-
1. Data: 2004-02-22 16:41:58
Temat: polecony w skrzynce
Od: "ag" <o...@g...pl>
Czy weszło jakies rozporządzenie może które pozwala pismo o wszczęciu
dochodzenia wkładac do skrzynki pocztowej jak zwykły list choć na kopercie
są oznaczenia POLECONY i odpowiednia banderola R??
Właśnie znalazłem leżący sobie w skrzynce pocztowej list POLECONY
informujący mnie o wszczęciu postępowania w którym ja jestem pokrzywdzonym.
Czy to poczta ma takie fanaberie czy po prostu skoro i tak w takich sprawach
list polecony uznaje się za doręczony po 2 awizach to żeby sobie nie
przysparzać roboty poczta wrzuca od razu do skrzynki list zamiast awizować
najpierw POLECONY??
Jutro idę wyjaśniać sprawę na poczcie i będę dzwonił do osoby prowadzącej
sprawę bo w końcu jak polecony można wrzucić do skrzynki to czemu nie
gotówkę przychodzącą na przekaz czy dowolną paczuszkę która sie zmieści w
skrzynce??
A może to jakieś wewnętrzne ustalenia poczty z policją - wiecie coś w tym
temacie??
pozdr.
opyros
-
2. Data: 2004-02-22 16:48:08
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "Psychik" <p...@Z...pl>
Użytkownik "ag" <o...@g...pl> napisał:
> A może to jakieś wewnętrzne ustalenia poczty z policją - wiecie coś w
> tym temacie??
eee... listonosz ni emial juz ochoty wypisywac awiza, to wrzucil do
skrzynki. jesli sfałszowal podpis, to bedzie kiepsko z nim, a jesli nie ma
podpisu, to bedzie sie tlumaczyl, ze wrzucil przypadkowo... ale to chyba
oczywiste...
ja bym na Twoim miejscu poszedl na poczte i powiedzial, ze czekasz na
polecony i ciagle nic nie przychodzi i zobaczyl, co sie bedzie dzialo.. :-)
i to Ci wlasnie polecam :-)))
--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448
-
3. Data: 2004-02-22 18:45:44
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "pestifer" <p...@C...fm>
Użytkownik "ag" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1am0j$naa$1@inews.gazeta.pl...
> Czy weszło jakies rozporządzenie może które pozwala pismo o wszczęciu
> dochodzenia wkładac do skrzynki pocztowej jak zwykły list choć na kopercie
> są oznaczenia POLECONY i odpowiednia banderola R??
> Właśnie znalazłem leżący sobie w skrzynce pocztowej list POLECONY
> informujący mnie o wszczęciu postępowania w którym ja jestem
pokrzywdzonym.
> Czy to poczta ma takie fanaberie czy po prostu skoro i tak w takich
sprawach
> list polecony uznaje się za doręczony po 2 awizach to żeby sobie nie
> przysparzać roboty poczta wrzuca od razu do skrzynki list zamiast awizować
> najpierw POLECONY??
> Jutro idę wyjaśniać sprawę na poczcie i będę dzwonił do osoby prowadzącej
> sprawę bo w końcu jak polecony można wrzucić do skrzynki to czemu nie
> gotówkę przychodzącą na przekaz czy dowolną paczuszkę która sie zmieści w
> skrzynce??
> A może to jakieś wewnętrzne ustalenia poczty z policją - wiecie coś w tym
> temacie??
zobaczylem na poczcie ogloszenie, ze mozna wyrazic chec dostarczania
poleconych do skrzynki (bez potwierdzenie itp)
ale do tego trzeba zlozyc oswiadczenie
-
4. Data: 2004-02-22 19:33:02
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ag" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1am0j$naa$1@inews.gazeta.pl...
Na pewno jest to błąd listonosza. Jeśli złożysz na niego skargę, to
ostatnie ukarany. Musisz rozważyć, czy aż tak bardzo jesteś tym faktem
zbulwersowana, bo tak naprawdę, to tylko ten, co nic nie robi błędów nie
popełnia. No i czy to pierwsza wpadka tego listonosza, czy stale coś jest
nie tak.
-
5. Data: 2004-02-22 19:33:53
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "Michal Zurawski" <m...@a...waw.pl>
Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w wiadomości
news:c1atgq$d9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> zobaczylem na poczcie ogloszenie, ze mozna wyrazic chec dostarczania
> poleconych do skrzynki (bez potwierdzenie itp)
> ale do tego trzeba zlozyc oswiadczenie
>
Dokladnie. Wtedy w skrzynce laduja wszystkie polecone nie wymagajace
podpisu. Jesli zas bedzie polecony z potwierdzeniem odbioru to zastaniesz
awizo, co mnei neimilosiernie wkurza, gdyz panie w mojej poczcie osigaja
wrecz niewyobrazalna szybkosc obslugi 3 osob na godzine, wiec jak pomysle, z
emam odstac 15 osob to mi sie slabo robi...
Pozdrawiam
Michal Zurawski
-
6. Data: 2004-02-22 20:09:17
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "ag" <o...@g...pl>
Użytkownik "Michal Zurawski" <m...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:c1b053$rta$1@mamut.aster.pl...
>
> Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w wiadomości
> news:c1atgq$d9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > zobaczylem na poczcie ogloszenie, ze mozna wyrazic chec dostarczania
> > poleconych do skrzynki (bez potwierdzenie itp)
> > ale do tego trzeba zlozyc oswiadczenie
> >
> Dokladnie. Wtedy w skrzynce laduja wszystkie polecone nie wymagajace
> podpisu. Jesli zas bedzie polecony z potwierdzeniem odbioru to zastaniesz
> awizo, co mnei neimilosiernie wkurza, gdyz panie w mojej poczcie osigaja
> wrecz niewyobrazalna szybkosc obslugi 3 osob na godzine, wiec jak pomysle,
z
> emam odstac 15 osob to mi sie slabo robi...
no i się zgadza - ale zgodnie z regulaminem korzystania z usług pocztowych o
dostepie powszechnym stoi napisane:
§ 43.
1. Złożenie na piśmie przez adresata we właściwej dla miejsca zamieszkania
placówce oddawczej żądania doręczania listów poleconych za pośrednictwem
skrzynki do doręczania korespondencji powoduje, że włożenie przesyłki
poleconej do skrzynki uważa się za realizację usługi.
2. Doręczaniu, o którym mowa w ust. 1 nie podlegają listy polecone nadawane
za potwierdzeniem odbioru oraz traktowane jako pobraniowe .
Więc czy chodzi Ci o listy z potwierdzeniem odbioru czy o inna kategorie
listów może nie wymienioną w regulaminie - bo jesli miałby to być polecony
nie wymagający podpisu _jakiejkolwiek_ osoby to po h... takie polecone
wysyłać - przecież w sytuacji która mnie dotyczy doręczenie tego poleconego
rodzi określone skutki prawne - ale jesli ja np mam na klatce od czasu do
czasu wesołą młodzież sprawdzającą czy w skrzynkach nie ma jakichś
pakiecików, czy ciekawskiego listonosza i wcześniej NIE złozyłem żadnego
oświadczenia na piśmie to rzeczony listonosz może mnie po prostu okradać z
przesyłek poleconych ???
no i żeby była jasność -
§ 41.
1. W wypadku stwierdzenia nieobecności adresata lub innych osób uprawnionych
do odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego, listonosz
pozostawia zawiadomienie o próbie doręczenia oraz o możliwości odbioru w
określonym terminie we wskazanej placówce pocztowej.
2. Zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki we wskazanej placówce
pocztowej pozostawia się również w wypadku braku możliwości doręczenia
zwykłej przesyłki listowej, a której kształt lub wymiary nie pozwalają na
włożenie jej do skrzynki do doręczania korespondencji.
§ 42.
W razie nie zgłoszenia się adresata lub uprawnionej osoby po odbiór
nadeszłej przesyłki lub przekazu pocztowego - z wyjątkiem przesyłek
wymienionych w § 43 ust. 2 - placówka pocztowa, w której są one
przechowywane, przekazuje najpóźniej w 7 dniu roboczym, licząc od dnia
następnego po usiłowaniu doręczenia, drugie zawiadomienie o możliwości ich
odbioru, zwane "Zawiadomieniem powtórnym".
czyli ZAWSZE ma zostawić zawiadomienie jesli jest przesyłka rejestrowana -
czyli wszelkiego rodzaju polecone, w tym wypadku nie zostawił tylko włożył
do skrzynki i jest problem - a dopiero jak _na piśmie_ zażądam zostawiania
przesyłek rejestrowanych w skrzynce z wył. par.43.pkt.2 ; bo jesli nie
zostawi następnym razem, kiedy już będzie polecony o stawienie się na
rozprawie a nie tylko zawiadomienie o wszczęciu postępowania i zdaży się
sytuacja że mi ktoś ciekawski kopertę wyciągnie ze zwykłej ogólnodostępnej
skrzynki to moge miec problem w postaci przymusowego doprowadzenia na
rozprawę (w najgorszym wypadku);
opyros
-
7. Data: 2004-02-22 21:06:41
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <c1b368$34$7@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Na pewno jest to błąd listonosza. Jeśli złożysz na niego skargę, to
> ostatnie ukarany. Musisz rozważyć, czy aż tak bardzo jesteś tym faktem
> zbulwersowana, bo tak naprawdę, to tylko ten, co nic nie robi błędów nie
> popełnia. No i czy to pierwsza wpadka tego listonosza, czy stale coś jest
> nie tak.
Faktycznie, są okręgi pocztowe, gdzie listonosza potrafią wywalić po kilku
skargach albo nawet wcześniej, znajomy kiedyś musiał aż hamować jedną
kierowniczkę, bo takiego szału dostała, że tego listonosza niemal przez
okno wyrzuciła ;)
Jednak ciężko mi się zgodzić z opinią, że taka sytuacja to 'pomyłka'. Jak
można się pomylić wrzucając polecony do skrzynki? Na nim wyraźnie widać
banderolę 'R', jest też w spisie, a listonosz chyba dość dobrze się
orientuje komu ma dać polecony.
Nie uważam też, żeby trzeba było się powstrzymywać przed złożeniem skargi
na takiego pracownika. Skąd wiesz, że on notorycznie tak nie robi? To jego
przełożeni mają za zadanie przyjąć odpowiednią tolerancję na pomyłki, a nie
klient. Klient po prostu zgłasza złe wykonywanie obowiązków i
tyle. Jeśli to przemilczy, a jednocześnie zrobi tak większa część
pozostałych osób, którym listonosz takie numery wykręca (a tego jestem
niemal pewien, bo przecież '80% gospodyń domowych nie widzi różnicy'), to
facet będzie czuł się bezkarny i olewał swoją pracę.
No i istotny fakt - listonosz nie roznosi bułek ani mleka, tylko nieraz
bardzo ważne urzędowe zawiadomienia. Jeśli je wsadza po prostu do skrzynek,
to brak mi słów, przecież w blokach toto się rozpada. Kiedyś w stanie lekko
wskazującym 'oparłem się' o taką skrzynkę (naprawdę delikatnie, po prostu
mnie jakoś tak przyssało do tej ściany ;) i patrzę - buch, otwarta. W
ogóle nie była zamknięta na klucz, tylko na taki zatrzask, który
'opierając się' o nią odblokowałem.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
-
8. Data: 2004-02-22 21:13:50
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: "ag" <o...@g...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1b368$34$7@news.onet.pl...
> Użytkownik "ag" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:c1am0j$naa$1@inews.gazeta.pl...
>
> Na pewno jest to błąd listonosza. Jeśli złożysz na niego skargę, to
> ostatnie ukarany. Musisz rozważyć, czy aż tak bardzo jesteś tym faktem
> zbulwersowana, bo tak naprawdę, to tylko ten, co nic nie robi błędów nie
> popełnia. No i czy to pierwsza wpadka tego listonosza, czy stale coś jest
> nie tak.
wiem - dotychczas było ok, choć nie pierwsza wpadka - czy ewentualnie
uprzejmość- zdarzyło mu się oddać pieniądze z przekazu pocztowego mojej
niepełnoletniej siostrze - osobie nie mieszkającej u mnie w mieszkaniu i nie
posiadającej meldunku w tym mieszkaniu - a pieniądze oddawał jej na klatce
schodowej w jednym przypadku, w drugim na alejce osiedlowej; pieniądze
doszły do mnie więc mi to nie przeszkadzało na tyle żeby trzeba było składac
skargę - a przynajmniej nie było na to czasu w natłoku innych spraw - tu
jest jasna sprawa i z możliwymi przykrymi dla mnie konsekwencjami - w końcu
to pismo urzędowe wysyłane zgodnie z zasadami art 139 par.1 kpk.
i teraz - jesli ja sobie z nim porozmawiam, zapytam nawet z własnej
inicjatywy czy przypadkiem sie z kims nie zamieniał w tym czasie gdy list
był wkładany do skrzynki, i on mi obieca uważać i nie robić tak w
przyszłości, a nawet uczulać na takie rzeczy osoby z którymi się zamienia to
zrobie z siebie frajera jak facet wrzuci jeszcze raz takie pisemko ale już z
inną treścią (np. nie informacyjną ale nakazującą stawiennictwo czy dosłanie
pewnych dokumentów) bo wtedy to JA niedopełnie obowiązków na mnie ciążących
i to JA będę musiał wyjaśniać jak to z tym listem było - i przez to sprawa
się przedłuży; pomijam kwestię grzywny - z którą po przyznaniu wiązałoby się
osobne odwołanie;
jakbym nie lubił listonosza to chyba nie pozostaje mi nic innego jak złożyć
pisemną skargę - bo nastepnym razem znajdę w skrzynce "bilet" który sobie
listonosz za mnie odebrał dla kawału a zanim ja skończe tłumaczyć jak z tym
listem było to już sie mną ŻyWi zaopiekują ;) - mało mi zostało ale przed
przemeldowaniem się i ponownym zameldowaniem w jakiejś dziurze chciałbym
mieć rochę czasu wolnego a nie być ściaganym za uchylanie się...(metode na
"meldunek" i służbę zastepczą opisałem nie tak dawno na liście);
pozdr
opyros
ps. skąd wnioskujesz że jestem płci "piękniejszej" jesli pisałem posta w
formie osobowej ze wskazaniem na rodzaj męski : - znalazłem ; będę dzwonił -
chyba że widziałeś z tego adresu jakiegoś posta który moja luba wysłała to
co innego ;)
pozdr
opyros
-
9. Data: 2004-02-23 13:11:11
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: Vectra <a...@b...vectranet.pl>
>
> 2. Doręczaniu, o którym mowa w ust. 1 nie podlegają listy polecone nadawane
> za potwierdzeniem odbioru oraz traktowane jako pobraniowe .
[...]
Zupelnie nie wiem, o czym mówicie.
1. Kazdy list polecony wymaga dostarczenia poswiadczonego podpisem
adresata. Byc moze jest jakas nowosc, polegajaca na pozwoleniu
listonoszowi, by wrzucal je do skrzynki bez podpisu, ale przeciez to
skrajna glupota udzielac takiego zezwolenia. Spytam na poczcie,
ale nie uwierze, nawet jak to prawda ;-)
2. Sa listy polecone (drozsze) ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Zarówno 1., jak i 2. nie moga byc dostarczone bez podpisu adresata.
Listonosz pewnie przeoczyl ... Mozesz uwazac, ze listu nie otrzymales.
pozdro
---
V.
-
10. Data: 2004-02-28 20:56:44
Temat: Re: polecony w skrzynce
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 23 Feb 2004 14:11:11 +0100, Vectra
<a...@b...vectranet.pl> wrote:
>1. Kazdy list polecony wymaga dostarczenia poswiadczonego podpisem
>adresata. Byc moze jest jakas nowosc, polegajaca na pozwoleniu
>listonoszowi, by wrzucal je do skrzynki bez podpisu, ale przeciez to
>skrajna glupota udzielac takiego zezwolenia. Spytam na poczcie,
>ale nie uwierze, nawet jak to prawda ;-)
Jest taka opcja, aby wrzucali "R" do skrzynki, nie dotyczy listow ZPO.
>Zarówno 1., jak i 2. nie moga byc dostarczone bez podpisu adresata.
1. moga.
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl