-
11. Data: 2008-06-20 22:08:26
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in
news:mpgti5-akr.ln1@ncc1701.lechistan.com:
>> czyli mowicie, ze tak na wszelki wypadek to lepiej glupot przez telefon
>> nie mowic?
>
> Ani w Internecie nie pisac ;->
chyba poprosze o Azyl na Bialorusi
--
Y?
-
12. Data: 2008-06-20 22:31:41
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Yyy napisał:
> ale rozumiem, ze musi miec jakis nakaz sadowy czy cus...
Nie. Za dużo filmów się naoglądałeś a polskiej TV za mało.
U nas mogą podsłuchują wszystko.
> poza tym ciekawe jak to wyglada takze z technicznego punktu widzenia?
> no i ekonomicznego... przeciez takich spraw musi byc conajmniej kilkaset
> rocznie, operatorzy sie nie buntuja?
Bardzo prosto to wygląda - wszystkie rozmowy i smsy są zapisywane.
Potem jak trzeba boty wynajdują po numerach telefonów, tembrze głosu,
poszczególnych słowach itd.
Gdyby komuna miała tak rozbudowany system informatyczny to by nie upadła.
> no tak, tak z punktu widzenia samej li tylko techniki to slyszalem, ze
> telefon nawet nie musi miec karty SIM wlozonej ani byc wlaczony, dopiero
> wyjecie baterii jest jakas gwarancja...
Paranoiczna bzdura.
Natomiast faktem jest, że
a) wszystko co masz nagrane w telefonie jedną komendą jest przerzucane
do systemu - kontakty, nagrania, zdjęcia itd.
b) podsłuch zaczyna się od momentu gdy idzie wywołanie, rozmowa jeszcze
nie musi być zestawiona.
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
13. Data: 2008-06-20 23:01:33
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Arek pisze:
> Użytkownik Yyy napisał:
>> ale rozumiem, ze musi miec jakis nakaz sadowy czy cus...
>
> Nie. Za dużo filmów się naoglądałeś a polskiej TV za mało.
> U nas mogą podsłuchują wszystko.
Buzdygan jak zwykle bredzi jak potłuczony...
Podsłuchy (i podobne) wymagają zgody sądu, o którą można wystąpić tylko
dopiero za pośrednictwem komendanta głównego (lub wojewódzkiego) i po
zgodzie właściwego miejscowo prokuratora.
W przypadkach niecierpiących zwłoki - komendant główny lub wojewódzki za
zgodą prokuratora może zarządzić takie "czynności operacyjne", ale jeśli
sąd tego w ciągu 5 dni nie "przyklepie", to podsłuch trzeba likwidować
na nagrania komisyjnie zniszczyć.
Co więcej dotyczy to tylko pewnej określonej grupy najpoważniejszych
przestępstw.
>> poza tym ciekawe jak to wyglada takze z technicznego punktu widzenia?
>> no i ekonomicznego... przeciez takich spraw musi byc conajmniej
>> kilkaset rocznie, operatorzy sie nie buntuja?
>
> Bardzo prosto to wygląda - wszystkie rozmowy i smsy są zapisywane.
W /dev/null
> Potem jak trzeba boty wynajdują po numerach telefonów, tembrze głosu,
> poszczególnych słowach itd.
Mmmmhmm. I jeszcze programy tłumaczące idealnie tłumaczą z każdego języka.
> Gdyby komuna miała tak rozbudowany system informatyczny to by nie upadła.
>
>> no tak, tak z punktu widzenia samej li tylko techniki to slyszalem, ze
>> telefon nawet nie musi miec karty SIM wlozonej ani byc wlaczony,
>> dopiero wyjecie baterii jest jakas gwarancja...
>
> Paranoiczna bzdura.
W cale nie. Wystarczy, że ma w sobie małą pluskwę radiową, a nie
"podsłuch" w systemie telefonu lub sieci komórkowej.
> Natomiast faktem jest, że
> a) wszystko co masz nagrane w telefonie jedną komendą jest przerzucane
> do systemu - kontakty, nagrania, zdjęcia itd.
ROTFL
I jeszcze telefon automatycznie portfel przegląda.
-
14. Data: 2008-06-20 23:44:20
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Arek <a...@e...net> wrote in news:g3hb4t$57s$1@news.onet.pl:
> Bardzo prosto to wyglada - wszystkie rozmowy i smsy sa zapisywane.
wszystkie??? nawet przy obecnych lecacych na leb cenach za 1GB zapisanych
danych na pamieciach masowych to byloby kosmicznie nierealistyczne...
a jak dlugo byloby to niby przechowywane?
--
Y?
-
15. Data: 2008-06-20 23:49:49
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: eoln <e...@e...tld>
Yyy:
> wszystkie??? nawet przy obecnych lecacych na leb cenach za 1GB
> zapisanych danych na pamieciach masowych to byloby kosmicznie
> nierealistyczne...
Wbrew pozorom archiwizowanie smsów to żaden problem, natomiast wątpię,
żeby archiwizowano także *wszystkie* rozmowy.
--
e.
-
16. Data: 2008-06-20 23:52:55
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: eoln <e...@e...tld>
Arek:
>> no tak, tak z punktu widzenia samej li tylko techniki to slyszalem, ze
>> telefon nawet nie musi miec karty SIM wlozonej ani byc wlaczony,
>> dopiero wyjecie baterii jest jakas gwarancja...
>
> Paranoiczna bzdura.
W teorii jest to jak najbardziej możliwe, przecież budzik działa nawet
gdy telefon jest "wyłączony". Z technicznego punktu widzenia telefonu nie
da się wyłączyć inaczej niż wyjmując baterie, jest tylko w trybie
czuwania.
--
e.
-
17. Data: 2008-06-21 01:59:49
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
> jak to wyglada z punktu widzenia prawa?
Patrz Ustawa o Policji art. 19(podsłuch) i 20c(bilingi itp). Tam napisane
jak i za czyją zgodą.
Jest też podsłuch z kpk, ale tylko wobec podejrznego (on wie, że jest
oficjalnym podejrzanym)
-
18. Data: 2008-06-21 02:10:46
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Arek" <a...@e...net> wrote
> U nas mogą podsłuchują wszystko.
Do czasu wydania decyzji sądu lub za zgodą sądu
> Bardzo prosto to wygląda - wszystkie rozmowy i smsy są zapisywane.
Wszystkie-niemożliwe. Patrz ustawa Prawo telekomunikacyjne. A i technicznie
trudne-wielkość zasobów.
Operatorzy się buntują przed przechowywaniem billingów, a co dopiero pełnych
rozmów-wiesz ile by tego było...? Jest lub było takie rozporządzenie
ministra, co określało przystosowanie techniczne systemu operatora na
potrzeby obronności i bezpieczeństwa-liczba zakończeń jakie mogły być
jednocześnie kontrolowane minimalnie określona była grubo no poziomie
promilii w stosunku do zakończeń sieci.
-
19. Data: 2008-06-21 02:24:09
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Yyy" <y...@m...o2.pl> wrote
> tak wiec jesli liczba tych podsluchiwanych mialaby isc w tysiace to ten
> problem ekonomiczny to widze, ze raczej moze dotyczyc nie tyle operatorow
> co
> samej policji
A jak byś chciał ścigać bandziorów...? Co do skali problemu to opisałem w
sąsiednim poście.
-
20. Data: 2008-06-21 02:28:14
Temat: Re: policyjny PODSLUCH komorki???
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
a ile takich kontroli, w ramach zdolności systemu, rzeczywiście jest
wykonywanych to się nie dowiemy jak na razie. ABW nawet Sejmowi odmówiło
przedstawienia swojej statystyki.