eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › polskie prawo a poczta internetowa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2009-01-05 07:45:08
    Temat: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "grzech" <z...@w...pl>

    Witam.
    Czy w naszym kraju istnieje szansa na uzyskanie zadośćuczynienia od
    łamiącego
    prawo, poprzez bezprawne (kc) czytanie, udostępnianie i wykorzystywanie
    e-maili nie adresowanych do niego? (włamanie na skrzynkę e-mail).

    Grzech
    Ps. Może ktoś poleci adwokata skutecznego w takich sprawach (DC)?


  • 2. Data: 2009-01-05 11:36:46
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    grzech wyskrobał(a):
    > Witam.
    > Czy w naszym kraju istnieje szansa na uzyskanie zadośćuczynienia od
    > łamiącego
    > prawo, poprzez bezprawne (kc) czytanie, udostępnianie i
    > wykorzystywanie e-maili nie adresowanych do niego? (włamanie na
    > skrzynkę e-mail).
    > Grzech
    > Ps. Może ktoś poleci adwokata skutecznego w takich sprawach (DC)?

    W sensie pieniędzy za coś takiego? Szansa zawsze jest, ale to wszystko
    zależy od dowodów, które w sprawach "internetowych" są na ogół dość słabe. Z
    opisu wynika, że nruszona została tajemnica korespondencji czyli dobro
    osobiste. Generalnie to się kwalifikuje na zadośćuczynienie z 448 KC.

    --
    .B:artek.


  • 3. Data: 2009-01-05 13:19:24
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "grzech" <z...@w...pl>

    > W sensie pieniędzy za coś takiego?

    A dlaczego nie? Dlaczego w naszym kraju nie można rościć i w tym kierunku
    egzekwowania prawa?

    > zależy od dowodów, które w sprawach "internetowych" są na ogół dość słabe.

    Są niezbite - w tym wypadku.

    > Z opisu wynika, że nruszona została tajemnica korespondencji czyli dobro
    > osobiste. Generalnie to się kwalifikuje na zadośćuczynienie z 448 KC.
    >

    Tylko jak piszesz "za coś takiego" - widzę, że znaleźć radcę,
    potrafiącego w takiej sprawie chociażby wygrać - już nie mówie
    o odszkodowaniu - jest nielada wyczynem:(

    Grzech


  • 4. Data: 2009-01-05 14:16:23
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    grzech wyskrobał(a):
    >> zależy od dowodów, które w sprawach "internetowych" są na ogół dość
    >> słabe.
    >
    > Są niezbite - w tym wypadku.

    Zazwyczaj dla powoda są one niezbite. Tylko przekonaj jeszcze o tym sąd :)

    > Tylko jak piszesz "za coś takiego" - widzę, że znaleźć radcę,
    > potrafiącego w takiej sprawie chociażby wygrać - już nie mówie
    > o odszkodowaniu - jest nielada wyczynem:(

    Niekoniecznie. Z praktycznego punktu widzenia (naruszenie dóbr osobistych)
    sprawa wydaje się być dość klasyczna i większość adwokatów/radców nie będzie
    z tym miała problemu. Natomiast dużo tu zależy od szczegółów sprawy, której
    ja np. nie znam. Bo włamanie do skrzynki i czytanie cudzej poczty to jedno,
    a zadośćuczynienie za krzywdę to drugie. Inna będzie krzywda, gdy włamywacz
    będzie czytał osobiste maile do kochanki, a inna gdy w skrzynce będą same
    spamy - to tak z grubsza. Poza tym nie mówione, że zadośćuczynienie uczyni
    Cię bogatym. Nie zdziwiłbym się, że sąd zasądzi np. coś na poziomie 500 zł
    tytułem zadośćuczynienia.

    --
    .B:artek.


  • 5. Data: 2009-01-05 15:11:03
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "grzech" <z...@w...pl>

    > Zazwyczaj dla powoda są one niezbite. Tylko przekonaj jeszcze o tym sąd :)

    Skoro powód używa owych e-maili jako załączników w innej sprawie
    to chyba nie można znaleźć mocniejszych dowodów?
    Na sprawie powie, że on ich nie załączył?

    >
    >Bo włamanie do skrzynki i czytanie cudzej poczty to jedno

    aha - zdaje się - 267 k.k. - nie do wyegzekwowania:(

    >Nie zdziwiłbym się, że sąd zasądzi np. coś na poziomie 500 zł tytułem
    >zadośćuczynienia.

    A bym się cieszył, nawet gdyby to miało wesprzeć PCK.
    Upokarzający jest fakt, że osoba bezprawnie pozyskała osobistą pocztę
    i przypomina o fakcie, śmiejąc się polskiego prawa:(

    >
    Grzech


  • 6. Data: 2009-01-05 16:23:30
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    "grzech" <z...@w...pl> wrote
    >>Bo włamanie do skrzynki i czytanie cudzej poczty to jedno
    >
    > aha - zdaje się - 267 k.k. - nie do wyegzekwowania:(

    A czemu nie do wyegzekwowania? Zależy czy sposób w jaki ona "włamała" się do
    tego konta wyczerpuje znamiona tego czynu. Wtedy zgłasza się do prokuratora
    czy policji, nie trzeba samemu sprawy cywilnej robić. Natomiast nawet gdyby
    nie wyczerpywało znamion czynu przestępczego, to zostaje ochrona dóbr z KC.



  • 7. Data: 2009-01-06 07:10:22
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Mon, 05 Jan 2009 16:11:03 +0100, grzech napisał(a):

    >> Zazwyczaj dla powoda są one niezbite. Tylko przekonaj jeszcze o tym sąd :)
    >
    > Skoro powód używa owych e-maili jako załączników w innej sprawie
    > to chyba nie można znaleźć mocniejszych dowodów?
    > Na sprawie powie, że on ich nie załączył?

    Jesteś poewien, że to chciałeś napsiać? Powód używa? Może chodziło o
    pozwanego?


  • 8. Data: 2009-01-06 07:20:39
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "grzech" <z...@w...pl>


    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:gjtc62$o16$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    > "grzech" <z...@w...pl> wrote
    >>>Bo włamanie do skrzynki i czytanie cudzej poczty to jedno
    >>
    >> aha - zdaje się - 267 k.k. - nie do wyegzekwowania:(
    >
    > A czemu nie do wyegzekwowania?

    Gdyż zeznał że poczta była otwarta i owe emaile przeczytał przypadkiem:(
    To paranoja jakaś! Paragraf mówi wyraźnie, że "kto czyta bez zgody"
    i co? i niewinny wg k.k.
    Z tąd pomysł by może ugryźć sprawę z kc.

    G.


  • 9. Data: 2009-01-06 09:40:52
    Temat: Re: polskie prawo a poczta internetowa?
    Od: "grzech" <z...@w...pl>

    > Jesteś poewien, że to chciałeś napsiać? Powód używa? Może chodziło o
    > pozwanego?

    Sory - racja - pozwany. Nomenklatura prawnicza jest mi obca;)

    G.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1