-
101. Data: 2007-02-10 16:50:54
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sowiecki Agent napisał(a):
> niekoneicznie zlaanie umowy, w kazdym razie nie korzystasz z nielegalnie
> dobytej kopii a a z kopii za ktora otrzymal wynagrodzenie wiec od
> stronymoralnej trudno nazwac taka osobe zlodziejem.
No tak, ale zgodnie z umową z reguły odsprzedać nie można, a utrata
potencjalnego zysku jest.
W sumie producenci sprzętu komputerowego powinni zacząć teraz dołączać
"licencje" do sprzętu: "tylko do użytku własnego: bezwzględny zakaz
wynajmu, odsprzedaży czy udostepniania osobom trzecim" - wtedy każdy
kupiony używany komputer albo używany wspólnie lub oddany komuś to też
byłoby "złodziejstwo" bo producenci sprzętu też tracą "potencjalny zysk".
-
102. Data: 2007-02-10 16:56:50
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sowiecki Agent napisał(a):
>> No, tutaj dokuczanie jest wbudowane jako "funkcja" - pod kryptonimem
>> "aktywacja".
>
> no jak ktos jest zlodziejem to pewnie tak, ja z tym problemow nie mam :)
Przemuś... Mordko głupia... To mikrosyfowe gówno domaga się tej zasranej
aktywacji przy każdej większej zmianie sprzętu!
Miałem kiedyś "pirata" i problemu nie było, chciałem być legalny i to
gówno ciągle pierdoli o aktywacji!
>>> jak odpalasz eclipse tez tak marudzisz?
>>> Zmusza Cie ktos do uruchamianiau X programow w tym samym czasie ?
>>> niezawygodny? :)
>>
>> Ja wiem, że to do wingrozy się przyzwyczaiłeś, ale ja głównie używam
>> linuxa i dla mnie system _musi_ być wielozadaniowy i wielowątkowy.
>
> no i w ktorym miejscu XP taki nie jest ?
Ręce opadają - ciągle zapominasz, co sam pisałeś...
>>> Chcialem soft przeniesc za pomoca Kyixa (nawet kupilem za 400$),
>>> tworzylem go pod katem zgodnosci, jednak linux ma tak czcionki zjebane
>>
>> Przypuszczam, że jeśli już, to wingroza nie trzyma standardów, a swoje
>> prywatne "chroni" (podobna sytuacja co przy stronach tworzonych przez
>> mikrosyfowe programy - na innych przeglądarkach wszystko się "rozjeżdża"
>> albo w ogóle nie działa).
>
> jakosciowo gdy tworze pod linuxem w kylix (nie przenosze) takze wyglada
> gorzej niz pod xp.
Bo partaczysz...
> MS wykonal kawal dobrej roboty i nie zmienisz tego
> swoim gadaniem, a fakt ze korzystasz glownie z linuxa swiadczy tylko o
> tym ze nie poznales tego systemu.
Poznałem XP jak zły szeląg... Wiem, jakie ma narowy i czego trzeba się
po tym badziewiu spodziewać.
A używam głównie linuxa, bo XP muszę używać prawie wyłącznie do rozrywki
(niektóre tandetnie napisane gry b.słabo chodzą pod wine; choć np. taki
Himan 2 bardzo pozytywne mnie zaskoczył - działa całkiem ładnie) - do
łażenia po sieci czy pracy używam linuxa.
-
103. Data: 2007-02-10 17:00:53
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sowiecki Agent napisał(a):
>> Mamma mia... Przecież właśnie chodzi o to, żeby _nie_ działać jako root!
>
> chodzilo o sam proces instalacji o ile potrzebne sa takie uprawnienia.
>
> Z ciekawosci zpytam czy pod xp korzystasz z konta admina (odpowiednik
> root) czy zwyklego usera bez prawa instalacji?
Jako że XP używam wyłącznie do rozrywki mogę sobie pozwolić na
wykorzystanie go jako systemu z jednym użytkownikiem. Krytycznych danych
nie mam, dysk mam kieszeni i wyjmuję, kopię zapasową systemowej partycji
z podstawową konfiguracją dla tego sprzętu też mam i w razie
narozrabiania przez jakiś program tylko ją odtwarzam. Dane są oczywiście
na innej partycji.
A na linuxie różnie, ale z zasady nowe aplikacje z poza zestawu
instalują tylko w katalogu użytkownika. Testowego na początek.
>>>>> Afera z platnikiem zapewna pojawila sie poniewaz nikt ze
>>>>> zleceniodawcy
>>>>> w zusie zapewne nie slyszal o linuksie.
>>>> Zgadnij, dlaczego (i dlaczego nie odniosłeś się do drugiego przykładu -
>>>> to jest powiązane).
>>> nie chce mi sie juz ciagnac tego tematu, dzis za duzo trollowania :)
>>>
>>
>> Tani unik...
> nie, takie znudzenie tematem
Jassssne.
-
104. Data: 2007-02-10 17:03:19
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Krystian Zaczyk napisał(a):
>>> jest. Linux, MacOS.
>>
>> To jest inny rodzaj żywności - w tej analogii.
>
> Nie, to ten sam _rodzaj żywności_ (chleb - system operacyjny). ;-)
Nie. Bo gdyby to był ten sam rodzaj żywności, czyli chlebek, to mógłbyś
przełożyć zainstalowane "aplikacje" z jednego na drugie bez problemów.
A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę - zjeść
na bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo pasuje...
-
105. Data: 2007-02-10 20:02:39
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
> Krystian Zaczyk napisał(a):
>
>>>> jest. Linux, MacOS.
>>>
>>> To jest inny rodzaj żywności - w tej analogii.
>>
>> Nie, to ten sam _rodzaj żywności_ (chleb - system operacyjny). ;-)
>
> Nie. Bo gdyby to był ten sam rodzaj żywności, czyli chlebek, to mógłbyś
> przełożyć zainstalowane "aplikacje" z jednego na drugie bez problemów.
A jednak rodzaj ten sam - pieczywo. Gatunków chleba jest wiele, a są
jeszcze bułki! ;-)
Jeśli chodzi o wędliny to analogia się kończy, bo nie słyszałem o wędlinie
możliwej do zjedzenia z konkretnym rodzajem chleba, albo tylko z chlebem.
Nie mówiąc o tym, że można ją spożyć bez chleba, co równałoby się używaniu
aplikacji bez systemu operacyjnego. ;-)
> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę - zjeść na
> bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo pasuje...
j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
Krystian
-
106. Data: 2007-02-10 22:48:44
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Krystian Zaczyk wrote:
>> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę -
>> zjeść na
>> bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo pasuje...
>
> j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
Lukrowane kajzerki... ciekawe...
-
107. Data: 2007-02-10 23:31:20
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
> Krystian Zaczyk wrote:
>
>>> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę -
>>> zjeść na
>>> bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo
>>> pasuje...
>>
>> j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
>
> Lukrowane kajzerki... ciekawe...
Ano ciekawe, bo nie pisałem o lukrowanych. :-)
Krystian
-
108. Data: 2007-02-11 00:25:14
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Krystian Zaczyk wrote:
>>>> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę -
>>>> zjeść na
>>>> bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo
>>>> pasuje...
>>>
>>> j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
>>
>> Lukrowane kajzerki... ciekawe...
>
> Ano ciekawe, bo nie pisałem o lukrowanych. :-)
A ja owszem.
Windows i Linux to dwa różne produkty. OK, z tej samej "branży", ale
jednak zupełnie inne. To tak, jakby w samochodach na benzyniaki miała
monopol jedna firma, a tylko w dieslach była konkurencja.
-
109. Data: 2007-02-11 11:15:07
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Krystian Zaczyk wrote:
>
>>>>> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę -
>>>>> zjeść na
>>>>> bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to słabo
>>>>> pasuje...
>>>> j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
>>> Lukrowane kajzerki... ciekawe...
>> Ano ciekawe, bo nie pisałem o lukrowanych. :-)
>
> A ja owszem.
>
> Windows i Linux to dwa różne produkty. OK, z tej samej "branży", ale
> jednak zupełnie inne. To tak, jakby w samochodach na benzyniaki miała
> monopol jedna firma, a tylko w dieslach była konkurencja.
a kto cie zmusza do korzystanai z win? Tak samo bys tlumaczyl
kadziez macOS jezlei bys chcial skorzystac z softu ktory wystepuje tylko
pod ich system ?
P.
--
http://www.niesfornazyta.pl/
Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !
-
110. Data: 2007-02-11 11:18:01
Temat: Re: porzadki i windows 98
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
> Krystian Zaczyk wrote:
>
>>>>> A tak masz sytuację przełożenia wędliny na lukrowaną drożdżówkę -
>>>>> zjeść na bardzo upartego czasem można, ale nawet jeśli się uda, to
>>>>> słabo
>>>>> pasuje...
>>>>
>>>> j.w. - czemu nie na świeżutką kajzerkę? Mniam! ;-)
>>>
>>> Lukrowane kajzerki... ciekawe...
>>
>> Ano ciekawe, bo nie pisałem o lukrowanych. :-)
>
> A ja owszem.
Ale o drożdzówkach. Widocznie położyłeś moją kajzerkę zbyt blisko,
i Ci się lukrem pobrudziła. ;-)
> Windows i Linux to dwa różne produkty. OK, z tej samej "branży", ale
> jednak zupełnie inne. To tak, jakby w samochodach na benzyniaki miała
> monopol jedna firma, a tylko w dieslach była konkurencja.
Funkcjonalnie są tym samym. Dwa różne samochody, dwa systemy operacyjne
umożliwiające "jazdę". Fakt, że części od Forda nie pasują do Volvo... ;-).
Krystian