-
1. Data: 2003-11-16 13:38:18
Temat: podstawa prawna
Od: "marta" <m...@o...pl>
czy policjant ma prawo podejsc do mnie na ulicy i poprosic /ewentualnie
zażądać/ ode mnie telefonu komorkowego, zeby np. sprawdzic czy nie jest ten
telefon kradziony? jaka jest podstawa prawna takiego dzialania? nie rozpatruje
przypadku, gdy sa jakies podejrzenia w stosunku do mnie. mowie o takiej
sytuacji, gdy jestem zwyklym przechodniem na ulicy. ktory przepis prawny mowi,
ze policjant ma takie prawo? a moze takiego uprawnienia nie ma?
pozdrawiam
marta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-11-16 18:38:53
Temat: Re: podstawa prawna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Można to zakwalifikować pod kontrolę osobistą. Policjant ma prawo dokonać
kontroli osobistej w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia
przez osobę poddawaną kontroli czynu zabronionego pod groźbą kary, gdy
kontrola ma na celu zabezpieczenie lub ujawnienie dowodów albo rzeczy
mających związek z realizacją czynu zabronionego. Tak więc jeśli nie
istnieją jakieś przesłanki mówiące o tym, że Twój telefon komórkowy może
pochodzić z przestępstwa, to moim zdaniem policjant prosić może, ale Ty
nie masz obowiązku mu telefonu okazać.
-
3. Data: 2003-11-16 20:35:09
Temat: Re: podstawa prawna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> A wówczas zaistnieją przesłanki mówiące o tym że być może telefon jest
> kradziony;)))
Mocno kontrowersyjny pogląd, choć nie jesteś jedynym, który go wypowiada.
Argumentem za takim poglądem jest bezsprzeczny fakt, iż tych telefonów
tyle zginęło, że w zasadzie w dużą dozą prawdopodobieństwa można
powiedzieć, że każdy telefon jest podobny do jakiegoś gdzieś przez kogoś
utraconego. Moim zdaniem jednak wiele zależy od okoliczności
legitymowania. Jeśli legitymowanie ma miejsce na przykład w związku z
rozbojem, w których ktoś skradł komórkę albo osoba legitymowana jest osobą
znaną policjantom jako związana ze środowiskiem przestępczym, no to
ewentualnie byłbym skłonny przyznać, że okoliczności uzasadniają dokonanie
kontroli osobistej, opartej na zasygnalizowanym przeze mnie wnioskowaniu o
podobieństwie do utraconej rzeczy. Ale w wypadku jakiegoś tam rutynowego
legitymowania, to wystarczy, że legitymowany powie, że nie da komórki, bo
nie ma takiego obowiązku.
-
4. Data: 2003-11-17 10:28:27
Temat: Re: podstawa prawna
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bp8il0$c8a$5@news.onet.pl...
>Tak więc jeśli nie istnieją jakieś przesłanki mówiące o tym, że Twój
telefon komórkowy >może pochodzić z przestępstwa, to moim zdaniem policjant
prosić może, ale Ty
> nie masz obowiązku mu telefonu okazać.
A wówczas zaistnieją przesłanki mówiące o tym że być może telefon jest
kradziony;)))
Pozdr
Leszek
-
5. Data: 2003-11-18 09:43:04
Temat: Re: podstawa prawna
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpbhju$i8f$2@news.onet.pl...
>
>Ale w wypadku jakiegoś tam rutynowego
> legitymowania, to wystarczy, że legitymowany powie, że nie da komórki, bo
> nie ma takiego obowiązku.
Wiesz czym może się to skończyć??
Doprowadzenie do komisariatu, przeszukanie (z rozebraniem do gołego) a potem
dopiero Twoja skarga na działania policji.
Już policjanci powód wymyślą. Spokojna głowa.
Prawo prawem a życie życiem.
Pozdr
Leszek