-
61. Data: 2009-12-10 18:02:27
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "mi" <m...@p...onet.pl>
> ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie zdarzaja.
> Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
> doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
Tak to już jest gdy godzi się na zmianę reżimu przez zmianę godła i kilku
figurantów, podczas gdy cały syf ustroju zostaje. Nie zweryfikowano nigdy
sędziów ani prokuratorów, policja i esbecja tylko powierzchownie. Do dziś
spośród komuszych szpicli ujawniono tylko niewielu nieszczęśników, którzy komuś
podpadli z innego powodu albo nie chcieli się wystarczająco dzielić.
To była piękna transformacja kontrolowana i mamy tego skutki. II PRL a nie żadna
III RP.
mi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
62. Data: 2009-12-10 18:18:07
Temat: Re: Odp: Odp: policjant proponuje badanie psychiatryczneprzesluchiwanemu ;)
Od: "mi" <m...@p...onet.pl>
> > Wiesz, równie dobrze inicjator wątku mógłby całą historię w ogóle zmyślić.
> http://bartowl.do.pl/~icek/urbanczyk_o_sujce.jpg
> nad nagraniem pracuje aby je jakos po ludzku opublikowac ;)
Ciesz się, że nie okazało się, że zaatakowałeś uchem jego rękę albo główką
podeszwę jego buta.
Coraz mniej mnie już w Ubekistanie nie dziwi. Problem w tym, że działania są
zbyt opieszałe a tu trzeba się budzić i działać, żebyśmy kolejnych 20 lat w tym
syfie nie spędzili.
mi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
63. Data: 2009-12-10 19:03:45
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:hfr9o2$7s6$1@node1.news.atman.pl...
>> > a widziales decyzje sadu okreslajaca ze zatrzymanie bylo nielegalne
>> > albo
>> > przeprowadzone w niewlasciwy sposob ?
>>
>> widziałem
>
> ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie zdarzaja.
> Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
> doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
Zwykłemu Kowalskiemu się przeważnie nie chce chce.
-
64. Data: 2009-12-10 20:31:42
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "mi" <m...@p...onet.pl>
> > ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie zdarzaja.
> > Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
> > doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
> Zwykłemu Kowalskiemu się przeważnie nie chce chce.
Przykro mi, Robert, ale piszesz bzdury. Może niektórym się nie chce, ale ci,
którym się chce natrafiają na twardą ścianę biurokracji, arogancji i
sk*rwysyństwa. Dokładnie taką jaką zaprezentował zastępca komendanta w
odpowiedzi do Icka. Icek przedstawił konkretne dowody i co? Jajco, został olany
przez buca, który bierze pensję z jego podatków. Więc nie pisz głupich kawałków
sugerujących, że to wina Kowalskiego bo nie dopilnował. Gdy dopilnuje to skończy
się najczęściej podobnie. I właśnie dlatego niektórym się nie chce, bo domyślają
się finału.
I potem na grupie głupkowate odpowiedzi w stylu "idź do mediów albo od razu do
Sztrasburgera".
mi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
65. Data: 2009-12-11 15:33:29
Temat: Re: Odp: Odp: policjant proponuje badanie psychiatryczneprzesluchiwanemu ;)
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > > Wiesz, równie dobrze inicjator wątku mógłby całą historię w ogóle
zmyślić.
> > http://bartowl.do.pl/~icek/urbanczyk_o_sujce.jpg
> > nad nagraniem pracuje aby je jakos po ludzku opublikowac ;)
>
> Ciesz się, że nie okazało się, że zaatakowałeś uchem jego rękę albo główką
> podeszwę jego buta.
>
> Coraz mniej mnie już w Ubekistanie nie dziwi. Problem w tym, że działania
są
> zbyt opieszałe a tu trzeba się budzić i działać, żebyśmy kolejnych 20 lat
w tym
> syfie nie spędzili.
a wystarczylo, zeby napisal notatke, ze probowalem mu wreczyc 100 zlotych za
odstapienie od czynnosci i juz byloby po mnie ;)
Icek
-
66. Data: 2009-12-11 15:58:42
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> > a widziales decyzje sadu okreslajaca ze zatrzymanie bylo nielegalne
> >> > albo
> >> > przeprowadzone w niewlasciwy sposob ?
> >>
> >> widziałem
> >
> > ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie zdarzaja.
> > Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
> > doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
>
> Zwykłemu Kowalskiemu się przeważnie nie chce chce.
wiesz, jestem takim typem, ze trudno mi odpuscic. I zdziwilbys sie jakie
zatrzymanie mi zatwierdzono.
1) z koncem zeszlego roku zostalem we wroclawiu zatrzymany. Na wezwanie
strasznika miejskiego przyjechaly 3 suki i 7 policjantow. Otoczyli mnie.
Jeden z nich otworzyl tylne drzwi furgonetki. Chwycil pod ramie. Wskazal
palcem miejsce w furgonetce. Ja zadalem pytanie "czy jestem zatrzymany?". Po
potwierdzeniu zajalem miejsce we wskazanym miejscu. Postanowilem to
zarzalic. Z racji takiej, ze w KP nie dostalem pokwitowania zatrzymania
(zaraz mnie wypuscili jak sprawdzili dokumenty i zorientowali sie ze to
pomylka) wiec zlozylem zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa. Sprawa
zostala umorzona a mi postawiono zarzut skladania falszywych zeznan bo
podczas interwencji nie uzyto kajdanek ! Bo definicja pod przymusem oznacza
_tylko_ sytuacje w ktorych pies uzywa kajdanki badz tonfe. (jak napiszesz,
ze nie wierzysz to sie pofatyguje do archiwum i zrobie Ci skan takiego
uzasadnienia). Zaraz po postawieniu zarzutow sprawa zostala umorzona.
2) drugi przypadek mialem 26 maja tego roku. Bylem lekko opryskliwy do
jednej osoby, ktora grozila mi smiercia. Przyjechala policja i ten jegomosc
zeznal, ze zlamalem mu kregoslup (a byl z 4 kolegami) a do tego udusilem go
prawie na smierc poprzez chwycenie za gardlo i podniesienie jedna
wyciagnieta do przodu reka tak, ze jego stopy byly 10-20cm nad posadzka
(serio serio podczas przeslchania policjant nawet demonstrowal) . Wypuscili
mnie po obdukcji kolesia, ktora nie wykazala zadnych sladow duszenia,
kopania czy jakichkolwiek siniakow (nie mam skanu bo nie postawili mi
zarzutu wiec nie bylem strona). Zlozylem zazalenie. W odpowiedzi sad
zatwierdzil zatrzymanie podajac, ze podstawa do zatrzymania byly wiarygodne
na moment zatrzymania zeznania pokrzywdzonego. Mam prawomocne postanowienie.
Skladam wiec zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa skladania falszywych
zeznan i powiadamiania o niepopelnionym przestepstwie. Zostaje umorzone bo
ta osoba nie wskazala mnie z imienia i nazwiska tylko podala moj adres a
policja przywiozla kogo znalazla pod adresem (ten mam i moge zeskanowac).
Wiec jedna sprawa a dwie przeciwne interpretacje.
Icek
-
67. Data: 2009-12-12 01:15:22
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mi" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:0599.0000064b.4b215aae@newsgate.onet.pl...
>> > ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie
>> > zdarzaja.
>> > Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
>> > doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
>> Zwykłemu Kowalskiemu się przeważnie nie chce chce.
>
> Przykro mi, Robert, ale piszesz bzdury. Może niektórym się nie chce, ale
> ci,
> którym się chce natrafiają na twardą ścianę biurokracji, arogancji i
> sk*rwysyństwa. Dokładnie taką jaką zaprezentował zastępca komendanta w
> odpowiedzi do Icka. Icek przedstawił konkretne dowody i co? Jajco, został
> olany
> przez buca, który bierze pensję z jego podatków. Więc nie pisz głupich
> kawałków
> sugerujących, że to wina Kowalskiego bo nie dopilnował. Gdy dopilnuje to
> skończy
> się najczęściej podobnie. I właśnie dlatego niektórym się nie chce, bo
> domyślają
> się finału.
>
> I potem na grupie głupkowate odpowiedzi w stylu "idź do mediów albo od
> razu do
> Sztrasburgera".
W wypadku zatrzymania piłka jest bardzo krótka. Zatrzymany dostaje kartkę
papieru, pisze skargę i natychmiast jedzie się z nim i tą kartką papieru do
sądu. Po drodze nie ma żadnej biurkracji. Do sądu zabiera się akta sprawy.
Było kilka przypadków, gdy ktoś próbował jakieś schody po drodze robić, ale
to śmierdzi postępowaniem karnym i wylotką ze służby, więc tego typu
dowcipnisie już się pojawiają bardzo sporadycznie. Poza tym zatrzymany na
zatrzymanie może się zażalić również po zatrzymaniu i tu po drodze też nie
ma żadnej bariery. Sąd coś takiego bada niezwłocznie. Bezprawne zatrzymanie
jest przestępstwem.
Reasumując, to niestety powielasz w swojej wypowiedzi obiegową opinię,
która absolutnie nie znajduje podstaw w codziennej praktyce. Z tym, że
ponieważ większość policjantów ma świadomość konsekwencji wynikających z
bezpodstawnego zatrzymania, a nadto to zatrzymanie jest od razu na bieżąco
weryfikowane przez co najmniej dwóch innych policjantów (bezpośredni
przełożony zapoznający się z protokołem zatrzymnania oraz Dyżurny
jednostki), a najdalej następnego dnia dodatkowo przez Komendanta lub
któregoś z jego zastępców ze strony Policji oraz za każdym razem przez
któregoś z Prokuratorów (każdy protokół zatrzymania jest wysyłany faksem do
Prokuratury), to wbrew pozorom przypadki bezpodstawnych zatrzymań
połączonych z osadzeniem w Pomieszczeniach dla Zatrzymanych są sporadczne.
Pewnie trochę częściej może dochodzić do bezpodstawnych krótkich zatrzymań
przez patrol Policji, bo tam decyzję podejmuje jednoosobowo policjant na
podstawie jakiejś określonej wiedzy nie całkiem obejmującej całość
materiałów.
-
68. Data: 2009-12-12 01:23:46
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:hftoqt$ok7$1@node1.news.atman.pl...
>> >> > a widziales decyzje sadu okreslajaca ze zatrzymanie bylo nielegalne
>> >> > albo
>> >> > przeprowadzone w niewlasciwy sposob ?
>> >>
>> >> widziałem
>> >
>> > ale to tez jest raz na milion. Takie rzeczy zazwyczaj sie nie
>> > zdarzaja.
>> > Kaczmarkowi dali, ze zatrzymanie i doprowadzenie bylo niesluszne ale z
>> > doswiadczenia wiem, ze szary kowalski nie ma szans.
>>
>> Zwykłemu Kowalskiemu się przeważnie nie chce chce.
>
> wiesz, jestem takim typem, ze trudno mi odpuscic. I zdziwilbys sie jakie
> zatrzymanie mi zatwierdzono.
>
> 1) z koncem zeszlego roku zostalem we wroclawiu zatrzymany. Na wezwanie
> strasznika miejskiego przyjechaly 3 suki i 7 policjantow. Otoczyli mnie.
> Jeden z nich otworzyl tylne drzwi furgonetki. Chwycil pod ramie. Wskazal
> palcem miejsce w furgonetce. Ja zadalem pytanie "czy jestem zatrzymany?".
> Po
> potwierdzeniu zajalem miejsce we wskazanym miejscu. Postanowilem to
> zarzalic. Z racji takiej, ze w KP nie dostalem pokwitowania zatrzymania
> (zaraz mnie wypuscili jak sprawdzili dokumenty i zorientowali sie ze to
> pomylka) wiec zlozylem zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa. Sprawa
> zostala umorzona a mi postawiono zarzut skladania falszywych zeznan bo
> podczas interwencji nie uzyto kajdanek ! Bo definicja pod przymusem
> oznacza
> _tylko_ sytuacje w ktorych pies uzywa kajdanki badz tonfe. (jak
> napiszesz,
> ze nie wierzysz to sie pofatyguje do archiwum i zrobie Ci skan takiego
> uzasadnienia). Zaraz po postawieniu zarzutow sprawa zostala umorzona.
Przykro mi, bo zakładając, że nie komfabulujesz, to jest to błąd. Z jakiego
powodu nie skorzystałeś z procedur odwoławczych?
>
> 2) drugi przypadek mialem 26 maja tego roku. Bylem lekko opryskliwy do
> jednej osoby, ktora grozila mi smiercia. Przyjechala policja i ten
> jegomosc
> zeznal, ze zlamalem mu kregoslup (a byl z 4 kolegami) a do tego udusilem
> go
> prawie na smierc poprzez chwycenie za gardlo i podniesienie jedna
> wyciagnieta do przodu reka tak, ze jego stopy byly 10-20cm nad posadzka
> (serio serio podczas przeslchania policjant nawet demonstrowal) .
> Wypuscili
> mnie po obdukcji kolesia, ktora nie wykazala zadnych sladow duszenia,
> kopania czy jakichkolwiek siniakow (nie mam skanu bo nie postawili mi
> zarzutu wiec nie bylem strona). Zlozylem zazalenie. W odpowiedzi sad
> zatwierdzil zatrzymanie podajac, ze podstawa do zatrzymania byly
> wiarygodne
> na moment zatrzymania zeznania pokrzywdzonego. Mam prawomocne
> postanowienie.
> Skladam wiec zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa skladania
> falszywych
> zeznan i powiadamiania o niepopelnionym przestepstwie. Zostaje umorzone
> bo
> ta osoba nie wskazala mnie z imienia i nazwiska tylko podala moj adres a
> policja przywiozla kogo znalazla pod adresem (ten mam i moge zeskanowac).
> Wiec jedna sprawa a dwie przeciwne interpretacje.
I co zarzucasz temu zatrzymaniu? Było jak najbardziej legalne. Co najwyżej
w ramach riposty powinieneś złożyć (i w zasadzie nic nie stoi na
przeszkodzie, byś to nadal uczynił) zawiadomienie o przestępstwie składania
fałśzywych zeznań przez tamtą osobę. Złamanie kręgosłupa i duszenie ślady
pozostawić musiało. Skoro ich nie było, to dowód na to, ze zeznawał
nieprawdę. I nie ma tu znaczenia, czy wskazał Ciebie, czy kogoś innego, bo
powiadomił o przestępstwie niepopełnionym.
-
69. Data: 2009-12-12 11:43:54
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > ze nie wierzysz to sie pofatyguje do archiwum i zrobie Ci skan takiego
> > uzasadnienia). Zaraz po postawieniu zarzutow sprawa zostala umorzona.
>
> Przykro mi, bo zakładając, że nie komfabulujesz, to jest to błąd. Z
jakiego
> powodu nie skorzystałeś z procedur odwoławczych?
Zlozylem skarge do RPO. Innej drogi chyba nie ma. Sad nie przyjal mojej
skargi bo nie bylem zatrzymany (bo nie dostalem protokolu, a policja nie
dostala od dyzurnego dyspozycji aby mnie zatrzymac)
> I co zarzucasz temu zatrzymaniu? Było jak najbardziej legalne. Co najwyżej
> w ramach riposty powinieneś złożyć (i w zasadzie nic nie stoi na
> przeszkodzie, byś to nadal uczynił) zawiadomienie o przestępstwie
składania
> fałśzywych zeznań przez tamtą osobę. Złamanie kręgosłupa i duszenie ślady
> pozostawić musiało. Skoro ich nie było, to dowód na to, ze zeznawał
> nieprawdę. I nie ma tu znaczenia, czy wskazał Ciebie, czy kogoś innego, bo
> powiadomił o przestępstwie niepopełnionym.
zarzucam, ze w PDOZ spedzilem 30h jak na logike mozna bylo golym okiem
stwierdzic, ze gosc nie ma obrazen. Niema obrazen ktore potwierdzaja jego
wersje nie ma zatrzymania. Nie ma mowy o tym, zebym sie ukrywal (adres byl
znany), nie ma mowy abym mogl niszczyc dowody albo zastraszac swiadkow (bo
cialo zglaszajacego bylo dowodem i byl na komisariacie). A spedzilem tyle bo
nie bylo transportu (teraz PDOZ nie jest juz w kazdym KP tylko jest
centralny dla calego miasta)
Idiota policjant przyjmujacy zawiadomienie nie podjal sie oceny czy
zawiadamiajacy mowi prawde. Golym okiem mozna ocenic czy ktos ma zlamany
kregoslup i czy jest uduszony. Gosc po obdukcji nie mial nawet siniaka !
Pomijam juz fakt, ze bylo ich 5 a ja sam.
Policjant powinien zastosowac zatrzymanie w uzasadnionym przypadku a nie
dlatego, ze ma takie widzimisie.
Icek
-
70. Data: 2009-12-12 12:08:11
Temat: Re: policjant proponuje badanie psychiatryczne przesluchiwanemu ;)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:hfvv6d$jgr$1@node2.news.atman.pl...
>> > ze nie wierzysz to sie pofatyguje do archiwum i zrobie Ci skan takiego
>> > uzasadnienia). Zaraz po postawieniu zarzutow sprawa zostala umorzona.
>>
>> Przykro mi, bo zakładając, że nie komfabulujesz, to jest to błąd. Z
> jakiego
>> powodu nie skorzystałeś z procedur odwoławczych?
>
> Zlozylem skarge do RPO. Innej drogi chyba nie ma. Sad nie przyjal mojej
> skargi bo nie bylem zatrzymany (bo nie dostalem protokolu, a policja nie
> dostala od dyzurnego dyspozycji aby mnie zatrzymac)
Dziwne, bo nie kojarzę sytuacji, w której dyżurny jekdnostki byłby władny
wydać polecenie zatrzymania kogoś. No chyba, że sam wybiegnie z dyżurki i
kogoś zatrzyma. Tę decyzję podejmuje zatrzymuhjący Policjant, chyba, że ma
nakaz zatrzymania wydany przez sąd lub prokuratora, ale to zupełnie inna
sprawa.
>
>
>> I co zarzucasz temu zatrzymaniu? Było jak najbardziej legalne. Co
>> najwyżej
>> w ramach riposty powinieneś złożyć (i w zasadzie nic nie stoi na
>> przeszkodzie, byś to nadal uczynił) zawiadomienie o przestępstwie
> składania
>> fałśzywych zeznań przez tamtą osobę. Złamanie kręgosłupa i duszenie
>> ślady
>> pozostawić musiało. Skoro ich nie było, to dowód na to, ze zeznawał
>> nieprawdę. I nie ma tu znaczenia, czy wskazał Ciebie, czy kogoś innego,
>> bo
>> powiadomił o przestępstwie niepopełnionym.
>
> zarzucam, ze w PDOZ spedzilem 30h jak na logike mozna bylo golym okiem
> stwierdzic, ze gosc nie ma obrazen. Niema obrazen ktore potwierdzaja jego
> wersje nie ma zatrzymania. Nie ma mowy o tym, zebym sie ukrywal (adres
> byl
> znany), nie ma mowy abym mogl niszczyc dowody albo zastraszac swiadkow
> (bo
> cialo zglaszajacego bylo dowodem i byl na komisariacie). A spedzilem tyle
> bo
> nie bylo transportu (teraz PDOZ nie jest juz w kazdym KP tylko jest
> centralny dla calego miasta)
Przyznam, że faktycznie dziwne. nie mam podstaw, by nie wierzyć, ale na
Twoim miejscu już po pierwszych 15 minutach po zatrzymaniu złożyłbym skargę
na zatrzymanie. Wówczas zasadność zbadałby sąd, a tu Policja musiała by
okazać jakieś dokumenty potwierdzające istnienie w ogóle przestępstwa.
>
> Idiota policjant przyjmujacy zawiadomienie nie podjal sie oceny czy
> zawiadamiajacy mowi prawde. Golym okiem mozna ocenic czy ktos ma zlamany
> kregoslup i czy jest uduszony. Gosc po obdukcji nie mial nawet siniaka !
> Pomijam juz fakt, ze bylo ich 5 a ja sam.
>
Tu akurat się nie dziwię, bo policjant nie za bardzo jest powołąny do oceny
stanu zdrowia, choć faktycznie złamanie kręgosłupa czy uduszenie, to można
stwierdzić gołym okiem.
> Policjant powinien zastosowac zatrzymanie w uzasadnionym przypadku a nie
> dlatego, ze ma takie widzimisie.
Bez wątpienia tak powinno być. Dwa przypadki tak rażącego złamania prawa w
stosunku do jednej osoby w krótkim okresie czasu moim zdaniem upoważniają
już do poszukiwania "drugiego dna" w sprawie i żądania zbadania całej
sparwy. NApisałeś do RPO - to dobrze. Jeszcze napisałbym prośbę o
skontrolowanie sytuacji do włąściwego terenowo Komendanta Wojewódzkiego
Policji. Bo jedna pomyłka mogłąby być jakimś tam statystycznym błedem -
który oczywiście nie powinien się zdarzyć, ale ... . Druga w stosunku do
tej samej osoby niestety - w moich oczach - świadczy, że coś tu może być
nie do końca w porządku, a sprawa nie ma charakteru przypadkowości.