-
1. Data: 2008-09-19 18:57:44
Temat: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: "greg05[maplka]wp[kropka]pl" <g...@w...pl>
Witam,
W związku z terminem, proszę o pomoc jak postąpić w przypadku zagrożenia
otrzymania spadku po zmarłym wuju.
Ponizej opis stanu faktycznego:
17 listopada 2007 roku zmarł wuj mojej żony, nie utrzymywalismy z nim
kontaktów, po jego smierci okazalo sie ze może być powaznie zadluzony. Z
uwagi na to, iż wuj był po rozwodzie, to zgodnie z zasadami spadek powinień
dziedziczyć jego syn (kuzyn żony). Jednak syn wuja odrzucił spadek przed
notariuszem w dniu 13 lutego 2008 roku, powiadomienie z Sądu jest datowane
na 26 marca 2008 roku (odebrane 29 marca 2008 roku). Ponadto w sądzie podał
on dane (imiona, nazwiska, adresy) synów i córek pozostałego rodzeństwa
wuja.
Syn wuja posiada dwójkę małoletnich dzieci, gdzie zgodnie z moją wiedzą
powinny one dziedziczyć spadek.
I tu zaczynają się schody.
Wg wiedzy mojej żony syn wuja nie chce przeprowadzać sprawy w sądzie
rodzinnym, gdyż brak mu czasu i uważa że to są zbędne i niepotrzebne koszty.
Ale jest to tylko jego stanowisko, w które powiedzmy nie dońca należy ufać.
W związku z powyższym mam pytania:
1/ W przypadku, gdy spadek (ew. długi) dziedziczą dzieci tego kuzyna (czyli
wnuki zmarłego), to czy moja żona musi odrzucić spadek, czy wystarczy że
poczeka na zawiadomienie z sądu o odrzuceniu przez te dzieci?
2/ Czy sąd rodzinny lub/i sąd spadku ma obowiązek zawiadomić żonę o
rozpoczętym/zakończonym postępowaniu w sprawie dziedziczenia spadku przez
dzieci kuzyna (wnuki zmarłego)?
3/ jak wygląda i na czym polega procedura odrzucenia spadku przez małoletnie
dzieci przez sąd rodzinny?
4/ Od kiedy należy przyjąć "tytuł swego powołania" (art. 1015, par 1 KC),
czy od daty zawiadomienia o odrzuceniu spadku przez kuzyna, czy od daty
doręczenia tego zawiadomienia, czy też może od daty zawiadomienia o
odrzuceniu spadku przez jego dzieci (wnuki zmarłego)?
Dla jasności sytuacji dodam jeszcze, że rodzice i pozostałe rodzeństwo
zmarłego wuja już nie żyje, żyją tylko ich dzieci, w tym moja żona.
Z uwagi na termin bardzo proszę o pilna pomoc.
pozdrawiam Grzesiek
-
2. Data: 2008-09-20 04:36:48
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: witek7205 <w...@g...pl.invalid>
greg05[maplka]wp[kropka]pl wrote:
> W zwi?zku z powy?szym mam pytania:
> 1/ W przypadku, gdy spadek (ew. d^(3)ugi) dziedzicz? dzieci tego kuzyna (czyli
> wnuki zmar^(3)ego), to czy moja ?ona musi odrzuci? spadek, czy wystarczy ?e
> poczeka na zawiadomienie z s?du o odrzuceniu przez te dzieci?
Niech żona czym prędzej odrzuci spadek. Samo za nią sie nic nie zrobi.
Jak dzieci odrzucą to zostanie sama na horyzoncie w kolejce po spadek.
> 4/ Od kiedy nale?y przyj?? "tytu^(3) swego powo^(3)ania" (art. 1015, par 1 KC),
> czy od daty zawiadomienia o odrzuceniu spadku przez kuzyna, czy od daty
> dore^czenia tego zawiadomienia, czy te? mo?e od daty zawiadomienia o
> odrzuceniu spadku przez jego dzieci (wnuki zmar^(3)ego)?
O daty kiedy z dużym prawdopodobieństwem mogliście się dowiedzieć o
spadku. W tym przypadku będzie to data otrzymania pisma z sądu.
No chyba, że ktoś będzie potrafił wykazać, że dowiedzieliście się o
fakcie odrzucenia wcześniej.
-
3. Data: 2008-09-20 14:36:34
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: "greg05[maplka]wp[kropka]pl" <g...@w...pl>
Użytkownik "witek7205" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gb1u5d$maj$1@news.interia.pl...
> greg05[maplka]wp[kropka]pl wrote:
>> 4/ Od kiedy należy przyjac "tytuł swego powołania" (art. 1015, par 1 KC),
>> czy od daty zawiadomienia o odrzuceniu spadku przez kuzyna, czy od daty
>> doręczenia tego zawiadomienia, czy też może od daty zawiadomienia o
>> odrzuceniu spadku przez jego dzieci (wnuki zmarłego)?
>
> O daty kiedy z dużym prawdopodobieństwem mogliście się dowiedzieć o
> spadku. W tym przypadku będzie to data otrzymania pisma z sądu.
> No chyba, że ktoś będzie potrafił wykazać, że dowiedzieliście się o fakcie
> odrzucenia wcześniej.
Specjalnie napisałem "tytuł swego powołania" (art. 1015, par 1 KC), gdyż
moim zdaniem, gdyby ustawodawca miał na myśli śmierć, to w tym paragrafie
zapisałby "od śmierci".
Moim zdaniem, gdy są żyjące dzieci i wnuli zmarłego, to żona jeszcze takiego
tutułu jeszcze nie ma.
Bezpośrednimi spadkobiercami są w tym momencie (po odrzuceniu przez syna)
wnuki zmarłego, zaznaczam, żyjące wnuki.
Dopiero w przypadku ich śmierci, albo odrzucenia przez nie spadku (wg KC
"nie dożyły otwarcia spadku"), gdy wyczerpie się linia zstępnych, żona i
ewentualne kuzynowstwo otrzymuje ten "tytuł swego powołania" .
Ale też wtedy, zgodnie z KC ( nie pamiętam paragrafu), sąd ma obowiązek
wysłać zawiadomienie.
I moim zdaniem, te 6 miesięcy liczy się wtedy od daty odebrania tego
zawiadomienia .
Mam niedzieję, że dobrze interpretuję przepisy:)
Aa, czy jest ktoś mi wstanie wyjaśnić na czym polega i jak wygląda procedura
odrzucenia spadku przez nieletnich przed sądem rodzinnym. Jakie to może
nieść skutki prawne dla pozostałych osób?
I również mnie ciekawi co się stanie, gdy wnuki nie odrzucą spadku i za parę
lat osiągną pełnoletność.
pozdrawiam Grzesiek
-
4. Data: 2008-09-20 20:18:35
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 20 Sep 2008, greg05[maplka]wp[kropka]pl wrote:
> I również mnie ciekawi co się stanie, gdy wnuki nie odrzucą spadku i za parę
> lat osiągną pełnoletność.
Jeśli nieletni mają udział w spadku, to z mocy ustawy łapią się pod
"dobrodziejstwo inwentarza", sprawdź w Kodeksie.
Art.1015 (ale SPRAWDŹ :))
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2008-09-20 21:33:25
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
greg05[maplka]wp[kropka]pl pisze:
> Syn wuja posiada dwójkę małoletnich dzieci, gdzie zgodnie z moją wiedzą
> powinny one dziedziczyć spadek.
> I tu zaczynają się schody.
> Wg wiedzy mojej żony syn wuja nie chce przeprowadzać sprawy w sądzie
> rodzinnym, gdyż brak mu czasu i uważa że to są zbędne i niepotrzebne koszty.
> Ale jest to tylko jego stanowisko, w które powiedzmy nie dońca należy ufać.
Zaraz, zaraz - ale czy czasem małoletni nie dziedziczą "domyślnie" z
dobrodziejstwem inwentarza, a ponieważ są małoletni, to nie mogą
odrzucić ani nikt poza nimi nie może za nich tego zrobić?
-
6. Data: 2008-09-20 21:47:37
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: "greg05[maplka]wp[kropka]pl" <g...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0809202216520.3092@quad...
>> I również mnie ciekawi co się stanie, gdy wnuki nie odrzucą spadku i za
>> parę
>> lat osiągną pełnoletność.
> Jeśli nieletni mają udział w spadku, to z mocy ustawy łapią się pod
> "dobrodziejstwo inwentarza", sprawdź w Kodeksie.
> Art.1015 (ale SPRAWDŹ :))
tak art.1015, par 2.
Dla mnie, jeżeli nie odrzucą, a przede wszystkim nie dostanę zawiadomienia z
sądu (pytanie tylko którego, spadku czy rodzinnego), to żona nie jest
zagrożona. Dopiero po zawiadomieniu z sądu ma 6 mies. (dostaje "tytuł swego
powołania") na odrzucenia spadku.
Taka jest moja interpretacja, ale mogę się mylić, więc proszę również o
wypowiedź tych, co mają do czynienia z prawem na codzień.
pozdrawiam Grzesiek
-
7. Data: 2008-09-20 22:22:54
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: "greg05[maplka]wp[kropka]pl" <g...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:6q6gq5-b95.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> greg05[maplka]wp[kropka]pl pisze:
>
>> Syn wuja posiada dwójkę małoletnich dzieci, gdzie zgodnie z moją wiedzą
>> powinny one dziedziczyć spadek.
>> I tu zaczynają się schody.
>> Wg wiedzy mojej żony syn wuja nie chce przeprowadzać sprawy w sądzie
>> rodzinnym, gdyż brak mu czasu i uważa że to są zbędne i niepotrzebne
>> koszty.
>> Ale jest to tylko jego stanowisko, w które powiedzmy nie dońca należy
>> ufać.
>
> Zaraz, zaraz - ale czy czasem małoletni nie dziedziczą "domyślnie" z
> dobrodziejstwem inwentarza, a ponieważ są małoletni, to nie mogą
> odrzucić ani nikt poza nimi nie może za nich tego zrobić?
Tak jest (KC art.1015, par 2.)
Ale czy mogą(nie mogą) i w jaki sposób odrzucić przez sąd rodzinny i jakie
to niesie skutki?
-
8. Data: 2008-09-21 00:33:29
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
greg05[maplka]wp[kropka]pl pisze:
> Tak jest (KC art.1015, par 2.)
> Ale czy mogą(nie mogą) i w jaki sposób odrzucić przez sąd rodzinny i jakie
> to niesie skutki?
Ale kto miałby odrzucić? Te dzieci? Nie mają pełnej zdolności do
czynności prawnych.
Ich opiekunowie? Jaki by mieli w tym interes?
-
9. Data: 2008-09-21 16:59:35
Temat: Re: pomocy - odrzucenie spadku przez dzieci
Od: "greg05[maplka]wp[kropka]pl" <g...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:rbhgq5-3q5.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> greg05[maplka]wp[kropka]pl pisze:
>
>> Tak jest (KC art.1015, par 2.)
>> Ale czy mogą(nie mogą) i w jaki sposób odrzucić przez sąd rodzinny i
>> jakie
>> to niesie skutki?
>
> Ale kto miałby odrzucić? Te dzieci? Nie mają pełnej zdolności do
> czynności prawnych.
>
> Ich opiekunowie? Jaki by mieli w tym interes?
Odrzucić spadek z długami?
Ale załóżmy, że faktycznie "nie chce" im się bawić w odrzucanie przez sąd
rodzinny.
wtedy mam pytania:
5/ czy żona jest w jakimkolwiek czasie zagrożona otrzymaniem spadku?
6/ czy zona ma w tym momencie (nie ma odrzucenia przez dzieci) "tytuł swego
powołania"?
7/ czy sąd rodzinny może sam podjąć inicjatywę (bez zgody i wiedzy rodziców)
odrzucenia spadku?