-
21. Data: 2024-08-23 18:59:32
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 21:44:30 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 04:12, J.F pisze:
>> O wyznaniu to chyba nikt nie wiedział, póki swiadkowie Jehowy w dużej
>> liczbie nie zaczęli jej szukac po okolicy. A to juz jest news.
>
> Świadkowie Jehowy nie mają na czole tabliczki, jakiego są wyznania. To
> ludzie, jak każdy inny. Przy odrobinie wprawy rozpoznasz ich po chwili
> rozmowy, ale sam fakt, ze znajomi męża przyjechali poszukać zaginionej
> akurat nie dekonspiruje wyznania samej zaginionej.
Tego było coś ze 100 osób.
Może sie pochwalili, może tylko powiedzieli, może mieli "służbowe"
kamizelki.
Powstały też pewne spiskowe teorie z tym związane, więc może to i
istotne.
> Natomiast co rusz
> widzę tego typu przecieki robione przez dziennikarzy. Ostatnio szukali
> jakiejś dziewczynki i podali, ze jest w ciąży - przykładowa. Ciekawe,
> czy ktoś się zastanowił, czy ona chce, by cały świat o tym wiedział.
> Jeszcze, jeśli to widoczna ciążą, to powiedzmy może pomóc w
> poszukiwaniach, ale jak nie, to na co publikować takie rzeczy?
Czytelnik jest zainteresowany. Zresztą widać komuś powiedziała, skoro
dziennikarz wie.
Pytanie tylko czy wie, czy tak sobie strzelił, ewentualnie ktoś inny
powiedział w trybie przypuszczającym czy pytającym, a ten się czepił.
Lubie tak pośledzić wiadomości, bo po paru dniach się troche wyjaśnia,
i widać, co pismaki potrafią zmyślić.
J.
-
22. Data: 2024-08-23 19:01:09
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 21:38:57 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 17:48, Shrek pisze:
>>>> jak tak nic nie bedzie pamietac, to zachodzi podejrzenie, ze ją
>>>> nafaszerowali jakim narkotykiem.
>>
>> Albo że po prostu nie ma ochoty z policją gadać.
>
> Albo nie chce powiedzieć prawdy, albo nie zna prawdy, albo ... - jaki
> sens mają takie dywagacje?
Jeśli nie zna, to jest ciekawe czemu nie zna, i być może to efekt
przestępstwa.
Jesli nie chce powiedzieć ... no to się właśnie pytam, czy ma prawo
nie mówić :-)
J.
-
23. Data: 2024-08-23 19:08:50
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 21:37:58 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 04:23, J.F pisze:
>>>> I co - ma prawo powiedzieÄ, Ĺźe to jej sprawa, gdzie byĹa?
>>>> Czy nie bardzo ?
>>> Nie bardzo - natomiast zawsze moĹźe powiedzieÄ "nie pamiÄtam" albo
>> jak tak nic nie bedzie pamietac, to zachodzi podejrzenie, ze jÄ
>> nafaszerowali jakim narkotykiem.
>> Badania zrobiÄ , nic nie znajda - czyli skĹamaĹa í ˝íą
>
> To tak nie dziaĹa. Co do zasady, jeĹli da siÄ dowieĹÄ, ze przesĹuchiwana
> skĹamaĹa, to moĹźna jej przedstawiÄ zarzut z 233 kk. W tej konkretnej
> sprawie nie sÄ dzÄ, by ktoĹ siÄ szczegĂłlnie o to staraĹ.
>
> Musisz zrozumieÄ kontekst takiej sprawy. KtoĹ, kto miaĹ dostÄp do peĹnej
> wiedzy uznaĹ, Ĺźe istniejÄ uzasadnione przesĹanki do wszczÄcia w tej
> sprawie postÄpowania karnego, czyli Ĺźe byĹo podejrzenie, Ĺźe zaginiÄcie
> moĹźe mieÄ zwiÄ zek z przestÄpstwem.
PĂłki nie byĹo nic, czy tylko bardzo maĹo wiadome, to podejrzenie byĹo
jak najbardziej uzasadnione, i Ĺledztwo zasadne.
Ale nr artykuĹu przestÄpstwa trzeba wpisaÄ.
Co siÄ wpisuje?
Bo porwanie, uwiÄzienie, zabĂłjstwo - wydajÄ sie prawdopodobne.
No ale teraz ona siÄ znajduje, Ĺźywa, nieuszkodzona, najwyraĹşniej nie
chce mĂłwiÄ co siÄ dziaĹo ... a Ĺledztwo w toku :-)
> I teraz trzeba ostatecznie to
> wyjaĹniÄ. Dziennikarze nakrÄcili siÄ juĹź co najmniej na trupa, a w
Policja chyba teĹź.
> najlepszym wypadku porwanie i zgwaĹcenie,
ZgwaĹcenie w tym najmniej istotne, bo raczej by siÄ szybko znalazĹa po
nim, gdyby to byĹo jedyne przestÄpstwo.
> a tu nagle siÄ okazuje, Ĺźe
> NAJPRAWDOPODOBNIEJ wyjaĹnienie moĹźe byÄ zupeĹnie inne. Nie znamy
> okolicznoĹci sprawy, a Policjanci tam na miejscu je znajÄ .
Raczej znajÄ niewiele wiÄcej niĹź my.
Pismaki sporo napisali, a Policjantom, jak nie powiedziaĹa nic wiÄcej,
to dalej nic nie wiedzÄ :-)
J.
-
24. Data: 2024-08-23 19:15:18
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 21:28:25 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 04:04, J.F pisze:
>>>> I co - ma prawo powiedzieć, że to jej sprawa, gdzie była?
>>>> Czy nie bardzo ?
>>> Przedmiotem postępowania jest nie to, gdzie i z kim zaginiona spędziła
>>> te kilka dni, a to, czy nie doszło do przestępstwa na jej szkodę.
>> Eee - postępowanie, to forma śledztwa?
>> No to rodzaj przestępstwa musi być wpisany na samym początku, przed
>> rozpoczęciem :-P
>
> Jak najbardziej masz rację, ale może to zostać zmienione.
Tym niemniej trzeba zacząć od założenia, że doszło do przestępstwa :-)
>>> Natomiast niektóre przestępstwa są ścigane z urzędu i tu już stanowisko
>>> zaginionej ne ma znaczenia.
>> Czyli o co policja może ją pytać, a o co nie może ? :-)
>> A jak jednak spyta, o co nie powinna, to co - może odpowiedzieć "a co
>> to was obchodzi" ?
>
> Ponieważ odnoszę wrażenie, że szukasz dziury w całym, to nie chce mi się
Po trochu szukam.
Dorosła osoba - chciała sobie zniknąć na tydzień, to mogła.
Ale teraz jest świadkiem w śledztwie, i obowiązują przepisy o świadku,
więc co może, a czego nie ? :-)
> tu rozkminiać, o co może, a co nie, bo później będzie flejm o tym, czy
> jak miała czerwoną sukienkę, to można było zapytać o zieloną wstążkę.
No ba - powiedzmy ze na monitoringu sprzed zdarzenia widać ze ma
czerwoną sukienkę bez wstążki, a jak się znalazła, to miała zieloną
wstążkę.
Można spytać, skąd ją ma? Należy spytać?
J.
-
25. Data: 2024-08-23 19:48:46
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 17:48:07 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 15:43, nadir pisze:
>> W dniu 22.08.2024 o 04:23, J.F pisze:
>>
>>> jak tak nic nie bedzie pamietac, to zachodzi podejrzenie, ze ją
>>> nafaszerowali jakim narkotykiem.
>
> Albo że po prostu nie ma ochoty z policją gadać.
Ale jak nafaszerowali, to trzeba zbadać.
A nie ma ochoty, to skłamała, a świadkowi nie wolno :-)
J.
-
26. Data: 2024-08-23 19:54:05
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 17:16:00 +0200, io wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 04:12, J.F pisze:
>> On Wed, 21 Aug 2024 23:22:15 +0200, Robert Tomasik wrote:
>>> W dniu 21.08.2024 o 19:37, io pisze:
>>>>
>>>> Bym raczej zapytał czemu cała Polska żyła prywatnym życiem tej kobiety.
>>> Bo zachodziła obawa, ze owo życie jest zagrożone. Tego, czemu
>>> informowano jakiego jest wyznania, oraz o kilku innych nieistotnych z
>>> punktu widzenia poszukiwań okolicznościach, to też nie rozumiem.
>>
>> O wyznaniu to chyba nikt nie wiedział, póki swiadkowie Jehowy w dużej
>> liczbie nie zaczęli jej szukac po okolicy. A to juz jest news.
>>
>> Zas pewne szczegóły z życia prywatnego mogą zainteresować słuchaczy, i
>> pozwolic na wyrobienie poglądu na sprawę. No i ktos je podał - rodzina
>> dziennikarzom, czy rzecznik policji?
>
> "35-letnia Izabela P. została w czwartek przesłuchana. "Z treści jej
> zeznań wynika, że nie była pozbawiona wolności, z nikim się nie
> kontaktowała oraz nikt nie udzielał jej pomocy" - podano w komunikacie
> Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. Jak dodano, śledztwo będzie
> kontynuowane."
>
> Tak wygląda śledztwo?
W tym przypadku tak.
Na ile to przepisowe, to niech sie fachowcy wypowiedzą, ale tak na
zdrowy rozsądek, to na razie w miarę prawidłowo.
Co tam dalej ma byc w tym śledztwie, to jest dobre pytanie, bo na
razie jest tak, ze policja pewne koszty na poszukiwania poniosła,
i czy ktoś nie powinien za to zapłacic...
J.
-
27. Data: 2024-08-23 19:57:14
Temat: Re: prawa swiadka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Aug 2024 15:43:39 +0200, nadir wrote:
> W dniu 22.08.2024 o 04:23, J.F pisze:
>
>> jak tak nic nie bedzie pamietac, to zachodzi podejrzenie, ze ją
>> nafaszerowali jakim narkotykiem.
>
> Nie tylko po różnej chemii ludzie tracą pamięć, może być jakaś trauma, a
> może kosmici ją porwali.
>
>> Badania zrobią, nic nie znajda
>
> To, że nie znajdą to nie dowód, że czegoś jej nie zaaplikowano.
>
>> czyli skłamała :-)
>
> No to jeszcze muszą jej to kłamstwo udowodnić, a potem i tak naskoczyć,
> bo cóż ona za przestępstwo popełniła? Pozostawienie samochodu na poboczu
> autostrady/ekspresówki to jak na razie wykroczenie. A to że ktoś rabanu
> na pół kraju porobił, to nie jej sprawa.
Jakoś tak, ale fałszywe zeznania, to już poważna sprawa.
J.
-
28. Data: 2024-08-23 22:24:07
Temat: Re: prawa swiadka
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 21.08.2024 o 18:07, J.F pisze:
> Jak pewnie pół Polski słyszało - pani Izabela P. z Bolesławca zaginęłą
> ponad tydzien temu na autostradzie.
>
> Okoliczności były na tyle dziwne, że policja śledztwo wszczęła, czy
> nawet prokuratura.
>
> Pani Iza się znalazła, przyszła do znajomych żywa i zdrowa, trochę
> wycieńczona, trafiła do szpitala, policjantom ponoć powiedziała,
> nie wiadomo w jakim trybie, że nikt jej nie więził itp.
>
> I teraz słyszę ciekawe rzeczy - policja chce ją przesłuchać,
> lekarze mówią, ze obecnie nie.
> No ale kiedys do przesłuchania dojdzie.
Chyba że przed przesłuchaniem ukradnie motor, co uwieczni monitoring -
wówczas przesłanki ustaną ;) No i jeszcze dochodzi kwestia, że jej nie
znaleźli - przyszła do znajomych, i co gorsza przebywa poza miejscem
zameldowania. Na jej miejscu domagał bym się dowodu, że ja to ja ;)
PD
-
29. Data: 2024-08-24 01:07:27
Temat: Re: prawa swiadka
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.08.2024 o 19:01, J.F pisze:
> Jesli nie chce powiedzieć ... no to się właśnie pytam, czy ma prawo
> nie mówić ?
To zależy, co to jest. Są okoliczności upoważniające do odmowy składania
zeznań oraz do odmowy odpowiedzi na postawione pytania. Są również
przepisy karne penalizujące utrudnianie śledztwa. Jeśli oczekujesz, ze
ktoś przeczyta za Ciebie kodeks karny oraz postępowania karnego i będzie
próbował odpowiedzieć na wszystkie możliwe nasuwające się Tobie pytania,
to nie licz na mnie. Po prostu mi się nie chce.
--
(~) Robert Tomasik
-
30. Data: 2024-08-24 01:07:57
Temat: Re: prawa swiadka
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.08.2024 o 19:48, J.F pisze:
>> Albo że po prostu nie ma ochoty z policją gadać.
> Ale jak nafaszerowali, to trzeba zbadać.
> A nie ma ochoty, to skłamała, a świadkowi nie wolno ?
Czasem wolno.
--
(~) Robert Tomasik