-
1. Data: 2004-10-01 21:19:36
Temat: poreczenie i komornik
Od: "Hubertus" <h...@r...wirtualny.dzierzoniow.pl>
kolega ma klopot obiecalem spróbowac
kilka lat temu kolega poreczył kredyt
wszytko bylo ok do czasu - jak zwykle w takich przypadkach
poniewaz kredytobiorcy nie poszczescilo sie w tym kraju - wyjechał zdazył
spłacic oko 70 % kredytu i zostałao okolo 20 tys zł
przebywał w grecji - kredytu od tej chwili zaprzestał spłacać - a ze zycie
mu sie znudziło to sie powisił (rodziny nie miał)
jednak jeszcze przed jego zejsciem bank zarzadał kasy od poreczycieli - bylo
ich 2 - - jeden sie wypioł bo nie pracował i wyjechał za granice gdzie
obecnie stara sie o obywatelstwo niemieckie
a mój dobry kolega rozpoczą spłate poreczenia - wtedy jeszcze pracował i
komór zabierał kase z pensji - poniewaz nie ma on wykształcenia itd. ani tez
wiedzy prawniczej (bo niby skad) płacił i juz - pewnie niewiele by wskórał
po jakis czasie został zwoniony z pracy - komór zabierał zasiłek - z 20 tys
zostało do spłaty jeszcze 12 tys - odsetki wciaz rosna a on ima sie róznych
prac (równeiz na czarno) bo komornik domaga sie spłat owego poreczenia -
obecnie nie pracuje i nie ma oficjanie dochodów - jak coś zarobi to musi w
zabkach kase oddawac komorowi - przez okresem budowlanym zwykle cieniutko
przedzie (jest murarzem z zawodu) i w zimie komornik czy tez sad (dokladnie
nie zrozumialem) wyznaczył mu kwote do społaty 2500 zł albo zamieni to na
sankcje w postaci pozbawienia wolnosci 218 dni - niby skad on to ma wziać
skoro jest bez pracy - jednak załątwił i tem klopot - zarobił ciezko choc na
czarno - niestety skonczył sie sezon budowlany i znów nie bedzie mógł
spłacać - bo niby z czego - a za kratki to mu sie nie usmiecha iść -bo niby
co on zlego zrobił ? aby siedziec w pierdlu?
prosze szanownych grupowiczów o informacje w jaki sposób moze on ułożyc sie
z komornikiem, wierzycielem, bankeim lub ewentyalnie jakie kroki powinien
zrobić aby nie groziły mu dodatkowe sankcje i nie rosły odsetki od tego
długu - bo wg obliczeń te 12 tys bedzie spacał jeszcze okolo 15 lat a odda w
sumie okolo 80 tys zł
-
2. Data: 2004-10-01 21:59:03
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "Janusz P." <j...@p...pl>
a w/g jakiego ustawodawstwa, czy oby polskiego za problemy ze spłatą
kredytu idzie się do pierdla??? no chyba że albo został wyłudzony,ale to nie
dotyczy poręczycieli.
Użytkownik "Hubertus" <h...@r...wirtualny.dzierzoniow.pl> napisał w
wiadomości news:cjkhrr$1ug$1@nemesis.news.tpi.pl...
> kolega ma klopot obiecalem spróbowac
> kilka lat temu kolega poreczył kredyt
> wszytko bylo ok do czasu - jak zwykle w takich przypadkach
>
> poniewaz kredytobiorcy nie poszczescilo sie w tym kraju - wyjechał zdazył
> spłacic oko 70 % kredytu i zostałao okolo 20 tys zł
> przebywał w grecji - kredytu od tej chwili zaprzestał spłacać - a ze zycie
> mu sie znudziło to sie powisił (rodziny nie miał)
> jednak jeszcze przed jego zejsciem bank zarzadał kasy od poreczycieli -
bylo
> ich 2 - - jeden sie wypioł bo nie pracował i wyjechał za granice gdzie
> obecnie stara sie o obywatelstwo niemieckie
>
> a mój dobry kolega rozpoczą spłate poreczenia - wtedy jeszcze pracował i
> komór zabierał kase z pensji - poniewaz nie ma on wykształcenia itd. ani
tez
> wiedzy prawniczej (bo niby skad) płacił i juz - pewnie niewiele by wskórał
>
> po jakis czasie został zwoniony z pracy - komór zabierał zasiłek - z 20
tys
> zostało do spłaty jeszcze 12 tys - odsetki wciaz rosna a on ima sie
róznych
> prac (równeiz na czarno) bo komornik domaga sie spłat owego poreczenia -
> obecnie nie pracuje i nie ma oficjanie dochodów - jak coś zarobi to musi w
> zabkach kase oddawac komorowi - przez okresem budowlanym zwykle cieniutko
> przedzie (jest murarzem z zawodu) i w zimie komornik czy tez sad
(dokladnie
> nie zrozumialem) wyznaczył mu kwote do społaty 2500 zł albo zamieni to na
> sankcje w postaci pozbawienia wolnosci 218 dni - niby skad on to ma wziać
> skoro jest bez pracy - jednak załątwił i tem klopot - zarobił ciezko choc
na
> czarno - niestety skonczył sie sezon budowlany i znów nie bedzie mógł
> spłacać - bo niby z czego - a za kratki to mu sie nie usmiecha iść -bo
niby
> co on zlego zrobił ? aby siedziec w pierdlu?
>
> prosze szanownych grupowiczów o informacje w jaki sposób moze on ułożyc
sie
> z komornikiem, wierzycielem, bankeim lub ewentyalnie jakie kroki powinien
> zrobić aby nie groziły mu dodatkowe sankcje i nie rosły odsetki od tego
> długu - bo wg obliczeń te 12 tys bedzie spacał jeszcze okolo 15 lat a odda
w
> sumie okolo 80 tys zł
>
>
-
3. Data: 2004-10-01 22:02:21
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "Marcin Wasilewski" <r...@o...pl>
> spłacać - bo niby z czego - a za kratki to mu sie nie usmiecha iść -bo
niby
> co on zlego zrobił ? aby siedziec w pierdlu?
>
Coś kręcisz.... nie ma sposobu aby dostać wyrok za to, że poręczył komuś
kredyt i go nie spłaca, bo niby na jakiej podstawie?
-
4. Data: 2004-10-01 22:37:01
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Użytkownik Janusz P. napisał:
> a w/g jakiego ustawodawstwa, czy oby polskiego za problemy ze spłatą
> kredytu idzie się do pierdla??? no chyba że albo został wyłudzony,ale to nie
> dotyczy poręczycieli.
Dotyczy .... działanie w porozumieniu - Cel zaciągnięcie kredytu z
zamiarem niespłacania ...
--
Stasio Podróżnik
PMS=>Black 525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT-900
mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/
-
5. Data: 2004-10-01 22:38:36
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
> Użytkownik Janusz P. napisał:
>
> > a w/g jakiego ustawodawstwa, czy oby polskiego za problemy ze spłatą
> > kredytu idzie się do pierdla??? no chyba że albo został wyłudzony,ale to nie
> > dotyczy poręczycieli.
>
> Dotyczy .... działanie w porozumieniu - Cel zaciągnięcie kredytu z
> zamiarem niespłacania ...
Tak z ciekawości - można prosić o paragraf? Nie chodzi o to porozumienie, ale
o "zaciągnięcie kredytu z zamiarem niespłacania". Bo akurat znam sytuację,
gdzie gość wziął kredyt gotówkowy i... nie spłacił ani 1 raty, bo mu się nagle
życie finansowe rozpadło.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-10-01 22:48:13
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Użytkownik kredytobiorca napisał:
>>>a w/g jakiego ustawodawstwa, czy oby polskiego za problemy ze spłatą
>>>kredytu idzie się do pierdla??? no chyba że albo został wyłudzony,ale to nie
>>>dotyczy poręczycieli.
>>Dotyczy .... działanie w porozumieniu - Cel zaciągnięcie kredytu z
>>zamiarem niespłacania ...
> Tak z ciekawości - można prosić o paragraf? Nie chodzi o to porozumienie, ale
> o "zaciągnięcie kredytu z zamiarem niespłacania". Bo akurat znam sytuację,
> gdzie gość wziął kredyt gotówkowy i... nie spłacił ani 1 raty, bo mu się nagle
> życie finansowe rozpadło.
Ogólnie statystycznie najczęściej kredytowe paragrafy na wokandach to :
284
286
297
W uzasadnieniu wyroku zazwyczaj jest napisane Zaciągnął kredyt z
zamiarem niespłacania , czym działał na szkodę ... bla bla bla ...
--
Stasio Podróżnik
PMS=>Black 525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT-900
mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/
-
7. Data: 2004-10-02 09:45:09
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "Hubertus" <h...@r...wirtualny.dzierzoniow.pl>
> Coś kręcisz.... nie ma sposobu aby dostać wyrok za to, że poręczył
> komuś
> kredyt i go nie spłaca, bo niby na jakiej podstawie?
hymm on twierdzi ze wyroku nie ma - twierdzi tylko ze mu to grozi -
dokładnie moze nie zrozumiałęm lub on dokladnie nie zalapał - pisałem to
wieczorem po spotkaniu z nim - wydaje mi sie ze dobrze wytłumaczylem to co
mu grozi - jesli jednak nie to sorry - albo go źle zrozumiałem albo coś
pokreciliśmy - tak czy inaczej - to chyba nie wnosi za wiele - wazniejsze
jest to czy on jako osoba bez zasiłk i bez pracy - musi ten kredyt spłacać -
mimoze nie ma dochodu ?- a jesli juz musi to jak powtrzymac zapedy komornika
aby z kumlpa sciagał jak najmniej - i aby dług nie rósł ?
-
8. Data: 2004-10-02 10:18:45
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>
Uzyttkownik Hubertus <h...@r...wirtualny.dzierzoniow.pl> w poscie
news:cjlthn$shg$1@nemesis.news.tpi.pl napisal, co nastepuje:
> hymm on twierdzi ze wyroku nie ma - twierdzi tylko ze mu to grozi -
Moze go postraszyl komornik :)
> jesli juz musi to jak powtrzymac zapedy komornika aby z kumlpa
> sciagał jak najmniej - i aby dług nie rósł ?
Raczej komornika nikt i nic nie powstrzyma - tylko wierzyciel moglby to
zrobic.
Pozdrawiam
SDD
--
Rozwiązywanie zadań, pisanie prac.
www.wszechwiedza.pl
-
9. Data: 2004-10-02 16:43:21
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: "Hubertus" <h...@r...wirtualny.dzierzoniow.pl>
> Raczej komornika nikt i nic nie powstrzyma - tylko wierzyciel moglby to
> zrobic.
no dobrze ale kolega nie ma dochodu - wiec komornik nie bardzo ma z czego
sciagac kase - a jednak sciaga bo mój kolega zarabia na czarno - czy moze go
w ten sposób zastraszac ? i czy jego straszenia maja jakies poparcie prawne
lub skutki np cz moze w sadzie wymusic zatrzymanie kolegi ?
i co mozna wskórac u wierzyciela (investbank)? czy mozna prosic o
zaprzestanie działań komorniczych i np ułozyc se z bankiem ze to jemu bedzie
sie splacac to poreczenie a nie komornikowi który bierze kase dla siebie a
potem oddaje dalej
-
10. Data: 2004-10-02 20:55:08
Temat: Re: poreczenie i komornik
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Sat, 02 Oct 2004 00:48:13 +0200, Stasio Podróżnik naskrobał(a):
> Ogólnie statystycznie najczęściej kredytowe paragrafy na wokandach to :
>
> 284
> 286
> 297
>
> W uzasadnieniu wyroku zazwyczaj jest napisane Zaciągnął kredyt z
> zamiarem niespłacania , czym działał na szkodę ... bla bla bla ...
blablabla - faktycznie cwaniak od razu przy podpisywaniu umowy kredytowej
planował się powiesić żeby nie spłacić.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl