W dniu 22.08.2024 o 18:03, Shrek pisze:

>> Też nei wiem, ale tu masz kolejny przykład, co się stanie, jak wyślesz
>> pinezkę tuż przed kolejną stacją.
> A próbowałeś kiedyś jechać metrem na bagnach?
>
Tak.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:03, Robert Tomasik pisze:

>> Precyzyjnie rzecz biorąc masz rację - mms nie daje internetu, ale to
>> ta sama transmisja danych co interenet.
>
> Jak ktoś ma telefon w PLUS i miał nie na umowę, tylko prepaid, to za
> granicą mógł mieć albo transmisję danych, albo MMS-y. Razem to nie
> działało.

Być może - nie testowałem za granicą umowy w plusie a tym bardziej MMSów
(bo i po co)?


> Zatem to oczywiście jest transmisja danych, ale nie ta sama.

Nie wiem jaką analogię ci napisać - może taką - Stoi milicjant przy
rzece i wrzuca płyty chodnikowe. Przechodzi człowiek i pyta co pan
robisz? A milicjant - wrzucam kwadratowe płyty, a robią się okrągłe fale
- z tego jasno wynika że płyty chodnikowe nie są kwadratowe tylko okrągłe!

> No i rozmowa telefoniczna, to też pewna forma transmisji danych.

I przechodzień wrzuca milicjanta i krzyczy - milicjant też jest okrągły!

A poważnie to pewnie mieli coś w APNach porąbane, że jednocześnie nie
działały.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:01, Robert Tomasik pisze:

>> Tylko to musi byc pozycja z GPS, bo tej w/g wifi nie ustali bez
>> internetu.
>
> Ta ustalana na podstawie WiFi też jest pozycją GPS, bo program to
> przelicza.

LOL.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:04, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 22.08.2024 o 12:58, J.F pisze:
>> MMS tez sie posługuje transmisją danych, i to wręcz
>> internetem/intranetem, a nie czyms specjalnym.
>> Poza tym miewa limit rozmiaru, przez co zdjecia mogą być małe i
>> kiepskiej jakości ?
>
> Ja zupełnie nie rozumiem, czemu w kilku postanowiliście rozbić ten
> problem na atomy.

My? My mowimy, że jak masz transmisję danych i sygnał GPS to wysylasz
pinezkę i powinno dzialać. To ty próbujesz rozbić na atomy żeby nie
działało.

> Rozmowa telefoniczna, to też transmisja danych. Ba,
> nawet próba rozmowy wiąże się z transmisją danych pomiędzy BTS, a
> telefonem. Tylko nie rozumiem zupełnie, co chcecie tym wszystkim dowieść.

Że po prostu działa i nie musisz się specjalnie zastanawiać czemu. A jak
już się zastanawiasz, to czemu masz problem w tym jak ci mądrzejsi
tłumaczą jak?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:06, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 22.08.2024 o 18:03, Shrek pisze:
>
>>> Też nei wiem, ale tu masz kolejny przykład, co się stanie, jak
>>> wyślesz pinezkę tuż przed kolejną stacją.
>> A próbowałeś kiedyś jechać metrem na bagnach?
>>
> Tak.

I co - znaleźli cię?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.08.2024 o 03:59, J.F pisze:

>> Jesli typowa, to nie, albowiem one mają przyciąganie do dróg ustawione
>> programowo i przeważnie nie ma możliwości wyłączenia tego.
> No ale prowadzą mnie pod konkreny numer wzdłuż drogi - to chyba o
> czyms swiadczy?

W mojej ocenie głównie o tym, że nie wiesz, o czym piszesz. Urządzenia
przeznaczone do samochodów uznają, że najprawdopodobniej poruszasz się
po znanej z mapy drodze. Jak będziesz kilkadziesiąt metrów obok
wrysowanej w ścieżki biegnącej przez bagno, to wiele urządzeń będzie
pokazywało, ze jesteś na tej ścieżce.

Co więcej algorytm ocenia to na odstawie własnych danych. Jeśli mamy
jakiś błąd w określeniu pozycji i dodatkowo gdzieś tam w rejonie tego
błędu w mapie wrysowaną ścieżkę, to te błędy się mogą zsumować. To może
wyjść kilkadziesiąt metrów obok.

Jeśli zaginiona włączy udostępnianie swojej pozycji, ale będzie się
przemieszczać, to przykładowo WhatsApp w razie utraty sieci nie
wyświetli komunikatu o braku danych, tylko bedzie pokazywać ostatnią
znaną. Podobnie działa udostępnianie pozycji w Google. W wypadku jazdy
samochodem w tym wypadku błędu może wynosić kilka kilometrów.
>
>> Na bagnie,
>> gdzie nie ma drogi będzie Ci pokazywała jakąś pozycje na najbliższej
>> drodze. Chyba, że naprawdę nigdzie w okolicy nie będzie drogi, to
>> dopiero wówczas zacznie pokazywać faktyczną pozycję.
> Jak to na bagnie :-)

Jak masz ręczny odbiornik i bez przyciągania do drogi, to właśnie nie.

> No tak mówią, ale ciągle mi sie wydaje, ze pinezka byłaby znacznie
> lepsza.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:24, Robert Tomasik pisze:

> W mojej ocenie głównie o tym, że nie wiesz, o czym piszesz. Urządzenia
> przeznaczone do samochodów uznają, że najprawdopodobniej poruszasz się
> po znanej z mapy drodze. Jak będziesz kilkadziesiąt metrów obok
> wrysowanej w ścieżki biegnącej przez bagno, to wiele urządzeń będzie
> pokazywało, ze jesteś na tej ścieżce.

To ona samochodem tam pojechała, że miała dedykowaną nawugację samochodową?

> Jeśli zaginiona włączy udostępnianie swojej pozycji, ale będzie się
> przemieszczać, to przykładowo WhatsApp w razie utraty sieci

... nie wyśle zdjęcia, czyli tak samo nie będzie działać. Dodatkowo jak
włączysz udostępnianie pozycji, to ci ją będzie updejtować, a jak
wyślesz zdjęcie to ono się automagicznie nie będzie zmieniać.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:19, Shrek pisze:
>>> MMS tez sie posługuje transmisją danych, i to wręcz
>>> internetem/intranetem, a nie czyms specjalnym.
>>> Poza tym miewa limit rozmiaru, przez co zdjecia mogą być małe i
>>> kiepskiej jakości ?
>> Ja zupełnie nie rozumiem, czemu w kilku postanowiliście rozbić ten
>> problem na atomy.
> My? My mowimy, że jak masz transmisję danych i sygnał GPS to wysylasz
> pinezkę i powinno dzialać. To ty próbujesz rozbić na atomy żeby nie
> działało.

A ja próbowałem i wiem, ze nie zawsze działa.
>
>> Rozmowa telefoniczna, to też transmisja danych. Ba, nawet próba
>> rozmowy wiąże się z transmisją danych pomiędzy BTS, a telefonem. Tylko
>> nie rozumiem zupełnie, co chcecie tym wszystkim dowieść.
> Że po prostu działa i nie musisz się specjalnie zastanawiać czemu. A jak
> już się zastanawiasz, to czemu masz problem w tym jak ci mądrzejsi
> tłumaczą jak?

Po prostu nie podzielam tego fragmentu z "mądrzejsi". Reszta by obleciała.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:20, Shrek pisze:
> W dniu 22.08.2024 o 21:06, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 22.08.2024 o 18:03, Shrek pisze:
>>
>>>> Też nei wiem, ale tu masz kolejny przykład, co się stanie, jak
>>>> wyślesz pinezkę tuż przed kolejną stacją.
>>> A próbowałeś kiedyś jechać metrem na bagnach?
>> Tak.
> I co - znaleźli cię?
>
Nie szukali.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 22.08.2024 o 21:34, Shrek pisze:
>> W mojej ocenie głównie o tym, że nie wiesz, o czym piszesz. Urządzenia
>> przeznaczone do samochodów uznają, że najprawdopodobniej poruszasz się
>> po znanej z mapy drodze. Jak będziesz kilkadziesiąt metrów obok
>> wrysowanej w ścieżki biegnącej przez bagno, to wiele urządzeń będzie
>> pokazywało, ze jesteś na tej ścieżce.
> To ona samochodem tam pojechała, że miała dedykowaną nawugację samochodową?

Nie. łodzią i przy7ciągało do strumyków.

--
(~) Robert Tomasik

do góry