aparatem w ochroniarza).
>
> A może tak ciut merytorycznej? Wiem, że to trudne dla takiego tępego
> ciula, jak ty, ale postaraj się...
Szanowny inteligentny inaczej. Ja piszę o człowieku z ograniczeniami
fizycznymi, ty bez przerwy piszesz o jakims pijaku. Czy to ma znaczyc, ze
chodzisz bez przerwy na bani i przykladasz swoja miare do innych? Jesli tak,
to nie dziwie sie ze ochroniarze spuscili ci łomot.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
33. Data: 2009-02-26 16:48:37
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:qdng76-b3l.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
>>> Otóż to. Pijany wsiadający z akierownice popelnia przestępstwo i ja mam
>> Nie. Dopiero ruszając je popełnia.
>
> Dla porządku: Orzecznictwo poszło w tym kierunku, że siedzący za
> kierownicą człowiek, który grzebie kluczykiem stacyjce, jeśli na tym
> etapie zostanie zatrzymany, odpowiada, jak za kierowanie pojazdem.
Grzebie kluczykiem - ostatecznie niech będzie, chociaż IMHO dopiero
gdyby zwolnił ręczny hamulec i wrzucił bieg powinno być to tak
traktowane (zwłaszcza zimą).
Ale tylko wsiadł i sobie włączył radio?
-
34. Data: 2009-02-26 19:20:42
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5oti76-25o.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> w wiadomości news:qdng76-b3l.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>>>> Otóż to. Pijany wsiadający z akierownice popelnia przestępstwo i
>>>> ja mam
>>> Nie. Dopiero ruszając je popełnia.
>> Dla porządku: Orzecznictwo poszło w tym kierunku, że siedzący za
>> kierownicą człowiek, który grzebie kluczykiem stacyjce, jeśli na tym
>> etapie zostanie zatrzymany, odpowiada, jak za kierowanie pojazdem.
> Grzebie kluczykiem - ostatecznie niech będzie, chociaż IMHO dopiero
> gdyby zwolnił ręczny hamulec i wrzucił bieg powinno być to tak
> traktowane (zwłaszcza zimą).
> Ale tylko wsiadł i sobie włączył radio?
Jeśli za kierownicę, to ma pecha. Oczywiście, to tylko orzeczenia w
konkretnych sprawach i co do zasady oczywiście w innych sprawach sąd może
orzec odmiennie.
-
35. Data: 2009-02-26 21:53:40
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> Jeśli za kierownicę, to ma pecha. Oczywiście, to tylko orzeczenia w
> konkretnych sprawach i co do zasady oczywiście w innych sprawach sąd
> może orzec odmiennie.
W zależności od humoru sędziego :-P
W sumie zaczynam dochodzić do wniosku, że anglosaski system jest lepszy...
-
36. Data: 2009-02-26 21:55:47
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
SQLwysyn pisze:
>> A może tak ciut merytorycznej? Wiem, że to trudne dla takiego tępego
>> ciula, jak ty, ale postaraj się...
>
> Szanowny inteligentny inaczej. Ja piszę o człowieku z ograniczeniami
> fizycznymi, ty bez przerwy piszesz o jakims pijaku. Czy to ma znaczyc,
> ze chodzisz bez przerwy na bani i przykladasz swoja miare do innych?
> Jesli tak, to nie dziwie sie ze ochroniarze spuscili ci łomot.
Twoja matka chodziła ciągle na bani - i potem są takie skutki, jak ty,
co to nawet nie potrafią wątku śledzić ze zrozumieniem.
-
37. Data: 2009-02-27 00:04:06
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4kfj76-40p.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Robert Tomasik pisze:
>> Jeśli za kierownicę, to ma pecha. Oczywiście, to tylko orzeczenia w
>> konkretnych sprawach i co do zasady oczywiście w innych sprawach sąd
>> może orzec odmiennie.
> W zależności od humoru sędziego :-P
> W sumie zaczynam dochodzić do wniosku, że anglosaski system jest
> lepszy...
Nie, raczej zależy to od okoliczności. Co ma zrobić policjant po cywilnemu
widzący, ze facet pijany siada do samochodu i zamierza odjechać? Pozwolić
ruszyć i prowadzić pościg, który zawsze stanowi dla wszystkich zagrożenie,
dla: gonionego, goniącego i osób postronnych? Zostaje uniemożliwić ruszenie
z miejsca. I teraz wiele zależy od okoliczności, bo zawsze można
domniemywać, że facet nawet po włączeniu silnika by nie odjechał.
-
38. Data: 2009-02-27 09:56:39
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 26 Feb 2009 17:14:51 +0100, SQLwysyn napisał(a):
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:go4505$kce$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Niedopełnienie obowiązków (art. 231 kk)?
>
> Jakiegoż to OBOWIĄZKU miałby starosta nie dopełnić?
Jasnych i czytelnych sygnałów od społeczeństwa o możliwym, bardzo złym
stanie zdrowia osoby która posiada prawo jazdy, ale prawdopodobnie nie ma
ku temu predyspozycji.
> Gdzie istnieje obowiązek weryfikacji praw jazdy wydanych bezterminowo?
Jaka weryfikacja prawa jazdy?
Tu chodzi o sprawdzenie zdolności zdrowotnych do prowadzenia pojazdu.
> Obawiam się, że Twoja interpretacja idzie daleko za daleko.
Raczej to Ty nadajesz na innej częstotliwości :)
-
39. Data: 2009-02-27 16:22:01
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:1qubwr0jpfcgg$.128heicmcf0rm.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Niedopełnienie obowiązków (art. 231 kk)?
>>
>> Jakiegoż to OBOWIĄZKU miałby starosta nie dopełnić?
>
> Jasnych i czytelnych sygnałów od społeczeństwa
Jakiego 'społeczeństwa'? Nie bełkotaj nowomową postkomunistyczną. Nie
nazywaj autora donosów 'społeczeństwem'.
>
>> Obawiam się, że Twoja interpretacja idzie daleko za daleko.
>
> Raczej to Ty nadajesz na innej częstotliwości :)
Nie, ja na sprawę patrzę z punktu legalizmu. Wy wszyscy tutaj snujecie
jakies pseudofilozoficzne wywody, natomiast ta grupa ma w nazwie 'prawo' i
oczekuję dyskusji prawnych w oparciu o paragrafy.
Na razie mnie nikt nie przekonal, ze można prawnie dziadkowi prawo jazdy
odebrac.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
40. Data: 2009-02-27 16:24:22
Temat: Re: prawo jazdy i badania
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:3ofj76-40p.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
> A ja oberwałem od ochroniarza pałą w łeb i potem są takie skutki,
> co to nawet nie potrafię wątku śledzić ze zrozumieniem.
Święta prawda.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl