-
41. Data: 2004-12-03 14:24:50
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > nie
> >
> Czyli eksmitowanie na bruk bezrobotnej ciezrnej dzikiej lokatorki byłoby
> sprawiedliwe?
>
> --
dokladnie tak, niemoralne ale sprawiedliwe. Popatrz na to z innej strony,
po co dupy dawala,
to jest zwykle wykorzystywanie faktu ze jest sie kobieta.
Dac dupy i inni moga mi nadmuchac.
(zreszta podobnie nie podobaja mi sie przepisy odnosnie kobiet-pracownikow
ktore sobie w ciaze zachodza
jak zostana zatrudnione a Ty masz placic na nie ZUS i pensje. A zeby bylo
zabawniej nie mozesz sie zapytac
przy zatrudnianiu
czy planuje w najblizszym czasie dzieci bo sadu Ci poda.)
Mogla przezd ropbieniem dzieciaka zastanowic sie nad tym co z nia bedzie.
Jezeli komus naprawde zalezy i chce tego,
to prace znajdzie. Ale czesto podejscie jest takie jak ,.... o zobacz np
tych z BARu, ee, ja nie bede przy
toalecie koczowac... albo ja dzis nie ide bo dzis nie moja kolej,.. albo
nie chce mi sie o 5 wstawac.
Albo niech Ci z rzadu cos zrobia (bo mi dupy nie chce ruszyc).
Oni nie chca zarobic , tylka czekaja az ktos im da
i tego sie nie doczekaja.
P.
-
42. Data: 2004-12-03 14:26:53
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> Wyjechał pan na święta do rodziny (zakładając, że ma pan rodzinę i że
> wyjeżdza pan do niej na święta). Wraca pan po tygodniu (zakładając, że
> wyjechał pan na tydzień) a w mieszkaniu zamki zmienione (zakładając, że
ma
> pan zamki w drzwiach) i siedzi tam cięzarna bezrobotna kobieta, która
pana
> nie wpuszcza. Musi pan wynając inne mieszkanie lub zamieszkać u kolegi
> (zakładając, że ma pan kolegę) i rozpoczyna postępowanie o eksmisję z
> lokalu (zakładając, że ta sytuacja panu nie odpowiada). Sąd nakazuje
> eksmisję tej kobiety pod warunkiem, że pan, albo komornik znajdzie lokal
> socjalny. Musi pan zatem płacić czynsz i opłaty (zakładając, że pan je
> płaci) za osobę która bezprawnie zajęła mieszkanie dopóki nie znajdzie
sie
> dla niej inny lokal.
>
> A teraz szczerze, bez wykrętów i dygresji o komunistach, hitlerowcach i
> Popiełuszcze:
> CZy taki wyrok uzna pan za sprawiedliwy?
>
wlamanie. (jest kradziez chocby zamka itp) Wyrok niesparwiedliwy,
sprawiedliwy to bylby areszt sledzczy.
P.
-
43. Data: 2004-12-03 14:30:20
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> A jeżeli dowody były fałszywe i skazano niewinnego człowieka, to taki
> wyrok tez będzie sprawiedliwy, bo oparto go na dowodach?
prosze Pana, jezeli byly jakies przeslanki swiadczoca o tym ze dowody
moga byc falszywe to na pewno wyrodk jest niesprawiedliwy.
Ja odrazu zaznaczam zeznanie swiadka to dla mnie mocna poszlaka a nie
niepodwazalny dowod.
> >
> > Wyrok sprawiedliwy.
>
> W obu przypadkach dowody były takie same. Czy o tym, ze wyrok jest
> sprawiedliwy ma decydować to jak bardzo wnikiliwy jest sędzia?
no to jak juz rzucasz przykladami, to zapodaj konkretnie jakie dowody.
Zezanenie swiadka bez innych dowodow to dla mnie nie dowod, bo ja moge
miec swiadka za kilka godzin ktory zezna ze mu komorke Pan ukradl.
i co uwaza Pan za uczciwe jezeli na tej podstawie zamkna Pana?
P.
-
44. Data: 2004-12-03 14:54:39
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Fri, 3 Dec 2004 15:30:20 +0100, Przemek R.
<p...@t...gazeta.
pl> napisał:
>> A jeżeli dowody były fałszywe i skazano niewinnego człowieka, to taki
>> wyrok tez będzie sprawiedliwy, bo oparto go na dowodach?
>
> prosze Pana, jezeli byly jakies przeslanki swiadczoca o tym ze dowody
> moga byc falszywe to na pewno wyrodk jest niesprawiedliwy.
A jeżeli nie było? Zmowa, spisek?
> Ja odrazu zaznaczam zeznanie swiadka to dla mnie mocna poszlaka a nie
> niepodwazalny dowod.
A co jest niepodważalnym dowodem?
>> > Wyrok sprawiedliwy.
>>
>> W obu przypadkach dowody były takie same. Czy o tym, ze wyrok jest
>> sprawiedliwy ma decydować to jak bardzo wnikiliwy jest sędzia?
>
> no to jak juz rzucasz przykladami, to zapodaj konkretnie jakie dowody.
>
> Zezanenie swiadka bez innych dowodow to dla mnie nie dowod, bo ja moge
> miec swiadka za kilka godzin ktory zezna ze mu komorke Pan ukradl.
> i co uwaza Pan za uczciwe jezeli na tej podstawie zamkna Pana?
Jeżeli zeznanie świadka nie jest żadnym dowodem, to 90% spraw musiałoby
się kończyć uniewinnieniem z powodu braku niepodważalnych dowodów.
Ale pytanie było o co innego. Czy to, że wyrok jest sprawiedliwy zależy od
tego czy sędzia miał wtpliwości czy nie?
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
45. Data: 2004-12-03 15:00:11
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > prosze Pana, jezeli byly jakies przeslanki swiadczoca o tym ze dowody
> > moga byc falszywe to na pewno wyrodk jest niesprawiedliwy.
>
> A jeżeli nie było? Zmowa, spisek?
czyj?
>
> > Ja odrazu zaznaczam zeznanie swiadka to dla mnie mocna poszlaka a nie
> > niepodwazalny dowod.
>
> A co jest niepodważalnym dowodem?
gwalt? Idzie dziewcze wprost na komende, sladow bedzie mnostwo.
A jezeli pojdzie taka pod prysznic to sorry.
> Jeżeli zeznanie świadka nie jest żadnym dowodem, to 90% spraw musiałoby
> się kończyć uniewinnieniem z powodu braku niepodważalnych dowodów.
nie mozna sie opierac tylko na zeznaniu swiadka.
Zapytalem sie Ciebie o cos, odpowiedz.
Zandjuje swiadka, on zeznaje ze mu ukradles trelefon, Ty zeznajesz ze nie.
(nie masz alibi, wdomu byles,
nie pisales w necie, nie dzwoniles)
Telefonu u Ciebie nie znaleziono.
Zamykaja CIe, sprawiedliwe?
>
> Ale pytanie było o co innego. Czy to, że wyrok jest sprawiedliwy zależy
od
> tego czy sędzia miał wtpliwości czy nie?
sam wysun wnioski.
P.
-
46. Data: 2004-12-03 15:19:48
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Fri, 3 Dec 2004 16:00:11 +0100, Przemek R.
<p...@t...gazeta.
pl> napisał:
>
>> > prosze Pana, jezeli byly jakies przeslanki swiadczoca o tym ze dowody
>> > moga byc falszywe to na pewno wyrodk jest niesprawiedliwy.
>>
>> A jeżeli nie było? Zmowa, spisek?
>
> czyj?
Sąsiadów, Marsjan, Policji, Mafii Grójeckiej, żydów, masonów, cyklistów,
blondynów, producentów tartej marchewki w słoiczkach, wymieniać dalej?
>> > Ja odrazu zaznaczam zeznanie swiadka to dla mnie mocna poszlaka a nie
>> > niepodwazalny dowod.
>>
>> A co jest niepodważalnym dowodem?
>
> gwalt? Idzie dziewcze wprost na komende, sladow bedzie mnostwo.
> A jezeli pojdzie taka pod prysznic to sorry.
Jakich śladów?
ślady spermy - będa także przy stosunku dobrowolnym
obtarcia na narządach płciowych - będą przy stosunku dobrowolnym, jeżeli
partner był mało delikatny, a może ich nie być przy zgwałceniu.
zadrapania, siniaki, slady trzymania, podarta bielizna - mogą być przy
stosunku dobrowolnym, wszystko zalezy od tego, jak ostro grali (a niektóre
luuubią ostro :-P ).
No i gdzie twoje niepodwazalne dowody?
>> Jeżeli zeznanie świadka nie jest żadnym dowodem, to 90% spraw musiałoby
>> się kończyć uniewinnieniem z powodu braku niepodważalnych dowodów.
>
> nie mozna sie opierac tylko na zeznaniu swiadka.
>
> Zapytalem sie Ciebie o cos, odpowiedz.
> Zandjuje swiadka, on zeznaje ze mu ukradles trelefon, Ty zeznajesz ze
> nie. (nie masz alibi, wdomu byles,
> nie pisales w necie, nie dzwoniles)
> Telefonu u Ciebie nie znaleziono.
> Zamykaja CIe, sprawiedliwe?
A ja odwrócę sytuację. Ukradli ci telefon, dostałeś na ulicy w zęby i
wyrwano ci komórę. Jedynym dowodem są twoje zeznania, jesteś pewien, że to
on. facet nie ma alibi, ale telefonu nie znaleziono. Zgodnie z twoją
logiką sprawcę nalezy uniewinnić, bo nie ma niepodważalnych dowodów.
Sprawiedliwie?
>> Ale pytanie było o co innego. Czy to, że wyrok jest sprawiedliwy zależy
> od tego czy sędzia miał wtpliwości czy nie?
> sam wysun wnioski.
Wniosek jest taki, że sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie, bo
sprawiedliwość to subiektywne przekonanie że wyrok jest taki jaki powinien
być, bo odpowiada interesom i poglądom oceniającego.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
47. Data: 2004-12-03 15:41:55
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> Sąsiadów, Marsjan, Policji, Mafii Grójeckiej, żydów, masonów, cyklistów,
> blondynów, producentów tartej marchewki w słoiczkach, wymieniać dalej?
sędziego czy opskarzonych?
>
> ślady spermy - będa także przy stosunku dobrowolnym
> obtarcia na narządach płciowych - będą przy stosunku dobrowolnym, jeżeli
> partner był mało delikatny, a może ich nie być przy zgwałceniu.
> zadrapania, siniaki, slady trzymania, podarta bielizna - mogą być przy
> stosunku dobrowolnym, wszystko zalezy od tego, jak ostro grali (a
niektóre
> luuubią ostro :-P ).
a nie wydaje sie Panu dziwne gdy dziewczyna ktora zglasza gwalt
nie ma sincow? CHocby od samego wyrywania sie napastnikowi takie slady
by powstaly. Nie ma sladow?
a moze sie dziweczynie podobalo?
nie wyrywala sie , pozniej przekalkulowala sprawe (meś i tp sprawy) i
oskarzenie.
>
> No i gdzie twoje niepodwazalne dowody?
przy gwalcie, jak wyzej. Dobra odbukcja wszystko wykaze.
>
> A ja odwrócę sytuację. Ukradli ci telefon, dostałeś na ulicy w zęby i
> wyrwano ci komórę. Jedynym dowodem są twoje zeznania, jesteś pewien, że
to
> on. facet nie ma alibi, ale telefonu nie znaleziono. Zgodnie z twoją
> logiką sprawcę nalezy uniewinnić, bo nie ma niepodważalnych dowodów.
> Sprawiedliwie?
Odpowiedz najpierw na moje.
Tu jedna uwaga, osoba myslaca zauwazy ze np gdyby mnie uderzyl sam by mial
slad na rece.
P.
-
48. Data: 2004-12-03 19:18:31
Temat: Re: policja w Siemianowicach =A6l=B1skich
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> Panie Doktorze! Prosimy o zdjęcie :)))
Byle bez mchu!
--
tomek nowak
http://rezist.com
-
49. Data: 2004-12-03 22:21:17
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Marcin" <n...@x...pl>
do ciebie łachu
--
-
50. Data: 2004-12-03 22:23:42
Temat: Re: policja w Siemianowicach Śląskich
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Marcin" <n...@x...pl> napisał w wiadomości
news:coqoot$1do$1@inews.gazeta.pl...
> do ciebie łachu
łachem też panie bandyto nie jestem