On Wed, 21 Aug 2024 14:02:41 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 21.08.2024 o 13:55, Kviat pisze:
>>> Google hasła nie potrzebuje.
>> Rozwiniesz? Twierdzisz, że jeżeli udostępnię wifi w swoim telefonie,
>> ustawię hasło (nie da się z pustym hasłem - przed chwilą
>> sprawdziłem), to ty swoim telefonem połączysz się z moim wifi, bez
>> znajomości tego hasła i będziesz mógł używać przeglądarki google?
>
> Mogę ja? Telefon widzi wszystkie WiFi w swoim zasięgu, nawet, jeśli nie
> może się do nich zalogować. Google (i nie tylko akurat) gromadzą dane o
> położeniu tych routerów, a później na podstawie tego, które widzi Twój
> telefon potrafią nawet bez GPS-u oszacować Twoje położenie. Zobacz
> sobie, co widzi Twój telefon, jak jesteś w jakimś bloku mieszkalnym,
> gdzie w większości mieszkać działa WiFi, do którego nie masz hasła.

To jedno, i oczywiscie to miałem na myśli.


Ale jest i drugie - masz telefon z Androidem?
Hasło do wifi wpisałes?

To Google hasło zna. Czy robi z tego uzytek ... na razie go nie
złapano za rękę :-)
Podobnie MS i Apple :-)


J.

do góry

On Wed, 21 Aug 2024 13:58:28 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 21.08.2024 o 10:56, J.F pisze:
>>>> Bo jeśli była w stanie, a policjanci tego nie spróbowali ... to
>>>> chyba słusznie Policji należałaby się krytyka?
>>> A wiemy, że nie uruchomiono? Wiemy, czy miała GPS w telefonie?
>>> Wiemy czy wysłała? Może wysłała i wskazał "krzaki". Chłopie,
>>> zamieniasz się w SHREKA powoli.
>> Przecież sam pisałem to samo, ze pewnie zadnej pinezki nie było. To
>> Ty sugerujesz, ze pinezka ich doprowadziła w złe miejsce, bo chcesz
>> udowodnić, że zła jest. Aż tak to one się nie mylą, no może z
>> rzadka, ale można poprosić o druga.
>
> JA tylko zapytałem, czy SHREK, albo Ty korzystaliście kiedykolwiek z
> tego mechanizmu celem niezlezienia miejsca - jakiegokolwiek, bo nie
> zawsze jest to tak dramatyczna akcja. Nie - z tego, co rozumiem.

A nawigacja w samochodzie moze byc przykładem uzycia?

> Opisałem Ci, jak to działa i czemu moim zdaniem zdjęcie mogło być
> dokładniejsze. I to w zasadzie wszystko.

Liczyc na to, ze w lesie bedzie jakies charakterystyczne miejsce ...
wiec na mój gust od pinezki powinni zacząć.

I to w zasadzie wszystko.

Przy czym to odnosnie młodej dziewczyny, bo starsza kobieta, to
niekoniecznie.


> Nie wiem, czy w tym konkretnym
> wypadku było dokładniejsze. Skoro policjanci uznali, że im zdjęcie się
> przyda, a na jego podstawie odnaleźli poszkodowaną, to widać było to
> najmniej dobre ro0zwiazanie, a nie wykluczone, ze lepsze od pinezki. Nie
> ja tu od kilku dni "biję pianę".

Znalezli dziewczyne, więc pochwalić.

Kobiety w polu nie znaleźli, ale tu sie nie upieram, ze pinezka była
możliwa.

J.

do góry

On Wed, 21 Aug 2024 13:55:31 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 21.08.2024 o 01:06, J.F pisze:
>> On Tue, 20 Aug 2024 22:15:41 +0200, Kviat wrote:
>
> (...)
>>> Eksperymentalnie zmieniłem na: "Tylko 3G"
>>> Jak ręką odjął. Żadnych problemów z transmisją danych.
>>> Nie jest tak, że mam gówniany telefon, który nie radzi sobie z
>>> automatycznym wyborem trybu sieci, bo nie tylko w moim to zadziałało.
>>
>> Ciekawe. 3G nie ma być do likwidacji?
>
> Widać tam cywilizacja dociera z opóźnieniem.
>
>> Ale czemu nie działało? Sygnał 5G/LTE był taki słaby, ze transmisja
>> nie działala, czy raczej byłes w zasiegu nowoczesnego BTS, tyle ze
>> jakos niekompatybilnego?
>
> Pojęcia nie mam.
> Mogłem dzwonić i odbierać rozmowy, a transmisji danych nie było.
> Dopiero po przestawieniu na "Tylko 3G" była.
>
>> Ale 5G/LTE powinno głos transmitowac po tym samym kanale co i dane.
>
> Nie wiem, nie znam się.
> Spekuluję, że tam nie było 5G/LTE, a tylko 3G, więc przy ustawieniu w
> telefonie "5G/LTE/3G/2G (automatyczne połączenie)" telefon do rozmów się
> łączył z 3G, a do transmisji prawdopodobnie szukał sieci 5G/LTE i jak
> nie znalazł, to już 3G nie szukał, choć w/g ustawienia powinien, więc
> transmisji danych nie było.

Jak sam pisałes - ustawienie sie nazywało "5G/LTE/3G/2G".
Wiec powinno 3G poszukac, gdyby lepszych nie było.
Podejrzewam, że były, telefon sie połączył, transmisja danych utknęła
z innych przyczyn, a telefon juz wybranej sieci nie zmienił.

J.

do góry

W dniu 21.08.2024 o 13:55, Kviat pisze:

> (nie da się z pustym hasłem - przed chwilą sprawdziłem),

Gwoli ścisłości - Da się. Wielokrotnie sprawdzałem.



--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.08.2024 o 08:02, J.F pisze:

>> Geocaching wymaga chyba rejestracji.
>
> Jakiejs oficjalnej, urzędowej?


Nie - rejestracji - login i hasło;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.08.2024 o 13:58, Robert Tomasik pisze:

> JA tylko zapytałem, czy SHREK, albo Ty korzystaliście kiedykolwiek z
> tego mechanizmu celem niezlezienia miejsca - jakiegokolwiek, bo nie
> zawsze jest to tak dramatyczna akcja.

Tak. Jak się z kumplami umawiamy to często włączamy sobie udostępnianie
pozycji żeby nie dzwonić do siebie "ile jeszcze mamy czekać". Pinezki
dobrze działają.

Trfafienie do pinezki uprawiają miliony ludzi w geokeszingu. A i ja
kilka razy znalazłem się ze znajomymi na demonstracjach właśnie za
pomocą pinezki. Choć z internetem to różnie bywało jak ci się
kilkanaście tysi telefonów w jedno miejsce zlazło. Ale zadziałało.

> Nie
> ja tu od kilku dni "biję pianę".

No właśnie ty - najpierw pytasz czy "używałeś na bagnach" mówiac potem
że wcale nie w konkteście tego że jakoś słabo miało działać. Dopiero po
tygodniu dyskusji wysrałeś jednak z siebie przez nieostroźność tezę że
słabo działa;) Ale dalej nie potrafisz wytłumaczyć dlaczego.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.08.2024 o 09:48, J.F pisze:

>> Jak chcesz to stwierdzić, skoro nie masz zielonego pojęcia o temacie?
>
> I mam podejrzewac, ze zmyślili męża emeryta, czy tylko nie wiedzieli,
> ze sie ożenił z młodą kobietą?

No tak - a co?;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.08.2024 o 14:02, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 21.08.2024 o 13:55, Kviat pisze:
>>>
>>> Google hasła nie potrzebuje.
>> Rozwiniesz? Twierdzisz, że jeżeli udostępnię wifi w swoim telefonie,
>> ustawię hasło (nie da się z pustym hasłem - przed chwilą
>> sprawdziłem), to ty swoim telefonem połączysz się z moim wifi, bez
>> znajomości tego hasła i będziesz mógł używać przeglądarki google?
>
> Mogę ja? Telefon widzi wszystkie WiFi w swoim zasięgu, nawet, jeśli nie
> może się do  nich zalogować.

I co z tego?

Nie masz transmisji danych, widzisz w telefonie w zasięgu kilka wifi i
do żadnego nie znasz hasła...
Wyślij zdjęcie, albo pinezkę.
Powodzenia.

> Google (i nie tylko akurat) gromadzą dane o
> położeniu tych routerów, a później na podstawie tego, które widzi Twój
> telefon potrafią nawet bez GPS-u oszacować Twoje położenie. Zobacz
> sobie, co widzi Twój telefon, jak jesteś w jakimś bloku mieszkalnym,
> gdzie w większości mieszkać działa WiFi, do którego nie masz hasła.

Oczywiście... specjalisto od cyberbezpieczeństwa...
Twierdzisz, że w logach routera mojego sąsiada (albo mojego routera...)
zapisywane są wszystkie telefony, które przechodziły koło mojego domu i
widziały moje (lub mojego sąsiada...) wifi?
I że google ma dostęp do tych logów, bo nie potrzebuje loginu i hasła do
panelu administracyjnego tego routera?
Serio tak jest?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 21.08.2024 o 16:15, J.F pisze:
> On Wed, 21 Aug 2024 14:02:41 +0200, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 21.08.2024 o 13:55, Kviat pisze:
>>>> Google hasła nie potrzebuje.
>>> Rozwiniesz? Twierdzisz, że jeżeli udostępnię wifi w swoim telefonie,
>>> ustawię hasło (nie da się z pustym hasłem - przed chwilą
>>> sprawdziłem), to ty swoim telefonem połączysz się z moim wifi, bez
>>> znajomości tego hasła i będziesz mógł używać przeglądarki google?
>>
>> Mogę ja? Telefon widzi wszystkie WiFi w swoim zasięgu, nawet, jeśli nie
>> może się do nich zalogować. Google (i nie tylko akurat) gromadzą dane o
>> położeniu tych routerów, a później na podstawie tego, które widzi Twój
>> telefon potrafią nawet bez GPS-u oszacować Twoje położenie. Zobacz
>> sobie, co widzi Twój telefon, jak jesteś w jakimś bloku mieszkalnym,
>> gdzie w większości mieszkać działa WiFi, do którego nie masz hasła.
>
> To jedno, i oczywiscie to miałem na myśli.

I jak google to robi, gdy nie masz transmisji danych w telefonie?
Jakim cudem pobierze tę widzianą przez telefon listę dostępnych wifi w
pobliżu telefonu?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 21.08.2024 o 17:35, Kviat pisze:

> Oczywiście... specjalisto od cyberbezpieczeństwa...
> Twierdzisz, że w logach routera mojego sąsiada (albo mojego routera...)
> zapisywane są wszystkie telefony, które przechodziły koło mojego domu i
> widziały moje (lub mojego sąsiada...) wifi?
> I że google ma dostęp do tych logów, bo nie potrzebuje loginu i hasła do
> panelu administracyjnego tego routera?
> Serio tak jest?

Nie tak - ale akurat tu Robert wie że dzwoni. Google skanuje sobie
telefonami sidy sieci i przypisuje je geograficznie. I potem wie że
jeśli widzisz dajmy na to dwie sieci o takich a takich nazwach to jesteś
"gdzieś tu". Muszę kiedyś z wyłączonym wifi metrem się przejechać -
zobaczymy czy po samych btsach znajduje pozycję, czy po nazwach sieci.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry