-
31. Data: 2006-02-01 22:51:18
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
witek [###w...@g...pl.spam.invalid.###] napisał:
> Umowa o pracę w ciągu 7 dni ma byc zawarta na piśmie.
Te 7 dni było bodaj do końca 2004 roku. teraz najpóźniej w dniu
podjęcia pracy.
-
32. Data: 2006-02-02 10:46:30
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> pracownik jak i pracodawca popelnili wykroczenie.
jakie ?
-
33. Data: 2006-02-02 13:53:46
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tiger napisał(a):
> Wydaje mi sie, ze pracownik w tej sytuacji zawiera ustna umowe o
> przedluzenie umowy o prace z pracodawca - takze nie sklada falszywego
> oswiadczenia i nie ma wyludzenia.
>
To bzdura, bo nie było takiej woli stron.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
34. Data: 2006-02-02 13:59:18
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Przestępstwo popełniają zarówno pracownik (posługując się fałszywym
> dokumentem i przedstawiając go w celu uzyskania kredytu) jak i
> pracodawca (wystawiając fałszywy dokument i pomagając w przedstawieniu
> fałszywego dokumentu w celu uzyskania kredytu).
>
Nie chce mi się pisać ponownie, ale pracodawca nie jest osobą uprawnioną
do wystawienia dokumentu w rozumieniu art. 271 kk. Przepis ten nie
dotyczy czynności cywilnoprawnych, jaką jest umowa o pracę. Pracodawca
może co najwyżej odpowiadać jako pomocnik do oszustwa bankowego.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
35. Data: 2006-02-02 16:45:34
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Marta K." <m...@i...net.pl>
co do prawnika, to nasunela mi sie taka kwestia, dlatego ze piszesz
najbardziej sensownie.
pzdr
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:drre3h$j5v$1@inews.gazeta.pl...
> Marta K. [###m...@i...net.pl.###] napisał:
>> de facto mamy tu doczynienia z typowa umowa ustna,fakt faktem sady
> moga
>> podejsc do tego bardzo roznie, co juz wiem z wlasngo doswiadczenia:)
>> wyroko bywaja czasem bardzo zaskakujace.
>
>
> Z umową ustną mogli byśmy mieć do czynienia, gdyby nie było umowy
> pisemnej. No ale w tym wypadku - z tego co piszesz - jest umowa
> pisemna i przewiduje odmienne ustalenia. Zresztą formę pisemną
> zawarcia umowy przewiduje art. 29§2 kp, od razu zastrzegając w §4, że
> zmiana jej treści musi mieć również formę pisemną.
>
> W tej sytuacji oświadczenie stron, że ustnie się umówiły na
> zatrudnienie do 2015 roku pozostaje w zasadzie jakąś tam linią obrony,
> której sąd może dać wiarę, ale nie musi. Gdybym to ja orzekał, to bym
> wiary nie dał, ale to już sprawa sądu.
>
>> ps. jestes prawnikiem??:)
>
> A czy powyższy fakt zmieni cokolwiek w sensie merytorycznym?
>
> PS: Bądź uprzejma pisać pod cytatem, a nie nad - po prostu taka jest
> umowa i wówczas jest wygodniej odpowiadać.
>
>
>
>
-
36. Data: 2006-02-02 18:03:39
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "K.Mackiewicz" <drynda@[nospam]o2.pl>
Przemek R... napisał(a):
>>pracownik jak i pracodawca popelnili wykroczenie.
>
>
> jakie ?
>
>
pracodawca ze wystawil falszywe zaswiadczenie, pracownik ze uzyl tego
zaswiadczenia
-
37. Data: 2006-02-02 18:05:18
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Witam,
w opisanej sytuacji to pracownik w październiku bardzo zabiegał u
pracodawcy o wydanie zaświadczenia o zatrudnieniu na dłuższy okres
czasu, bo bank nie udzieli kredytu, gdy zobaczy zaświadczenie o
zatrudnieniu tylko do końca 2005 r.
I prawdopodobnie pracownikowi chodziło tylko o załatwienie kredytu.
Pracodawca albo przychylił się do prośby pracownika, albo rok 2015
został wpisany pomyłkowo (tzw. literówka), a teraz pracownikowi się
marzy, że były pracodawca spłaci za niego cały kredyt.
Nie ma wprawdzie ustalonego czasu trwania umowy na czas określony, ale
okres ponad 10 lat trochę dziwnie wygląda.
Umowę na czas określony pracodawca może rozwiązać za 2-tygodniowym
wypowiedzeniem bez podawania przyczyny, więc dla banku taka umowa to
bardzo słabe zabezpieczenie kredytu. Ale od czego są żyranci??
Pozdrawiam
--
wa
-
38. Data: 2006-02-02 20:09:32
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: kam <#k...@w...pl#>
Johnson napisał(a):
> Nie chce mi się pisać ponownie, ale pracodawca nie jest osobą uprawnioną
> do wystawienia dokumentu w rozumieniu art. 271 kk.
Można dyskutować, z uzasadnienia uchwały I KZP 12/2004 MZ wynika że jest.
KG
-
39. Data: 2006-02-02 22:44:04
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Johnson [###j...@n...pl.###] napisał:
Zaświadczenie o zatrudnieniu jest jak najbardziej dokumentem w
rozumieniu prawa karnego.
-
40. Data: 2006-02-02 22:44:57
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Marta K. [###m...@i...net.pl.###] napisał:
> co do prawnika, to nasunela mi sie taka kwestia, dlatego ze piszesz
> najbardziej sensownie.
Pod tekstem! a nie nad? Bo w pierwszym momencie wygląda, jakbyś pusty
post przysłała.