eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policja i plakaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 11. Data: 2010-06-09 21:56:52
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Stefan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:1st4dqzxrgc2p.hlsajll7kd0y$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 09 Jun 2010 23:51:22 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
    >
    >> W dniu 2010-06-09 23:41, RadoslawF pisze:
    >>> To policjant pracuje dla TPSA i właścicieli tablic reklamowych
    >>
    >> Nie. Dla społeczeństwa. Wykroczenia są ścigane z urzędu.
    >> Nie napis na słupie zabrania, a KW. Napis tylko przypomina opornym.
    >
    > Gdzie ta policja jak wpładają mi ulotki za wycieraczkę.... ;-)

    Jak zauważą, to też nakładają mandaty. Ale to nie jest jakiś prorytet, a
    wkladających sporo.


  • 12. Data: 2010-06-09 23:01:10
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    >
    > Jak zauważą, to też nakładają mandaty. Ale to nie jest jakiś prorytet, a
    > wkladających sporo.

    no to trzeba wiecej policjantów na klatkach schodowych postawić.


  • 13. Data: 2010-06-10 06:39:43
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-06-10 01:01, witek pisze:
    > no to trzeba wiecej policjantów na klatkach schodowych postawić.

    A po co? Skorzystaj z opcji zatrzymania obywatelskiego.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 14. Data: 2010-06-10 07:26:26
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    Użytkownik "Stefan" <s...@w...pl> napisał
    > Ale czy to wykroczenie nie jest ścigane na wniosek właściciela?

    A czy jest to zaznacone w tym art. kw?


  • 15. Data: 2010-06-10 09:30:57
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-06-09 23:46, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
    >
    >>> A umiesz czytać? Tam stoi jak byk, że "Kto umieszcza w miejscu
    >>> publicznym
    >>> do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, (...) bez zgody
    >>> zarządzającego
    >>> tym miejscem". Miała zgodę TPSA i właścicieli tablic reklamowych? Nie.
    >>
    >> To policjant pracuje dla TPSA i właścicieli tablic reklamowych ?
    >
    > Nie pracuje również u Ciebie, ale jak zauważy, że ktoś Ci kradnie
    > samochód, to podejmie próbę zatrzymania sparwcy lub przynajmniej
    > niedopuszczenia do kradziezy. Ty się rózni Policja od fimy ochroniarskiej.

    Jeśli zajmuje sie bezsensownymi pierdołami w stylu wlepianie mandatu
    za wieszanie ogłoszeń na tablicy reklamowej czy ogłoszeniowej
    to nie zauważy złodzieja bo będzie zaabsorbowany wypisywaniem
    tego mandatu.
    Na tej samej zasadzie drogówka nie zatrzymuje kradzionych pojazdów
    tylko tych które przekraczają dozwoloną prędkość.


    Pozdrawiam


  • 16. Data: 2010-06-10 09:42:14
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: mi <m...@o...pl>

    RadoslawF wrote:
    > Jeśli zajmuje sie bezsensownymi pierdołami w stylu wlepianie mandatu
    > za wieszanie ogłoszeń na tablicy reklamowej czy ogłoszeniowej
    > to nie zauważy złodzieja bo będzie zaabsorbowany wypisywaniem
    > tego mandatu.
    > Na tej samej zasadzie drogówka nie zatrzymuje kradzionych pojazdów
    > tylko tych które przekraczają dozwoloną prędkość.

    O Ty niedobry, podważasz podwaliny II PRL czyli rozdrobnienie i
    zabiurokratyzowanie każdego aspektu życia, przypierdalanie do
    nadrobniejszych bzdur gdy grube wały odchodzą płazem... by żyło się
    lepiej, oczywiście.

    Jesteś aż takim nienawistnikiem, że chcesz utrudnić kręcenie lodów i
    zamiatanie dużych spraw pod dywan? Ty oszołom i pisowiec jesteś.
    Michnikowszczyzna potwierdzi. ;)

    mspanc
    mi


  • 17. Data: 2010-06-10 09:47:22
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    RadoslawF pisze:
    > Dnia 2010-06-09 23:46, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
    >>
    >>>> A umiesz czytać? Tam stoi jak byk, że "Kto umieszcza w miejscu
    >>>> publicznym
    >>>> do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, (...) bez zgody
    >>>> zarządzającego
    >>>> tym miejscem". Miała zgodę TPSA i właścicieli tablic reklamowych? Nie.
    >>>
    >>> To policjant pracuje dla TPSA i właścicieli tablic reklamowych ?
    >>
    >> Nie pracuje również u Ciebie, ale jak zauważy, że ktoś Ci kradnie
    >> samochód, to podejmie próbę zatrzymania sparwcy lub przynajmniej
    >> niedopuszczenia do kradziezy. Ty się rózni Policja od fimy
    >> ochroniarskiej.
    >
    > Jeśli zajmuje sie bezsensownymi pierdołami w stylu wlepianie mandatu
    > za wieszanie ogłoszeń na tablicy reklamowej czy ogłoszeniowej
    > to nie zauważy złodzieja bo będzie zaabsorbowany wypisywaniem
    > tego mandatu.

    Jeśli pozwolisz, by łamane było prawo własności, że ktoś ci będzie
    oblepiał wszystko co popadnie, nie patrząc do kogo to należy, bo policja
    powinna zajmować się czymś poważniejszym, to równie dobrze może
    przymknąć oko jak ci będą podprowadzać samochód.


    > Na tej samej zasadzie drogówka nie zatrzymuje kradzionych pojazdów
    > tylko tych które przekraczają dozwoloną prędkość.

    Jeśli zauważy skradziony samochód też go zatrzyma, po prostu zazwyczaj
    nie ma wiedzy, że był on kradziony. Nie sądzisz, że Policjant zna np
    numery rejestracyjne choćby ostatnio skradzionych samochodów.


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl
    http://kaczanowska.info


  • 18. Data: 2010-06-10 12:06:42
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-06-10 11:47, Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:

    >> Jeśli zajmuje sie bezsensownymi pierdołami w stylu wlepianie mandatu
    >> za wieszanie ogłoszeń na tablicy reklamowej czy ogłoszeniowej
    >> to nie zauważy złodzieja bo będzie zaabsorbowany wypisywaniem
    >> tego mandatu.
    >
    > Jeśli pozwolisz, by łamane było prawo własności, że ktoś ci będzie
    > oblepiał wszystko co popadnie, nie patrząc do kogo to należy, bo policja
    > powinna zajmować się czymś poważniejszym, to równie dobrze może
    > przymknąć oko jak ci będą podprowadzać samochód.

    Ja rozumiem że policjant policje broni ale oklejanie tablicy reklamowej
    czy ogłoszeniowej to nie jest niestety wszystko.
    Zrozumiał bym postawę policjanta gdyby oklejany był mur, ogrodzenie
    ale nie tablica do tego przeznaczona.

    >> Na tej samej zasadzie drogówka nie zatrzymuje kradzionych pojazdów
    >> tylko tych które przekraczają dozwoloną prędkość.
    >
    > Jeśli zauważy skradziony samochód też go zatrzyma, po prostu zazwyczaj
    > nie ma wiedzy, że był on kradziony. Nie sądzisz, że Policjant zna np
    > numery rejestracyjne choćby ostatnio skradzionych samochodów.

    Powszechnie wiadomo że drogówka nie zatrzymuje samochodów
    wyrywkowo tylko te których kierowcy popełnili jakieś wykroczenie,
    najczęściej jest to jazda powyżej prędkości dozwolonej.
    Inteligentny złodziej jadąc samochodem kradzionym nie popełnia
    wykroczeń i to gwarantuje mu niezatrzymanie przez policję.
    Więc policja w imię walki z wykroczeniami zupełnie nie działa
    w kierunku walki z przestępstwami.

    Kolejna sprawa ktos w policja wpadł na pomysł rozliczania policji
    z wyników. No i zaczyna się parodia bo policja do statystyki
    wykrywalności przestępstw dolicza "wykrywalność" wykroczeń
    włącznie z mandatami z fotoradarów. Czyli na jedna kradzież
    wystawiają dziewięć mandatów za wykroczenia i ogłaszają sukces
    w walce z przestępstwami czyli 90% wykrywalność.
    W rzeczywistości w przestępstwach mają wykrywalność 0% a
    w wykroczeniach 100%. I dlatego krawężnik chciał wystawić
    ten mandat za oklejanie a jego koledzy z prowincji nadganiają
    statystykę wystawiając mandaty za brak świateł w rowerze lub
    za jazdę rowerem po chodniku.


    Pozdrawiam


  • 19. Data: 2010-06-10 12:21:54
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    RadoslawF pisze:
    > Dnia 2010-06-10 11:47, Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
    >
    >>> Jeśli zajmuje sie bezsensownymi pierdołami w stylu wlepianie mandatu
    >>> za wieszanie ogłoszeń na tablicy reklamowej czy ogłoszeniowej
    >>> to nie zauważy złodzieja bo będzie zaabsorbowany wypisywaniem
    >>> tego mandatu.
    >>
    >> Jeśli pozwolisz, by łamane było prawo własności, że ktoś ci będzie
    >> oblepiał wszystko co popadnie, nie patrząc do kogo to należy, bo
    >> policja powinna zajmować się czymś poważniejszym, to równie dobrze
    >> może przymknąć oko jak ci będą podprowadzać samochód.
    >
    > Ja rozumiem że policjant policje broni ale oklejanie tablicy reklamowej
    > czy ogłoszeniowej to nie jest niestety wszystko.

    Nie bronię policji jako policjant. Podoba mi się, że w końcu ktoś zadba
    o to, że słupy/mury/tablice nie będą poobklejane.


    > Zrozumiał bym postawę policjanta gdyby oklejany był mur, ogrodzenie
    > ale nie tablica do tego przeznaczona.

    Nie - gdyby była przeznaczona do tego,. by każdy ją obklejał, to tak, w
    tym momencie nie. A tak jak nie mandat, to zawsze może być powództwo
    cywilne od właściciela tablicy o zniszczenie tego co tam jest
    eksponowane. Właściciela słupów o koszty sprzatania po takich wandalach.
    Co za różnica, czy wandal zniszczy ci auto wybijając szybę baseballem,
    czy zniszczy słup, który służy do innych celów?




    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 20. Data: 2010-06-10 12:45:26
    Temat: Re: policja i plakaty
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Thu, 10 Jun 2010 14:06:42 +0200, RadoslawF napisał(a):

    > Zrozumiał bym postawę policjanta gdyby oklejany był mur, ogrodzenie
    > ale nie tablica do tego przeznaczona.

    Ale ta tablica jest czyjaś, a nie wspólna.
    Co byś zrobił gdyby ktoś okleił reklamami twój samochód (w końcu samochody
    też służą jako nośnik reklamy)


    > Powszechnie wiadomo że drogówka nie zatrzymuje samochodów
    > wyrywkowo tylko te których kierowcy popełnili jakieś wykroczenie,
    > najczęściej jest to jazda powyżej prędkości dozwolonej.
    > Inteligentny złodziej jadąc samochodem kradzionym nie popełnia
    > wykroczeń i to gwarantuje mu niezatrzymanie przez policję.

    Widać nie jesteś tak inteligentny za jakiego się uważasz. Bardzo często się
    zdarza, że sprawdzają samochody które jadą aż za bardzo zgodnie z
    przepisami. Może nie pod kątem złodziei, ale np pijanych. Wydaje ci się, że
    jesteś cfaniak, ale oni zazwyczaj mają w tym trochę doświadczenia i zdają
    sobie sprawę, że praktycznie każdy tę prędkość przekracza, a ci zbyt
    grzeczni mogą mieć jakiś powód

    > Więc policja w imię walki z wykroczeniami zupełnie nie działa
    > w kierunku walki z przestępstwami.

    A to inna sprawa.

    --
    marcin

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1