-
51. Data: 2010-06-30 17:36:55
Temat: OT, czyli art.2 Konstytucji, bylo: prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 28 Jun 2010, mvoicem wrote:
> Tak jak z tymi słynnymi dopalaczami - najazd organów kontrolnych w celu
> "zakontrolowania na śmierć" - przy czym nawet się z pozornym celem
> kontroli nie kryją, wręcz chwalą.
...i co ciekawsze - nikt nie widzi w tym nic zdrożnego.
"Nikt" w rozumieniu praktycznie całych massmediów, aparatu sprawiedliwości
(a chyba wydawałoby się, że naruszeniami prawa w postaci wybiórczego
stosowania prawa powinien zajmować się prokurator, czyż nie?), rząd...
pzdr, Gotfryd
-
52. Data: 2010-06-30 17:43:12
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Agaton <g...@w...pl>
W dniu 30-06-2010 19:22, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 28 Jun 2010, Agaton wrote:
>
>> Nie odsyłam do całych ustaw. W jednym z postów powołałem się na
>> Artykuł 74.
>>
>>
>>> Załóżmy, że u mnie, "nieposiadacza" licencji, została sobie jakaś
>>> zapomniana kopia zapasowa "instalki".
>>> Ale samej umowy *o użytkowanie* nie naruszę.
>>> Wypełniam więc wszelkie kryteria Twojego opisu - nie mam licencji,
>>> mam nośnik.
>>
>> Tamże.
>
> No to w takim układzie teza z poprzedniego postu jest słuszna:
> dysponowanie prawami (w tym licencją) *nie jest* wyznacznikiem
> "legalności" posiadania (i tylko posiadania) egzemplarza
> programu, jak sugerował post na który odpowiadałem.
> Kopia była sporządzana w czasie kiedy jej aktualny posiadacz
> *MIAŁ* prawo do jej sporządzenia.
>
> Pasuje?
>
Nie, nie pasuje. Nie masz licencji nie masz prawa mieć kopii. Nawet
zapomnianej.
-
53. Data: 2010-06-30 17:47:01
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Agaton <g...@w...pl>
W dniu 30-06-2010 19:26, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 28 Jun 2010, Agaton wrote:
>
>> W dniu 28-06-2010 11:38, mvoicem pisze:
>>
>>>
>>> Miałbym wątpliwości czy "jest legalny". IMHO płytka "z lewym Windowsem"
>>> (np. przegrana od znajomego) nadal jest "lewa". "Prawa" jest płytka
>>> z oryginalnym Windowsem, ewentualnie jej kopia.
>>
>> Jak sprawdzić czy płyta jest kopią jego Windowsa, czy jest to kopia
>> Windowsa kolegi
>
> Fakt, że zdarzenie jest "niesprawdzalne" nie powoduje że znika możliwość
> określenia prawnej różnicy w obu przypadkach.
> O ew. słuszności tezy, że płytka jest "lewa" czy "prawa" może przesądzić
> dowód tego, czy posiadacz *mógł* wykonać "legalną" kopię (np. wykazuje
> dowodami zakupu iż kiedyś kupił taki nośnik - nieważne, czy jako nośnik
> instalacyjny czy "zastępczy" od producenta).
Każda kopia jest nielegalna jeżeli nie możesz udowodnić prawa do jej
posiadania. Paragraf 75 pkt 1.
-
54. Data: 2010-06-30 17:56:18
Temat: Re: OT, czyli art.2 Konstytucji, bylo: prawa autorskie
Od: Młotkowy <n...@...co.pl>
W dniu 2010-06-30 19:36, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 28 Jun 2010, mvoicem wrote:
>
>> Tak jak z tymi słynnymi dopalaczami - najazd organów kontrolnych w celu
>> "zakontrolowania na śmierć" - przy czym nawet się z pozornym celem
>> kontroli nie kryją, wręcz chwalą.
>
> ...i co ciekawsze - nikt nie widzi w tym nic zdrożnego.
> "Nikt" w rozumieniu praktycznie całych massmediów, aparatu sprawiedliwości
> (a chyba wydawałoby się, że naruszeniami prawa w postaci wybiórczego
> stosowania prawa powinien zajmować się prokurator, czyż nie?), rząd...
>
> pzdr, Gotfryd
Bo rząd, to z całą pewnością grupa przestępcza, choć raczej nie
zorganizowana. :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy
-
55. Data: 2010-06-30 17:59:18
Temat: Re: OT, czyli art.2 Konstytucji, bylo: prawa autorskie
Od: Arek <a...@e...net>
Gotfryd Smolik news pisze:
> ....i co ciekawsze - nikt nie widzi w tym nic zdrożnego.
> "Nikt" w rozumieniu praktycznie całych massmediów, aparatu sprawiedliwości
Ja o tym pisałem http://www.arnoldbuzdygan.com/?p=687
ale nie jestem mass media :)
> (a chyba wydawałoby się, że naruszeniami prawa w postaci wybiórczego
> stosowania prawa powinien zajmować się prokurator, czyż nie?), rząd
Przecież to rząd zarządził ten atak.
To jaki prokurator się wychyli?
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
56. Data: 2010-06-30 18:00:08
Temat: Re: OT, czyli art.2 Konstytucji, bylo: prawa autorskie
Od: Arek <a...@e...net>
Młotkowy pisze:
> Bo rząd, to z całą pewnością grupa przestępcza, choć raczej nie
> zorganizowana. :)
Oczywiście, że zorganizowana.
Lepiej niż niejedna mafia.
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
57. Data: 2010-06-30 18:54:03
Temat: Re: prawa autorskie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-06-30 19:43, Użytkownik Agaton napisał:
>> No to w takim układzie teza z poprzedniego postu jest słuszna:
>> dysponowanie prawami (w tym licencją) *nie jest* wyznacznikiem
>> "legalności" posiadania (i tylko posiadania) egzemplarza
>> programu, jak sugerował post na który odpowiadałem.
>> Kopia była sporządzana w czasie kiedy jej aktualny posiadacz
>> *MIAŁ* prawo do jej sporządzenia.
>>
>> Pasuje?
>>
> Nie, nie pasuje. Nie masz licencji nie masz prawa mieć kopii. Nawet
> zapomnianej.
To kopie zabierają i potem sporym nakładem sił i środków rozjadą
ją walcem przed kamerami. Ale ukarac za posiadanie takiej kopii
nie mogą i tego kilka osób nie może przetrawić.
Pozdrawiam
-
58. Data: 2010-06-30 19:27:07
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Agaton <g...@w...pl>
W dniu 30-06-2010 20:54, RadoslawF pisze:
>
> To kopie zabierają i potem sporym nakładem sił i środków rozjadą
> ją walcem przed kamerami. Ale ukarac za posiadanie takiej kopii
> nie mogą i tego kilka osób nie może przetrawić.
>
Prawo Autorskie Rozdział 7, Par.75, pkt 1.
-
59. Data: 2010-06-30 20:33:36
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 30 Jun 2010, Agaton wrote:
> W dniu 30-06-2010 20:54, RadoslawF pisze:
>
>> To kopie zabierają i potem sporym nakładem sił i środków rozjadą
>> ją walcem przed kamerami. Ale ukarac za posiadanie takiej kopii
>> nie mogą i tego kilka osób nie może przetrawić.
>
> Prawo Autorskie Rozdział 7, Par.75, pkt 1.
Znaczy potwierdzasz (że nie mogą ukarać)?
Przypomnę: zrobienie backupu *w czasie kiedy jest się licencjobiorcą*
nie narusza PA. Jej zrobienie *nie* naruszało więc majątkowych
praw autorskich.
Płytka tym samym była "prawa", a nie "lewa", zaś ustawa nie przewiduje
"nabrania lewości" przez egzemplarz (co nie stoi w sprzecznosci
z faktem, że wykorzystywanie po wygaśnięciu lub zbyciu licencji
może być "lewe" - ale mowa o posiadaniu, nie korzystaniu)
pzdr, Gotfryd
-
60. Data: 2010-06-30 20:43:12
Temat: Re: prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 30 Jun 2010, Agaton wrote:
> Każda kopia jest nielegalna jeżeli nie możesz udowodnić prawa do jej
> posiadania.
Ustawa nie reguluje przypadku "posiadania" - reguluje "powielenie",
"zbycie", "nabycie" i inne przypadki wytworzenia bądź przeniesienia
posiadania, a wytworzenie w szczególnym przypadku (podczas dysponowania
licencją) jest legalne.
Ustawa nie przewiduje zaś "delegalizacji" egzemplarza i środków
karnych za jego istnienie, bo to byłby absurd - można by wsadzać
ludzi np. za to, że w katalogu C:\TMP zostały zbiory tymczasowe
(kopie zrobione przez instalator, ale nie w "katalogach systemowych",
lecz np. wypakowane z archiwum instalacyjnego) dawno sprzedanego
progamu graficznego czy gry.
Zastanówże się co piszesz, przy Twoich tezach piszczelibyśmy
bardziej niż pod wymysłami niektórych skarbówek!
> Paragraf 75 pkt 1.
Ano właśnie.
Trzeba naruszyć PA, inaczej mówiać - wskazać, który konkretnie
przepis został naruszony, aby autor mógł żądać "zaprzestania" - a w tym
przypadku naruszenia NIE BYŁO.
Kopia została zrobiona legalnie, jest "prawa".
I właściwosć "prawości" zostaje przy niej dożywotnio - bo ustawa
nie przewiduje "deprawacji".
Nie można jej dalej rozpowszechniać ("drugi raz sprzedać bez licencji"),
powielać (również na własne potrzeby :P), publikować i tak dalej.
Ale żaden przepis nie penalizuje ani posiadania legalnej kopii
(bez licencji), ani "delegalizacji" legalnej kopii z tytułu
zbycia licencji!
pzdr, Gotfryd