eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policyjne morderstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 881

  • 551. Data: 2006-07-29 21:57:55
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:
    >

    > Braki organizacyjne czy finansowe też nie stanowią usprawiedliwienia.

    Tak krawiec kroi, jak mu materailu stoi. Czyli - wyzej dupy nie
    podskoczysz.

    > Wpadłeś kiedyś motocyklem z prędkością (powiedzmy) 60km/h na przeszkodę
    > wielkości wyrośniętego przedstawiciela homo (semi)sapiens?
    >
    > Spróbuj. Potem pogadamy, jak przeżyjesz...

    Jezeli bede na krawedzi, lbu bed emial ochote na smierc, lub nie bede
    cenil wlasnego zycia i to zrobie, to choc zgine, zabije takze takiego
    policjanta.

    Czy to tak trudno zrozumiec.

    Identyfikujesz sie z ta ofiatra na motorze, jakbys znal jego motywacje w
    kazdym momencie. Ale ni potrafisz wyjasnic DLACZEGO nie zatrzymal sie na
    pierwsze wezwanie.

    > > Mnie tez z kolei najbardzij naciagna wyfdaje sie wersja, ze on uciekal
    > > przed policja, bo nie odebral jeszcze prawka kat. A. Ja po ptrostu nie
    > > jestem w stanie zrozumiec, jak mozna podejmowac dla takiej blahej rzeczy
    > > jakiekolwiek ryzyko.
    >
    > Wiesz, ja nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego ludzie zaczynają palić
    > - ale mimo tego, że palenie w mojej okolicy mnie wkurza, jednak nie
    > zacząłbym strzelać do palacza...

    Glupie porownanie. bardzo glupie. Nijakie w tym przypadku.

    Wiesz lapeij, ze morotrzyst anie chcial staranowac policjanta, a
    jednioczesnienie wiesz czemu si enei zatrzymal na wezwanie.

    Gdybasz jak ci z SE czyFaktu. ;)

    > Może bał się stracić B, może bał się "krechy" w papierach...

    Tu mi lezka cieknie ;)))))) A nie bal sie stracic zycie -- i to
    niekoniecznie od kulki. Mogl miec po prostuwypadek podczas zabawy z
    policjantami i wyjebac w drzxewo. I tegosie nei bal ;)

    > Czy może znowu "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera"?

    To sie zmienilo od tego roku -- -Teraz matury robi Roman, niezaleznie od
    tego, czymaturzysta zdaje czy nie zdaje ogzaminow ;)

    > > A ja sugeruje, ze 10-krotnie durniejszy od tego policjanta byl
    > > motorzysta.
    >
    > Ale on nie był uzbrojony i do nikogo nie strzelał.

    Ale istanialo podejrzenie, ze jest uzbrojonyi ze nawet moze strzelac ;)

    > > O rany. Straszne.
    >
    > Nie żartuj sobie. Ktoś mógł takim pociskiem dostać.

    Oczywiscie, ze moglby. Ale szansa na to jest wielokrotnie mniejsza, niz
    jaby dostal, gdybyw niego celowano.

    > > Daltego chceili go zatrzymac, zeby nie popelnic bledu. Motor i vczlowiek
    > > na nim to za malo, zeby kogos "skazac" -- po to byla blokada. Radiowz.
    > > Oznakowanie. Sygnaly.
    >
    > Którzy mieli tylko zatrzymać, skontrolować i ewentualnie aresztować
    > (gdyby się okazało, że to ten). A nie pojechać "po linii" NKWD i zrobić
    > "zatrzelony przy próbie ucieczki".

    No nie kumam co do mnie napisales. Znaczyco? Przca go chcieli
    skontrolowac, nie zastrzelic.

    > > Tak. rowerzystka.
    >
    > A rowerzystka to co? Pies?

    Ja tam nie wiem, Fakt podawal, ze to czlowiek. Ale widziano tez ufo.
    Mzoe to pies.

    > > I policjant, ktorego nazywaja morderca.
    >
    > Zabił? Zabił. Bez koniecznej potrzeby? Bez.

    Chmmm, a co to jest konieczna potrzeba. Jakas definicje masz? Bo nie
    wiem, czy mowisz do mnie, czy mnie obrazasz ;)

    > Znaczy się morderca.

    tytez jestes morderca. Zabijasz moje poczucie humoru.


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 552. Data: 2006-07-29 21:58:28
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:

    > Ciekawa reakcja na multiwitaminy...

    Nie wierz lekarzom ;) To tylko wyglada jak multi hehehe

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 553. Data: 2006-07-29 22:07:59
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > wyrok juz zapadl w sadzie opinii publicznej.

    Nie zapadl. Zdania sa podzielone. chocby na tej grupie.

    > http://kurier.lublin.pl/images/topics/06-176/zgi1.jp
    g

    Widisz. Dokaldnie punkt oznaczony 3 -- tam strzlali. zA zaczal icuekac
    mijajac pkt 1)

    Dzieki za rysunek pogladowy, na nim dokladnie zauwazysz, jak po kolei
    ten bandyta przekonywal policjantow, ze jest tym, kogo szukaja...

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 554. Data: 2006-07-29 22:08:28
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > w omawianym przypadku nikt zadnej kobiety nie zabijal na oczach debili.

    ale moj przyklad bazuje na tym samym punkcie konstytucji, na ktory sie
    slepo powolujesz.


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 555. Data: 2006-07-29 22:08:33
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: inkaso <m...@a...pl>

    Hikikomori San wrote:


    > inkaso wrote:
    >> ale mowimy o konkretnym wypadku serii maszynowej w srodku miasta nad
    >> glowami swoich kolegow debilkow.
    >
    > Ale jeszcze wczesniej mowimy o samobojczym rajdzie motorzystyna
    > policjanta. Rajdzie, ktory mogl sie skonczyc smiercia Policjanta.


    mogl w wyniku debilizmu tegoz. Ale nie skonczyl sie.



    >
    >> Czy jest to debilizm, czy nie?
    >
    > Ciezko mi mowic, czy 2 strzaly w strone zbiega to "seria nad glowami"...
    > Wlasciwie to nie wim od ilu zaczyna sie seria... Mzoe faktycznie dwa
    > strzaly to juz seria....

    Swiadkowie opowiadali w TVNie o serii. I o matactwie milicjantow.




    >>> Za tym w mundurku stoi prawo. A za tym bez? Bezprawie.
    >> Nie prawda. Prawo zabrania strzelania na oslep w srodku miasta.
    >
    > Ale on mial oczyotwarte i strzelal nie na oslep tylko do motorzysty.


    nie bardzo, skoro ostrzelal elewacje.


    >
    >>> Jresli spelni wszystkie pozostale warunki, ktore implikuja uzycie broni
    >>> przeciwko niemu to tak.
    >> Twojego zdania nie podzielaja sady.
    >
    > Pozwolisz, ze moze najpierw sie sadywypowiedza, a potem bedziesz mowil,
    > jakie zdanie podzielaja? ;)


    znamy orzecznictwo w innych podobnych sprawach.


    >>> Zauwaz, ze ani motor, anie trampki same w sobie tego nie oznaczaja. Nie
    >>> zastrzelili go, bo byl na motorze. Zastrzelili go, bo robil jedna durna
    >>> rzecz po drugiej, potwierdzajac tym podejrzenie, ze to on jest tym, kogo
    >>> szukaja...
    >> co dalej nie daje podstawy zamordowania przy wartosci 15 tysiecy zlotych.
    >
    > ani ptrzy 5 zlotych ani przy 30 tysiacach. I nie zastrzelili go za 15
    > tysiecy.

    wiec o co rozchodzilo sie, jak nie o ujecie sprawcy rabunku?



    > Zrozum to wreszczie pazerny na kase czlowieku. Tu nie chodzilo
    > o KASE ani o to ILE jej bylo. Tu chodzilo o RABUNEK, UZYCIE BRONI,
    > UCIECZKE - czyli o BANDYTYZM.


    Ktorego ten czlowiek nie popelnil.





    >> nie pozostaje, bo posidanie motoru nie jest zadna podstawa podejrzenia.
    >
    > Mielismy rozpatrywac ten konkretny przypadek, a ty w bajanie wpadasz.
    > Prosze Cie, pisz choc konsekwentnie do tego, co sam wymagasz.

    Jak narazie morderca tlumaczy sie ze motor sie zgadzal. Dobrze ze jednak
    nie byly to trampki.




    >
    >
    >> Wywiady ze swiadkami potwierdzaja cos przeciwnego.
    >>
    >> matactwo
    >
    > Nie, nie matactwo. SE i Fakt ;) Łowcy sensacji. Oni wiedza, jak z
    > rozjechanai slimaka zrobic tragedie calego narodu.

    W TVNie wypowiadali sie naoczni swiadkowie. Co? Tez sa w ukladzie
    przeciwko biednym debilkom?


    >> Ale pewnie 60% obywateli ktorzy uwazaja sady i policje za skorumpowane
    >> do dna musi sie mylic?
    >
    > Wiesz, 99% much uwaza, ze gowno jest najlepszym zarciem. miliony much
    > nie moga sie mylic.


    Ale muchy nie biora swojej opinii z obserwacji pracy gowna. A obywatele
    jednak oceniaja na podstawie tego co widza.


    >>> Moment, kruwa, bo nie rozumiem. Znaczy jakie zagrozenie dla osob
    >>> postronnych towarzyszy kontroli drogowej?!?!?!
    >> ryzyko ze ktos kto potencjalnie ma bron i jest podejrzany o rabunek pol
    >> godziny wczesniej, doprowadzi do strzelaniny w miejscu publicznym.
    >
    > Z apokazani lizaka? No pojebalo Cie ;))) Taka osoba zawroci lub
    > przemknie boczna droga. A na pewno nie podjedzie do policyjnej blokady i
    > nie zacznie strzelac ;)))


    Tutaj zaczynam podejrzewac ze jestes smarkaczem ktory dorwal sie do
    tatusiowego komutera w sobotnia noc.

    Tak, osoba uzbrojona i ktora dokonala rabunku moze uzyc jej ponownie.




    >
    >> miejsce publiczne, jak nazwa wzkazuje, to miejsce, gdzie z zalozenia za
    >> osoby postronne.
    >
    >> trudno zrozumiec?
    >
    > A jak nie ma osob postronnych, to nie jest miejsce publicznie?
    >
    > A ja znam wiele miejsc niepublicznych, gdzie jest duzo osob.


    nadajesz sie na posterunkowego w Chodlu z takim rozumowaniem.



    >>> Zalozmy, ze nie wierze we wszystko co sie znajduje w internecie...
    >> http://supremecourtus.gov/
    >
    > Zalozmy, ze calkowicie nie interesuje mnie USA. Oraz powolywanie sie na
    > nie w odniesieniudo naszej sytuacji. Jesli chcesz, powoluj sie na
    > wytyczne Unii Europejskiej, ktorej jestesmyczlonkiem.


    Konwencja jest jeszcze bardziej wyrazna. Pozbawienie zycia moze nastapic
    w wypadkach niezbednych dla funkjonowania demokratycznego spoleczenstwa.

    Wiec jak niezbedna byla ta strzelanina dla funkcjonowania?


    >
    >>> Podsumowujac, w sytuacji jaka zaistnaila:
    >>> - nie wolno robic blokad
    >> zgadza sie
    >
    > czyli cos jest nie halo w policji, bo oni maja w ksiazkach, ze
    > blokadysie robi/



    I dlatego od czasu do czasu wycofuja z obiegu swoje geny jak w Magdalence.

    >
    >>> - ine wolno zatrzymywac lizakiem
    >> zatrzymywanie lizakiem to przezytek z PRLu.
    >
    > O kurwa :) Nie wiem, co powiedzeic :)



    Przede wszystkim, metoda ta stawia pod potencjalnym obstrzalem debilka.

    W USA zatrzymuje sie od tylu, zeby kierowca mial problem z koncentracja.
    Albo strzela do tylu, albo kieruje do przodu. Proste?

    http://www.ci.galion.oh.us/images/Galion%20P.D/traff
    ic%20stop.jpg


    >
    >>> - nie wolno gonic za szybko
    >> zgadza sie. Malo tego, nie powinno gonic sie po drogach ktorych nie zna.
    >
    > W ogole nie gonic po driogach, bo na drogach sa kury, piesi, rowerzysci,
    > inni motorzysci, inne samochody, inne radiowozy... No i te, zakrenty
    > ;)))))))))))))))))


    Oczywiscie. Zycie ludzkie jest wiecej warte niz jakies zrabowane 15
    tysiecy zlotych.




    >
    >>> - nie wolno strzelac, chyba ze zwolni do predkosci minimalnej
    >> zgadza sie
    >
    >>> - albo najlepiej, zeby sie zatrzymal
    >> tak
    >
    > Ja mysle, ze to jest mozliwe, ale nasz seujm musi zamowic msze w
    > intencjizatrzymanai sie przestepcy. Inmaczej nie da rady ;)))

    sa dobre nadzieje na zmiany w tym kierynku. Kiedy Otwarcie Swiatyni
    Oatrznosci Bozej?



    >>> - policja nie moze uzyc broni, choc wedle przepisow moze, bo uzycie
    >>> broni zagraza punktowi z konstytucji
    >> wyjatek jedynie dotyczy bezposredniego odparcia napadu.
    >
    > A moj przyklad bandyta-zakladnik-policjant?
    >
    > Nie wolno mi zastrzelic bandyty -- tym samym dopuszczam smierc
    > zakladnika. Bo bandyta nie ma takich zahamowan...

    W omawianym temacie nie bylo zakladnikow.

    Morderca strzelal w plecy.


  • 556. Data: 2006-07-29 22:10:11
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: inkaso <m...@a...pl>

    Hikikomori San wrote:

    > inkaso wrote:
    >
    >> 1. seria maszynowa w plecy i po oknach nie jest zgodna z prawem
    >
    > nie bylo serii maszynoqwej, reszta niewazna w zwiazkuz brakiem
    > zaistnienia serii maszynowej, odrzucam sprzeciw.
    >
    >> 2. jezeli kaza mu wyskoczyc z okna, to co?
    >
    > Komu? Kto kaze?

    argument "ja tylko wykonywalem rozkazy" nie jest usprawiedliwieniem.


  • 557. Data: 2006-07-29 22:10:36
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:
    >

    > nigdzie ie pozwala.

    Umpf...

    > przeciez to nie byl rabus

    istnailo uzasadnione podejrzenie, ze mogl byc... To wystarcza...

    znow przekleje:

    albo za osobą, wobec
    której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu
    terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub
    określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia

    wystarczyuzasadnione podejrzenie... zieeeeffff... zebygo zapierdolic...
    na jego wlasne zycenei ;)

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 558. Data: 2006-07-29 22:12:14
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:
    >

    > Ustawa niewazna

    Wazna, wazna, jedynie niezgodna z konstytucja. Mielismy niedawno taka
    sytuacje, ze byla wazna ustawa niezgodna z konstytucja. Byla ( amoze
    jest wazna jeszcze) a z do wprowadzenia poprawek i noweli.

    > Art 28 konst.

    ZIIIEEEWWW KURWA :)


    > Nie wolno pozbawiac zycia tylko dlatego ze jest poscig z PODEJRZENIA

    Ale wolno strzelac do podejrzanego ;)

    > przestepstwa. A juz napewno ie kwalifikuje sie do tego seria maszynowa w
    > plecy i po oknach.

    seria maszynowa 2 strzalow w plecy ;)))

    No tak, nie kwalifikuje sie, bo 2 kule to nie seria ;)))))))


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 559. Data: 2006-07-29 22:12:58
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: inkaso <m...@a...pl>

    Hikikomori San wrote:
    >
    > inkaso wrote:
    >
    >> nigdzie ie pozwala.
    >
    > Umpf...
    >
    >> przeciez to nie byl rabus
    >
    > istnailo uzasadnione podejrzenie, ze mogl byc... To wystarcza...


    dobrze ze jednak nie bylo tych trampek w opisie.


    > znow przekleje:
    >
    > albo za osobą, wobec
    > której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu
    > terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub
    > określonego zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia
    >
    > wystarczyuzasadnione podejrzenie... zieeeeffff... zebygo zapierdolic...
    > na jego wlasne zycenei ;)

    Nie nie wystarczy. Konwencja precyzuje ze pozbawienie zycia musi byc
    niezbedna dla funksjonowania demokratycznego spoleczenstwa.

    W NKWD moze i by przeszlo. W EU, nie.


  • 560. Data: 2006-07-29 22:13:21
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > 1. seria maszynowa w plecy i po oknach nie jest zgodna z prawem

    nie bylo serii maszynoqwej, reszta niewazna w zwiazkuz brakiem
    zaistnienia serii maszynowej, odrzucam sprzeciw.

    > 2. jezeli kaza mu wyskoczyc z okna, to co?

    Komu? Kto kaze?

    > teraz bedzie rutynowe szukanie kozla ofiarnego.

    So what?


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 55 . [ 56 ] . 57 ... 70 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1