-
1. Data: 2008-09-23 06:12:57
Temat: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: "maciej" <m...@p...onet.pl>
witam.
przez kilka mies pracowalem jako kierowca tira. nie dostalem wynagrodzenia
za ostatni miesiac oraz diet za caly okres pracy. pracodawca nie chce
wyplacic tych naleznosci i z tego co wiem z wew. firmy chce przeciaganac
sprawe ile sie da ana koniec jeszcze zlozyc pozew cywilny o kradziez paliwa
na kwote ktora jest mi winny.
oddalem sprawe do PIP. ona nalozyla kare i ustalila ze byly wykroczenia
pracodawcy.. szef sie wobec inspektora zobowiazal do wyplaty wszystkiego do
okreslonej daty jednak byly to tylko obiecanki bo nadal zero efektu.
chyba oddam sprawe do sadu pracy.
pytanie moje brzmi: jak wyglada ewentualne postepowanie zwiazane z pozewm
cywilnym? nie ukradlem zadnego paliwa wiec nei mam sie czwego bac. jednak
chcialbym wiedziec jak sie skutecznie bronic.
--
Pozdrawiam
milleniusz
-
2. Data: 2008-09-23 06:28:22
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
maciej wrote:
> witam.
> przez kilka mies pracowalem jako kierowca tira. nie dostalem wynagrodzenia
> za ostatni miesiac oraz diet za caly okres pracy. pracodawca nie chce
> wyplacic tych naleznosci i z tego co wiem z wew. firmy chce przeciaganac
> sprawe ile sie da ana koniec jeszcze zlozyc pozew cywilny o kradziez paliwa
> na kwote ktora jest mi winny.
> oddalem sprawe do PIP. ona nalozyla kare i ustalila ze byly wykroczenia
> pracodawcy.. szef sie wobec inspektora zobowiazal do wyplaty wszystkiego do
> okreslonej daty jednak byly to tylko obiecanki bo nadal zero efektu.
> chyba oddam sprawe do sadu pracy.
> pytanie moje brzmi: jak wyglada ewentualne postepowanie zwiazane z pozewm
> cywilnym? nie ukradlem zadnego paliwa wiec nei mam sie czwego bac. jednak
> chcialbym wiedziec jak sie skutecznie bronic.
>
musieliby miec jakis dowod.
najwygodniej ci sie bedzie bronic, ze to zemsta pracodawcy,
jakybyś jeszcze znalazł kogoś kto by to potwierdzil to byloby super.
oddanie sprawy do sądu pracy zanim oni złożą pozew cywilny moze pomoc,
bo inaczej to oni odwróca kota ogonem.
-
3. Data: 2008-09-23 06:41:46
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: s...@o...pl
> maciej wrote:
> > nie ukradlem zadnego paliwa wiec nei mam sie czwego bac. jednak
> > chcialbym wiedziec jak sie skutecznie bronic.
Jeżeli Twój były pracodawca się odpowiednio postara - "znajdą się kwity". Okaże
się, że wg. ilości paliwa jakie zużywałeś - Twój samochód palił 100 l./100 km.
Albo i 200/100. Znajdzie się pani Kazia, która ze strachu o utratę pracy
poświadczy, że "kwity" są prawdziwe. Znajdzie się pan Heniek, który - bo lubi
szefa i swoją pracę - poświadczy, że tyle tankowałeś...
Jedyne rozwiązanie dla Ciebie - jak pisał przedmówca - uderz pierwszy! Pozew do
sądu pracy. Inaczej wszystko się obróci przeciwko Tobie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2008-09-23 09:50:54
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: "maciej" <m...@p...onet.pl>
> Jeżeli Twój były pracodawca się odpowiednio postara - "znajdą się kwity".
> Okaże
> się, że wg. ilości paliwa jakie zużywałeś - Twój samochód palił 100 l./100
> km.
> Albo i 200/100. Znajdzie się pani Kazia, która ze strachu o utratę pracy
> poświadczy, że "kwity" są prawdziwe. Znajdzie się pan Heniek, który - bo
> lubi
> szefa i swoją pracę - poświadczy, że tyle tankowałeś...
>
> Jedyne rozwiązanie dla Ciebie - jak pisał przedmówca - uderz pierwszy!
> Pozew do
> sądu pracy. Inaczej wszystko się obróci przeciwko Tobie.
dzieki za odp. juz przygotowuje pozew do sadu pracy.:)
nie ma szans na jakiekolwiek przepaly bo norma spalania mojego auta nie
przekorczyla 33l/100km (jak na tira to i tak malo) a to moim zdaniem bardzo
ladna norma. i ni ewymyslilem jej tylko opieram sie na ilosciach paliwach
rzeczywiscie zatankowanych i przmierzonych kilometrach.
czy jak firma zlozy pozew cywilny przciwko mnie to ja dostane jakies
powiadomienie, wezwanie do sadu w jakims charakterze ??? jak to wyglada od
strony proceduralnej?
pozdr.
-
5. Data: 2008-09-23 10:07:56
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "maciej" <m...@p...onet.pl> napisał
> ladna norma. i ni ewymyslilem jej tylko opieram sie na ilosciach paliwach
> rzeczywiscie zatankowanych i przmierzonych kilometrach.
Uważaje, żeby oni nie oparli się na innych ilościach rzekomo zatankowanych;)
-
6. Data: 2008-09-23 10:27:35
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: BartekK <s...@N...org>
maciej pisze:
> nie ma szans na jakiekolwiek przepaly bo norma spalania mojego auta nie
> przekorczyla 33l/100km (jak na tira to i tak malo) a to moim zdaniem bardzo
> ladna norma. i ni ewymyslilem jej tylko opieram sie na ilosciach paliwach
> rzeczywiscie zatankowanych i przmierzonych kilometrach.
Nie zrozumiałeś. Ilość zatankowanego paliwa się nie zmieni - nadal
będzie tyle samo na papierze, tylko nagle cudownie "wyparuje" z papierów
np połowa twoich wyjazdów, przez co wyjdzie żeś zużył (ukradł?)
66l/100km (bo kilometrów ubędzie).
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
7. Data: 2008-09-23 11:12:56
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: "maciej" <m...@p...onet.pl>
> Nie zrozumiałeś. Ilość zatankowanego paliwa się nie zmieni - nadal
> będzie tyle samo na papierze, tylko nagle cudownie "wyparuje" z papierów
> np połowa twoich wyjazdów, przez co wyjdzie żeś zużył (ukradł?) 66l/100km
> (bo kilometrów ubędzie).
>
o to sie chyba nie powinienem martwic. na wszsytko sa dokumenty. polecenia
wyjazdow sluzbowych, faktury, tarczki tachografu. . do tego jest to sp zoo
wiec pelna ksiegowosc. dokumenty juz zaksiegowane nie znikną.
maciej
-
8. Data: 2008-09-23 15:53:27
Temat: Re: pozew cywilny- kradziez- pytanie???
Od: Maverick <k...@N...pl>
maciej wrote:
>> Nie zrozumia?e?. Ilo?ae zatankowanego paliwa sie nie zmieni - nadal
>> bedzie tyle samo na papierze, tylko nagle cudownie "wyparuje" z papierów
>> np po?owa twoich wyjazdów, przez co wyjdzie ?e? zu?y? (ukrad??) 66l/100km
>> (bo kilometrów ubedzie).
>>
> o to sie chyba nie powinienem martwic. na wszsytko sa dokumenty. polecenia
> wyjazdow sluzbowych, faktury, tarczki tachografu. . do tego jest to sp zoo
> wiec pelna ksiegowosc. dokumenty juz zaksiegowane nie znikn?.
Nie takie rzeczy juz byly w PL, wiec bylbym ostrozniejszy z ta pewnoscia
pokladana w kwity. No chyba ze masz u siebie w domu jakies kopie
wszystkich dokumentow ktore podpisywales
--
Regards,
Maverick