-
21. Data: 2010-07-01 11:55:37
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jacek_P pisze:
> Liwiusz napisal:
>> Ach, gdyby to jeszcze była prawda. Naprawdę wierzysz w to, że w dobie
>> komputerów dzieciom nie będzie się chciało uczyć czytać?
>
> To nie jest przypuszczenie. To jest stwierdzone. Jak myślisz, dlaczego
> nastąpił taki rozwój dotykowych interfejsów OBRAZKOWYCH?
Bo są prostsze i bardziej uniwersalne. Zresztą czego ma to dowodzić?
Ze i obowiązkowa szkoła nie uczy czytać?
>
>> Mamy internet i XXI wiek, a
>> Ty tutaj wyjeżdżasz o państwowej obowiązkowej szkole jako jedynym
>> gwarancie braku analfabetyzmu. Wstyd.
>
> Nie wstyd. Ja twoje podejście odbieram jako naiwny libertarianizm.
A ja Twoje jak naiwną wiarę w socjalizm ;)
>
>>> biedna, a to w konsekwencji doprowadzi tylko do wzrostu przestepczosci,
>>> albo zacznie produkowac getta na styl amerykanski
>> I tak źle w tej Ameryce?
>
> Źle. Twoje przykłady są jak wyznania współczesnego mieszczucha zachwycającego
> się szlachtą z XVI i XVII wieku, tylko że... większość i tak pochodzi
> od chłopów pańszczyźnianych. Ja akurat zwiedziłem, nie ukrywam że zza szyby
> samochodu i nie miałem ochoty wychodzić na zewnątrz, dzielnicę murzyńską
> w Los Angeles i takiej nędzy NIGDZIE u nas nie widziałem. Ty widzisz
> Wall Street i Manhattan a zgrabnie przemilczasz, że już 20% obywateli
> USA wisi na klamce DOŻYWIAJĄCEJ pomocy społecznej.
Jest klamka, to i uwiesza się coraz więcej. Jedno pokolenie, drugie
już dwa razy większe itd. Opłaca się. Zmienić klamkę na zamek, to nie
będą wisieć.
--
Liwiusz
-
22. Data: 2010-07-01 11:58:26
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i0hup0$380$...@n...onet.pl...
> Ach, gdyby to jeszcze była prawda. Naprawdę wierzysz w to, że w dobie
> komputerów dzieciom nie będzie się chciało uczyć czytać?
naprawde wierzysz w to, ze kazde dziecko bedzie mialo komputer, o dostepie
do internetu nie wspominajac, jak mu starzy nie kupia i nie ukradnie, to
gdzie go zobaczy jesli nie w szkole?
do ktorej przeciez nie pojdzie, bo obowiazku nie bedzie, a bedzie trzeba
kase zaplacic, ktorej tez nie ma, albo lepiej ja bedzie wydac na cos innego
> Mamy internet i XXI wiek, a Ty tutaj wyjeżdżasz o państwowej obowiązkowej
> szkole jako jedynym gwarancie braku analfabetyzmu.
no popatrz, a to w takim razie skad ten lament o anafabetyzmie funkcjonalnym
i wtornym ktory w polsce jest coraz wiekszy
i nie mowie ze to gwarant i do tego jedyny, ale przynajmniej jest i tych
najbiedniejszych iu najbardziej opornych czegos nauczy, jesli jego
zabraknie, to nikt ich nie zagoni do nauki
Wstyd.
>
>> nie wszyscy ludzie potrafia samodzielnie myslec o swoje przyszlosci dalej
>> niz dzien do przodu
>
> Pomijając już fakt, że brak emerytur to nie przepełnione więzienia
> (emeryt raczej po cichu umrze, niż napadnie na bank), to jednak planem
> minim byłoby zastąpienie obecnej formy emerytur, formą minimalnego
> zasiłku.
>
>
>> taka koncepcja wedlug mnie zwiekszy tylko zwiekszy przepasc pomiedzy
>> klasa biedna a chocby srednioa czy bogata, w dodatku powiekszy ta klase
>> biedna, a to w konsekwencji doprowadzi tylko do wzrostu przestepczosci,
>> albo zacznie produkowac getta na styl amerykanski
>
>
> I tak źle w tej Ameryce?
>
> --
> Liwiusz
-
23. Data: 2010-07-01 12:01:42
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i0hup0$380$...@n...onet.pl...
> Ach, gdyby to jeszcze była prawda. Naprawdę wierzysz w to, że w dobie
> komputerów dzieciom nie będzie się chciało uczyć czytać?
naprawde wierzysz w to, ze kazde dziecko bedzie mialo komputer, o dostepie
do internetu nie wspominajac, jak mu starzy nie kupia i nie ukradnie, to
gdzie go zobaczy jesli nie w szkole?
do ktorej przeciez nie pojdzie, bo obowiazku nie bedzie, a bedzie trzeba
kase zaplacic, ktorej tez nie ma, albo lepiej ja bedzie wydac na cos innego
> Mamy internet i XXI wiek, a Ty tutaj wyjeżdżasz o państwowej obowiązkowej
> szkole jako jedynym gwarancie braku analfabetyzmu.
no popatrz, a to w takim razie skad ten lament o anafabetyzmie funkcjonalnym
i wtornym ktory w polsce jest coraz wiekszy
i nie mowie ze to gwarant i do tego jedyny, ale przynajmniej jest i tych
najbiedniejszych iu najbardziej opornych czegos nauczy, jesli jego
zabraknie, to nikt ich nie zagoni do nauki
> Pomijając już fakt, że brak emerytur to nie przepełnione więzienia
> (emeryt raczej po cichu umrze, niż napadnie na bank), to jednak planem
> minim byłoby zastąpienie obecnej formy emerytur, formą minimalnego
> zasiłku.
akurat nie pisalem o emeryturach, pisalem chocby o oc
a co do stwierdzenia ze emeryt nie napadnie na bank ;)
to widac nie czytasz doniesien zza wielkiej wody, tam emeryt napadajacy na
bank (jeden seryjnie) czy sklep, to coraz czestszy widok
> I tak źle w tej Ameryce?
a tak dobrze?
-
24. Data: 2010-07-01 12:07:53
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:i0hup0$380$...@n...onet.pl...
>
>
>> Ach, gdyby to jeszcze była prawda. Naprawdę wierzysz w to, że w
>> dobie komputerów dzieciom nie będzie się chciało uczyć czytać?
>
> naprawde wierzysz w to, ze kazde dziecko bedzie mialo komputer, o dostepie
> do internetu nie wspominajac, jak mu starzy nie kupia i nie ukradnie, to
> gdzie go zobaczy jesli nie w szkole?
> do ktorej przeciez nie pojdzie, bo obowiazku nie bedzie, a bedzie trzeba
> kase zaplacic, ktorej tez nie ma, albo lepiej ja bedzie wydac na cos innego
Kto będzie się chciał nauczyć czytać, ten się nauczy, państwowa i
obowiązkowa szkoła tutaj nie jest potrzebna.
Zresztą obecnie szkoła "uczy" o wiele więcej niż czytanie i pisanie,
więc twierdzenie, że szkoła jest po to, aby nie było analfabetyzmy jest
tak samo sensowne, jak - na przykład - to, że obowiązkowe ubezpieczenia
OC kierowców istnieją dlatego, aby wspomóc przemysł papierniczy
(papierowe polisy).
>> Mamy internet i XXI wiek, a Ty tutaj wyjeżdżasz o państwowej
>> obowiązkowej szkole jako jedynym gwarancie braku analfabetyzmu.
>
> no popatrz, a to w takim razie skad ten lament o anafabetyzmie
> funkcjonalnym
> i wtornym ktory w polsce jest coraz wiekszy
I nie widzisz, że to właśnie dowodzi, że uczenie kogoś na siłę nie ma
sensu? Że ludzie nie potrafią wyciągać prostych wniosków, o rozumieniu
tego co czytają, już nie wspominając.
> akurat nie pisalem o emeryturach, pisalem chocby o oc
Co mają OC do więzień?
> a co do stwierdzenia ze emeryt nie napadnie na bank ;)
> to widac nie czytasz doniesien zza wielkiej wody, tam emeryt napadajacy
> na bank (jeden seryjnie) czy sklep, to coraz czestszy widok
Ale on z biedy napadł, czy jak? Na czynsz nie miał?
>
>> I tak źle w tej Ameryce?
>
> a tak dobrze?
Jest jak jest. Ważne że jest różnorodność.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2010-07-01 12:30:13
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i0i0es$8ag$...@n...onet.pl...
> Kto będzie się chciał nauczyć czytać, ten się nauczy, państwowa i
> obowiązkowa szkoła tutaj nie jest potrzebna.
pewnie, tylko kto go zacheci, kto mu pokarze jak rodzice beda tacy sami, a
on naprodukuje kolejne takie same dzieci w ilosci wiekszej, bo oczywiscie o
zapobieganiu niechcianej ciazy tez nic nie bedzie wiedzial
> Zresztą obecnie szkoła "uczy" o wiele więcej niż czytanie i pisanie,
> więc twierdzenie, że szkoła jest po to, aby nie było analfabetyzmy jest
> tak samo sensowne, jak - na przykład - to, że obowiązkowe ubezpieczenia OC
> kierowców istnieją dlatego, aby wspomóc przemysł papierniczy (papierowe
> polisy).
a czy ja pisalem ze szkola jest tylko po to aby nie bylo analfabetyzmu?
uczy wielu rzeczy, potrzebnych czy nie to sprawa dyskusyjna, ale uczy,
pokazuje, zacheca, jedni pojda dalej i cos osiagna, inni nie, ale jesli nikt
im nie pokarze, nikt ich nie zacheci, to odsetek tych, ktorzy "nie pojda
dalej" sie zwiekszy
> I nie widzisz, że to właśnie dowodzi, że uczenie kogoś na siłę nie ma
> sensu?
nie, nie widze, bo jesli teraz jest tak zle, to wyobraz sobie jak bedzie
zle, jak i tej szkoly zabraknie
> Że ludzie nie potrafią wyciągać prostych wniosków, o rozumieniu tego co
> czytają, już nie wspominając.
a ty chcesz spowodowac aby wogole nie byli w stanie nic przeczytac i to ma
byc lepsze?
dla kogo, dla tych na samej gorze, bo beda mieli tania sile robocza?
> Co mają OC do więzień?
kurna liwiusz, inteligentny z ciebie chlop i naprawde jak dziecku musze
wykladac?
a jak taki bez oc przywali, to co dalej?
zakladajac ze zgodnie z zapisem z programu panstwo jednak ustanowi fundusz
gwarancyjny, to ten fundusz poszkodowanemu wyplaci, a od winowajcy bedzie
chcial sciagac, pol biedy jak trafi na takiego, z ktorego da sie cos
sciagnac, ale jak trafi na takiego co go nie stac, to juz mamy czlowieka
zadluzonego, albo w pierdlu, cierpi na tym rowniez jego rodzina, ktora jest
poniekad rowniez poszkodowana
jesli takiego funduszu nie bedzie, to mamy jeszcze kolejnego poszkodowanego,
bo on tez kasy z niego nie sciagnie
niby nic, niby brak ubezpieczenia, a ludzi ktorzy na tym ucierpia cala masa
tak wiem, ze i dzisiaj sa tacy, ale poniewaz jest to obowiazkowe i brak jego
grozi sporymi konsekwencjmi, jest ich niewielu
> Ale on z biedy napadł, czy jak? Na czynsz nie miał?
tak, z biedy, z powodu ostatniego krachu swiatowego, ktory w stanach odbil
sie mocniej niz u nas, poszperaj po necie, to sam sie dokopiesz
> Jest jak jest. Ważne że jest różnorodność.
no tyle to ja wiem, ale to ie znaczy ze wszystko jest dobre, albo w calosci
-
26. Data: 2010-07-01 12:49:32
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Młotkowy <n...@...co.pl>
W dniu 2010-07-01 13:02, Michał Gut pisze:
> mozna by finansowac leczenie samodzielnie ale co z idiotami ktorzy nie
> wykupia ubezpieczenia sami? przyklad masz w USA gdzie leczenie to
Dziwne pytania zadajesz...
To przecież oczywiste: Mają umierać (z głodu) pod mostem obrośnięci
wrzodami ku przestrodze (i nauce) pozostałych. To taka społeczna rola,
bardzo potrzebna.
W ekonomii politycznej socjalizmu to się nazywało "społeczny podział pracy".
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy
-
27. Data: 2010-07-01 12:55:13
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Młotkowy <n...@...co.pl>
W dniu 2010-07-01 13:10, Michał Gut pisze:
> bedzie obostrzenie w wyksztalceniu, to bedzie mniejsze
beezddura.
Se kupią maturę, magisterium, doktorat. Lepper, to se nawet profesura
kupił. (albo dr HC, już nie pomnę)
Wszak już od 10-15 lat zadziałał rynek i skoro są chętni do zapłacenia
za świadectwo/dyplom, to są chętni, którzy im to sprzedadzą i się
podpiszą. Qrestwo nie ma granic.
Trochę trudniej sfałszować/kupić cenzus majątkowy.
Albo - płacić za czynne prawo wyborcze. Coś rzędu 100zł, aby każdego
było stać :) To w końcu tylko 2l dobrej wódki :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy
-
28. Data: 2010-07-01 12:56:46
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Agent0700 pisze:
>
>> Przecież gdybym inwestował prywatnie te kilkaset zł miesięcznie, mógłbym
>> mieć zapewnioną całkiem wypasioną prywatną opiekę medyczną jak i
>> sensowną emeryturę.
>
> Jeden taki chciał to wprowadzić. Dlaczego na niego nie głosowałeś.
Nie pamiętam takiego prawdę mówiąc. A swoją droga to ja miałem
decydujący głos? cholera, mogłem nieźle na tym zarobić!
Seco
-
29. Data: 2010-07-01 13:34:53
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: Agent0700 <a...@g...pl>
> Nie pamiętam takiego prawdę mówiąc. A swoją droga to ja miałem
> decydujący głos? cholera, mogłem nieźle na tym zarobić!
Korwin
J
-
30. Data: 2010-07-01 13:37:26
Temat: Re: prawa z tytułu opłacania ZUS
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i0hsch$r7e$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
> W polskim nurcie polityki za świrów uważa się tych, którzy chcą na
> przykład zniesienia obowiązku ZUS
Nie szkodzi. Ja też jestem za zniesieniem obowiązku ZUS.
Tylko jak i z czego zrealizować zobowiązania wobec dotychczasowych
ograbionych?
, albo znacznego ograniczenia podatków.
> Takimi epitetami zatem nie ma się co przejmować, więcej mówią o ludziach
> je rzucających, niż o samych obrzucanych.
> A czy jeśli ktoś jest na marginesie, ale ma słuszne poglądy, to nie jest
> wart głosu?
Nie. Polityka to nie matematyka - skąd wiadomo czy marginalny ma słuszne
poglądy? Zwykle tak mu się tylko zdaje.
W polityce słuszny pogląd to taki, który jest skutecznie reprezentowany.
> Jak już ten system państwowo-socjalistyczny zbankrutuje, to przyjdzie czas
> na "marginesy".
Czy ciebie nie stać na trochę lepszy towar? :)
--
Jotte