-
11. Data: 2003-08-25 08:42:24
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "Fakir" <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:bi886t$k1l$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > A najlepiej w ogóle się nie ubezpieczać. Babcia byłaby o wiele
bardziej
> > rozsądna, gdyby zamiast, pożal się Boże, "polisy" kupiła za to np.
kawałek
> > działki... Albo przeznaczyła na bieżące potrzeby rodziny.
> >
> > Nie wierzcie w ubezpieczenia na życie! Nawet dzisiaj! Kto wie, co
będzie
> za
> > 20 lat???
>
> Moze bedzie koniec swiata - a jak nie to co.... fajnie miec uzbierana kase
> zeby sprezentowac dziecku na 18-ke. Obecnwe posagowki to naprawde fajne
> produkty finansowe - nie jestem agentem :).
tu nie chodzi o to, by nie oszczedzac i by ine inwestowac,
lecz o to, ze nei warto sie UBEZPIECZAC od tego, ze sie umrze.
Boguslaw
-
12. Data: 2003-08-25 09:11:23
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Fakir" <d...@2...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:bichs3$pu8$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
[ciach]> > Moze bedzie koniec swiata - a jak nie to co.... fajnie miec
uzbierana kase
> > zeby sprezentowac dziecku na 18-ke. Obecnwe posagowki to naprawde fajne
> > produkty finansowe - nie jestem agentem :).
>
>
> tu nie chodzi o to, by nie oszczedzac i by ine inwestowac,
> lecz o to, ze nei warto sie UBEZPIECZAC od tego, ze sie umrze.
[ciach]
oj, oj, ale "polisy posagowe" nie sa ubezpieczeniami od smierci..., choc
takie ryzyko tez obejmuja. Generalnie polisa ta jest tak skonstruowana, ze
gdy, np. rodzi ci sie dziecko zaczynasz oplacac skladki i gdy dziecko osiaga
okresloy wiek (ok 18-25 lat) zostaje mu wyplacona umowiona suma
ubezpieczenia - bez wzgledu na to czy osoba ubezpieczajaca zyje czy nie. Zas
w przypadku smierci osoby ubezpieczajacen (np. rodzica, opiekuna, dziadka)
towarzystwo przejmuje oplacanie skladek, wyplaca miesieczna rente, a na
koniec okresu ubezpieczenia niezaleznie wyplaca umowiona sume. To nie jest
polisa na zycie...
--
Pozdrawiam !
Fakir
h...@i...pl
-----------------------------
"Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo..."
-
13. Data: 2003-08-25 09:20:09
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "Fakir" <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:bicjp4$3sd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:bichs3$pu8$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> [ciach]> > Moze bedzie koniec swiata - a jak nie to co.... fajnie miec
> uzbierana kase
> > > zeby sprezentowac dziecku na 18-ke. Obecnwe posagowki to naprawde
fajne
> > > produkty finansowe - nie jestem agentem :).
> >
> >
> > tu nie chodzi o to, by nie oszczedzac i by ine inwestowac,
> > lecz o to, ze nei warto sie UBEZPIECZAC od tego, ze sie umrze.
> [ciach]
>
> oj, oj, ale "polisy posagowe" nie sa ubezpieczeniami od smierci..., choc
> takie ryzyko tez obejmuja. Generalnie polisa ta jest tak skonstruowana, ze
> gdy, np. rodzi ci sie dziecko zaczynasz oplacac skladki i gdy dziecko
osiaga
> okresloy wiek (ok 18-25 lat) zostaje mu wyplacona umowiona suma
> ubezpieczenia
Ubezpieczenia od czego ?
Od tego ze skonczy 18 lat ?
Przeciez albo umrze i pieniedzy nie dostanie albo nie umrze.
Jesli nie umrze to dozyje na pewno wiec ubezpiecza sie od tego, co nastapina
pewno.
> - bez wzgledu na to czy osoba ubezpieczajaca zyje czy nie. Zas
> w przypadku smierci osoby ubezpieczajacen (np. rodzica, opiekuna, dziadka)
> towarzystwo przejmuje oplacanie skladek, wyplaca miesieczna rente, a na
> koniec okresu ubezpieczenia niezaleznie wyplaca umowiona sume. To nie jest
> polisa na zycie...
czyli ubezpiecza sie ze na wypadek smiedci towarzystwo bedzie "za mnie"
skladalo. prawda ?
Boguslaw
-
14. Data: 2003-08-25 09:26:49
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Fakir" <d...@2...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:bick2s$8kg$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
[ciach]> Ubezpieczenia od czego ?
> Od tego ze skonczy 18 lat ?
> Przeciez albo umrze i pieniedzy nie dostanie albo nie umrze.
> Jesli nie umrze to dozyje na pewno wiec ubezpiecza sie od tego, co
nastapina
> pewno.
W tej polisie ubezpieczonym jest dziecko, a np. rodzic - ubezpieczajacym.
Podstawowa funkcja polisy jest raczej oszczednosciowa, ale zawiera pewne
ubezpieczenia - wlasnie np. od smierci ubezpieczajacego, albo od nastepstw
nieszczesliwych wypadkow - ale to jakby opcje dodatkowe.
> > - bez wzgledu na to czy osoba ubezpieczajaca zyje czy nie. Zas
> > w przypadku smierci osoby ubezpieczajacen (np. rodzica, opiekuna,
dziadka)
> > towarzystwo przejmuje oplacanie skladek, wyplaca miesieczna rente, a na
> > koniec okresu ubezpieczenia niezaleznie wyplaca umowiona sume. To nie
jest
> > polisa na zycie...
>
> czyli ubezpiecza sie ze na wypadek smiedci towarzystwo bedzie "za mnie"
> skladalo. prawda ?
tak, tez - oraz ze bedzie wyplacalo rente, a jesli dziecko bedzie np.
niezdolne do podjecia pracy w wyniku kalectwa to towarzystwo zobowiazuje sie
je alimentowac dozywotnio
--
Pozdrawiam !
Fakir
h...@i...pl
-----------------------------
"Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo..."
-
15. Data: 2003-08-25 09:33:45
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "Fakir" <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:bickm2$7cq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:bick2s$8kg$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> [ciach]> Ubezpieczenia od czego ?
> > Od tego ze skonczy 18 lat ?
> > Przeciez albo umrze i pieniedzy nie dostanie albo nie umrze.
> > Jesli nie umrze to dozyje na pewno wiec ubezpiecza sie od tego, co
> nastapina
> > pewno.
>
> W tej polisie ubezpieczonym jest dziecko, a np. rodzic - ubezpieczajacym.
> Podstawowa funkcja polisy jest raczej oszczednosciowa, ale zawiera pewne
> ubezpieczenia - wlasnie np. od smierci ubezpieczajacego, albo od nastepstw
> nieszczesliwych wypadkow - ale to jakby opcje dodatkowe.
A bez tych dodatkowych nie bylaby polisa....
ludzie lubia czuc sie "bezpieczni" wiec nawet przy "oszczedzaniu" chca sie
"ubezpieczyc".
Ja widze granice wg mnie rozsadku pomiedzy bezpieczenstwem a korzysciami.
Czesto korzystne jest, gdy jest troche mniej "bezpiecznie" za to taniej...
Boguslaw
-
16. Data: 2003-08-25 09:52:05
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Fakir" <d...@2...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:bicksc$cbh$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
[ciach]> > W tej polisie ubezpieczonym jest dziecko, a np. rodzic -
ubezpieczajacym.
> > Podstawowa funkcja polisy jest raczej oszczednosciowa, ale zawiera pewne
> > ubezpieczenia - wlasnie np. od smierci ubezpieczajacego, albo od
nastepstw
> > nieszczesliwych wypadkow - ale to jakby opcje dodatkowe.
>
> A bez tych dodatkowych nie bylaby polisa....
"Polisa - [...] dowod asekuracyjny wydany przez instytucje ubezpieczeniowa,
zapewniajacy wyplate okreslonej sumy przewidzianej w umowie za straty
poniesione bez jego winy [...] "(Slownik jezyka polskiego PWN)
Nie wiem, z tego wynika, ze nie :) - raczej cos w rodzaju funduszu
powierniczego... Ale o bezpieczenstwie nie ma tu mowy... jesli czujesz sie
bezpieczny majac polise - ok, jesli nie to sobie ja kup - to nie kupu :).
Podobno istnieje cos takiego jak swiadomosc ubezpieczeniowa - u nas w Polsce
marginalne zjawisko - Polacy nie czuja potrzeby ubezpieczania sie - moze
dlatego, ze kiedys nie musieli bo panstwo i tak sie musialo zatroszczyc -
nalezalo sie i basta. W USA prawie kazdy ma polise i jest to jedna z
najcenniejszych rzeczy w domu, ktora wykupuje sie tylko w sytuacjach
gardlowych.
> ludzie lubia czuc sie "bezpieczni" wiec nawet przy "oszczedzaniu" chca sie
> "ubezpieczyc".
Fakt - posagowka to taki mieszany produkt
> Ja widze granice wg mnie rozsadku pomiedzy bezpieczenstwem a korzysciami.
> Czesto korzystne jest, gdy jest troche mniej "bezpiecznie" za to taniej...
To zalezy na co cie stac. Ja wyzaje zasade ze dobra polisa nie moze byc
tania. Mnie osobiscie nie stac, ale gdybym mogl to potrafilbym z polis
zrobic pozytek. Wiadomo, ze kupujac taki mieszany produkt placisz tez za
ryzyko. jesli ci na tym nie zalezy lepiej kupowac jednostki w funduszu
inwestycyjnym. ale sa tacy, dla ktorych korzystniej bedzie wykupic co co
ubezpiecza
--
Pozdrawiam !
Fakir
h...@i...pl
-----------------------------
"Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo..."
-
17. Data: 2003-08-25 10:33:20
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "Wheelman" <w...@g...pl>
> > sposób waloryzacji zależy od linii orzeczniczej danego SO. W Poznaniu
np.
> > waloryzuje się nie nominalną sumę ubezpieczenia, a kwotę, na jaką
strony
> sie
> > umówliły. Przelicza sie tą kwotę na średnie pensje z roku zawacia umowy.
> > Otrzymany iloraz mnoży sie przez obecne średnie miesieczne wynagrodzenie
> > ogłaszane raz na kwartał pzez GUS(ale netto, a nie brutto). Otrzymaną
> kwotę
> > dzieli się pół na pół,
>
> Znam jeden wyrok sadu apelacyjnego w krakowie - tak samo - z ta roznica,
ze
> uznal, ze towarzystwo ubezpieczeniowe jako profesjonalista ponosi ryzyko w
> 3/4. Zatem wyplata o 1/4 mniejsza niz otrzymany wynik.
Ja natomiast wpadlem na pomysl jak to zalatwic w Plocku. przypominam ze tu "
Wysoki Sad" nie wylicza z kwoty gwarantowanej tylko z sumy polisy. Jednak w
wersji demo jaka przeslala mi wieca jest napisane ze samo PZU wylicza z
kwoty gwarantowanej tyle ze uwzglednia denominacje z 1994 (pamietam jak
wszyscy zapewniali ze nikt na denominacji nie straci, LOL). Jesli PZU
wylicza z kwoty gwarantowanej dolaczego "Sad" nie... ?
--
Pozdrawiam
w...@g...pl gg:4331408
" Ave Nosferatus, Vivat Dragonys"
-
18. Data: 2003-08-26 07:16:27
Temat: Re: polisa posagowa - dostalem 200 zl po 16 latach
Od: "stavi" <s...@p...onet.pl>
> tak, tez - oraz ze bedzie wyplacalo rente, a jesli dziecko bedzie np.
> niezdolne do podjecia pracy w wyniku kalectwa to towarzystwo zobowiazuje
sie
> je alimentowac dozywotnio
problem polega tylko na tym, że w 'normalnych' warunkach te dodatkowe opcje
są w wiekszości realizowane z zysków z inwestycji, a u nas to ze składek
pozostałych osób, dodatkowo pomniejszonych o &^(*&^ marżę towarzystwa :(
pozdr.,
stavi