Maaciek wrote:
>
> a moze znasz kogos kto chcialby troche zarobic i zajac sie ta sprawa?
> oferuje 40% odzyskanej kwoty
>
>
nie znam.
zgłoś się do firmy windykacyjnej.

do góry

Maaciek wrote:

> a moze znasz kogos kto chcialby troche zarobic i zajac sie ta sprawa?
> oferuje 40% odzyskanej kwoty

To Ty mi daj 20%, a ja Ci podam kontakt do firmy, która bierze 12%
prowizji ;)

(przy czym zakładam, że to kwota na poziomie minimum 1000zł, skoro w
ogóle opłacało się fatygować notariusza)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:uf3on3-fk9.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Maaciek wrote:
>
> > a moze znasz kogos kto chcialby troche zarobic i zajac sie ta sprawa?
> > oferuje 40% odzyskanej kwoty
>
> To Ty mi daj 20%, a ja Ci podam kontakt do firmy, która bierze 12%
> prowizji ;)
>
> (przy czym zakładam, że to kwota na poziomie minimum 1000zł, skoro w
> ogóle opłacało się fatygować notariusza)

nie ma problemu... sciagniecie kase i odpowiednio sie nia podzielimy

do góry

witek napisał(a):
> Nie bedzie wezwania do sadu.
> Sprawa bedzie w postepowaniu uproszczonym i od razu do domu dostanie
> wyrok od ktorego sie bedzie musial ewentualnie odwolac.
> A jak nie odbierze to tym lepiej dla ciebie.
> No chyba, ze ci wisi straszna kase. Nie wiem ile teraz powzej 30 tys
> czy iles tam, zeby sprawa musiala sie odbyc.

mylisz postępowanie uproszczone z postępowaniem upominawczym
limit jest w tym pierwszym, a nakaz (bez rozprawy) wydaje się w tym drugim
czasem mogą być łącznie, ale nigdy nie jest tak, że postępowanie
uproszczone powoduje że nie ma rozprawy

KG

do góry