"Przemek R." wrote:
>

> ALE TEN NIE BYL, jest to pomylka policji.

Ale zachowywal sie, tak jakbybyl.Czyli dla Policji byl NIEBEZPIECZNY.

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

Przemek R. napisał(a):
>
>> 1. zadzwonić do centrali i poprosić aby zrobili wywiad środowiskowy i
>> znaleźli dane uciekającego
>>
>> 2. zapoznać się z wynikami, porozmawiać z nauczycielami, rodzicami
>> ewentualnymi znajomymi
>>
>> 3. zrobić portret psychologiczny, przeanalizować prawdopodobnieństwo
>> że uciekający na motorze nie zatrzymujący się na wezwania policji
>> pomimo oddaniu strzałów ostrzegawczych i próbujący przejechać
>> policjanta w mundurze na służbie jest wzorcowym obywatelem jadącym do
>> czekającej na niego z obiadem narzeczonej
>>
>> Hmm, tego nawet w Monty Pythonie nie było.
>
>
> POSCIG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No ale co mieli zrobić gdy go dogonią? Ktoś zasugerował, że podkop jest
dobrą metodą. Ale przecież wówczas też może mu się stać krzywda. Masz
jakiś pomysł?

Pozdrawiam,
Arek

do góry

Użytkownik "Tomek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eacr0a$6uq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Robcio" <r...@i...pl> wrote in message
> news:eacq56$gpb$1@news.onet.pl...
>> dlaczego zakladasz ze srodku przymusu bezposredniego okazaly sie
>> niewystarczajace ???
>> blad
> Jaki błąd? Nie zatrzymał się. Wniosek z tego że nie były wystarczające.

A kto zabraniał policji próbować dalej.

>> nawet na podstawie zeznania policjanta nie wydaje mi sie ze ktos
>> swiadomie probowal zagrozic jego zyciu
>> blad choc do dyskusji
> Wiesz co? Spotkajmy się. Ja będę jeździł motorem koło Ciebie i będziesz
> odskakiwał w ostatniej chwili. Po "zabawie" pogadamy.
>
>> nie istnialo zadne UZASADNIONE podejrzenie (np numery motoru)
>> POWAZNY BLAD
> Ależ istniało: brak widocznych numerów....

czyli nie istnialo, istnialoby gdyby widoczne numery byly odentyczne z
zanotowanymi wczesniej

do góry

Neko wrote:
>
> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w
>
> > Ale w glowe mozna strzelac z kazdej strony, a a w plecy sie strzelac od
> > przodu nie da (upraszczajac ;)
>
> Chuck Norris potrafi ;))

Wiesz, ja tez potrafie. Ze strzelba na slonie moge ci odstrzelic nerki
stojac przed tobą ;)

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

Neko wrote:
>
> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w
>
> > Ale w glowe mozna strzelac z kazdej strony, a a w plecy sie strzelac od
> > przodu nie da (upraszczajac ;)
>
> Chuck Norris potrafi ;))

Wiesz, ja tez potrafie. Ze strzelba na slonie moge ci odstrzelic nerki
stojac przed tobą ;)

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

"Robcio" <r...@i...pl> wrote in message
news:eacu89$v48$1@news.onet.pl...
> czyli nie istnialo, istnialoby gdyby widoczne numery byly odentyczne z
> zanotowanymi wczesniej
Ależ właśnie dlatego że ich nie było widać to istniało.

Tomek

do góry

"Henry (k)" wrote:
>
> Ucieczka pirata drogowego

Tylko... On po swoich akcjach nie byl juz "piratem drogowym" a
";podejrzanym o napad z bronia w reku uzbrojonym bandytom uciekajacym
przed policyjna oblawa"

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________
________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

do góry

Osobnik posiadający mail'a p...@t...gazeta.p
l napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


>> 6) w okolicy grasowal bandyta (stad blokada) wiec mozna bylo
>> podejrzewac, ze ktos uciekajacyprzed oblawa to wlasnie on
>
> a taki argument to mnei k. powala, swiadczy tylko o checi wykonania
> wyroku
>
zdaje sobie sprawe ze takie sprawy za zawsze trudne do rozsadzenia,
zwlszcza ze jak mniemam znamy przebieg działania z relacji policji,
swiadków a nie z nagrania wideo.
Zastanawia mnie jedna rzecz - załóżmy ze gosc ominałby blokade i uciekł
(wiadomo ze jak sciga sie motocykliste to zanim sie ruszy to on juz jest
kawałek drogi do przodu i nie zawsze go zlapia). I teraz te puszczony
motocyklista okazuje sie poszukiwanym bandziorem. Bandzior ten, kontynuujac
ucieczke wchodzi do waszego domu i zabija całą rodzine. Co wtedy
pisalibyście o postepowaniu policji? Dobrze ze nie uzyli broni, bo biedak
by zginał?
Oczywiscie wszystko pod warunkiem ze policja zachowywała sie na blokadzie
prawidłowo, a nie było to działanie typu Poznań, ul. Bałtycka i łapanie
dwóch grożnych licealistów...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W demokracji wolno głupcom głosować,
w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell

do góry

"Hikikomori San" <h...@g...pl> wrote in message
news:44C9FAA2.8F68E7F8@gazeta.pl...

>> > ale oni nie strzelali w plecy. Tylko w opony.
>>
>> Skad wiesz ?
>
> Takie jest ogolne stanowisko policji. I na razie nei ma poszlak, by
> myslec inaczej.

Na razie to gosc ma dwie dziury po kulach, ile dziur po kulach maja opony
jego motocykla ?

Daniel

do góry

jasne ze mial pecha ....

ale widzial co sie stalo z tymi chlopakami w samochodzie (teraz jeden jest
na wozku) ....

trzeba umiec szybko oceniac ryzyko ....

do góry