-
331. Data: 2006-07-29 08:30:34
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Daniel Chlodzinski wrote:
> A propo faktow, sluchalem wczoraj brata zabitego w TVN24
No to mamy osobe emocjonalnie zwiazana z wydarzeniem.
> to co wynika z jego
> slow:
> 1. Byl jedne radiowoz, nie 3 jak twierdzi policja.
Znaczy on widzial jeden radiowz.
> 2. Kiedy pojawil sie na motocykl radiowoz stal na podworku jednego z
> mieszkancow, a panowie policjanci odpoczywali
> sobie palac fajki.Motocyklista nie mogl widziec radiowozu.
> 3. Kiedy go zobaczyli 2 ruszylo w poscig radiowozem, trzeci zaczal leciec na
> butach strzelajac.
O rany? Serio? Strzelal przez szyby radiowozu ktory gonil motocykliste?
Rysunek pogladowy,
-------------------------> kierunek poscigu
policjant radiowoz motocykl
na butach sciga ucieka
strzala
w motor
No bo mi nie wmowisz,z e policjant na butach jest szybszy od radiowozu
;)
> 4. Wlasciciel posesji na ktorej stal radiowoz znalazl na swoim podworku 2
> luski, zlosil to policji, przyjechali i uzywajac slow
> powszechnie uznanych za obrazliwe powiedzieli mu aby sie nie wtracal bo
> jeszcze go dopadna.
A iesz, ze u niektorych wlascicieli podworek rodza sie 2-glowe krowy, i
wtedy oni opowiadaja, ze to wina kosmitow, ktorzy wyjmowali plody z ich
zon ii przeszczepiali do krow? ;)
> 5. Brat zabitego twierdzi ze zglaszaja sie do niego naoczni swiadkowie
> "poscigu", ktorzy potwierdzaja w/w wersje zdarzen.
Znaczy kuzyn, znajomy z ktorym mial wstapic do policji i pleban ;)
> 6. Owi swiadkowie twierdza ze na razie policja jakos nie szuka z nimi
> kontaktu, aby zweryfikowac jak na prawde wygladalo
> to zdarzenie.
Znaczy policja ma przeczesywac teraz cala okolice w promieniu 50 km i
pytac, przepraszam, czypan moze widzoal poscig?
> Ja juz nie wiem w jakim kraju zyje, ale wiem jedno. Place na tych
> niebieskich "bohaterow" z moich podatkow, a wczoraj
> brat zabitego na antenie ogolnopolskiej TV postawil bardzo powazne zarzuty
> i ja mam nadzieje ze ktos te zarzuty zweryfikuje.
Podsumuje - nie bylo ani mnie ani Ciebie tam. Gdybac mozna na kazdy
temat. Dlatego ja sie opieram na faktach, ktore sa podawane do
publicznej wiadomosci i ktore sa tymi "wlasciwymi" faktami. Ciezko
gdybac.
To co napisales moze miec w sobie sporo prawdy.
Wieś, policjanci gdzies zajechali, byla interwencja w sprawie plota czy
zdechlej kury, co ja zapity mietek tulipankiem zaciachal. Wtedy
przyjmuja zgloszenie, ze trzeba blokowac. Zzzziiiiiiuuuuuuuu zmignal
jakis motor -- no to maja podejrzanego. Nie bylo nawet blokady.
Chclopaki wsiadaja i ruszaja w poscig. Trzeci zostaje, bo byl rozkaz
rozlozyc blokade ;) a rozkaz to rozkaz. Oni nie sa od myslenia, tylko od
wykonywania. 2 rusza w poscig, trzeci rozklada kolczatke. Wtem
motocyklista zapragnal wyprobowac dluga prosta ponownie i zawraca.
Chlopaki tez zawracaja. Wlasciwie On dopiero teraz zauwaza, ze ktos go
sciga, nagle na drodze pojawia sie czlowiek, ledwo mu sie udaje go
ominac dostaje kulke w oplery. Koniec.
Ale takich wersji mozna sobie wygdybac dowolnie wiele.
Dlatego pozostaje nam to, co mowi TV. Choc media klamia. Policja bedzie
chciala zachowac twarz. Na razie im sie to udaje o tyle, ze sutuacja
zostala przedstawiona tak, jakbyoni jednak byli bohaterami...
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
-
332. Data: 2006-07-29 08:31:17
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):
>> Nawet przy obronie koniecznej jest pojęcie współmierności użytych
>> środków.
>
> a co ma użyć kobieta przeciwko gwałcicielowi? chuja?
poczytaj art o obronie na www.ZbigniewZiobro.ORG to sie chlopcze dowiesz
--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)
-
333. Data: 2006-07-29 08:32:13
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
"Przemek R." wrote:
>
> powiedz mi co to zmienia? glupota nie jest karalna KS.
> poczytaj art 17.1 punkt 3. ustawy o policji
Czytamy to w kolko, bo podajesz ten paragraf w kolko macieju.
Sa sytuacje kiedyuzycie broni jest dopuszczalne. Sa wytyczne, zeby
starac sie, zebybylo jak najmniej szkodliwe. A reszta -- reszta jzu
zalezy od konkretnej sytuacjii osob bioracychw nich udzial.
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
-
334. Data: 2006-07-29 08:32:28
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Hikikomori San napisał(a):
>
> Andrzej Lawa wrote:
>> Tomek wrote:
>>
>>>> Nie musiał - może brakowało mu 5 punktów do kolekcji i nie chciał
>>>> się zatrzymywać. Ja też czasami przechodzę na czerwonym świetle i wiem
>>>> że ryzykuję mandat. Ale wiem też że nikt mnie za to nie zastrzeli.
>>> Punktów mu nie brakowało bo nie miał prawka.
>> Miał. B. A właśnie robił - jeśli miałbyś jakiekolwiek pojęcie o robieniu
>> prawa jazdy, wiedziałbyś, że (a) jest to mało realistyczny formalizm
>> oraz (b) jest długotrwały i upierdliwy.
>
> No i? Czy to juz jest uprawnieniem do smigania bez prawka?
pytanie powinno brzmiec czy jazda bez prawka jes usprawiedliwieniem
zabcia TYM BARDZIEJ ze strzelajacy o tym nie ma zielonego pojecia.. no
pomysl
--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)
-
335. Data: 2006-07-29 08:33:55
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Hikikomori San napisał(a):
>
> Andrzej Lawa wrote:
>> Tomek wrote:
>>
>>> To prawda. Jednak w sytuacjach gdzie doszło do zagrożenia życia
>> Jakiego zagrożenia życia?
>
> Idiota na motorze spowodowal smiertelne zagrozenie swojego zycia i ...
> niestety... doprowadzil je do konca...
>
aaa teraz rozumiem twoje rozumowanie, policjant uzyl broni w celu
odparcia bezposredniego zagrozenia uraty zycia motocyklisty przez jego
samego. I juz wszystko jasne, dziekuje za wyjasnieneie.
--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)
-
336. Data: 2006-07-29 08:34:31
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
gub wrote:
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:eadueu$s0t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Cyprian Prochot" <c...@e...pl> napisał w
> > wiadomości news:eadt92$tje$1@news.onet.pl...
> >
> > zginąć wiele osób. Pozwalając mu uciec możesz poświęcić Zycie wielu
> > niewinnych osób ratując życie przestępcy. Niby życie, to życie i nie
> > powinno się dywagować, czyje jest cenniejsze. Ale mimo wszystko
> > intuicyjnie mniej mi żal przestępcy, niż ofiary.
>
> zapomniałeś że zapobiegli ucieczce niewinnego
Ale chcieli go zatrzymac, jakby sie zatrzymal, to bylbyniewinnym
motocyklista z mantatem za wykroczenie, ale nie zatrzymal sie, sciagnal
na siebie podejrzenie, ze nei jest niewinny. Mial pecha, bo gdybynie
napad w okolicy, to by go nie potraktoewano jak bandyte uzbrojonego i
groznego. Ale to ze mial pecha, nie tlumaczy go z reszty zwoich glupich
zachowan. Glupich az tak, ze doprowadzily do jego smierci. Proponuje
kolesia zglosic do nagrody darwina.
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
-
337. Data: 2006-07-29 08:36:00
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Hikikomori San napisał(a):
>
> "Przemek R." wrote:
>
>> powiedz mi co to zmienia? glupota nie jest karalna KS.
>> poczytaj art 17.1 punkt 3. ustawy o policji
>
> Czytamy to w kolko, bo podajesz ten paragraf w kolko macieju.
>
> Sa sytuacje kiedyuzycie broni jest dopuszczalne. Sa wytyczne, zeby
> starac sie, zebybylo jak najmniej szkodliwe.
i ze strzal nie moze zmierzac do pozbawienia zycia. A taki sposob
strzelania w takich okolicznosciach zmierza, dlateo podaje wkolko i bede
podawac w kolko ten art.
P.
--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)
-
338. Data: 2006-07-29 08:37:03
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Jacek" <j...@n...pl>
>> On zignorował polecenia policjantów, którzy poszukiwali przestępcy na
>> motorze.
>> Kto nie ma nic na sumieniu się zatrzyma.
>
>
> ale k. co to ma do strzelania. Od kiedy mozna zastrzelic czlowieka nie
> zagrazajacemu nikomu dlatego ze nie wykonuje polecenia?
> nie rozumiesz w goole o czym tutaj jest mowa
>
To nie była zwykła kontrola drogowa. To byl obława na przestępcę. Skąd
policjant miał wiedzieć, że to grzeczny chłopczyk jedzie sobie motocyklem do
dziewczyny ? Miał się zatrzymać. Nic więcej.
Jacek
-
339. Data: 2006-07-29 08:37:15
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Hikikomori San napisał(a):
>
> Daniel Chlodzinski wrote:
>
>> A propo faktow, sluchalem wczoraj brata zabitego w TVN24
>
> No to mamy osobe emocjonalnie zwiazana z wydarzeniem.
za to relacja policji jest zawze najbardziej obiektywana tymbardziej ze
zagrozone sa ich tylki. Gratuluje,
P.
--
prawie jak rzetelna informacja
www.ZbigniewZiobro.pl
prawie robi wielką różnicę
www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)
-
340. Data: 2006-07-29 08:38:26
Temat: Re: policyjne morderstwo
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
"Przemek R." wrote:
>
> MichaĹ Wilk napisaĹ(a):
> >> "art 17.1. punkt 3. UĹźycie broni palnej powinno nastÄpowaÄ w sposĂłb
> >
> > Powolales przepis, ktory mowi o sposobie uzycia broni palnej. W jaki inny
> > sposob, niz strzelanie do uciekajacego motocyklisty, mozna bylo uzyc broni w
> > tym wypadku?
>
> w ogole bo to po prawie pewna smierc.
Ale nie masz pewnosci. Bo wiesz, strzal w glowe to tez prawie pewna
smierc. Upadek z 4-go pietra to tez prawie pewna smierc. A koles nie
zatrzymujacy sie po strzalach ostrzegawczych to prawie pewnybandyta.
> Trzeba dorwac wszelkimi ludzkimi
> srodkami ale nie strzelac.
Czyli postulujesz odebranie policji broni. No to niech odbiora. W sumie
jest tyle mozliwosci na zatrzymanie uzbrojonego bandyty. Np. moze go
otoczyc 200 policjantow - przeca wszystkich nei wystrzela, bo mu si
eamunicja skonczy....
> Co innego strzal w opony samochodu czy w silnik. Wtedy by nie bylo watku.
A co jesli strzal mierzony w silnik przechodzi jednak przez szybe?
Probowales kiedys strzelac do czegokolwiek, co porusza sie szybciej niz
10km/h. Do czegkokolwiek co sie porusza. Czyuwazasz, ze przyspieszajacy
motor, jadacy 100 na godzine to latwy cel?
--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc