Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za porozumieniem
stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja - czy mam jakąś inną
możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez możliwości wypowiedzenia)
niż porzucenie pracy?
Dorota

do góry

Dori napisał(a):
> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za porozumieniem
> stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja - czy mam jakąś inną
> możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez możliwości wypowiedzenia)
> niż porzucenie pracy?
> Dorota
>
>
To chyba obowiązują cie 2 tyg wypowiedzenia? Wypowiedz umowę weź
zwolnienie lekarskie.I juz nie pokażesz sie w pracy.
A może masz coś na niego? Na przykład jakieś brak szkoleń BHP, i inne takie?


redgrist

do góry

Użytkownik "Dori" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eonirc$h7p$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za
> porozumieniem stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja -
> czy mam jakąś inną możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez
> możliwości wypowiedzenia) niż porzucenie pracy?
> Dorota

Prosiłaś?
Przecież to nie jest kwestia próśb i chęci.

Piszesz wypowiedzenie zgodnie z ustawowym trybem wypowiedzenia i dostarczasz
je za potwierdzeniem odbioru.

--
Paweł

do góry

W wiadomości news:eonirc$h7p$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl Dori <d...@o...pl>
pisze:

> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za
> porozumieniem stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja -
> czy mam jakąś inną możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez
> możliwości wypowiedzenia) niż porzucenie pracy?
Skoro umowa jest tego rodzaju, że wypowiedzenie nie przysługuje, to IMO
wyłącznie rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia w trybie art. 55 §1
albo §1^1 KP. Ale muszą zachodzić opisane tam okoliczności, i to najlepiej w
sposób nie budzący wątpliwości, bo inaczej narazisz się na sprawę SP i to z
dużym prawdopodobieństwem przegranej.

--
Jotte

do góry

Dnia 18 sty o godzinie 12:21, na pl.soc.prawo, redgrist napisał(a):


>> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za porozumieniem
>> stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja - czy mam jakąś inną
>> możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez możliwości wypowiedzenia)
>> niż porzucenie pracy?
>> Dorota
>>
> To chyba obowiązują cie 2 tyg wypowiedzenia?

Przecież napisała że umowa na czas określony nie zawiera klauzuli o
możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy (umowa ponad 6 miesięcy).
Czytaj posty zanim na nie odpowiesz.

--
Herbi
18-01-2007 13:05:30

do góry

Powiedział(a) *Jotte* na tej grupie:

> Skoro umowa jest tego rodzaju, że wypowiedzenie nie przysługuje, to IMO
> wyłącznie rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia w trybie art. 55 §1
> albo §1^1 KP. Ale muszą zachodzić opisane tam okoliczności, i to najlepiej w
> sposób nie budzący wątpliwości, bo inaczej narazisz się na sprawę SP i to z
> dużym prawdopodobieństwem przegranej.

Już ja widzę sąd, który daje pracodawcy odszkodowanie w takiej sytuacji.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry

Patrze, patrze a tu Paweł porozsypywal nastepujace haczki:
>> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za
>> porozumieniem stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja -
>> czy mam jakąś inną możliwość rozwiązania umowy *na czas określony (bez
>> możliwości wypowiedzenia)* niż porzucenie pracy?
> Przecież to nie jest kwestia próśb i chęci.
Jest
> Piszesz wypowiedzenie zgodnie z ustawowym trybem wypowiedzenia i dostarczasz
> je za potwierdzeniem odbioru.
No wlasnie rzecz w tym ze autorka watku nie ma takiej mozliwosci.
--
badzio

do góry

Herbi napisał(a):
> Dnia 18 sty o godzinie 12:21, na pl.soc.prawo, redgrist napisał(a):
>
>
>>> Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za porozumieniem
>>> stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja - czy mam jakąś inną
>>> możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez możliwości wypowiedzenia)
>>> niż porzucenie pracy?
>>> Dorota
>>>
>> To chyba obowiązują cie 2 tyg wypowiedzenia?
>
> Przecież napisała że umowa na czas określony nie zawiera klauzuli o
> możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy (umowa ponad 6 miesięcy).
> Czytaj posty zanim na nie odpowiesz.
>

Nie bądź taki nerwowy, szkoda zdrowia... to było pytanie...
Troszkę może nie doczytałem, a Ty sie denerwujesz jak byś był adminem
tego serwera i bał się że miejsce na dysku na posty się kończy.



redgrist

do góry

W wiadomości news:pan.2007.01.18.12.15.41.33598@olgierd.wordpress
.com
Olgierd <n...@n...spam.no.problem> pisze:

>> Skoro umowa jest tego rodzaju, że wypowiedzenie nie przysługuje, to IMO
>> wyłącznie rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia w trybie art.
>> 55 §1 albo §1^1 KP. Ale muszą zachodzić opisane tam okoliczności, i
>> to najlepiej w sposób nie budzący wątpliwości, bo inaczej narazisz
>> się na sprawę SP i to z dużym prawdopodobieństwem przegranej.
> Już ja widzę sąd, który daje pracodawcy odszkodowanie w takiej sytuacji.
Bym nie ryzykował.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "badzio" <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał w
wiadomości news:eonpfd$oga$1@inews.gazeta.pl...
>> Przecież to nie jest kwestia próśb i chęci.
> Jest
>> Piszesz wypowiedzenie zgodnie z ustawowym trybem wypowiedzenia i
>> dostarczasz je za potwierdzeniem odbioru.
> No wlasnie rzecz w tym ze autorka watku nie ma takiej mozliwosci.

Teraz się doczytałem :)

--
Paweł

do góry