eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa autorskie - fragment mapy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 11. Data: 2008-04-27 09:46:27
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 27.04.2008 mapek <"[moje_pseudo]"@wp.pl> napisał/a: > skalkulowali to
    tak, żeby z grubsza odpowiadało kosztom jeśli byś chciał wziąć adwokata i
    się sądzić. > -M.

    Adwokat może pewnie pomóc w wynegocjowaniu mniejszej kwoty, ale nie wierzę
    aby dało się uniknąć opowiedzialności z art. 117, tak że ja bym się starał
    godzić pozasądowo.

    --
    Marcin


  • 12. Data: 2008-04-27 10:35:55
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: mapek <"[moje_pseudo]"@wp.pl>

    Marcin Debowski pisze:

    > Adwokat może pewnie pomóc w wynegocjowaniu mniejszej kwoty, ale nie wierzę
    > aby dało się uniknąć opowiedzialności z art. 117, tak że ja bym się starał
    > godzić pozasądowo.
    >

    A czy Map1 nie popełnia nadużycia żądając zawyżonych kwot? Za coś, co inne firmy
    robią za
    paredziesiąt złotych? (Robiłem rozeznanie w firmach robiących WWW - ile biorą za
    opracowanie strony,
    w tym mapy dojazdowej) W końcu jak ktoś popełnia wykroczenie (przestępstwo?) to z tej
    okazji nie
    można żądać od niego dowolnych kwot tytułem zadośćuczynienia.
    -M.


  • 13. Data: 2008-04-27 10:44:31
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> Adwokat może pewnie pomóc w wynegocjowaniu mniejszej kwoty, ale nie
    >> wierzę aby dało się uniknąć opowiedzialności z art. 117, tak że ja bym
    >> się starał godzić pozasądowo.
    >
    > A czy Map1 nie popełnia nadużycia żądając zawyżonych kwot? Za coś, co
    > inne firmy robią za paredziesiąt złotych? (Robiłem rozeznanie w firmach
    > robiących WWW - ile biorą za opracowanie strony, w tym mapy dojazdowej)
    > W końcu jak ktoś popełnia wykroczenie (przestępstwo?) to z tej okazji
    > nie można żądać od niego dowolnych kwot tytułem zadośćuczynienia.

    Żądać można wszystkiego od wszystkich. Sąd oceni zasadność tego żądania,
    a jeśli uzna, że jest bezzasadne, to Map1 zapłaci za adwokata pozwanej
    firmy. I tyle.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 14. Data: 2008-04-27 13:44:21
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Witam


    :: napisał(a) :
    > Ty skopiowales ten post z 2006 roku ?
    > To jakas podpucha ?

    Tak mi się wydawało, że już podobny post czytałem. No i patrz,
    wydało się.
    Autor wątku pisze z Łodzi. Tak jak i firma Map1 pochodzi z Łodzi.

    Ja nic nie sugeruję, dlaczego taka zbieżność wystąpiła ;-)
    I co z tym wspólnego może mieć ta firemka.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xC62E926B


  • 15. Data: 2008-04-27 13:45:52
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: mapek <"[moje_pseudo]"@wp.pl>

    Any User pisze:

    >
    > Żądać można wszystkiego od wszystkich. Sąd oceni zasadność tego żądania,
    > a jeśli uzna, że jest bezzasadne, to Map1 zapłaci za adwokata pozwanej
    > firmy. I tyle.
    >
    >
    Wg mnie nie tyle. Oni żądają masowo zawyżonych kwot tytułem ugody. Przymuszają do
    tego, bo jak nie
    to "damy znać do prokuratury". Prawdopodobnie chodzi tu o kilkadziesiąt - kilkaset
    osób, co
    pomnożone przez kwoty 1-2tys.zł. daje sporą sumkę. Mam nadzieję, że odpowiednie
    organy w końcu się
    tym zajmą.
    -M.


  • 16. Data: 2008-04-27 13:50:04
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: "(:> PABLO <:) " <p...@W...gazeta.pl>

    Akurat nie skopiowałem
    Po prostu znalazłem się w pobobnej sytuacji, też czytałem ten post.
    Ja robiłem stronę po znajomości pewnej małej firmie, bez jakichkolwiek umów
    itp, po prostu na słowo.
    JPG'a z mapą wziąłem od kolegi, który posiadał ów oryginalną wersję mapy
    Polski. Zrobił wycinek, a ja go dopracowałem rysując tam jeszcze logo tej
    firmy, dla której tworzyłem stronę (jako lokalizację firmy) i wkleiłem na stronę.
    Po kilku latach do tamtej firmy przyszło pismo (jak pisałem w pierwszym liście).
    W zasadzie ja to w tej sytuacji, mógłbym się wykpić, bo właścicielem strony
    jest ktoś zupełnie niezwiązany ze mną żadnymi umowami itp., ale honor jakiś
    mam i czuję się w jakiś sposób odpowiedzialny za zamieszanie.
    Mam świadomość, że "kary" się nie uniknie, ale chyba trochę przesadzili z
    kwotą. Co prawda nic oficjalnego o kwocie jeszcze nie mówili, tylko miła pani
    rzuciła coś między zdaniami.





    :: <n...@n...pl> napisał(a):

    > Ty skopiowales ten post z 2006 roku ?
    > To jakas podpucha ?
    >
    > "
    > pozew za wykorzystanie fragmentu mapy
    >
    > Autor: Vox :: 22.11.2006, 21:57
    > Witam!
    >
    > Mam poważny problem. zrobiłem swojemu tacie stronę internetową. Strona ta
    > między innymi zawierała małą mapkę dojazdową,
    > którą zrobiłem korzystając z ogólnodostępnej mapy internetowej (dodałem
    > lokalizacje).
    >
    > Po zrobieniu owej strony, zapomnialem o niej - nic nie było zmieniane.
    >
    > Dzisiaj natomiast jakaś firma kartograficzna z Łodzi powiadomiła mnie
    > że wniesie pozew za wykorzystanie ich mapy. Żądają odszkodowania
    > pieniężnego.
    >
    > Jak wygląda stan prawny? Co teraz powinienem robić?
    >
    > Mapkę usunąłem z serwisu.
    >
    >
    > [/img]
    > Ostatnio edytowano 16.02.2007, 14:53 przez Vox, łącznie edytowano 1 raz
    > Vox"
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2008-04-27 13:53:16
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 27 Apr 2008 15:45:52 +0200, mapek napisał(a):

    >> Żądać można wszystkiego od wszystkich. Sąd oceni zasadność tego
    >> żądania, a jeśli uzna, że jest bezzasadne, to Map1 zapłaci za adwokata
    >> pozwanej firmy. I tyle.
    >>
    > Wg mnie nie tyle. Oni żądają masowo zawyżonych kwot tytułem ugody.
    > Przymuszają do tego, bo jak nie to "damy znać do prokuratury".

    Jak przymuszają? Łamią kości albo chociaż wykręcają palce?

    > Prawdopodobnie chodzi tu o kilkadziesiąt - kilkaset osób, co pomnożone
    > przez kwoty 1-2tys.zł. daje sporą sumkę. Mam nadzieję, że odpowiednie
    > organy w końcu się tym zajmą.

    Tj.? Jakkolwiek sądzę, że prokuratura odpuści taki bzdetny temat --
    sądzisz, że poinformowanie kogoś, że jeśli nie zapłaci odszkodowania, to
    pokrzywdzony skorzysta z możliwości zawiadomienia organów ścigania jest
    karalne?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 18. Data: 2008-04-27 13:54:42
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: "(:> PABLO <:) " <p...@W...gazeta.pl>

    Nie jestem w żaden sposób związany z tą firmą, proszę nie insynułować.
    Zdaję sobie świetnie sprawę, że pisząc tu, narażam się od razu na pręgierz jak
    to miało miejsce na pierwszych odpowiedziach, żem złodziej i bandyta, bo mapę
    ukradłem.
    Kradzież, a kradzież to zupełnie dwa różne czasem słowa.
    Jak się coś znajdzie na ulicy to też jest kradzież?
    Ja akurat nie wiedziałem przez tyle lat skąd miałem ten fragment mapy, dpoiero
    po rozwinięciu się sytuacji jak wypytałem to się dowiedziałem.
    Co jakkolwiek nie zwalnia mnie z odpowiedzialności..


    Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Witam
    >
    >
    > :: napisał(a) :
    > > Ty skopiowales ten post z 2006 roku ?
    > > To jakas podpucha ?
    >
    > Tak mi się wydawało, że już podobny post czytałem. No i patrz,
    > wydało się.
    > Autor wątku pisze z Łodzi. Tak jak i firma Map1 pochodzi z Łodzi.
    >
    > Ja nic nie sugeruję, dlaczego taka zbieżność wystąpiła ;-)
    > I co z tym wspólnego może mieć ta firemka.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2008-04-27 13:55:37
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "mapek" <"[moje_pseudo]"@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:fv207a$odn$1@mx1.internetia.pl...

    > Wg mnie nie tyle. Oni żądają masowo zawyżonych kwot tytułem ugody.
    > Przymuszają do tego, bo jak nie to "damy znać do prokuratury".
    > Prawdopodobnie chodzi tu o kilkadziesiąt - kilkaset osób, co pomnożone
    > przez kwoty 1-2tys.zł. daje sporą sumkę. Mam nadzieję, że odpowiednie
    > organy w końcu się tym zajmą.

    kwota jest jak najbardziej zasadna. Można negocjować ale to normalna stawka.

    pzdr,
    dkzzzzzzzzz.



  • 20. Data: 2008-04-27 14:33:53
    Temat: Re: prawa autorskie - fragment mapy
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 27 Kwi, 15:54, "(:> PABLO <:) " <p...@W...gazeta.pl> wrote:


    > Kradzież, a kradzież to zupełnie dwa różne czasem słowa.
    > Jak się coś znajdzie na ulicy to też jest kradzież?

    > Co jakkolwiek nie zwalnia mnie z odpowiedzialności..



    TO ze cos lezy w internecie nei znaczy ze nie ma wlasciciela. Prawo
    jest takie ze nie trzeba wszystkie podpisywac zeby wszyscy wiedzieli
    ze nie nalezy brac bez pytania.

    Ciebie zwalnia, ty dostales mape od kogos miales pelne prawo
    przypuszczac ze jest wolna od jakicholwiek problemow prawnych. Teraz
    musisz wykazac ze mape dostales od kolegi i to on nie mial prawa nia
    dysponowac.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1