eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policja pomaga
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 212

  • 81. Data: 2024-05-25 01:59:46
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-05-23, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 16 May 2024 00:35:25 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2024-05-15, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Tue, 14 May 2024 23:17:46 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>> On 2024-05-14, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>> On Mon, 13 May 2024 23:17:19 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>>>> On 2024-05-13, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >>>>> Tu ogolnie nie wiadomo, czy to
    >>>>> -zatankował właściciel lub posiadacz auta, i zapłacic zapomniał,
    >>>>> zdarza się.
    >>>>> -zatankował właściciel lub posiadacz auta, i płacic nie ma ochoty,
    >>>>> -lub złodziej auta,
    >>>>> -lub jak powyzej - tablice są kradzione lub fałszywe.
    >>>>
    >>>> Ja to wszystko rozumiem, ale to nie jest w znakomitej większości
    >>>> przypadków oszustwo w sensie prawnym.
    >>>
    >>> W zasadzie się zgadzam.
    >>> No ale kradzione tablice zawierają element oszustwa ...
    >>> choć w zasadzie nieistotny.
    >>
    >> W sensie potocznym.
    >>
    >>>>> Jaki paragraf jest właściwy, to może niech Robert odpowie.
    >>>>
    >>>> Już dopowiedział, kradzież, 278kk. Podjechałeś, nalałeś, odjechałeś bez
    >>>> płacenia z zamiarem przywłaszczenia sobie tego paliwa.
    >>>
    >>> Czy przywłaszczenie, bo leży to paliwo, każdy może zabrać bez płacenia
    >>>:-)
    >>
    >> Przywłaszczenie to by było, gdybyś prawnie władał tym paliwem, czyli był
    >> np. z obsługi tej stacji a paliwo nalezało do własciciela stacji.
    >
    > Hm, mnie sie wydaje, ze jak zobaczę na ulicy/chodniku portfel, i go
    > zabiorę, to będzie przywłaszczenie.
    > No ale przeciez jak go wezmę do reki, to staję się prawnym posiadaczem
    > i władcą :-)
    > Ale czy z paliwem nie jest inaczej? Siegnąlem po "pistolet", nalałem
    > do baku, i teraz to ja władam tym paliwem :-)

    Nie wiem czy są jakieś definicje na potrzeby kk, ale posiadanie zwykle
    związane jest z dłuższym czasem władania jakąś rzeczą. Tu tego nie ma.
    Świadomie zabierasz cos, co nie należy do Ciebie bez zamiaru zapłaty.

    Nb. jak znajdziesz portfel i go sobie zabierzesz z zamiarem
    przywłaszczenia, to MZ też jest to kradzież. A jak znajdziesz i
    zabierzesz bez zamiaru przywłaszczenia, ale potem sobie przywłaszczysz,
    to będzie przywłaszczenie :)

    --
    Marcin


  • 82. Data: 2024-05-25 02:25:17
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-05-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 24.05.2024 o 14:38, Kviat pisze:
    >> Skoro masz wolną chwilę, to rusz dupę, wykonaj te "strasznie ważne
    >> czynności" i sprawdź, a dopiero później wydawaj postanowienie.
    > Tylko, ze Policja wykonuje czynności do przestępstw, a ne deliktów
    > cywilnoprawnmych.

    Po prawdzie tu nie wiesz czy jest to taki delikt, a jedynie tak
    przyjmujesz na podstawie np. własnego doświadczenia.

    Jak przychodzi klient i mówi, że jego wieloletni odbiorca to oszust, bo
    mu nie zapłacił za ostatnią fakturę, to pewnie można spuścić na drzewo.
    Ale jak się za dużo nie wie, to pewnie dobrze by było coś sprawdzić. MZ
    to ma też przeciez aspekt prewencyjny.

    --
    Marcin


  • 83. Data: 2024-05-25 02:28:13
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-05-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 24.05.2024 o 22:47, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 24.05.2024 o 21:57, Shrek pisze:
    >>>>>> Tylko, ze Policja wykonuje czynności do przestępstw, a ne deliktów
    >>>>>> cywilnoprawnmych.
    >>>>> Konkretnie do podejrzenia popełnienia czynu zabronionego.
    >>>> tyle, że tylko takiego zabronionego, co jest zabroniony pod groźbą
    >>>> kary ?
    >>> Zarówno oszustwo jak i kradzież jest zabroniona pod groźbą kary.
    >>
    >> Jazda po pijanemu - przykładowo - też. I co to ma do omawianego przez
    >> nas tematu?
    >
    > Że nie tylko takie które są zabronione pod groźbą kary, bo jak jesteś
    > niepoczytalny to kara w sensie prawnym ci nie grozi, a jednak policja
    > podejmuje (lu powinna podejmować) czynności.

    To jest ciągle czyn zabroniony pod groźbą kary. Co najwyżej nie będzie
    przypisania winy w sensie prawnym.

    --
    Marcin


  • 84. Data: 2024-05-25 03:02:17
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-05-24, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    > Interwencja do obsługi, jak nie mówisz po francusku, to udają, że nie
    > rozumieją po angielsku, albo faktycznie nie rozumieją, próbujesz po
    > niemiecku, to tym bardziej nie rozumieją, wiec nie dość, że trudno się
    > dogadać, to jeszcze dla niefrancuskojęzycznych są nieuprzejmi(*).

    Zawsze zaczynasz po francusku, nawet jak nie znasz francuskiego. Mówisz
    np. bonżur, i szybko dodajesz, z miłym uśmiechem żeneparlepafranse.
    Nagle się okazuje, że większość doskonale mówi po angielsku i nie ma
    problemów z komunikacją. Przerabiałem to ćwierć wieku temu w tandemie z
    inną osobą, gdzie podejmowaliśmy próby komunikacji z różną francuską
    obsługą. Ja zaczynałem jw., druga osoba od razu po angielsku.

    > (*) Ten brak uprzejmości, czy wręcz ostentacyjna niechęć dla
    > niefrancuskojęzycznych, to bardziej norma, niż wyjątek i nie tylko na
    > stacjach paliw. Piękny kraj, ale między innymi dlatego raczej staram się
    > go przeskoczyć jak najszybciej się da.

    To jest norma.

    --
    Marcin


  • 85. Data: 2024-05-25 03:08:07
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-05-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 16.05.2024 o 02:35, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> To jest oszustwo (prawne), no chyba, że gdzieś zaznaczyłeś, ze nic nie
    >> będziesz wysyłał. A teraz niech Ci udowodnią, że nie miałeś zamiaru
    >> wysłac.
    >
    > A w przypadku kradzieży paliwa, że nie miałeś zamiaru zapłacić - po
    > prostu zapomniałeś - gdzie masz działanie umyślne? :P

    Zawsze się możesz jakoś tłumaczyć. Jak to się zdarzyło raz i nie masz na
    koncie innych wybryków, a okoliczności nie wskazują na coś innego to
    pewnie się upiecze. Oceni to sąd a może i policjanci na miejscu.

    --
    Marcin


  • 86. Data: 2024-05-25 07:29:33
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.05.2024 o 23:11, Shrek pisze:
    >> Nieumyślnie można popełnić przestępstwo tylko, gdy ustawa tak stanowi.
    > A co ja napisałem? Pytam tylko dlaczego zakładasz że jak ktoś coś ukradł
    > to umyślnie a jak oszukał to nieumyślnie.
    Nic takiego nie założyłem. Nawet mi przez głowę to nie przeszło.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 87. Data: 2024-05-25 07:30:59
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.05.2024 o 23:05, Shrek pisze:
    >> Jazda po pijanemu - przykładowo - też. I co to ma do omawianego przez
    >> nas tematu?
    > Że nie tylko takie które są zabronione pod groźbą kary, bo jak jesteś
    > niepoczytalny to kara w sensie prawnym ci nie grozi, a jednak policja
    > podejmuje (lu powinna podejmować) czynności.

    Tak, wysyłają psychiatrę.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 88. Data: 2024-05-25 07:32:57
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.05.2024 o 00:09, Kviat pisze:
    > Dziecko drogie, skąd wie, że przestępstwa nie było, skoro nie wykonało
    > czynności?
    Skąd wiesz, że nie było wczoraj zamachu na Prezydenta RP? Czy
    wykluczysz, że ktoś próbował, tylko mu się tak bardzo nie powiodło, ze
    nikt o tym nie wie? To czemu nie złożyłeś w tej sprawie zawiadomienia o
    przestępstwie?
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 89. Data: 2024-05-25 07:34:52
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.05.2024 o 02:25, Marcin Debowski pisze:
    > Po prawdzie tu nie wiesz czy jest to taki delikt, a jedynie tak
    > przyjmujesz na podstawie np. własnego doświadczenia.

    Nie ten kierunek. Tu nie o doświadczenie przyjmującego chodzi. Każda
    sprawa jest inna. Tu chodzi o to, czy jest cokolwiek, co by wskazywało,
    ze doszło do przestępstwa. Bo samo niewywiązanie się z umowy tym nie jest.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 90. Data: 2024-05-25 07:36:54
    Temat: Re: policja pomaga
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25.05.2024 o 01:59, Marcin Debowski pisze:
    > Nie wiem czy są jakieś definicje na potrzeby kk, ale posiadanie zwykle
    > związane jest z dłuższym czasem władania jakąś rzeczą. Tu tego nie ma.
    > Świadomie zabierasz cos, co nie należy do Ciebie bez zamiaru zapłaty.
    >
    > Nb. jak znajdziesz portfel i go sobie zabierzesz z zamiarem
    > przywłaszczenia, to MZ też jest to kradzież. A jak znajdziesz i
    > zabierzesz bez zamiaru przywłaszczenia, ale potem sobie przywłaszczysz,
    > to będzie przywłaszczenie ?

    Jest w kodeksie cywilnym. Jak sobie portfel leży, to on nie jest w
    niczyim władaniu i nie zabierasz go prawnie. Inaczej jest z paliwem,
    gdzie to sytuacja, jak jabłko leżące na półce w sklepie samoobsługowym.
    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1