-
1. Data: 2002-08-28 21:19:39
Temat: policja
Od: "Emil D." <e...@i...pl>
Witam. Zatrudniony jestem w KMP w dawnym mieście wojewódzkim. Do pracy
dojeżdżam codziennie z miejscowości swojego zamieszkania i zameldowania.
Problem jest w tym iż miejscowości te oddalone są o czas dojazdu wynoszący
1,10 h a więc miejscowość mojego zamieszkania nie jest miejscowością
pobliską do miejscowości pełnienia służby. Tym samym nie należy mi się zwrot
kosztów dojazdu. Proszę od posiadających informację w tej kwestii o
informację czy można z tego jakoś wybrnąć i czy nie przysługuje w tym
przypadku rozłąkowe lub inna rekompensata i z jakiego przepisu to wynika. Bo
przecież w firmie to się od nikogo nic nie dowie. Z góry dzięki, narka.
-
2. Data: 2002-08-29 15:26:37
Temat: Re: policja
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
> Witam. Zatrudniony jestem w KMP w dawnym mieście wojewódzkim.
[ciach]
>Proszę od posiadających informację w tej kwestii o
> informację czy można z tego jakoś wybrnąć i czy nie przysługuje w tym
> przypadku rozłąkowe lub inna rekompensata i z jakiego przepisu to wynika.
Bo
> przecież w firmie to się od nikogo nic nie dowie. Z góry dzięki, narka.
wstydzilbys ssie pisac takie rzeczy. co z ciebie za glina, jelsli nie
potrafisz dotrzec do wlasciwych przepisow.?!!!!? brzydze sie gliniarzami nie
znajacymi swoich praw
pozdrawiam
ssj5
-
3. Data: 2002-08-29 16:41:20
Temat: Re: policja
Od: "Dawid W." <h...@N...gazeta.pl>
ssj5 <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > Witam. Zatrudniony jestem w KMP w dawnym mieście wojewódzkim.
>
> [ciach]
>
> >Proszę od posiadających informację w tej kwestii o
> > informację czy można z tego jakoś wybrnąć i czy nie przysługuje w tym
> > przypadku rozłąkowe lub inna rekompensata i z jakiego przepisu to wynika.
> Bo
> > przecież w firmie to się od nikogo nic nie dowie. Z góry dzięki, narka.
>
>
> wstydzilbys ssie pisac takie rzeczy. co z ciebie za glina, jelsli nie
> potrafisz dotrzec do wlasciwych przepisow.?!!!!? brzydze sie gliniarzami nie
> znajacymi swoich praw
> pozdrawiam
> ssj5
>
>
A ja sie brzydze pseudoprawnikami, ktorzy nie odpowiadaja na temat.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2002-08-29 16:48:14
Temat: Re: policja
Od: "Dawid W." <h...@N...gazeta.pl>
Emil D. <e...@i...pl> napisał(a):
> Witam. Zatrudniony jestem w KMP w dawnym mieście wojewódzkim. Do pracy
> dojeżdżam codziennie z miejscowości swojego zamieszkania i zameldowania.
> Problem jest w tym iż miejscowości te oddalone są o czas dojazdu wynoszący
> 1,10 h a więc miejscowość mojego zamieszkania nie jest miejscowością
> pobliską do miejscowości pełnienia służby. Tym samym nie należy mi się zwrot
> kosztów dojazdu. Proszę od posiadających informację w tej kwestii o
> informację czy można z tego jakoś wybrnąć i czy nie przysługuje w tym
> przypadku rozłąkowe lub inna rekompensata i z jakiego przepisu to wynika. Bo
> przecież w firmie to się od nikogo nic nie dowie. Z góry dzięki, narka.
>
>
Moj ojciec jest Policjantem i z tego co wiem, zaden zwrot kosztow przejazdow
funkcjonariusza do pracy nie przysluguje. Jakis czas temu sluzby mundurowe
mialy jeszcze ulgi na przejazdy PKP i PKS, ale to chyba tez zlikwidowano. Na
wszelki wypadek radze spytac w dziale finansow komendy w ktorej pracujesz,
ale tam pewnie powiedza to samo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-08-29 16:56:00
Temat: Re: policja
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
>
> Moj ojciec jest Policjantem i z tego co wiem, zaden zwrot kosztow
przejazdow
> funkcjonariusza do pracy nie przysluguje. Jakis czas temu sluzby mundurowe
> mialy jeszcze ulgi na przejazdy PKP i PKS, ale to chyba tez zlikwidowano.
Na
> wszelki wypadek radze spytac w dziale finansow komendy w ktorej pracujesz,
> ale tam pewnie powiedza to samo.
widzisz , chociaz grzeczny starales sie byc, odpowiedziales bzdury. nie
zabieraj wiec glosu skoro mijasz sie z prawda, albo zapytaj taty. brzydze
sie nadal gliniarzem, ktory nie zna swoich praw.
ssj5
-
6. Data: 2002-08-29 16:59:24
Temat: Re: policja
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
> A ja sie brzydze pseudoprawnikami, ktorzy nie odpowiadaja na temat.
i nie odpowiem. sam jestem glina i swoje prawa znam,znam tez odpowiedz na te
pytania. a jesli facet nie zna, to po co poszedl do policji? czekac az mu
cos skapna?albo po paluszku ktos mu pokaze co i jak?biedactwo....:-)))
pozdr
ssj5
-
7. Data: 2002-08-29 17:04:21
Temat: Re: policja
Od: "Adamex" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "ssj5" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > Witam. Zatrudniony jestem w KMP w dawnym mieście wojewódzkim.
> >Proszę od posiadających informację w tej kwestii o
> > informację czy
>
> wstydzilbys ssie pisac takie rzeczy. co z ciebie za glina, jelsli nie
> potrafisz dotrzec do wlasciwych przepisow.?!!!!? brzydze sie gliniarzami
nie
> znajacymi swoich praw
Nie przesadziłeś?
Że jest policjantem to nie znaczy że musi dobrze znać Prawo Pracy.
Oj nieładnie piątka.
--
Pozdrawiam
////////
/// /// Adamex
//////////
/// //// a...@s...pl
-
8. Data: 2002-08-29 17:04:31
Temat: Re: policja
Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>
>
> Nie przesadziłeś?
> Że jest policjantem to nie znaczy że musi dobrze znać Prawo Pracy.
> Oj nieładnie piątka.
> --
jakie prawo pracy? o czym ty moiwsz? e kwestie reguluja przepisy resortowe i
kazdy policjant jest z nimi zapoznany. chyba ,ze podpisuje w ciemno ze sie z
nimi zapoznal. wstyd dla tego policjanta.
pozdr
ssj5
-
9. Data: 2002-08-29 17:14:08
Temat: Re: policja
Od: "Dawid W." <h...@N...gazeta.pl>
ssj5 <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > A ja sie brzydze pseudoprawnikami, ktorzy nie odpowiadaja na temat.
>
> i nie odpowiem. sam jestem glina i swoje prawa znam,znam tez odpowiedz na te
> pytania. a jesli facet nie zna, to po co poszedl do policji? czekac az mu
> cos skapna?albo po paluszku ktos mu pokaze co i jak?biedactwo....:-)))
> pozdr
> ssj5
>
>
Dobrze wiedziec, ze duch solidarnosci w policji wciaz jest zywy :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2002-08-29 17:16:55
Temat: Re: policja
Od: "Dawid W." <h...@N...gazeta.pl>
ssj5 <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> >
> > Moj ojciec jest Policjantem i z tego co wiem, zaden zwrot kosztow
> przejazdow
> > funkcjonariusza do pracy nie przysluguje. Jakis czas temu sluzby mundurowe
> > mialy jeszcze ulgi na przejazdy PKP i PKS, ale to chyba tez zlikwidowano.
> Na
> > wszelki wypadek radze spytac w dziale finansow komendy w ktorej pracujesz,
> > ale tam pewnie powiedza to samo.
>
> widzisz , chociaz grzeczny starales sie byc, odpowiedziales bzdury. nie
> zabieraj wiec glosu skoro mijasz sie z prawda, albo zapytaj taty. brzydze
> sie nadal gliniarzem, ktory nie zna swoich praw.
> ssj5
Hmmm mozliwe. Nie uzurpuje sobie wiedzy w tym zakresie, dlatego odeslalem go
do wydzialu finansow. BTW nie omieszkam spytac ojca, jestem ciekaw czy zna
swoje prawa :]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/