-
11. Data: 2010-06-30 09:21:59
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: ŁR <l...@W...pl>
W dniu 2010.06.30 09:58, Andrzej Lawa pisze:
> ŁR pisze:
>> W dniu 2010.06.30 08:38, uwaga_NAIP pisze:
>>>> nie jest tam zameldowany. Jest właścicielem ziemi i domu wpisanym do
>>>
>>> a gdzie faktycznie mieszka?
>>
>> W tym domu mieszkał, sąsiedzi mogą to potwierdzić jak było by trzeba.
>>
> Pamiętaj, że za niedopełnienie obowiązku meldunkowego grozi grzywna do
> 5000zł.
Może, tego nie wiem, ale to już nie mój problem. A jak wygląda np. taka
sytuacja. Kupiony mam domek, który zalało ale nie jestem tam zameldowany
ponieważ mieszkam zupełnie w innym miejscu Polski a do domku przyjeżdżam
tylko na wakacje. Czy w takiej sytuacji też się nic nie należy?
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
12. Data: 2010-06-30 09:39:49
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: mi <m...@o...pl>
Liwiusz wrote:
>> Teoretyczna możliwość istnieje i jak się będzie awanturować, to urzędnik
>> może wykazać czujność obywatelską ;->
> E tam, to takie groźne kiwanie palcem w bucie.
Nie tak do końca. byłem świadkiem przypadeku, gdy całkiem spokojny i
całkiem miły policjant ale wkurzony trochę pieniaczącą delikwentką
pojechał właśnie po temacie zameldowania.
Jak w reklamie: Jest potrzeba, jest hak.
mi
-
13. Data: 2010-06-30 09:46:13
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Może, tego nie wiem, ale to już nie mój problem. A jak wygląda np. taka
> sytuacja. Kupiony mam domek, który zalało ale nie jestem tam zameldowany
> ponieważ mieszkam zupełnie w innym miejscu Polski a do domku przyjeżdżam
> tylko na wakacje. Czy w takiej sytuacji też się nic nie należy?
mieszkasz w innym miejscu = masz gdzie mieszkać.
inni poszkodowani w powodzi takiego farta nie mają.
-
14. Data: 2010-06-30 09:47:15
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: "uwaga_NAIP" <m...@y...com>
> tylko na wakacje. Czy w takiej sytuacji też się nic nie należy?
nie, b jest to pomoc dla tych co stracili miejsce zmieszkania i nie byli UB
jk
-
15. Data: 2010-06-30 09:58:00
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
ŁR pisze:
> Może, tego nie wiem, ale to już nie mój problem. A jak wygląda np. taka
> sytuacja. Kupiony mam domek, który zalało ale nie jestem tam zameldowany
> ponieważ mieszkam zupełnie w innym miejscu Polski a do domku przyjeżdżam
> tylko na wakacje. Czy w takiej sytuacji też się nic nie należy?
To masz luksus. A nie potrzebę mieszkaniową.
Dlaczego inni podatnicy mają ci luksusy sponsorować?
-
16. Data: 2010-06-30 10:05:28
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: ŁR <l...@W...pl>
W dniu 2010.06.30 11:47, uwaga_NAIP pisze:
>> tylko na wakacje. Czy w takiej sytuacji też się nic nie należy?
>
> nie, b jest to pomoc dla tych co stracili miejsce zmieszkania i nie byli UB
No i wszystko jasne. Dzięki za odpowiedź.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
17. Data: 2010-06-30 10:06:52
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: ŁR <l...@W...pl>
W dniu 2010.06.30 11:58, Andrzej Lawa pisze:
> To masz luksus. A nie potrzebę mieszkaniową.
>
> Dlaczego inni podatnicy mają ci luksusy sponsorować?
To był przykład, ale pewnie są tacy.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
18. Data: 2010-06-30 10:29:33
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
mi pisze:
> Liwiusz wrote:
>>> Teoretyczna możliwość istnieje i jak się będzie awanturować, to urzędnik
>>> może wykazać czujność obywatelską ;->
>> E tam, to takie groźne kiwanie palcem w bucie.
>
> Nie tak do końca. byłem świadkiem przypadeku, gdy całkiem spokojny i
> całkiem miły policjant ale wkurzony trochę pieniaczącą delikwentką
> pojechał właśnie po temacie zameldowania.
>
> Jak w reklamie: Jest potrzeba, jest hak.
Ale to nie policjant miałby tę grzywnę 5000zł nałożyć przecież.
--
Liwiusz
-
19. Data: 2010-06-30 11:05:57
Temat: Re: powódź i pieniądze
Od: mi <m...@o...pl>
Liwiusz wrote:
> Ale to nie policjant miałby tę grzywnę 5000zł nałożyć przecież.
Jednak nie zmienia to sytuacji obwinionej. Policjant mógł nie wyciągać
haka i nie wyciągnął w stosunku do innych osób wówczas obecnych. Ot,
wybiórczo wyciągnął na tę jedną osobę, bo za bardzo się stawiała.
mi