-
1. Data: 2006-09-06 09:48:17
Temat: prawa do dziecka w konkubinacie itd.
Od: s...@o...pl
Witam wszystkich grupowiczów,
prosze Was o pomoc w waznej sprawie zyciowej: znajoma pozostaje w
nieformalnym zwiazku od kilkunastu lat. W tej chwili chce sie
rozstac ze wzgledu na podle traktowanie jej i dziecka przez partnera
(trwa to od wielu lat). Maja dziecko w wieku 5 lat. Dziecko nosi
nazwisko ojca. Obecnie mieszkaja za granica, w UE. On ma pozwolenie
na prace, ona pracuje na czarno, korzysta z dzieckiem z jego
ubezpieczenia. Prosze o rade - kto ma prawa do dziecka, tzn. jezeli
znajoma odejdzie od partnera, przy kim zostanie dziecko, ewentualnie
jakie kroki trzeba podjac by dziecko moglo byc z nia. Jak powinna
sie zabezpieczyc przed ewentualnymi dzialaniami partnera, który
raczej na pewno bedzie staral sie utrudnic jej zycie w kazdy
mozliwy sposób? Co moze zrobic zeby zapewnic sobie prawo do
polowy majatku który maja ze wspólnego dorobku - kilkanascie lat
pracy za granica? a moze jeszcze na cos nalezy tu zwrócic uwage?
Bede ogromnie wdzieczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam,
sun_flo
-
2. Data: 2006-09-06 10:00:33
Temat: Re: prawa do dziecka w konkubinacie itd.
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu s...@o...pl porozsypywal nastepujace haczki:
> prosze Was o pomoc w waznej sprawie zyciowej: znajoma pozostaje w
> nieformalnym zwiazku od kilkunastu lat. W tej chwili chce sie
> rozstac ze wzgledu na podle traktowanie jej i dziecka przez partnera
> (trwa to od wielu lat). Maja dziecko w wieku 5 lat. Dziecko nosi
> nazwisko ojca. Obecnie mieszkaja za granica, w UE. On ma pozwolenie
> na prace, ona pracuje na czarno, korzysta z dzieckiem z jego
> ubezpieczenia. Prosze o rade - kto ma prawa do dziecka,
Prawny opiekun
> jezeli znajoma odejdzie od partnera, przy kim zostanie dziecko,
ihmo oboje maja takie same prawa. Potrzebna bedzie rozprawa sadowa
ewentualnie
> Co moze zrobic zeby zapewnic sobie prawo do
> polowy majatku który maja ze wspólnego dorobku - kilkanascie lat
> pracy za granica?
IHMO nic. A ta praca byla legalna przez te kilkanascie lat? Bo jesli nie
to mozna sobie jeszcze problemow narobic
--
badzio
-
3. Data: 2006-09-06 10:22:47
Temat: Re: prawa do dziecka w konkubinacie itd.
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
s...@o...pl wrote:
> Prosze o rade - kto ma prawa do dziecka
oboje
> tzn. jezeli
> znajoma odejdzie od partnera, przy kim zostanie dziecko, ewentualnie
> jakie kroki trzeba podjac by dziecko moglo byc z nia.
Zabrać dziecko i odejść może zawsze. Z tym, że jak ojciec pójdzie do
sądu i będzie domagał się widzeń z dzieckiem to je dostanie.
Z jej strony musiałaby wystąpić o ograniczenie lub pozbawienie praw
rodzicielskich, na co nie ma szans, chyba, że po jakimś czasie np.
ojciec w ogóle nie będzie się dzieckiem interesował. To może być arguemnt.
> Jak powinna
> sie zabezpieczyc przed ewentualnymi dzialaniami partnera, który
> raczej na pewno bedzie staral sie utrudnic jej zycie w kazdy
> mozliwy sposób?
Co to znaczy?
Partnr jest ojcecm dziecka i tego sie nie zmieni.
> Co moze zrobic zeby zapewnic sobie prawo do
> polowy majatku który maja ze wspólnego dorobku - kilkanascie lat
> pracy za granica? a moze jeszcze na cos nalezy tu zwrócic uwage?
Majątek wspólny?
w nieformalnym związku nie ma majątku wspólnego.
Albo coś jest jej, albo coś jest jego, albo kupili to na spółę i oboje
figurują jako właściciele.
Cały czas mówimy o prawie polskim.
Należałoby rozmawiać o prawie państwa, w którym mieszkają.
> Bede ogromnie wdzieczny za wszelkie sugestie.
> Pozdrawiam,
> sun_flo
>
-
4. Data: 2006-09-08 19:16:08
Temat: Re: prawa do dziecka w konkubinacie itd.
Od: "Maverick31" <m...@w...o2.pl>
Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:edm7hr$km7$1@inews.gazeta.pl...
> s...@o...pl wrote:
>> Prosze o rade - kto ma prawa do dziecka
> oboje
>
To zalezy czy mezczyzna uznal dziecko w USC. Jesli tak to oboje maja prawo
do dziecka, jesli nie to nie jego dziecko.
Maver