eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 255

  • 131. Data: 2018-03-06 17:47:02
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06-03-18 o 09:51, Tomasz Kaczanowski pisze:

    > Bez podania prawdziwej przyczyny? Np w stanach, inaczej nawet zdobyte
    > dowody, nie będą mogły byc dowodami. Jeśli przyczyna jest faktyczna i do
    > udowodnienia, że taka jest, to nie ma sprawy, gorzej w przeciwnym
    > wypadku, bo zostanie podniesione zaraz, że to przez jakieś uprzedzenia,
    > czy inną dyskryminację.
    >
    Coś słyszałeś, ale nie do końca wiesz, o co chodzi. W prawie anglosaskim
    dowody uzyskane z czynności nielegalnej nie mogą być brane pod uwagę
    przez sąd. Teraz co stan, to inne przepisy dotyczące kontroli osobistej,
    ale generalnie o ile się orientuję, to oni mają tak, że jakiekolwiek
    podejrzenie nielegalnego działania otwiera cały wachlarz uprawnień.

    Czyli przykładowo jeśli przejdziesz w miejscu niedozwolonym, to
    policjant ma prawo Cię przeszukać, przykłądowo w celu znalezienia broni
    czy innych niebezpiecznych przedmiotów. Podobnie jest w Polsce, z tym,
    że tu mowa o podaniu powodu tej czynności, czyli mamy mniejsze
    uprawnienia, niże w USA, gdzie wystarczy jakakolwiek podstawa do działania.


  • 132. Data: 2018-03-06 18:15:21
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06-03-18 o 12:12, p...@g...com pisze:

    > Tylko funkcjonariuszka przedstawiła się zatrzymanemu chłopakowi.
    > Towarzyszący jej kolega tego nie zrobił. Prawniczka wyjaśnia, że
    > ,,każdy policjant, który przystępuje do czynności - nawet do rozmowy,
    > powinien się wylegitymować, tj. przedstawić się z imienia, nazwiska i
    > wskazać swój stopień".

    Byłoby łatwiej, jakby pani mecenas wskazała podstawy prawne swych
    rewelacji. Art. 61 Ustawy o Policji mówi o okazaniu legitymacji przez
    nieumundurowanego policjanta, a i to tylko przy czynnościach procesowych
    obligatoryjnie. Nic o przedstawianiu się nie ma. ROZPORZĄDZENIE RADY
    MINISTRÓW z dnia 29 września 2015 r. w sprawie postępowania przy
    wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów wymienia te "niektóre"
    czynności, ale rozmowy tam nie ma. Ba, nawet w par. 2 obowiązek
    przedstawienia się ogranicza do niektórych spośród tych czynności. Tu o
    rozmowie też nic nie ma.
    >
    > Drugie uchybienie to powód kontroli osobistej. Policjant przed
    > przystąpieniem do tej czynności musi podać zatrzymanej osobie
    > uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego. - Oznacza to,
    > że funkcjonariusz ma obowiązek powiedzieć, o popełnienie jakiego
    > przestępstwa czy wykroczenia podejrzewa taką osobę - wyjaśnia
    > Siarkiewicz.

    Tu pani mecenas znowu opowiada niestworzone historie, albowiem ten sam
    paragraf 2 Rozporządzenia mówi o "przyczynie podjęcia czynności
    służbowej". "Uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa", to
    przesłanka do wszczęcia postępowania karnego (art. 303 kpk). Nie ta
    czynność.
    >
    > Trzeci błąd. Policjant powinien poinformować rowerzystę, czego szuka
    > w jego plecaku oraz co spodziewa się tam znaleźć. Odnośnie zaś roweru
    > - w przypadku, w którym funkcjonariusze podejrzewali rowerzystę o
    > jego kradzież, należało podać jaki rower podejrzewają znaleźć w
    > posiadaniu rowerzysty, tj. mogli wskazać na kolor, typ i numery
    > seryjne poszukiwanego roweru. Dopiero wtedy osoba zatrzymana może
    > uznać, że policja ma podstawy do przystąpienia do czynności
    > przeszukania - tłumaczy prawniczka.

    No tu, to już zupełnie nie wiem, skąd pani mecenas wzięła tę rewelacja i
    nawet nie będę z tym polemizował. Moim zdaniem pomyliło się jej z
    przeszukaniem. Ten tekst jest podobny do zapisu art. 224 kpk. W jaki
    sposób mecenas powiązała to z czynnością tych policjantów, to stanowi
    dla mnie tajemnicę.
    >
    > Po czwarte: adwokat wyjaśnia również, że przepis, na który powołał
    > się policjant (art. 15 ust. 1 pkt 1 ustawy o Policji), mówi jedynie o
    > tym, że funkcjonariusz ma prawo przeprowadzić kontrolę, ale to samo w
    > sobie nie jest podstawą prawną przeszukania. Zgodnie bowiem z
    > Rozporządzeniem Rady Ministrów będzie nią dopiero konkretny przepis
    > Kodeksu Karnego lub Kodeksu Wykroczeń - słyszymy.

    To zupełnie nowatorska teoria. Nawet trudno z nią polemizować. Nie
    przychodzi mi do głowy żaden przepis kodeksu karnego, czy wykroczeń
    stanowiący podstawę jakiejkolwiek czynności. Od tego jest kpk, kpow i
    kilka innych ustaw.
    >
    > Po piąte:sam sposób kontroli również budzi spore wątpliwości. Taka
    > czynność powinna zostać przeprowadzona w miejscu niedostępnym dla
    > osób postronnych. Jedynie bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia
    > i mienia innych osób, stanowi przesłankę, która zwalnia
    > funkcjonariusza z przeprowadzenia kontroli w takim ustronnym
    > miejscu.

    Tu już powiedzmy zdroworozsądkowo byłoby trochę racji, ale umocowanie
    prawne tego jest takie sobie, skoro dotąd nie ustalono, czy oni tam
    robili czynność wg par. 14, czy 15. Tylko w par. 14 mowa jest o
    ustronnym miejscu i to niekoniecznie obligatoryjnym. Z "po szóste"
    wnoszę, że chcieli, by wsiadł do radiowozu, ale odmówił.
    >
    > - Są to zatem wyjątkowe okoliczności, o których w tym przypadku nie
    > można mówić - wyjaśnia adwokatka.
    >
    > Dodaje, że ulica na pewno nie jest miejscem niedostępnym dla osób
    > postronnych. Co więcej funkcjonariusz w pewnym momencie odsłonił
    > fragment ciała zatrzymanego, co również jest niezgodne z prawem.

    Nie chce mi się jeszcze raz tego filmiku śledzić.
    >
    > Po szóste: - Sugestia by rowerzysta wsiadł do radiowozu, gdzie
    > policjant najwyraźniej chciał dokończyć przeszukania ubrania również
    > jest nie na miejscu. Znajduje się tam bowiem kamera, a nagrywanie
    > tego typu czynności jest naruszeniem godności i prywatności - dodaje
    > Siarkiewicz.

    No to już tu mecenas poszła po bandzie. Najpierw stawia zarzut braku
    intymności, a potem twierdzi że byłoby to naruszenie prawa.


  • 133. Data: 2018-03-06 18:20:56
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2018 o 17:38, Robert Tomasik pisze:

    >> Robert twierdzi, że powód nie musi być prawdziwy, bo rozporządzeni
    >> wymaga podania "powodu" a nie "prawdziwego powodu".
    >
    > Tak. Jak masz kilka powodów, to wystarczy podać jeden. Nie musisz
    > wszystkich

    "Masz tam gdzieś w rozporządzeniu, że ma podać

    _prawdziwy_ powód? " Daj już spokój - przecież widać co napisałeś.

    > Rzeczą do przedyskutowania jest, czy dane odśpiewanie przez
    > demonstrantów hymnu jest oficjalne. Normuje to USTAWA z dnia 31 stycznia
    > 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o
    > pieczęciach państwowych. Hymn państwowy wykonuje się lub odtwarza
    > publicznie w układach, o których mowa w art. 12 tej Ustawy. Teraz trzeba
    > by było ocenić, na ile czynność demonstrantów odpowiada układom opisanym
    > w tym artykule. Co więcej, to może być na tyle ocenne, że nawet zależne
    > od miejsca dyslokacji poszczególnego policjanta. Ktoś stojący bliżej
    > dobrze śpiewającej grupy może uznać, że to jest zgodne, a dalej uznać,
    > że to jakiś bełkot.

    Dzięki za info.

    Słabo, że żaden funkcjonariusz się nie zorientował, że to akurat Mazurek
    Dąbrowskiego. Coraz słabiej policja wypada w moich oczach.

    Shrek


  • 134. Data: 2018-03-06 18:53:41
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-03-06 o 17:14, Robert Tomasik pisze:

    >> Pisałeś tez o pilnikach.
    >> Też ważą tyle co drucik?
    >> A skoro szukali narzędzi do zdejmowania blokad to spore nożyce
    >> i /lub piłka do metalu. Może nawet taka na akumulator.
    >
    > Nie wszyscy idą aż tak na całość.

    Nie.
    Ale rowery kradnie smarkateria która wytrychem zamknięcia nie
    otworzy. Nożycami lub brzeszczotem już daje radę.
    Potem w większości przypadków właściciel resztki tego zabezpieczenia
    znajduje w miejscu gdzie zostawił rower.


    Pozdrawiam


  • 135. Data: 2018-03-06 18:58:52
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2018 o 17:40, Robert Tomasik pisze:

    >> A jeśli rozporządzenie jest skonstruowane, tak, że pozwala policjantowi
    >> według jego widzimisię dręczyć obywatela, który nie robi nic niezgodnego
    >> z prawem, tzn, że prawo mamy z krajów niecywilizowanych.
    >>
    > Ale o ile się orientuję wszędzie jest to podobnie unormowane.

    Taka ciekawostka. Niespodzianka - wydmuszka trybunału konstytucyjnego
    uznała te przepisy za niekonstytuacyjne i tracą moc za kilkanaście
    miesięcy. Więc musicie się spieszyć z łamaniem konstytucji;)

    A jak będziecie potem żyć - no cóż - obstawiam że nie mausicie się na
    zapas martwić, bo po prostu niekonstytucyjne przepisy zastąpi się
    jeszcze bardziej niekonstytucyjnymi przepisami:(

    Aczkolwiek coś tam pewnie na konstytucję przysięgaliście...

    Shrek


  • 136. Data: 2018-03-06 20:16:21
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 6 marca 2018 17:12:05 UTC+1 użytkownik p...@g...com napisał:
    > --i teraz pytanie - to naprawdę są elity medialne policji?
    >
    > Ta dwójka to pechowcy ;-) popatrzcie na kanał tego kolesia to notoryczny nagrywacz

    Cwaniak diodę w kamerce wyłączył a Pan Władza dał sie nabrać i próbował punkty
    nabijać;)


  • 137. Data: 2018-03-06 20:26:10
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 6 marca 2018 12:22:15 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:

    > Bo go znam z newsów praktycznie od poczatku istnienia polskiego usenetu
    > i widzę jakim jest człowiekiem, jak tłumaczy różne rzeczy, poświęca swój
    > czas i generalnie ma kupę cierpliwości. Nawet jak ktoś jeździ po nim jak
    > łysej kobyle jak np. w tym wątku. Mnie by już dawno wzieła cholera.
    > Każdą wypowiedź mozna sobie różnie interpretowac w zalezności od stopnia
    > wk.. na daną osobę (czy środowisko, które reprezentuje) i własnych
    > predyspozycji.
    >
    Ty nprawdę nie zauważasz że w tym akurat atku to Robert się konkretnie skompromitował
    i kompromituje formacje w której służy?
    Przykłady Shreck podawał i nie będe powtarzał
    W tym konkretnym przypadku Pana Władzy problem jest taki ze pewnie chciał jakies
    zadania nałożone przez przełożonych wykonać i liczbe spisań, przeszukań czy za co Was
    tam punktuja chciał zrealizowąć
    Zobaczył młodego na rowerku to kilka punktów chciał zdobyć mająć nadzieję ze punkty
    zgarnie jak trawe znajdzie
    Nieprzypadkowo o kamere pytał i jak widzial ze dioda nie miga to był peien że nie
    nagrywa i sobie poszalał. Zerknij zresztą na sąsiedni prawie watek- gość na posesje
    przez płot autem wjechał, przyjechali Państwo Władza i jak okazało się ze kierowca to
    ich kumpel to nawet w alkomat mu dmuchnąć nie kazali
    I Robert tez tam ich konsekwentnie broni że nie przedmuchali bo nie musieli bo
    przesłanek nie było. A na byle zatrzymaniu jak 15km prędkość przekroczysz to dmuchac
    każą- tam pewnie przesłanki sa;)
    A nie uważasz że ewidentnie Panśtwo Władza tam kumpla bronili? A Robert ich


  • 138. Data: 2018-03-06 20:28:29
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 6 marca 2018 17:03:06 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

    > Właściwie zawsze mnie zastanawiało skąd oni biorą niedorzeczników
    > prasowych. Teoretycznie powinni jakiś bardziej kumatych i wygadanych
    > wyławiać z formacji, albo brać z zewnątrz. Ponieważ zawsze mają jakieś
    > literki policyjne przed nazwiskiem, to sądzę że biorą ze swojego grona.
    Ja zaobserwowałem ze z reguły jakies w maire wygladające medialnie blondyny z tipsami
    i rzęsami biorą a co one gadają to dla Władzy bez znaczenia


  • 139. Data: 2018-03-06 21:11:43
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06-03-18 o 18:20, Shrek pisze:

    > Słabo, że żaden funkcjonariusz się nie zorientował, że to akurat Mazurek
    > Dąbrowskiego. Coraz słabiej policja wypada w moich oczach.

    Masz kłopoty z ze zrozumieniem tekstu. Nie każdy Mazurek Dąbrowskiego
    jest Publicznym odtworzeniem hymnu.


  • 140. Data: 2018-03-06 21:13:48
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06-03-18 o 20:26, Kris pisze:

    > A nie uważasz że ewidentnie Panśtwo Władza tam kumpla bronili? A Robert ich
    >
    Nie kolego. Ty po prostu z tych, że jak ktoś ma inne niż Ty zdanie, to
    już uważasz, ze należy do spisku i tyle. Tu nie ma spisku żadnego.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1