-
1. Data: 2004-11-22 18:24:53
Temat: podział majątku a kredyt
Od: "Teresa Brodzińska" <s...@N...gazeta.pl>
mam pytanie: jak wygląda sprawa kredytu mieszkaniowego po rozwodzie. Czy sąd
może nakazać sprzedaż mieszkania i spłatyę kredytu czy sprawa podziału
majątku będzie się ciągnęła do czasu spłaty calości kredytu? Moja sytuacja
polega na tym, że mój mąż mieszka w naszym mieszkaniu a ja spłacam kredyt.
Sprawa rozwodowa z orzekaniem o jego winie jest w toku a on żąda ode mnie
wycofania orzekania. Nie wiem juz co mam zrobić z tym wszystkim. Prosze o
pomoc.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-11-23 08:34:26
Temat: Re: podział majątku a kredyt
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
Teresa Brodzińska pisze:
> mam pytanie: jak wygląda sprawa kredytu mieszkaniowego po rozwodzie. Czy
> sąd może nakazać sprzedaż mieszkania i spłatyę kredytu czy sprawa podziału
> majątku będzie się ciągnęła do czasu spłaty calości kredytu? Moja sytuacja
> polega na tym, że mój mąż mieszka w naszym mieszkaniu a ja spłacam kredyt.
> Sprawa rozwodowa z orzekaniem o jego winie jest w toku a on żąda ode mnie
> wycofania orzekania. Nie wiem juz co mam zrobić z tym wszystkim. Prosze o
> pomoc.
Generalnie sprawa rozwodowa, a podzial majatku pwpolnego to DWIE ROZNE
sprawy i jesli chesz rozwodu, to nie dyskutuj z mezem w sprawie
ew. wycofania.
POWINNICIE (we wlasnym interesie) podzielic sie majatkiem
"sprawiedliwie" nie zapominajac, ze dlug to tez "skladnik majatku".
Sadowny podzial majatku na pewno bedzie WAS kosztowal wiecej niz zgoda.
Boguslaw
-
3. Data: 2004-11-23 17:27:39
Temat: Re: podział majątku a kredyt
Od: "Teresa Brodzińska" <s...@g...pl>
Bardzo dziękuję za odpowiedź Panie Bogusławie.
Mój mąż żądał abym wycofala orzekanie o jego winie a nie cały pozew.Nie
zgodziłam się. Dzisiaj sprawa troszkę sie skomplikowała, ponieważ mąż tak jak
mnie "ostrzegał" porzucił pracę i nie wiem co jeszcze jest w stanie wymyslić
aby mi dokuczyć. Teraz oprócz tego, ze już spłacam kredyt (600 zł/mies.)
pewnie zadłuży mieszkanie na czynszu i innych opłatach. Czy naprawdę nie ma
żadnego sposobu na takiego naciągacza i muszę czekać aż po rozwodzie będę
mogła założyc sprawę o podział majątku? przecież do tej pory utonę w długach:
(( Przyznam, że jestem zdesperowana i nie wiem co dalej robić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2004-11-26 02:33:13
Temat: Re: podział majątku a kredyt
Od: "sandra" <s...@w...pl>
Użytkownik "Teresa Brodzińska" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cnvrub$og8$1@inews.gazeta.pl...
> Bardzo dziękuję za odpowiedź Panie Bogusławie.
> Mój mąż żądał abym wycofala orzekanie o jego winie a nie cały pozew.Nie
> zgodziłam się. Dzisiaj sprawa troszkę sie skomplikowała, ponieważ mąż tak
jak
> mnie "ostrzegał" porzucił pracę i nie wiem co jeszcze jest w stanie
wymyslić
> aby mi dokuczyć. Teraz oprócz tego, ze już spłacam kredyt (600 zł/mies.)
> pewnie zadłuży mieszkanie na czynszu i innych opłatach. Czy naprawdę nie
ma
> żadnego sposobu na takiego naciągacza i muszę czekać aż po rozwodzie będę
> mogła założyc sprawę o podział majątku? przecież do tej pory utonę w
długach:
> (( Przyznam, że jestem zdesperowana i nie wiem co dalej robić.
art.58 kro na wniosek jednego z małżonkow sąd może w wyroku orzekającym
rozwód dokonać podziału majątku, jeżeli przeprowadzenie tego podziału nie
spowoduje zwłoki w postępowaniu
Sandra
-
5. Data: 2004-11-26 08:56:38
Temat: Re: podział majątku a kredyt
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
sandra pisze:
>
> Użytkownik "Teresa Brodzińska" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:cnvrub$og8$1@inews.gazeta.pl...
>> Bardzo dziękuję za odpowiedź Panie Bogusławie.
>> Mój mąż żądał abym wycofala orzekanie o jego winie a nie cały pozew.Nie
>> zgodziłam się. Dzisiaj sprawa troszkę sie skomplikowała, ponieważ mąż tak
> jak
>> mnie "ostrzegał" porzucił pracę i nie wiem co jeszcze jest w stanie
> wymyslić
>> aby mi dokuczyć. Teraz oprócz tego, ze już spłacam kredyt (600 zł/mies.)
>> pewnie zadłuży mieszkanie na czynszu i innych opłatach. Czy naprawdę nie
> ma
>> żadnego sposobu na takiego naciągacza i muszę czekać aż po rozwodzie będę
>> mogła założyc sprawę o podział majątku? przecież do tej pory utonę w
> długach:
>> (( Przyznam, że jestem zdesperowana i nie wiem co dalej robić.
>
> art.58 kro na wniosek jednego z małżonkow sąd może w wyroku orzekającym
> rozwód dokonać podziału majątku, jeżeli przeprowadzenie tego podziału nie
> spowoduje zwłoki w postępowaniu
>
> Sandra
Tak nie negowalem tego..
Chodzi jednak o to, ze postepowanie drugiej strony wskazuje,
ze jednak proba przeprowadzenia podzialu majatku SPOWODUJE
zwloke. Wiec zasadne jest pytanie - co robic..
Czy Pani Teresa ma jakies szanse zablokowac narastanie
"wspolnego dlugu".
Wlasciwie nie wiadomo czyje jest owo mieszkanie.
Sprawa rozwodowa moze troche potrwac, bo strona
nie chcaca rozwodu moze probowac udowodnic,
ze nie ma do tego przeslanae i "sa to przejsciowe problemy".
Mozejakis wniosek o ustanowienia rozdzielczosci majatkowej by tu
pomogl ?
Boguslaw
-
6. Data: 2004-11-30 18:51:02
Temat: Re: podział majątku a kredyt
Od: "sandra" <s...@w...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:co6r47$qvm$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> sandra pisze:
> Mozejakis wniosek o ustanowienia rozdzielczosci majatkowej by tu
> pomogl ?
zniesienie wspolnosci nawet z data wsteczna
Sandra