-
11. Data: 2007-02-19 05:50:01
Temat: Re: potracenie pijanego
Od: d...@g...com
ale to ja wyliczam predkosc z pomiarow dlugosci drogi hamowania
nie chodzi o ile wiadomo ze u nas za przekroczenie o 5km/h juz sa
mandaty
ten kraj jest dziwny i nie wiadomo czego sie po nim mozna spodziewac
(a bardziej po systemie prawniczym)
bo jezeli pijanemu kierowcy groza powazne konsekwencje to dlaczego nie
obarcza sie pijanych pieszych za powodowanie wypadkow?
-
12. Data: 2007-02-19 12:43:26
Temat: Re: potracenie pijanego
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Wyobraź sobie, ze odszkodowanie z OC ma sporą szansę mimo wszystko.
Ta. A na jakiej podstawie? Bo zna sędziedziego prowadzącego sprawę?
+inż.leva+
-
13. Data: 2007-02-19 12:49:58
Temat: Re: potracenie pijanego
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:1171845138.803549.204820@l53g2000cwa.googlegrou
ps.com...
Johnson:
>> Nie dostanie bo szkoda powstała " wyłącznie z winy poszkodowanego".
>no moze nie do konca, z wstepnych ogledzin wyszklo ze prekroczylem
>predkosc - teren zabudowany
po pierwsze jakby co to zakwestionuj wynik szacunkowej oceny prędkości,
zażądaj informacji jaką jest dokładność takiego szacunkowego określania
prędkości.
-
14. Data: 2007-02-19 15:36:50
Temat: Re: potracenie pijanego
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:erc6dt$jit$1@news.onet.pl...
> po pierwsze jakby co to zakwestionuj wynik szacunkowej oceny prędkości,
Sądzisz, że postawią mu zarzut bez powoływania biegłego???
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
15. Data: 2007-02-20 18:43:42
Temat: Re: potracenie pijanego
Od: d...@g...com
> Sądzisz, że postawią mu zarzut bez powoływania biegłego???
zarzuty to nie problem wystarczy ze maja podstawy ku temu
zakwestionowanie predkosc i nie problem ale przypuszczam ze kazdy
biegly stwierdzi przekrocznie to jedynie odciagnie sprawe o 2-3
tygodnie
ale dobre zawsze mozna wykozystac