-
1. Data: 2006-02-01 17:13:57
Temat: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Marta K." <m...@i...net.pl>
zalozmy sytuacje:
pracownik ma umowe na cz. okreslony do konca 2005 r
pracodawca w pazdzierniku podpisuje pracownikowi zaswiadczenie o kredyt do
banku w ktorym zaznacza ze jest on zatrudniony dokonca 2015 r. zapewnia go o
tym wczesniej ze umowe przedluzy. pracownik zaciaga kredyt w banku, a
pracodawca natomiast nie przedłuza mu umowy wskutek czego pracownik zostaje
bez srodkow do zycia i z kredytem na glowie.
pytania:
czy jest to przestepstwo i jaka jest kwalifikacja takiego
czynu(postepownanie pracodawcy)??
jesli jest to przestepstwo to czy jest ono scigane na wniosek strony czy z
urzedu???
pzdr
-
2. Data: 2006-02-01 17:17:18
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: kam <#k...@w...pl#>
Marta K. napisał(a):
> pracownik ma umowe na cz. okreslony do konca 2005 r
> pracodawca w pazdzierniku podpisuje pracownikowi zaswiadczenie o kredyt do
> banku w ktorym zaznacza ze jest on zatrudniony dokonca 2015 r. zapewnia go o
> tym wczesniej ze umowe przedluzy. pracownik zaciaga kredyt w banku, a
> pracodawca natomiast nie przedłuza mu umowy wskutek czego pracownik zostaje
> bez srodkow do zycia i z kredytem na glowie.
>
> pytania:
> czy jest to przestepstwo i jaka jest kwalifikacja takiego
> czynu(postepownanie pracodawcy)??
A czy postępowanie pracownika jest przestępstwem już Cię nie interesuje?
A może powinno...
KG
-
3. Data: 2006-02-01 17:20:51
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Big Jack" <m...@h...fdfyez.aw>
W wiadomości: news:drqqdo$bid$1@inews.gazeta.pl
użytkownik *kam* napisał(a):
> A czy postępowanie pracownika jest przestępstwem już Cię nie
> interesuje? A może powinno...
Na czym ono miałoby polegać?
--
Big Jack
////// http://tiny.pl/x2lc
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*
-
4. Data: 2006-02-01 17:26:40
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> bez srodkow do zycia i z kredytem na glowie.
Od takich sytuacji jest ubezpieczenie kredytu na wypadek utraty pracy. Co do
oswiadczenia pracodawcy- nie chce sie wypowiadac, ale jezeli jest taka mala
odleglosc pomiedzy oswiadczeniem woli pracodawcy a nieprzedluzeniem umowy
(co bylo sprzeczne z oswiadczeniem), to pracownik ma prawo czuc sie
oszukany... bo ustna umowa o przedluzeniu umowy jest rownie wazna co pisemna
(a tu jest jeszcze dowod w postaci tego oswiadczenia). Pytanie, czy moze on
(pracownik) to udowodnic :-) Jezeli tak - wystapic do Sadu Pracy o
przywrocenie do pracy. Zorientowac sie, czy nastepna umowa bylaby juz na
czas nieokreslony. To moje nie-prawnicze pomysly:-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
5. Data: 2006-02-01 17:33:30
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> A czy postępowanie pracownika jest przestępstwem już Cię nie interesuje? A
> może powinno...
Wydaje mi sie, ze pracownik w tej sytuacji zawiera ustna umowe o
przedluzenie umowy o prace z pracodawca - takze nie sklada falszywego
oswiadczenia i nie ma wyludzenia.
Pozdrawiam,
Tiger
-
6. Data: 2006-02-01 17:37:23
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: kam <#k...@w...pl#>
Big Jack napisał(a):
> Na czym ono miałoby polegać?
Miał w chwili składania zaświadczenia umowę o pracę do 2015 roku? Nie
miał (raczej, bo można dyskutować czy umowa nie została zawarta, ale
wtedy taka sama jest sytuacja pracodawcy), więc przedłożył w celu
uzyskania kredytu poświadczający nieprawdę dokument. Co jest ładnie
opisane w art.297 kk.
KG
-
7. Data: 2006-02-01 17:39:21
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: kam <#k...@w...pl#>
Tiger napisał(a):
> Wydaje mi sie, ze pracownik w tej sytuacji zawiera ustna umowe o
> przedluzenie umowy o prace z pracodawca - takze nie sklada falszywego
> oswiadczenia i nie ma wyludzenia.
Jeśli przyjmiemy taką wersję, to również pracodawca nie poświadczył
nieprawdy.
Ale umowa, że w przyszłości zostanie zawarta umowa do 2015 roku, może
być równie dobrze dopiero umową przedwstępną...
KG
-
8. Data: 2006-02-01 17:43:46
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Big Jack napisał(a):
>> A czy postępowanie pracownika jest przestępstwem już Cię nie
>> interesuje? A może powinno...
> Na czym ono miałoby polegać?
Pracodawca - poświadczył nieprawdę.
Pracownik - 297 kk.
Gdzie tu niejasność ?
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w
nartach !
-
9. Data: 2006-02-01 17:45:11
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "el gato" <c...@o...pl>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:drqrjc$hac$1@inews.gazeta.pl...
> Big Jack napisał(a):
>> Na czym ono miałoby polegać?
>
> Miał w chwili składania zaświadczenia umowę o pracę do 2015 roku? Nie miał
> (raczej, bo można dyskutować czy umowa nie została zawarta, ale wtedy taka
> sama jest sytuacja pracodawcy), więc przedłożył w celu uzyskania kredytu
> poświadczający nieprawdę dokument. Co jest ładnie opisane w art.297 kk.
>
ale czy nie można tu domniemywać umowy ustnej, która miała być zaświadczona
na piśmie? Dowodem tego jest właśnie ten papier z banku - Pracodawca
przedłużył umowę, bo inaczej byłoby to przestępstwo?
Czy nie mam racji?
el gato
-
10. Data: 2006-02-01 17:51:14
Temat: Re: poswadczenie nieprawdy!!
Od: "Marta K." <m...@i...net.pl>
uzupelniajac moj watekdodam ze koles dostal tez zapewnienie ustne od
pracodawcy ze bedzie mial przedluzona umowe na co ma swiadkow ktorzy moga to
poswiadczyc, a pracodawca wycofal sie z tego pozostawiajac smrod.slyszalam
ze pracownik moze sie w takiej sytuacji domagac splaty kredytu od pracodawcy
a takze wyplaty wynagrodzenia za ten okres do 2015 roku,ale nie wiem na ile
to jest realne.......
Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:72f28$43e0ef51$5112dc5e$7114@news.chello.pl...
>> bez srodkow do zycia i z kredytem na glowie.
>
> Od takich sytuacji jest ubezpieczenie kredytu na wypadek utraty pracy. Co
> do oswiadczenia pracodawcy- nie chce sie wypowiadac, ale jezeli jest taka
> mala odleglosc pomiedzy oswiadczeniem woli pracodawcy a nieprzedluzeniem
> umowy (co bylo sprzeczne z oswiadczeniem), to pracownik ma prawo czuc sie
> oszukany... bo ustna umowa o przedluzeniu umowy jest rownie wazna co
> pisemna (a tu jest jeszcze dowod w postaci tego oswiadczenia). Pytanie,
> czy moze on (pracownik) to udowodnic :-) Jezeli tak - wystapic do Sadu
> Pracy o przywrocenie do pracy. Zorientowac sie, czy nastepna umowa bylaby
> juz na czas nieokreslony. To moje nie-prawnicze pomysly:-)
>
> Pozdrawiam,
>
> Tiger
>