eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopostanowienie o umorzeniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2005-11-17 05:03:14
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    >
    > Myślę, że może. Normuje to USTAWA z dnia 28 października 2002 r. o
    > odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą
    > kary.
    >

    Ok, słyszałem że ustawa ma być, ale nie wiedziałem że już jest. Zawsze
    można się czegoś nauczyć :)

    ALE: to nie jest odpowiedzialność karna w zwykłym rozumieniu - z tekstu
    ustawy - który swoją droga widzę pierwszy raz ;)- widzę, że najpierw
    trzeba skazać pracownika banku - "Podmiot zbiorowy podlega
    odpowiedzialności, jeżeli popełnienie przestępstwa lub przestępstwa
    skarbowego przez osobę, o której mowa w art. 3, zostało stwierdzone
    prawomocnym wyrokiem skazującym, nakazem karnym, prawomocnym orzeczeniem
    o zezwoleniu na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności lub
    prawomocnym orzeczeniem warunkowo umarzającym postępowanie albo
    prawomocnym orzeczeniem o umorzeniu postępowania z powodu okoliczności
    wyłączających ściganie sprawcy."


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 22. Data: 2005-11-17 07:22:27
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: "Adam Gold" <4...@N...gazeta.pl>

    Johnson <johnson@nospam.
    > A czego się czepiasz prawa? Czyja to wina że facet śpi i nie składa
    > sprzeciwu w terminie? Złożyłby, przedstawiłby postanowienie i byłoby po
    > sprawie.

    No tak ale slyszales chyba o przypadkach ze mozna byc troche dluzej niz 14
    dni poza miejscem zamieszkania.A wyjezadzjac na 6 tygodni np nie jestem
    zmuszony wystawiac komus pelnomocnictwa do odbioru pism sadowych na poczcie
    (poczta tego wymaga) jezeli juz zadnych pism sie nie spodziewalem bo i
    dlaczego?Wlasnie po to jest wniosek o przywrocenie terminu sprzeciwu zeby
    to prostowac a zamiast pisac o bzdury o spaniu poczytaj o co pytalem: co by
    bylo gdyby sprawa zaszla az tak daleko jak egzekucja.Co prawda juz chyba po
    wszystkim bo po wczorajszej wizycie u ich radcy prawnego zorientowali sie ze
    zrobili blad i sprawe wycofaja ale sytuacja moze sie zdazyc komus innemu.
    Pozdro


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2005-11-17 13:09:34
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Adam Gold napisał(a):

    >
    > a zamiast pisac o bzdury o spaniu ...

    Czepiam się poglądu że nasz prawo "bee", a nie twojego zachowania.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 24. Data: 2005-11-17 13:55:01
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    Johnson <j...@n...pl> naskrobał/a w
    news:dlgdko$7jj$1@atlantis.news.tpi.pl:

    > Na podstawie tego że powinna osoba coś znać, nie można ją skazać za
    > oszustwo, gdy tej informacji nie zna. Oszustwo nie może być
    > nieumyślne. Oczywiście to tylko kwestia udowodnienia przez
    > prokuratora że znała te informację. A w to mocno wątpię.

    Dlaczego uważasz, że dokumenty dotyczące jakiegoś kredytu/kredytobiorcy
    są porozrzucane po całym banku?


  • 25. Data: 2005-11-17 14:27:08
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Goomich napisał(a):

    >
    > Dlaczego uważasz, że dokumenty dotyczące jakiegoś kredytu/kredytobiorcy
    > są porozrzucane po całym banku?

    Doświadczenie.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 26. Data: 2005-11-17 22:33:42
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dli404$m72$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Goomich napisał(a):
    >> Dlaczego uważasz, że dokumenty dotyczące jakiegoś
    kredytu/kredytobiorcy
    >> są porozrzucane po całym banku?
    > Doświadczenie.

    Z jednej strony w sumie masz rację. Z drugiej, tak być nie powinno, i
    jeśli nawet nie da się konkretnej osobie dowieść zaniedbania w tym
    zakresie, to odpowiedzialność Banku jako podmiotu zbiorowego moim
    zdaniem jest jak realna. Inna sprawa, ze w moim odczuciu zacytowana
    przez mnie ustawa jest martwym przepisem.


  • 27. Data: 2005-11-17 22:37:57
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: Pawel Marcisz <m...@o...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Inna sprawa, ze w moim odczuciu zacytowana
    > przez mnie ustawa jest martwym przepisem.

    Bo została w dużej części zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny.


    --
    Pozdrawiam
    Paweł Marcisz


  • 28. Data: 2005-11-17 22:47:18
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dlh2ur$89q$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >> Myślę, że może. Normuje to USTAWA z dnia 28 października 2002 r. o
    >> odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod
    groźbą
    >> kary.
    > Ok, słyszałem że ustawa ma być, ale nie wiedziałem że już jest.
    Zawsze
    > można się czegoś nauczyć :)

    Większość prawników o tym nie słyszała. Ja w każdym razie nie
    spotkałem się z postępowaniem prowadzonym z tej ustawy, a o kilka z
    nich się "otarłem" w życiu.

    > ALE: to nie jest odpowiedzialność karna w zwykłym rozumieniu - z
    tekstu
    > ustawy - który swoją droga widzę pierwszy raz ;)- widzę, że najpierw
    > trzeba skazać pracownika banku - "Podmiot zbiorowy podlega
    > odpowiedzialności, jeżeli popełnienie przestępstwa lub przestępstwa
    > skarbowego przez osobę, o której mowa w art. 3, zostało stwierdzone
    > prawomocnym wyrokiem skazującym, nakazem karnym, prawomocnym
    orzeczeniem
    > o zezwoleniu na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności lub
    > prawomocnym orzeczeniem warunkowo umarzającym postępowanie albo
    > prawomocnym orzeczeniem o umorzeniu postępowania z powodu
    okoliczności
    > wyłączających ściganie sprawcy."

    Z przyczyn opisanych wyżej nie jest mi znana praktyka w tym zakresie.
    Teoretycznie zastanawiam, się, czy w wypadku przez nas analizowanym
    odpowiedzialność nie mogła by wynikać z art. 5 tej ustawy. W sumie nie
    wydaje mi się, by konieczne było spełnienie warunków zawartych i w 4,
    i w 5 artykule. A w art. 5 mamy coś takiego "(...) gdy organizacja
    działalności tego podmiotu nie zapewnia uniknięcia popełnienia czynu
    zabronionego, a mogło je zapewnić zachowanie należytej, wymaganej w
    danych okolicznościach ostrożności (...). I to moim zdaniem pasuje jak
    ulał do naszego problemu. jakby w banku mieli porządek, to by
    wiedzieli, że zostali oszukani i klient nie jest klientem.

    Jeśli nawet z powodu nieporządku w dokumentach nie da się wskazać
    jednoznacznie osoby odpowiedzialnej za taki, a nie inny stan rzeczy,
    to moim zdaniem nie wyklucza to skazania podmiotu jako takiego.

    A tak przy okazji, to mi przyszło do głowy, ze nasz pytający mógłby
    zaatakować bank od strony ochrony danych osobowy. W sumie na jakiej
    podstawie oni przetwarzają jego dane osobowe, skoro ich klientem
    przecież nie jest. Jakby po powzięciu w sposób urzędowy tej informacji
    wywalili jego dane wpisując zgodnie z prawdą "kredytobiorca nieznany"
    do bazy danych, to by nawet przez przypadek do nieporozumienia dojść
    nie mogło.

    Na przyszłość nauczka, że w takim wypadku osoba pomawiana o wzięcie
    kredytu powinna się domagać zaprzestania przez bank przetwarzania jej
    danych. To tak na marginesie przemyśleń.


  • 29. Data: 2005-11-17 22:51:57
    Temat: Re: postanowienie o umorzeniu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Paweł Marcisz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:BFA2C4D5.10D89%martzisch@o2.pl...
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >> Inna sprawa, ze w moim odczuciu zacytowana
    >> przez mnie ustawa jest martwym przepisem.
    > Bo została w dużej części zakwestionowana przez Trybunał
    Konstytucyjny.

    Faktycznie masz rację. No ale nadal pozostał zapis w art. 5 "(...)
    braku należytego
    nadzoru nad tą osobą - ze strony organu lub przedstawiciela podmiotu
    zbiorowego(...)".

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1