-
151. Data: 2019-06-02 01:16:37
Temat: Re: prawa dwa
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 01.06.2019 o 12:54, Shrek pisze:
>> Przyjmiemy, ze za niego płaci "Kowalski", ale to nie ma nic do rzeczy.
>> Bo nie jest ubezpieczony, jak pracownik i o to chodzi. Nie ma zatem
>> stosunku pracy pomiędzy nim, a Kościołem. A to jest przedmiotem naszej
>> dyskusji, a nie to kto i z jakich środków płaci to ubezpieczenie.
> Nie ma koneczności stosunku pracy dla odpowiedzialności firmy. Ty
> naprawdę sądzisz, że wystarczy zmienić umowy na śmieciówki i firma za
> nic nie odpowiada?
Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
-
152. Data: 2019-06-02 06:57:24
Temat: Re: prawa dwa
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
> W dniu 01.06.2019 o 12:54, Shrek pisze:
>
>>> Przyjmiemy, ze za niego płaci "Kowalski", ale to nie ma nic do rzeczy.
>>> Bo nie jest ubezpieczony, jak pracownik i o to chodzi. Nie ma zatem
>>> stosunku pracy pomiędzy nim, a Kościołem. A to jest przedmiotem naszej
>>> dyskusji, a nie to kto i z jakich środków płaci to ubezpieczenie.
>> Nie ma koneczności stosunku pracy dla odpowiedzialności firmy. Ty
>> naprawdę sądzisz, że wystarczy zmienić umowy na śmieciówki i firma za
>> nic nie odpowiada?
>
> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
No to zacznijmy od ogona:
Każdy może przyjechać i wsiąść sobie parafię (jak się zwolni)?
Nawet jeśli miałbyś rację że odpowiedzialność biskupa+ nie wynika z
zatrudnienia w ramach prawa pracy to po prostu by znaczyło że
odpowiedzialność leci po innej ścieżce prawnej.
AFAIR był jeden przypadek pedofila zakonnika katechety w szkole
państwowej. Tam KRK nie miał żadnej roli w nawiązaniu stosunku pracy
nawet jeśli nie był _formalnym_ pracodawcą?
IMHO na chwilę obecną i średnią przyszłość sytuacja prawna "całkowicie
wyjątkowa" działaby na niekorzyść KRK. Owszem przebicie się "w górę" z
prawomocnymi wyrokami skazującymi (za proboszcza/wikarego) trwałoby
zapewne wyraźnie dłużej ale marzenie "wrogów KRK" żeby zrobić prawo/bat
praktycznie tylko na KRK byłoby znacznie prostsze do realizacji. Zawsze
jest "coś za coś". Ja się mogę średnio trudno zgodzić że sprawa
(*nowych*) przypadków pedofilii w KRK jest "rozdymana" ale jakieś nowe
przypadki BĘDĄ przy tej ilość księży+. Statystyczne cuda najczęściej
zdarzają się na skutek fałszowania statystyk.
--
A. Filip
| Mucha nie potrafi wlecieć przez zamknięte usta.
| (Przysłowie sycylijskie)
-
153. Data: 2019-06-02 07:06:39
Temat: Re: prawa dwa
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.06.2019 o 01:16, Robert Tomasik pisze:
> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
Możesz sobie nawet zatrudnić na czarno. Jeśli "pracują" dla firmy, to
firma za ich "pracę" odpowiada. Umowa o pracę w jakiejkolwiek formie nie
jest tu potrzebna.
Co konkretnie próbujesz udowodnić?
Shrek
-
154. Data: 2019-06-02 16:12:13
Temat: Re: prawa dwa
Od: <2...@7...161213.invalid> (Tom N)
A. Filip w
<news:anfi+il58aiflrf-j620@wp.eu>:
> No to zacznijmy od ogona:
> Każdy może przyjechać i wsiąść
Tak IDIOTO!
Każdy nieuczciwy może kraść ("wziąść"), uczciwy -- ewentualnie może wziąć i
usiąść, i pożałować cię kmiocie, ale niekoniecznie...
--
'Tom N'
-
155. Data: 2019-06-02 18:20:47
Temat: Re: prawa dwa
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 02.06.2019 o 06:57, A. Filip pisze:
> Statystyczne cuda najczęściej
> zdarzają się na skutek fałszowania statystyk.
oj tam, naginasz, no i weź do ręki słownik ortograficzny:))))))))))))))
--
I love love
-
156. Data: 2019-06-03 18:59:12
Temat: Re: prawa dwa
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 02.06.2019 o 06:57, A. Filip pisze:
>>>> Przyjmiemy, ze za niego płaci "Kowalski", ale to nie ma nic do rzeczy.
>>>> Bo nie jest ubezpieczony, jak pracownik i o to chodzi. Nie ma zatem
>>>> stosunku pracy pomiędzy nim, a Kościołem. A to jest przedmiotem naszej
>>>> dyskusji, a nie to kto i z jakich środków płaci to ubezpieczenie.
>>> Nie ma koneczności stosunku pracy dla odpowiedzialności firmy. Ty
>>> naprawdę sądzisz, że wystarczy zmienić umowy na śmieciówki i firma za
>>> nic nie odpowiada?
>>
>> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
>
> No to zacznijmy od ogona:
> Każdy może przyjechać i wsiąść sobie parafię (jak się zwolni)?
Spłycasz. Czemu ma się zwalniać. Przecież możesz przyjechać i ogłosić,
że tu bedzie Twoja parafia. Oczywiście przydałoby się jeszcze kilku
wierzących, ale to osobna kwestia.
> Nawet jeśli miałbyś rację że odpowiedzialność biskupa+ nie wynika z
> zatrudnienia w ramach prawa pracy to po prostu by znaczyło że
> odpowiedzialność leci po innej ścieżce prawnej.
Tylko, że Ty z kolei zakładasz, że ta odpwiedzialność istnieje, a
jedynie szukasz jej podstaw. Ja twierdzę, że nie istnieje - przeważnie -
i oczekuję wskazania, z czego by miała wynikać.
> AFAIR był jeden przypadek pedofila zakonnika katechety w szkole
> państwowej. Tam KRK nie miał żadnej roli w nawiązaniu stosunku pracy
> nawet jeśli nie był _formalnym_ pracodawcą?
No i czemu uważasz, że szkoła nie odpowiada tutaj?
>
> IMHO na chwilę obecną i średnią przyszłość sytuacja prawna "całkowicie
> wyjątkowa" działaby na niekorzyść KRK. Owszem przebicie się "w górę" z
> prawomocnymi wyrokami skazującymi (za proboszcza/wikarego) trwałoby
> zapewne wyraźnie dłużej ale marzenie "wrogów KRK" żeby zrobić prawo/bat
> praktycznie tylko na KRK byłoby znacznie prostsze do realizacji. Zawsze
> jest "coś za coś". Ja się mogę średnio trudno zgodzić że sprawa
> (*nowych*) przypadków pedofilii w KRK jest "rozdymana" ale jakieś nowe
> przypadki BĘDĄ przy tej ilość księży+. Statystyczne cuda najczęściej
> zdarzają się na skutek fałszowania statystyk.
>
Twoja metodologia badana - upraszczając - polega na tym, ze jeśoli fakty
są sprzeczne z Twoim poglądem, to tym gorzej dla faktów :-)
Niespecjalnie mi się to podoba :-)
-
157. Data: 2019-06-03 19:01:14
Temat: Re: prawa dwa
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 02.06.2019 o 07:06, Shrek pisze:
> W dniu 02.06.2019 o 01:16, Robert Tomasik pisze:
>
>> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
>
> Możesz sobie nawet zatrudnić na czarno. Jeśli "pracują" dla firmy, to
> firma za ich "pracę" odpowiada. Umowa o pracę w jakiejkolwiek formie nie
> jest tu potrzebna.
>
> Co konkretnie próbujesz udowodnić?
Generalnie próbuję dowieźć, że jeśli ktoś należy do- powiedzmy
przykładowo - do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i
podczas wędrówki górami kogoś zgwałci, to próba karnego ścigania Zarządu
PTTK jest raczej utopią.
-
158. Data: 2019-06-03 19:07:38
Temat: Re: prawa dwa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5cf5525a$0$539$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 02.06.2019 o 07:06, Shrek pisze:
> W dniu 02.06.2019 o 01:16, Robert Tomasik pisze:
>>> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż.
>
>> Możesz sobie nawet zatrudnić na czarno. Jeśli "pracują" dla firmy,
>> to
>> firma za ich "pracę" odpowiada. Umowa o pracę w jakiejkolwiek
>> formie nie
>> jest tu potrzebna.
>> Co konkretnie próbujesz udowodnić?
>Generalnie próbuję dowieźć, że jeśli ktoś należy do- powiedzmy
>przykładowo - do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i
>podczas wędrówki górami kogoś zgwałci, to próba karnego ścigania
>Zarządu
>PTTK jest raczej utopią.
A jesli zrobi to:
-w pomieszczeniach zarzadu PTTK ?
- ... w schronisku PTTK,
-na wycieczce organizowanej przez PTTK, gdzie jest przewodnikiem,
-i moze jeszcze szkolnej wycieczce dzieci ...
J.
-
159. Data: 2019-06-03 20:25:07
Temat: Re: prawa dwa
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.06.2019 o 19:01, Robert Tomasik pisze:
> Generalnie próbuję dowieźć, że jeśli ktoś należy do- powiedzmy
> przykładowo - do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i
> podczas wędrówki górami kogoś zgwałci, to próba karnego ścigania Zarządu
> PTTK jest raczej utopią.
Ale wytłumaczysz, co ma do tego umowa o pracę i zus? Jakby PTTK płacił
za niego zus i miał z nim umowę o pracę to coś to zmienia?
Co do odpowiedzialności kościoła za duchownych to praktyka pokazuje, że
to mniej utopijne, niż ci się wydaje.
Shrek.
-
160. Data: 2019-06-03 21:03:28
Temat: Re: prawa dwa
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.06.2019 o 19:07, J.F. pisze:
>>>> Księża nawet śmieciówek nie mają. Jeśli mają, to wskaż
>>> Możesz sobie nawet zatrudnić na czarno. Jeśli "pracują" dla firmy, to
>>> firma za ich "pracę" odpowiada. Umowa o pracę w jakiejkolwiek formie nie
>>> jest tu potrzebna.
>>> Co konkretnie próbujesz udowodnić?
>
>> Generalnie próbuję dowieźć, że jeśli ktoś należy do- powiedzmy
>> przykładowo - do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i
>> podczas wędrówki górami kogoś zgwałci, to próba karnego ścigania Zarządu
>> PTTK jest raczej utopią.
>
> A jesli zrobi to:
> -w pomieszczeniach zarzadu PTTK ?
To co to zmieni w Twojej ocenie? Czy jakby to zrobiuł w pokoju
hotelowym, to dyrektora hotelu zamierzasz ścigać?
>
> - ... w schronisku PTTK,
O! To, to!
> -na wycieczce organizowanej przez PTTK, gdzie jest przewodnikiem,
Normalnym następstwem wysłania kogoś jako przewodnika nie jest
zgwałcenie uczestnika, więc trudno tu dopatrzeć się winy. No może, gdyby
wiedzieli, że dana osoba ma zakaz kontaktu z dziećmi i na wniosek
skierowany do Zarządu o wyznaczenie przewodnika, wysłaliby świadomie
taką osobę, to dałoby się z tego coś wydłubać.
> -i moze jeszcze szkolnej wycieczce dzieci ...
Idziemy podobnym tokiem rozumowania.
Generalnie, jeśli to nie jest sytuacja, że szkoła zleca PTTK
przewodnictwo, a PTTK wysyła konkretną osobę, to nie ponosi za to
odpowiedzialności moim zdaniem.